Skocz do zawartości

Bądź bohaterem w swoim audio - czyli dzisiaj sam zrobiłem...


shady_slim

Rekomendowane odpowiedzi

Powoli zaczyna to jakoś wyglądać, a przynajmniej jedna muszla :woot:

attachicon.gifIMGP6273.png

Yamaha... yamasoul :wub::D

 

btw niezła Smiena z niezłą lunetą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

it's alive!

po kilku przygodach, kilku stresach (jak sie okazalo niepotrzebnych) - chyba mamy w koncu ostateczny mod smsl sd650!

Jeszcze tylko troche zasilacz podtuninguje (jada novery 10000uF) i bedzie finito :)

 

A co sie udalo zrobic nowego... przede wszystkim:

1. wywalona sekcja tworzaca sztuczna mase, dzieki czemu rozbijajace wejsciowe 24V na +/-12V. Teraz wejscie bezposrednio z zasilacza symetrycznego. Moj to tradycyjna konstrukcja na lm317/337.

2. wywalilem kondensatory blokujace DC w torze audio (bypass... sie nauczylem nowego okreslenia :D )... ale to niestesty zrobilo offset rzedo 70mV ktory przy rozgrzewaniu szedl jeszcze wyzej... ale juz nei czekalem na czym sie to skonczy ;) wiec sluchawki podlaczac strach bylo :/

3. w miedzyczasie czekajac na nowe kondy bypass wymienione pare kondensatorow na lepsze i parowane na kanalach (nie wiem po co ;) ), dodane pare kondensatorow od spodu plytki, a przede wszystkim wymienione tranzystory na parowane fairchild C2690 / A1220. Parowane niestety tyko na sucho miernikiem hFE... ale zawsze.

Nakupilem troche tranow to od razu podziele sie spostrzezeniem - fairchild i toshiba fajnie trzymaja parametry. CDIL i ST tragedia - rozstrzal hFE jak stad do ksiezyca :/

Wracajac do meritum... powyzsza operacja niespodziewanie zmniejszyla offset na 3,5 / 5,5 mV. Wiec nie czekajac na nowe kondy zalaczylem sluchaweczki...

 

I miazga :D Wiadomo ze swoje najlepiej smakuje, ale przed modyfikacjami robilem sporo AB z torem stacjonarnym. I teraz ten sam punkt odniesienia imo wykazal spora poprawe. Ale na razie krotkie testy i ekscytacja wiec zobaczymy na chlodno za pare dni.

Tylko martwi mnie offset (slucham pol godziny i sie nie podnosi - ale wczesniej jak urzadzenie stalo sobie wlaczone bez sygnalu i sluchawek to po kilkudziesieciu minutach offset wzrastal systematycznie do ok. 15mV) - wiec mozliwe ze jednak bypassy beda spowrotem dolutowane dla bezpieczenstwa :(((

Ale mi przydlugie chwalenie wyszlo... no ale dumny z siebie jak paw wiec musialem :D

 

 

Oczywiscie nie udalo by sie to gdyby nie pomoc kilku naszych kolegow z forum - takze tu wielkie dzieki ! :) zwlaszcza krz, patrykvel i chickenek... bo meczylem ich na zmiane ;)

IMG_1470.JPG

IMG_1474.JPG

IMG_1477.JPG

Edytowane przez grubbby
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

it's alive!

po kilku przygodach, kilku stresach (jak sie okazalo niepotrzebnych) - chyba mamy w koncu ostateczny mod smsl sd650!

Jeszcze tylko troche zasilacz podtuninguje (jada novery 10000uF) i bedzie finito :)

 

A co sie udalo zrobic nowego... przede wszystkim:

1. wywalona sekcja tworzaca sztuczna mase, dzieki czemu rozbijajace wejsciowe 24V na +/-12V. Teraz wejscie bezposrednio z zasilacza symetrycznego. Moj to tradycyjna konstrukcja na lm317/337.

2. wywalilem kondensatory blokujace DC w torze audio (bypass... sie nauczylem nowego okreslenia :D )... ale to niestesty zrobilo offset rzedo 70mV ktory przy rozgrzewaniu szedl jeszcze wyzej... ale juz nei czekalem na czym sie to skonczy ;) wiec sluchawki podlaczac strach bylo :/

3. w miedzyczasie czekajac na nowe kondy bypass wymienione pare kondensatorow na lepsze i parowane na kanalach (nie wiem po co ;) ), dodane pare kondensatorow od spodu plytki, a przede wszystkim wymienione tranzystory na parowane fairchild C2690 / A1220. Parowane niestety tyko na sucho miernikiem hFE... ale zawsze.

Nakupilem troche tranow to od razu podziele sie spostrzezeniem - fairchild i toshiba fajnie trzymaja parametry. CDIL i ST tragedia - rozstrzal hFE jak stad do ksiezyca :/

Wracajac do meritum... powyzsza operacja niespodziewanie zmniejszyla offset na 3,5 / 5,5 mV. Wiec nie czekajac na nowe kondy zalaczylem sluchaweczki...

 

I miazga :D Wiadomo ze swoje najlepiej smakuje, ale przed modyfikacjami robilem sporo AB z torem stacjonarnym. I teraz ten sam punkt odniesienia imo wykazal spora poprawe. Ale na razie krotkie testy i ekscytacja wiec zobaczymy na chlodno za pare dni.

Tylko martwi mnie offset (slucham pol godziny i sie nie podnosi - ale wczesniej jak urzadzenie stalo sobie wlaczone bez sygnalu i sluchawek to po kilkudziesieciu minutach offset wzrastal systematycznie do ok. 15mV) - wiec mozliwe ze jednak bypassy beda spowrotem dolutowane dla bezpieczenstwa :(((

Ale mi przydlugie chwalenie wyszlo... no ale dumny z siebie jak paw wiec musialem :D

 

 

Oczywiscie nie udalo by sie to gdyby nie pomoc kilku naszych kolegow z forum - takze tu wielkie dzieki ! :) zwlaszcza krz, patrykvel i chickenek... bo meczylem ich na zmiane ;)

Wyrównaj zasilania na LM337 i LM317 to powinno skasować offset.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem, wczoraj godzine srubokrecikiem majstrowalem przy rezystorze "zmiennym".

Dostosowalem tak ze napiecia sa rowniutkie +/- 0,01V na opach i tranach. I wlasnie ten offset 3,5mV / 5,5mV to najmniej jak udalo sie uzyskac.

 

Niestety ciezko bedzie wstawiac tam stale rezystory - nie dobiore takiej wartosci. Zwlaszcza ze na wyjsciu zasilacza na dodatnim napieciu musze dac wiecej o 0,03V mniej wiecej - bo na dodatniej sciezce masz cyfry przekazniki itp. Wiec nieco wiekszy spadek napiecia.

Dodajac do tego blad miernika chyba juz wiecej nie wyciagne...

Edytowane przez grubbby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zostało mi kilka metrów kabla głośnikowego to skleciłem taki oto kabelek, w sam raz do głośników na biurku. :)

 

Jack katowy to jakis acrolink ? Jak się lutowalo ?

 

Sent from my GT-I9305

 

Vitalco. Lutowało się bardzo przyjemnie. Styk masy jest bardziej miękki od wtyków Neutrika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh hibi, znam bol lutowania hiconow i ogolnie jackow z osiowym rozmieszczeniem wyprowadzen kanalow

ale jak sie raz polutuje to potem juz jest duzo latwiej :-)

jest jakiś sprawdzony sposób ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

retter ja wiem ze ty jestes stary wyga

ale jak ktos malo lutowal to jak dostanie taka walcowata powierzchnie i kabel do przylutowania do niej

to mozna sie nieco wk....

ja tak zniszczylem mojego pierwszego jacka tego typu - zle dobrany grot lutownicy i stopilem izolacje miedzy kanalami

 

hibi nie mam sprawdzonego sposobu - pewna ręka i dobrze dobrany grot lutownicy

obecnie najpierw staram sie przylutowac tak, zeby cyna po prostu zlapala kabel i wyprowadzenie kanalu

a potem biore pinsetę z nierdzewki i sciskam kabel razem z wyprowadzeniem na kanal i przykladam grot

nierdzewna przewodzi cieplo duzo slabiej niz miedz, wiec nie grzeje sie tak bardzo jezeli dobrze grot przylozyc

cyna sie topi, kabelek sie kladzie na kanale w cynie bo jest przycisniety przez pinsete

zabieram grot, czekam chwile az cyna sie schlodzi, i tyle

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spłaszczasz przewód, przykładasz delikatnie oklepujesz wyrabiając kształt wycinka koła, obwiązujesz cyną pin i przewód aby się trzymało przykładasz grot wkładasz wtyczkę do prądu i czekasz patrzysz jak cyna zmieni się w stan płynny zabierasz lutownice :D

 

na koniec szarpiesz jak sie trzyma grają fanfary :D


jak puści replay :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spłaszczasz przewód, przykładasz delikatnie oklepujesz wyrabiając kształt wycinka koła, obwiązujesz cyną pin i przewód aby się trzymało przykładasz grot wkładasz wtyczkę do prądu i czekasz patrzysz jak cyna zmieni się w stan płynny zabierasz lutownice :D

 

na koniec szarpiesz jak sie trzyma grają fanfary :D

jak puści replay :D

Normalnie wstrząsające! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) a jak dojdziesz do poziomu :

-njnia robisz to bez wiązania

-mistrza ZEN robisz to bez wiązania i wkładania wtyczki do kontaktu :D :D :D oczywiści czekasz na stan płynny cyny

wymaga wielkiego skupienia, skoro inni wyginają łyżki adept lutowina powinien zmienić cynę w stan płynny siłą umysłu:D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak będziesz na poziomie audiofila to zmontujesz wszystko bez spoiwa i będzie mniejsza strata na basie :ph34r:

Do wyboru masz super glue :) oraz plastelinę :D

Na FAKTACH autentycznych !!!!

 

 

Ew komercyjnie jak my możesz sprawką dotknąć wymagana precyzja fizyka atomowego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczyć lutować te walcowate wtyczki można na fabrycznych wtyczkach z słuchawek. Po rozcięciu ich zazwyczaj właśnie takie walcowe pola mamy.

 

Osobiście zawsze kładłem na to na początek jakiś topnik, następnie cynę za pomocą rozgrzanej lutownicy precyzyjnej(od biedy transformatorowej z małym grotem). Na koniec przykładałem kabelek i przykładałem na chwilę lutownicę. Następnie sprawdzałem jak się trzyma, nadtapiałem lutownicą na to jakiś plastik zszlifowałem na okrągłe szlifierką i nakładałem termokurczkę.

Nigdy nie miałem z tym problemu, a wtyczki z starych słuchawek to zawsze był dobry materiał do robienia kabli na szybko jak coś chciałem podpinać. Albo jak nie chciało mi się do elektrycznego iść po wtyczkę jakąś inną. Paradoksalnie te wtyczki z darmowego źródła lepiej trzymały niż te za 3 złote z elektrycznego :P

Edytowane przez Ugz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnie sprawdzałem jak się trzyma, nadtapiałem lutownicą na to jakiś plastik zszlifowałem na okrągłe szlifierką i nakładałem termokurczkę.

 

Szlifierką? Ale jak? Nie żeby coś, po prostu sobie tego nie potrafię wyobrazić. Albo mylnie kojarzę szlifierkę z tym:http://www.centrumpneumatyki.com.pl/product/szlifierka-katowa-WEA-14-125-Plus-Metabo/?id=119

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności