Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Bądź bohaterem w swoim audio - czyli dzisiaj sam zrobiłem...


shady_slim

Rekomendowane odpowiedzi

Wrzuciłem takie coś i jest lepiej.

IMG_20220705_163640.jpg

Widzicie te czarne drivery 30mm. Chciałbym wrzucić 2 drivery po każdej stronie słuchawek. Jakie najlepsze ustawienie polecacie i odstęp oraz kąt jeżeli nie mają być w prostej linii.

Zakleiłem dziurki.

IMG_20220705_202009.jpg

IMG_20220705_202019.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otrzymany kabelek z ISN EST50 miał wtyki każdy z innej parafii i jedna strona była pozbawiona koszulki więc brakowało stabilizacji na uchu.
Było :
image.jpeg.a5662c9d51b9d2613728288de2376053.jpeg
 
jest :
image.thumb.jpeg.f65a950f762061709abb1886f22605d8.jpeg
 
Teraz z kilometra widać, która na jaką stronę 
A jak ja tak robiłem to beee brzydko

Wysłane przy użyciu Tapatalka

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy dostaniesz natchnienia aby wyglądające lepiej drivery przetestować i zrobić dawcę z innych par słuchawek wkładając nowe drivery.

 

IMG_20220713_204105.jpg

Te większe drivery do akg a te mniejsze do Sennheiserów. Te większe ponieważ śrubki pasują do akg 518dj obydwa akg i te sennhesery hd201

IMG_20220713_205113.jpg

Ok. Te jasne 40mm bez obudowy jak każde inne testuję przeważnie na utworze English man in New York oraz Godsmack  Batalla De Los Tambores

https://www.youtube.com/watch?v=d27gTrPPAyk

Wypadły znakomicie na tych utworach.

Ogólnie muszę przyznać że nie potrzebują EQ.

Jednak drivery robią robotę w zwykłej obudowie.

Wsadziłem do budy od Senków.

Grają tak naturalnie i są bardzo wyważone. Wszystko na miejscu.

Kabelek ekranowany z Chin ktoś kiedyś pisał że dobrej jakości.

Dlatego warto bawić się w DIY bo pamiętajcie wszystkie drivery przeważnie wychodzą z tej samej fabryki a czy kupicie gotowe słuchawki drogie z napisem firmy to lepiej kupić tanią budowę OEM taką jaka dla was jest wygodna i podoba wam się. Sami wiecie jak dobrać granie do siebie możecie dobrać kabelek jaki chcecie i będziecie mieć jakość własną i patent własny.

Ja się cieszę że słuchawki które chciałem wyrzucić bo były tanie to je uratowałem.

Polecam DIY dla każdego bo to świetna zabawa i uwierzenie w siebie że możemy stworzyć coś kreatywnego lepszego i taniej że tego opisać się nie idzie. 

 

Jedyne co w nich minusowego  to brakbassu ale sądzę że kiedy wrzucę grubsze pady to się polepszy.

To są drivery które kiedyś kupiłem na aliexpress a szkoda żeby w szufladzie się kurzyły. 

Potestuję je bo nawet nie są wygrzane a dopiero co niedawno skończyłem.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kuffa ale są muzykalne, bez sceny równe i bez syczenia na tranzystorowym i naturalne.

Jest to inne granie zapewne.

Klasyka,jazz,opera i blues na 200% to są słuchawki, akordeon także.

Gitara i perkusja też jest ok.

Muzyka elektroniczna odpada testowane na Philter ten kawałek z mocnym bassem.

Dolby surround też nie są do tego stworzone.

Jak nie Elektroniczna to i zapewne do metalu też nie są stworzone.

Na lampce brak jakichkolwiek szumów oraz brak sybilantów.

 

Radość z tego że nowe drivery grają inaczej niż pierdyliard podobnie innych grających

 

 

Edytowane przez marco-polo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, marco-polo napisał:

Te większe drivery do akg a te mniejsze do Sennheiserów. Te większe ponieważ śrubki pasują do akg 518dj obydwa akg i te sennhesery hd201

Nie rozumiem, w końcu przerabiałeś K518 czy HD201?

Co do samych HD201, to fabryczny driver tyłka nie urywa, bo ma malutki magnesik, więc pewnie szczegółowość i skuteczność taka sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, marco-polo napisał:

Polecam DIY dla każdego bo to świetna zabawa i uwierzenie w siebie że możemy stworzyć coś kreatywnego lepszego i taniej że tego opisać się nie idzie. 

Ale trzeba mieć na to czas i choćby minimum umiejętności manualnych. Parę lat temu zrobiłem sobie interkonekt: co ja się wtedy nabluzgałem przy lutowaniu ;) Stwierdziłem, że nigdy więcej. Dodatkowo okazało się, że icek grał tak sobie - za ostro, za jasno, więc sprzedałem - przynajmniej jakaś korzyść z tego. Kabelek to był ten Klotz "detaliczny, jasny" - czyli nie - LaGrange. Wtyki Neutrik. Moje miejsce jest w laboratorium biologii medycznej, a nie w pracowni elektronicznej - wolę mikroskop, niż lutownicę ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Perul napisał:

Nie rozumiem, w końcu przerabiałeś K518 czy HD201?

Co do samych HD201, to fabryczny driver tyłka nie urywa, bo ma malutki magnesik, więc pewnie szczegółowość i skuteczność taka sobie.

Rozkręciłem obydwa modele aby zobaczyć ich anatomię. Obydwa mają 40mm przetworniki. Do sennheiserów wrzuciłem te nowe drivery wybielone i zmieniłem kabelek na ekranowany i krótszy lepszej jakości bo ten od sennhesioerów pękał taka słaba guma.

Do akg sądziłem że wejdą te drivery ze srebrną powłoką ale po włożeniu pałąka to są przeszkody. Wyjmować 40mm z tamtych nie będę bo już raz uszkodziłem driver i musiałem zamawiać nowy. Mam dodatkowe kilka driverów które czekają na jakiś projekt. Bodajże pisałem że mam trochę elementów do DIY i sprzętu do obróbki materiału np. Dremel

Ostatnio też zadałem pytanie jakie polecacie budy części lub w pełni sprawne słuchawki byleby wymienić na inne drivery bardziej zacne to podałem przykład OpenHeart. Te od AKG to dla mnie pałąk mają za mały i cisną te pady nauszne.

26 minut temu, Bednaar napisał:

Ale trzeba mieć na to czas i choćby minimum umiejętności manualnych. Parę lat temu zrobiłem sobie interkonekt: co ja się wtedy nabluzgałem przy lutowaniu ;) Stwierdziłem, że nigdy więcej. Dodatkowo okazało się, że icek grał tak sobie - za ostro, za jasno, więc sprzedałem - przynajmniej jakaś korzyść z tego. Kabelek to był ten Klotz "detaliczny, jasny" - czyli nie - LaGrange. Wtyki Neutrik. Moje miejsce jest w laboratorium biologii medycznej, a nie w pracowni elektronicznej - wolę mikroskop, niż lutownicę ;)

Mikroskop też mam ale ten model Mikroskop Bresser Biorit TP 40-400x 

Fakt elektronika to do niej potrzeba na prawdę dużo cierpliwości i czasu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, marco-polo napisał:

Rozkręciłem obydwa modele aby zobaczyć ich anatomię. Obydwa mają 40mm przetworniki. Do sennheiserów wrzuciłem te nowe drivery wybielone i zmieniłem kabelek na ekranowany i krótszy lepszej jakości bo ten od sennhesioerów pękał taka słaba guma.

Do akg sądziłem że wejdą te drivery ze srebrną powłoką ale po włożeniu pałąka to są przeszkody. Wyjmować 40mm z tamtych nie będę bo już raz uszkodziłem driver i musiałem zamawiać nowy. Mam dodatkowe kilka driverów które czekają na jakiś projekt. Bodajże pisałem że mam trochę elementów do DIY i sprzętu do obróbki materiału np. Dremel

Ostatnio też zadałem pytanie jakie polecacie budy części lub w pełni sprawne słuchawki byleby wymienić na inne drivery bardziej zacne to podałem przykład OpenHeart. Te od AKG to dla mnie pałąk mają za mały i cisną te pady nauszne.

Mikroskop też mam ale ten model Mikroskop Bresser Biorit TP 40-400x 

Fakt elektronika to do niej potrzeba na prawdę dużo cierpliwości i czasu.


a drivery gdzie kupiłeś?

mam fajną i wygodną budę (zamkniętą) i zastanawiam się na wrzuceniem jakichś lepszych driverów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, marco-polo napisał:

Mikroskop też mam ale ten model Mikroskop Bresser Biorit TP 40-400x 

Spoko, jak dla amatora OK. W pracy mam kilka mikroskopow, najczesciej uzywam Olympus CX41. W poprzedniej pracy byłem odpowiedzialny za mikroskop  konfokalny Nikona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Bednaar napisał:

Spoko, jak dla amatora OK. W pracy mam kilka mikroskopow, najczesciej uzywam Olympus CX41. W poprzedniej pracy byłem odpowiedzialny za mikroskop  konfokalny Nikona.

Podobno mikroskop neutronowy jest COOL. Jeżeli dobrze napisałem co mam na myśli. Tak dla amatora jakieś owady roślinki czy płytki krwi albo jakiegoś pantofelka zobaczyć czy układ nerwowy liścia. Chyba max do tego się nadaję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Widzicie te czarne drivery 30mm. Chciałbym wrzucić 2 drivery po każdej stronie słuchawek. Jakie najlepsze ustawienie polecacie i odstęp oraz kąt jeżeli nie mają być w prostej linii.

Jeśli chcesz, to pstryknę Ci zdjęcie AKG K280 Parabolic. Tam jest taka konfiguracja.


Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Barbartek napisał:


 


Jeśli chcesz, to pstryknę Ci zdjęcie AKG K280 Parabolic. Tam jest taka konfiguracja.


Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka
 

Z chęcią ujrzę. Posiadam AKG K280 75 OHM Made in Austria jeżeli to te same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marco-polo napisał:

Podobno mikroskop neutronowy jest COOL. Jeżeli dobrze napisałem co mam na myśli. Tak dla amatora jakieś owady roślinki czy płytki krwi albo jakiegoś pantofelka zobaczyć czy układ nerwowy liścia. Chyba max do tego się nadaję.

Elektronowy :) Obecnie najdokładniejsze są krioelektronowe, pozwalające na analizę na poziomie atomowym.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale.
To trochę jak z audio. Przygotowanie materiału do odsłuchu oraz sama procedura tegoż może znacznie wpłynąć na percepcję. Prove me wrong ;)
Żeby obejrzeć coś pod mikroskopem elektronowym trzeba toto przygotować. Czyli solidnie obrobić chemicznie, zalać jakąś żywicą i kto wie co jeszcze. I oglądać w próżni.
Dlatego kiedyś uważano, że błona komórkowa ma budowę warstwową, bo tak wygląda na elektronogramach, tymczasem żywa blona komórkowa wygląda nieco inaczej.
Ale fakt, do oglądania rzeczy które nie są i nie były żywe, albo były żywe bardzo dawno temu, elektronowy fajny jest, oj fajny.
Ja mam w domu tani optyczny i do oglądania szkolnych preparatów jest spoko :) Można przekrój dżdżownicy obejrzeć, albo zarodniki pieczarki na świeżo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, hammerh34d napisał:

Żeby obejrzeć coś pod mikroskopem elektronowym trzeba toto przygotować. Czyli solidnie obrobić chemicznie, zalać jakąś żywicą i kto wie co jeszcze.

Przede wszystkim problem z próbkami biologicznymi jest taki, że mają niską gęstość elektronową - czyli bez odpowiedniego znakowania pod mikroskopem elektronowym nie zobaczymy nic. Zwykle stosuje się przeciwciała znakowane złotem koloidalnym - przeciwciało rozpoznaje interesujące nas białko lub inny antygen, zaś złoto koloidalne zapewnia odpowiednią gęstość elektronową, czyli umożliwia wizualizację w mikroskopie elektronowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności