immanuel Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Już kilka tygodni temu rozpocząłem wątek o tych słuchawkach. Pisałem również o tym, że zamówiłem super słuchawki w wątku "The Plug vs. MX500). Jeżeli ktoś jest inteligenty to powinien się domyślić jakie słuchawki zamierzałem kupić... Kupiłem SONY MDR-EX71SL - te, o które pytałem. Niestety mało było opinii na ich temat, ale kumpel (który posiada ten właśnie model) dał mi kiedyś porównać bass z moimi MX300. Myślałem, że w moich "cackach" bass jest ok, ale zmieniłem zdanie po włożeniu słuchawek SONY. Im więcej słuchałem muzyki, tym więcej brakowało mi basu. W temacie jest napisane "nie czytać", ponieważ po przeczytaniu istnieje niebezpieczeństwo wydania 160 zł Na początku napiszę, że po zamówieniu miałem możliwość słuchać muzy na słuchawkach Sony Mdr-Ex70 - jest to starszy model Ex71. Niestety są one o wiele gorsze... Koleżanka przyszła do mojej siostry i miała Sony DNE1 i Ex70-ki. Trochę się przestraszyłem, ponieważ słuchając muzy nie mogłem dostrzec tyle basu ile oczekiwałem od Ex71-ek. Już wolałem moje poczciwe MX300 firmy Sennheiser Żałowałem wydanych 40 $$ Na szczęście w porównaniu z EX70 w EX71 zostały znacznie uwydatnione niskie tony Mam taki zwyczaj, że jeżeli słucham muzy z full basem na MX300 to dociskam słuchawki do uszu, ponieważ wtedy dostrzegam głębię i piękno basu (oczywiście przy max podbitych 50 Hz, bez włączonego equalizera basy nie są na odpowiednim poziomie). Właśnie takiego basu oczekiwałem od Ex71-ek. Dzisiaj (w dniu otrzymania słuchawek) dałem posłuchać kumplowi, ale on stwierdził, że woli swoje zauszne słuchawki Panasonica. Trochę martwi mnie to, że ludzie mając słuchawki w uszach kilka sekund, stwierdzają, że są one do bani. Kiedy pierwszy raz włożyłem Fontopie do uszu poczułem niespotykany komfort - nie było praktycznie słychać przejeżdżających samochodów (na jednej z najbardziej ruchliwych ulic w mieście). Po prostu super !! Dobra - to tytułem wstępu. Pora na trochę danych technicznych, parametrów, i zawartość opakowania. Dane techniczne: Firma........................................................................... ............................Sony Fontopia Model........................................................................... ...........................MDR-EX71SL Typ słuchawek....................................................................... .................Douszne z koreczkami Membrana........................................................................ .......................9 mm Materiał........................................................................ ...........................Neodym Typ połączenia...................................................................... ..................Kabel Długość kabla........................................................................... ..............95 cm Typ kabla........................................................................... .....................Przewody różnej długości Pasmo przenoszenia.................................................................... ..........6 - 23000 Hz Rekomendowane użycie.........................................................................P rzenośny sprzęt audio Waga............................................................................ ..........................4 g Suwak głośności....................................................................... ..............Brak Pozłacana końcówka........................................................................ .......Jest Typ wejścia......................................................................... ....................Mini-Jack (3,5 mm) Impedancja...................................................................... ......................16 ohm-ów Max moc wyjściowa....................................................................... .........100 mW Dynamika........................................................................ ........................100 dB / mW Cena............................................................................ ...........................32 $$ (USA) Zawartość opakowania: - słuchawki Sony MDR-EX71SL - przedłużacz kabla mini-jack 1m - 3 różnej wielkości koreczki - opakowanie na koreczki i słuchawki - gwarancja Co można napisać na temat danych technicznych? Myślę, że parametry są zdumiewające. Muszę przyznać, że nie spotkałem żadnych innych słuchawek, które miałyby większe pasmo przenoszenia. Chociaż słuch człowieka odbiera tylko fale dźwiękowe z zakresu 20 - 20000 Hz to brzmienie na pewno jest lepsze i słuchawki wyciągają o wiele więcej od standardowych dousznych słuchawek. Jedna mała uwaga: cieszę się, że słuchawki nie mają suwaka głośności, ponieważ korzystałem z MX500-ek i jest to nieporozumienie. Zresztą na forum był taki wątek. Materiał, z którego wykonany jest suwak szybko się wyciera i następują przekłamania podczas zmiany głośności. Ważna sprawa: różna długość kabli znacznie ogranicza swobodę ruchów (może za kilka miesięcy nie będzie to sprawiało problemu), ale słuchawki są zdecydowanie mniej podatne na przypadkowe szarpnięcia czy zerwanie, ponieważ kabel jest umieszczony z lewej strony, a nie na środku. Nigdzie nie mogłem znaleźć na jakim poziomie słuchawki zniekształcają dźwięk W skład opakowania wchodzi przedłużacz mini-jack o długości 1 m - jest to ciekawe rozwiązanie, ponieważ niektórzy umieszczają odtwarzacz w plecaku - wtedy ten kabelek jest bardzo przydatny. Trzy różnej wielkości koreczki są po to, aby dostosować wielkość do budowy ucha i aby dźwięk był dla nas najbardziej optymalny. Należy tutaj podkreślić, że koreczki są wykonane z gumy, więc istnieje małe prawdopodobieństwo ich zniszczenia/uszkodzenia. Koreczki po prostu się nie zużywają i nie trzeba ich wymieniać (jak to jest w przypadku Koss The Plug). Przy czym należy pamiętać, że prawidłowe umieszczenie koreczków ma wielkie znaczenie w jakości odbieranego przez nas dźwięku. Nie należy zbyt mocno dociskać koreczków do uszu, ponieważ może wystąpić ból i pojawić się łzawienie. Wielu użytkowników słuchawek dousznych skarży się na wypadanie ich z uszu. Dzięki koreczkom nie ma mowy o wypadaniu. W pudełku znalazłem również dwa opakowania - jedno na słuchawki, drugie na 2 pary koreczków (trzecia para jest w słuchawkach). Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to zapraszam tutaj: Photo nr 001 Photo nr 002 Myślę, że słuchawki wyglądają ok (zresztą widzicie na zdjęciach), jednak trochę odstają od uszu i jest to trochę irytujące, ale to jest kwestia przyzwyczajenia. Następną rzeczą są kabelki. Wydaje mi się, że są trochę słabe i mogą łatwo się przerwać/urwać. Jednak to wpływa pozytywnie na wagę słuchawek a co za tym idzie większy komfort podczas słuchania muzyki (chyba 4 gramy w uszach to trochę mniej od 30 g). Jeden recenzent (www.amazon.com) napisał, że słuchawki EX71 dają większy komfort od Shure E2. Na ile jest to prawda to nie mam pojęcia, ponieważ nie miałem nigdy Shure'a. On miał Na pewno jest to pozytywne. Jeszcze inna recenzja (ZDNet) zawierała informacje, że słuchawki konkurują z Shure E3, lecz są o wiele tańsze. Myślę, że komfort słuchania muzyki jest nieporównywalny do MX300 i innych dousznych słuchawek, które ledwo co trzymają się w uszach. Wszystkie zakłócenia rozpraszają słuchającego i zabierają "muzyczne doznania". Zawsze jadąc autobusem lub idąc przez miasto miałem ustawioną głośność na poziomie 30, teraz wystarczy 20, żeby tak samo tłumić otoczenie. Przy 25 lub 30 już nic nie słychać - tylko samą, czystą muzykę... Bez względu na to, czy jadę autobusem czy słucham w ciszy w domu - dźwięk zawsze jest czysty i nie zakłócany przez otoczenie. Po włączeniu muzy w miarę upływu czasu coraz więcej słychać muzę, a coraz mniej otoczenie. Ostatnio jechałem autobusem i wpadły "kanary" - wszyscy ludzie się patrzyli do tyłu, a ja nic nie słyszałem Pewnie jakiś koleś kłócił się z nimi... Na matmie pani upominała innych (widziałem po jej mimice i gestach) a ja nic nie słyszałem... Takie przykłady można mnożyć w nieskończoność... Koreczki dołączone do słuchawek zatykają uszy i aby prowadzić normalną rozmowę głośność musi być ustawiona na poziomie 8-10 jednostek. Nawet przy wyłączonym playerku słychać o wiele mniej. Po wyciągnięciu koreczków z uszu świat robi się "głośny". Słuchawki testowałem przy 128 kbps, 160 kbps, 192 kbps i VBR - wszystkie pliki mp3 (nie jestem zbyt wymagający co do bitrate-u). Wrażenia są niesamowite. Może trochę za dużo słyszę sopranu, ale pewnie wynika to z faktu, że jestem przyzwyczajony do innego brzmienia słabszych słuchawek. Bass jest niesamowity (już nie muszę dociskać słuchawek do uszu), głęboki, przejrzysty i miękki. Cała linia melodyczna nie jest zakłócana przez niskie tony, więc każdy kanał jest wyraźny i ostry. Wszystko to sprawia wrażenie dźwięku przestrzennego. Czuję się jakbym był na koncercie symofonicznym. Głośność jest na wystarczającym poziomie. Jeszcze nie słuchałem całego utworu przy maksymalnej głośności - po prostu nie ma takiej potrzeby. MX300 trzeba było podgłaśniać, aby usłyszeć jak najwięcej muzyki. Nie jest prawdą, że słuchawki są niesłyszalne dla otoczenia (tak mówiła koleżanka posiadająca MDR-EX70), ponieważ już przy głośności 20-25 w ciszy inni ludzie słyszą wydobywającą się muzykę. Podobnie do MX300. Na dzień dzisiejszy po prostu nie mogę włożyć oryginalnych słuchawkek iRiver dołączonych do playera. Nawet ich nikomu nie dam, ponieważ nie chcę, aby ludzie kształtowali sobie nieprawidłowy/spaczony wizerunek, "jakże przecież pięknej" muzyki Nie wiem jak wy, ale ja czerpię wielką przyjemność ze słuchania muzyki (dlatego kupiłem słuchawki) - nie jest to dla mnie coś, do czego nie przywiązuję wagi. Widuję ludzi, którzy słuchają, aby zająć sobie czas lub twierdzą, że przez słuchawki nie słychać różnicy między 128 a 64 kbps Braciszek mi mówił, że widział panienkę, która miała tylko jedną słuchawkę (ja nie przepadam za mono). Mam jeden taki utwór, gdzie gitarka gra przez kilkanaście sekund tylko w jednym kanale, później następuje płynne przejście między lewym i prawym, następnie muza gra w obydwóch kanałach. To jest dopiero technologia To jest tak, że w miarę upływu czasu i ilości przesłuchanych utworów, coraz bardziej doceniam tę sztukę, jaką jest muzyka. Na 100 % ten model jest wyjątkowo specyficzny, ze względu na swoją budowę, dlatego myślę, że właściciel nie powinien dawać innym słuchać, ponieważ jest to zbyt intymne (słuchawki wkładamy głęboko do uszu). Jeżeli lubisz prywatność to musisz być asertywny i powiedzieć: "nie". Aby w pełni wykorzystać walory użytkowe SONY MDR-EX71 należy regularnie myć uszy i czyścić koreczki z wszelkich zabrudzeń. Niestety, to nie są zwykłe słuchawki douszne. Z uwagi na wysokie temperatury - w uszach szybko gromadzą się bakterie (jak to już ktoś wcześniej pisał na forum). Tutaj również pojawia się kwestia higieny i dbania o własny słuch. Po kilku dniach korzystania z słuchawek zauważyłem różnicę między mp3 128 kbps, a oryginalnie ripowanymi z płyty do 160 kbps. Z dnia na dzień zauważam coraz więcej plusów kupowania oryginalnych płyt audio. Martwiące jest to, że kontakty ze znajomymi ulegają znacznemu pogorszeniu. Już tłumaczę o co chodzi... Nie chce mi się przerywać słuchania, ponieważ nie ma sensu słuchać muzyki kilka minut kiedy wcześniej należy włączyć playera, włożyć płytę, włożyć słuchawki do pilota, założyć słuchawki, założyć pokrowiec, itp..) Np. Kiedy znajomy wsiada do autobusu jestem zdenerwowany Słuchawki kupiłem przez kolegi szwagra. Sprowadziłem je z USA - wraz z przesyłką kosztowały mnie równo 40 $$. Niestety jest jedna bardzo smutna wiadomość - w Polsce słuchawki są unavailable (niedostępne). Można jedynie kupić niższy model (MDR-EX51) lub starszy (MDR-EX70). Szukałem ich po wszystkich sklepach z AGD/RTV i nic - w każdym sklepie mówiono mi, że nie ma ich na głównym magazynie w Warszawie. Pisałem również maila do firmy Sony Polska i dostałem odpowiedź, że w tej chwili ten model słuchawek nie jest dystrybuowany do Polski. Pozostawało mi czekanie, lecz nie tracąc czasu skorzystałem z pomocy kolegi Podsumowanie: warto zainwestować 160 zł w słuchawki, które łączą w sobie komfort, jakość, solidne wykonanie i ładny wygląd. Myślę, że SONY MDR-EX71SL wygrywają z każdym innym modelem słuchawek dousznych w cenie do 200 zł. Nie mam zamiaru kupować Kossa The Plug (pisałem w innym wątku, że jeżeli Sony będą do bani to wciągnę Plugi) ponieważ Sony w zupełności spełniają moje oczekiwania. Polecam wszystkim te słuchawki, ponieważ mają niesamowite brzmienie i muzyka jest dzięki nim lepsza. Odkryłem nowy wymiar muzyki - za każdym razem kiedy słucham jakiegoś kawałka z mojej kolekcji - odkrywam jakieś nowe, nie dostrzeżone dotąd dźwięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Chcac nie chcac trzeba przyznac ze recenzja jest ok, zawiera wszystkie niezbedne informacje i rzeczywiscie przeczytanie jej grozi wydaniem minimum 160zl poniewaz koszt sluchawek zagranica ksztaltuje sie od 30$ do 49$. Ja osobiscie juz przed przeczytaniem tej recenzji podjalem decyzje o ich zakupie poniewaz czytalem recenzje zagraniczne. Rowniez wyslalem maila do Sony Polska - wiec moge sie juz domyslec jaka bedzie odpowiedz ale..... mam mala nadzieje ze moze w tzw sklepie SONY PLATINIUM beda dostepne. To sklep dla VIPow, w ktorym sprowadza sie sprzet trudno lub czasem wogole niedostepny w danym kraju. Kolejnym kolem ratunkowym moze byc moj kuzyn z Niemiec o ktorym wspominalem w jednym z postow jako niezarejetrowany wowczas uzytkownik albo moj dealer stanie na glowie zeby mi je zalatwic bowiem dzis wplacilem zaliczke na H140, ktorego odbieram we wtorek Musze przyznac ze firma MIP to firma godna polecenia , z nimi naprawde robi sie wspaniale interesy czego nie mozna powiedziec o firmie Intoneo. W firmie MIP dostalem satysfakcjonujacy mnie rabat po jakze dlugich ale owocnych rozmowach. Rowniez dzis wyslalem paczuszke z imp`kiem pojechal sobie do Gdanska, mam nadzieje ze bedzie dobrze sluzyl nowemu wlascicielowi nad morzem Pozdrawiam wszystkich po malej nieobecnosci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReGie Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Należy tutaj podkreślić, że koreczki są wykonane z gumy, więc istnieje małe prawdopodobieństwo ich zniszczenia/uszkodzenia. Koreczki po prostu się nie zużywają i nie trzeba ich wymieniać (jak to jest w przypadku Koss The Plug) Gdzieś na necie widziałem możliwość tunningu plugów na gumowe zatyczki a nie bąbeczki. Z uwagi na wysokie temperatury - w uszach szybko gromadzą się bakterie (jak to już ktoś wcześniej pisał na forum). To ja, to ja!!!!!!! Bass jest niesamowity (już nie muszę dociskać słuchawek do uszu), głęboki, przejrzysty i miękki porównywałeś może z plugami???? Ciekawi mnie jak wypadają te słuchawki w porównaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
infidelity Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 co do bakterii w uszach to ja tez mialam w tym swoj udzial wlasnie, moze immanuel'u miales okazje porownac je z plugami koss'a?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4ciekk Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Tak samo jak dwie poprzednie osoby, chętnie zobaczyłbym ten 'soniaki' na tle 'kossów', bo niewykluczone, żebym sobie któreś sprawił zamiast tych nowych 'iriverowskich'. P.S. Urzekły mnie designem te SONY MDR-EX71SL P.S.2. Gratuluje oliver27, że 'w końcu' sprzedałeś iMPka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Niestety - nie miałem okazji porównać ich z Kossem The Plug. Tylko z MX500, MX300 i iRiverowskimi "shitami" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4ciekk Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 iRiverowskimi "shitami" Z tymi starymi of koz jeszcze za czasów PRLu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2004 Dzieki m4ciekk juz zastanawialem sie nad innym miejscem promocji sprzedazy ale w jakos nie bylo to potrzebne, tranzakcja poszla szybko bo w okolo 3 dni (czwartek, piatek,sobota) klient powinien byc zadowolony - dolozylem mu 6 plytek mp3 bedzie miec co sluchac przez najblizszy czas jak widac tutejsza "skromna" promocja jednak odniosla zamierzony skutek ale o tych innych skutkach - ubocznych - to juz nie wspominajmy Pare minut pozniej: Sluchajcie mam pytanie. Na ile wycenilibyscie iMP 550 42 dniowego? Tzn wiem ze wycenilem go bardzo nisko ale to bylo spowodowane zaistniala sytuacja. Chcialbym wiedziec ile moglbym dostac za niego normalnie? ( dodam ze dalem za niego 950zl) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ~marcinek3000~ Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 szkoda ze nie miales szansy porownac ich z plug'ami. mysle ze byly by dobrym przeciwnikiem dla sonego w sumie powiem wam ze te koreczki ktore daja standardowo to kossow sa beznadziejne poniewaz sa malo sprezyste i szybko sie rozwalaja. polecam np. www.allegro.pl/show_item.php?item=24439706 ja mam sam takich stoperow duzo na chacie bo moj starszy jest akustykiem i czesto ich uzywa i duzo lepiej sie plugi trzymaja w uszach z tym rodzajem koreczkow;D pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Kurcze, mam klina w glowie..... Nie wiem w tej chwili co wybrac? Wydaje sie ze firma Koss jest firma bardziej powazna jesli chodzi o sluchawki, Sony mozna powiedziec ze jest to masowka a Koss`y juz nie. Nie wiem czy starac sie o te soniaki czy kupic te plugi...... jedyny minus w tych plugach to jak mowicie te koreczki na ktore jest antidotum, jesli chodzi o ewentualne roznice w basie to chyba nie mam sie co przejmowac majac H140 z nim to sobie chyba poradze z basikami poprzez EQ,co? czy te plugi maja tak jak soniaki roznej dlugosci kable? Immanuel wspominal cos o delikatnosci kabli w soniakach a jakie sa w plugach? Wiem ze najlepszym rozwiazaniem byloby porownac owe sluchaweczki ale czy jest to wogole mozliwe skoro Immanuel zaznaczyl ze z powodow osobistej higieny nie dalby nikomu ich do sluchania? I jakie widzicie wyjscie z tej sytuacji? Co byscie zaproponowali? Apropo jeszcze jednej kwesti. Immanuel pisal ze soniaki odstaja nieco i czuje sie pewien dyskomfort z tego powodu a czy plugi odstaja? Czekam na jakies rady bo H140 dostaje juz we wtorek i niechcialbym miec zlych poczatkowych wrazen na samym poczatku tego sprzetu sluchajac go przez dodawane w zestawie badziewie (chodzi mi o te nowe sluchaweczki iRiver). Czy roznica miedzy nimi jest az tak znaczna zeby warto bylo starac sie o te soniaki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReGie Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Niestety, w plugach kabelki są równe i wydają się miękie, ale czy wtrzymałe na zrywanie to nie wiem bo nie próbowałem ich zrywać. Co do odstawania to moim zdaniem nie ma ztym problemu, są mniejsze od standardowych pchełek bo nie mają tego sztywnego wyprowadzenia. Immanuel, pytanie: Jak wypadają te słuchawki na dłuższy dystans? To znaczy, czy po dłuższym słuchaniu bolą Cię od nich uszy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ~marcinek3000~ Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Kurcze, mam klina w glowie..... Nie wiem w tej chwili co wybrac? Wydaje sie ze firma Koss jest firma bardziej powazna jesli chodzi o sluchawki, Sony mozna powiedziec ze jest to masowka a Koss`y juz nie. Nie wiem czy starac sie o te soniaki czy kupic te plugi...... jedyny minus w tych plugach to jak mowicie te koreczki na ktore jest antidotum, jesli chodzi o ewentualne roznice w basie to chyba nie mam sie co przejmowac majac H140 z nim to sobie chyba poradze z basikami poprzez EQ,co? czy te plugi maja tak jak soniaki roznej dlugosci kable? Immanuel wspominal cos o delikatnosci kabli w soniakach a jakie sa w plugach? Wiem ze najlepszym rozwiazaniem byloby porownac owe sluchaweczki ale czy jest to wogole mozliwe skoro Immanuel zaznaczyl ze z powodow osobistej higieny nie dalby nikomu ich do sluchania? I jakie widzicie wyjscie z tej sytuacji? Co byscie zaproponowali? Apropo jeszcze jednej kwesti. Immanuel pisal ze soniaki odstaja nieco i czuje sie pewien dyskomfort z tego powodu a czy plugi odstaja? hmm. mysle ze nie bendzie ci potrzebny EQ do bassow, poniewaz jak bendziesz sluchal na 26 a bassy dasz na maksa to ci baniak peknie po 30min sluchania:D kabelek jest miekki ale mysle ze odporny na scieranie, tz. uzywam ich juz 2 miesiace i wszytko ok. a plugi odstaja jesli zle se je wlozysz do ucha..a tak to nie jest zle gdyby nie byly fioletowe:D pozdrawiam. marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 No dobra, ale czy wtedy dzwiek nie jest znieksztalcony? Chodzi o to by bas byl dobry i dzwiek OK? Co mi po dobrym basie jak bede slyszal znieksztalcony dzwiek? Jak z tym jest? Czy danie basow na max nie powoduje znieksztalcen? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ~karol~ Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 mam pytanie czym różnią się sony mdr ex 51 od mdr ex 71 bo porównując dane techniczne są one takie same... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ~marcinek3000~ Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 No dobra, ale czy wtedy dzwiek nie jest znieksztalcony? Chodzi o to by bas byl dobry i dzwiek OK? Co mi po dobrym basie jak bede slyszal znieksztalcony dzwiek? Jak z tym jest? Czy danie basow na max nie powoduje znieksztalcen? powiem ci tak. wiem ze trudno uwierzyc. ale nie udalo mi sie spowodowac takiego przypadku zeby bass w kossach zacharczal. moj starszy ma studio dzwieku i sa tam wypas glosniki i sluchawki i powiem ci ze kossy nie ustepuja im chociaz sa takie male w sumie bardzo by mi odpowiadalo zeby rozszerzyli pasmo do 24.000 wtedy gora byla jeszcze bardziej wyrazista, ale to takie tylko czepianie. powiem ci ze jak kupisz to sie przekonasz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Immanuel, pytanie: Jak wypadają te słuchawki na dłuższy dystans? To znaczy, czy po dłuższym słuchaniu bolą Cię od nich uszy? Skądże, 4 gramy to chyba nie dużo mam pytanie czym różnią się sony mdr ex 51 od mdr ex 71 bo porównując dane techniczne są one takie same... Również się nad tym zastanawiałem... Nie mam pojęcia. Jedno jest pewne: w USA EX71 są droższe o 2 $$ od EX51 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Immanuel -ReGie pytal raczej o koreczki w uchu anizeli o ich wage Chodzi o to czy dlugie trzymanie koreczkow soniakow nie meczy, nie ociera, jak sie sprawuja w tej kwesti, chcemy porownac je z plugami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ~karol~ Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 jeżeli koreczki w mx 71 są takie same jak w mx 51 które mam to mogę powiedzieć że są doskonałe nie spodziewałam sie że będą tak wygodne... zdarzało mi się w nich nawet spać :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Guest Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Immanuel -ReGie pytal raczej o koreczki w uchu anizeli o ich wage Chodzi o to czy dlugie trzymanie koreczkow soniakow nie meczy, nie ociera, jak sie sprawuja w tej kwesti, chcemy porownac je z plugami. No właśnie, chodziło mnie o gniecenie słuchawek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReGie Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 post powyżej mój, nie zalogowałem się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Chłopaki - spoko - myślę jednak, że waga ma wielkie znaczenie. A odpowiedź na pytanie (pomijając wagę) brzmi: są super i mogę je mieć w uszach 20 godzin. Są gumowe więc dostosowują się do ucha. W przeciwieństwie do plastykowych MX300 lub innych dousznych. Kiedyś słuchałem długo muzy na MX300 to uszy bolały - teraz jest cool i nic nie doskwiera moim uszom Nawet jeżeli nie słucham muzy to jest super, ponieważ nie słyszę "wszystkich szumów tego świata". Np. chodzących wentylatorów w zasilaczu lub na procku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ~karol~ Opublikowano 25 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2004 odkryłam czym różnią się ex 51 od ex 71... 51 mają jeden kabel o długości 1.2 m natomiast 71 jeden o długości 0.5 m i przedłużacz 1 m.... i to by chyba było na tyle... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Immanuel chcialbym wiedziec czy wystepuja dwa rozne "typy" czy tez rodzaje sluchawek SONY MDR-EX71SL bo kuzyn przyjezdza z NIemiec w piatek i kupuje je wiec musze mu powiedziec wszystkie szczegoly zeby ewentualnie nie kupil innych jesli sa dwa rodzaje tych sluchawek? Jak z tym jest? Sa jedne takie czy nie? Chodzi mi dokladnie o to czy wystepuja np dwa rodzaje wyposarzenia tych sluchawek? (jedne ubozsze a drugie bogatsze jesli chodzi np o ten przedluzacz 1m lub koreczki? Czy wszystkie sa takie same? Niezmiernie czekam na wiadomosc Z Gory Dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Ja również tak myślałem, ponieważ 30 $$ a 50 $$ to jest wielka różnica, ale jednak są te same. Mają wszystko co trzeba. Widziałem również jakieś SONY MDR-EX71 za 200 $$ zasilane bateriami, ale tych na pewno nie kupi, bo są za drogie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ~karol~ Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2004 no przecież właśnie napisałam że ex 71 i ex51 to jest to samo jedyna różnica jest w długości kabla.... więc chyba nie bardzo opłaca się kombinować i sprowadzać z zagranicy skoro ex51 są u nas dostępne i można pójść do sklepu przymierzyć sprawdzić jak grają z naszym odtwarzaczem i czy nam pasują (nie gniotą etc) ale to tylko moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi