Skocz do zawartości

Piwo


wrq

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 17.08.2021 o 18:08, espe0 napisał:

Czeskie z Czech z Kauflandu za 12zł 4pak

 

B O M B A !

 

Lekkie, gorzkie, pyszne!

 

 

DSC_6973~3.JPG

Własnie dziś kupiłem w leclercu. Jutro lecę po więcej na ostatni weekend urlopu. Pycha.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Hustler napisał:

Nowa etykieta to wziąłem w celach kolekcjonerskich i miło się zaskoczyłem, bo parę lat temu piwo było mocno karmelowe, a obecnie dominują cytrusy i żywica, a karmel stanowi tylko dodatek.

Tak to jest jak firma działa na wariackich papierach i w garażowych warunkach. Ale atak chmielu karmelowy???? Myślę, że powinieneś zadbać o kubki smakowe jakoś, bo coś z nimi nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pinty polecam hazy morning. 

Jak piwo jest karmelowe to może być utlenione, raczej wada. 

Ale z tego co wiem to atak chemilu bardzo się zmieniał na przestrzeni lat, piwo jest chyba z 2011/2012. :P 

Macie jakieś ulubione 0%? :P Ja polecam Miłosława. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Rafacio napisał:

Tak to jest jak firma działa na wariackich papierach i w garażowych warunkach. Ale atak chmielu karmelowy???? Myślę, że powinieneś zadbać o kubki smakowe jakoś, bo coś z nimi nie tak.

Ważenie piwa to nie składanie słuchawek i tu wygląda to nieco inaczej. ;)

Karmelowy był kilka lat temu, gdy ostatni raz go piłem, bo aktualna warka (20.04.2022) jest taka jak napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Hustler napisał:

Nowa etykieta to wziąłem w celach kolekcjonerskich i miło się zaskoczyłem, bo parę lat temu piwo było mocno karmelowe, a obecnie dominują cytrusy i żywica, a karmel stanowi tylko dodatek.

atak.jpg

 

41 minut temu, Rafacio napisał:

Tak to jest jak firma działa na wariackich papierach i w garażowych warunkach. Ale atak chmielu karmelowy???? Myślę, że powinieneś zadbać o kubki smakowe jakoś, bo coś z nimi nie tak.

 

Pierwsza wersja oryginalnej Pinty "Atak chmielu" krzywiła ryja goryczą sięgającej piekieł goryczy. I przechylała czarę goryczy. Był chmiel jak w PRL-owskich barach i gorycz. I czara goryczy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Hustler napisał:

@espe0 Wtedy to był prawdziwy szok dla zmysłów, podobnie zresztą jak inne krafty, które piłem po raz pierwszy, bo człowiek znał tylko słodowe lagery. Obecnie już ciężko zaskoczyć konsumenta, bo wymagania rosną, a potencjał piwa jest ograniczony.

 

A wystarczy utrzymywać powtarzalność ...dziesięciolecia obserwacji rynku nie uczą? 

 

Pilsner Urquell smakuje jak za dawnych czasów (już z 20 lat jak pamiętam, a kto pamięta dalej - to pewnie dalej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, espe0 napisał:

A wystarczy utrzymywać powtarzalność

A gdzie w Polsce masz powtarzalność? Gdzie knajpy co można iść w 2021 i w 2049 i będzie identyczny burger czy identyczny schabowy o ile wogóle jest szansa minimalna że ta knajpa przeżyje z pokolenia na pokolenie? Tu liczy się tu i teraz , wydoić klienta frajera póki jest a nie czerpać małymi garściami. Czemu nie stać jest nas Polaków na jedzenie poza domem 3x w tygodniu? Temu że Polak chce Polaka wycyckać na herbacie w cenie paczki a piwku w cenie 4 w sklepie , a więc pada biznes po biznesie... "Biedna" Pani Gessler w TV krzyczy "Drogo, Drogo tu" a sama ma pączka za astronomiczne cene   ... Kraj pardoksów ot co...

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, espe0 napisał:

 

A wystarczy utrzymywać powtarzalność ...dziesięciolecia obserwacji rynku nie uczą? 

 

Pilsner Urquell smakuje jak za dawnych czasów (już z 20 lat jak pamiętam, a kto pamięta dalej - to pewnie dalej)

Niestety i Pilsner Urqell też po****dł. Teraz księgowi rządzą w firmach i to powód braku powtarzalności. Jakość się nie liczy tylko zyski

Edytowane przez Jaro54
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wegiel21 napisał:

A gdzie w Polsce masz powtarzalność? Gdzie knajpy co można iść w 2021 i w 2049 i będzie identyczny burger czy... CIACH

Niestety like'i "mnie" wyszły, ale zgadzam się w całej rozciągłości... 😕 temat aktualny nie tylko "w" piwie, praktycznie każda branża operuje tym "standardem", IMO są/zaczynają się pojawiać firmy, które nawiązują stylem do rodzinnych firm 🆗 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu wątku... widać po warkach, że już koniec wakacji, mój ulubiony typ znika, czyli gose. Ostatnio w ciepłe dni, raczyłem się Gose Saute od 3. Kumpli 🆗 IMO taki starter-pack, minimalna ilość kolendry/soli... 

 

KOLEKCJONER - Sklep Trzech Kumpli strona 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Jaro54 napisał:

Teraz księgowi rządzą w firmach i to powód braku powtarzalności.

Moim zdaniem Urquel smakuje tak samo jak i w 1990 r. Swoją drogą nie idąc w jakieś koncentraty co ty chcesz potanić w piwie. Zwłaszcza tego rodzaju? Woda, słód, chmiel? Co byś chciał tam odjąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Rafacio napisał:

Moim zdaniem Urquel smakuje tak samo jak i w 1990 r. Swoją drogą nie idąc w jakieś koncentraty co ty chcesz potanić w piwie. Zwłaszcza tego rodzaju? Woda, słód, chmiel? Co byś chciał tam odjąć?

Oj ktoś tu się nie zna na pifku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w jaki sposób mam się znać? Co tam jest do znawstwa? Nie produkuję tylko piję. Mogę więc oceniać tylko to co wypiję. A, że pijałem jeszcze ze dwa lata temu około 1600-1800 piw rocznie to coś tam wypróbowałem. 

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rafacio napisał:

A w jaki sposób mam się znać? Nie produkuję tylko piję. Mogę więc oceniać tylko to co wypiję. A, że pijałem jeszcze ze dwa lata temu około 1600-1800 piw rocznie to coś tam wypróbowałem. Poza tym snobowanie się na piwie???

Czemu snobownie? Ja lubię próbować czy to mięska czy piwka czy też potraw których nie znam a 1800 puszek/butelek mało snobistycznego Pilsnera mnie nie jara bo znam to piwo doskonale ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Rafacio napisał:

Ale ja nie napisałem, że wypijałem 1800 butelek pilsnera. To sobie dopowiedziałeś sam.

Taka mała szpila ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już pisałem wcześniej jakie piwa lubię. Ulepków nie lubię, a nawet posunąłbym się do stwierdzenia, że np Guinnes to nie jest piwo, tylko właśnie Guinnes. Teraz modne są różne apy, ipy, sripy. Ale to pewnie dlatego, że aromatami można przykryć nieudaczność piwowara. Zrobić dobrego pilsa bez dodatków smakowych to jest sztuka, bo masz niewielkie pole manewru. A to co robi chocby Pinta czy inne tego typu firmy to do****nie wszystkiego, ile wlezie i coś z tego wyjdzie. Działanie zresztą podobne do działalności firm typu audeze, dan clark czy final. Tylko tu mają jeszcze łatwiej, bo dojebią cenę i audiofil od razu usłyszy. A jak jeszcze trochę błyskotek w obudowie dowalą to na pewno usłyszy. Piwny biznes jest minimalnie trudniejszy.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Rafacio napisał:

Ja już pisałem wcześniej jakie piwa lubię. Ulepków nie lubię, a nawet posunąłbym się do stwierdzenia, że np Guinnes to nie jest piwo, tylko właśnie Guinnes. Teraz modne są różne apy, ipy, sripy. Ale to pewnie dlatego, że aromatami można przykryć nieudaczność piwowara. Zrobić dobrego pilsa bez dodatków smakowych to jest sztuka, bo masz niewielkie pole manewru. A to co robi chocby Pinta czy inne tego typu firmy to do****nie wszystkiego, ile wlezie i coś z tego wyjdzie. Działanie zresztą podobne do działalności firm typu audeze, dan clark czy final. Tylko tu mają jeszcze łatwiej, bo dojebią cenę i audiofil od razu usłyszy. A jak jeszcze trochę błyskotek w obudowie dowalą to na pewno usłyszy. Piwny biznes jest minimalnie trudniejszy.

Tu się zupełnie nie zgodzę bo dużo łatwiej uwarzyć prostego pilsa który ma chmielu tyle co na lekarstwo :) Najprostszy rodzaj piwa , jedynie dostępny za czasów które na szczęśnie odeszły. 

 

Jak się coś samemu robi to się wie :)

20210116_212214.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności