Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam do ~> RECENZJI <~

 

HP525 = (legendarny model) HD25-1? ~>OPINIA<~ MrSheep(wklejam link i cytat tutaj dla tych co może nie wiedzą, że taki temat istniał)

 

Poszukiwałem świetnie izolujących i bardzo dobrze grających nauszników na miasto. Postanowiłem kupić legendarne Sennheisery HD25-1, bardzo chwalone w większości recenzji.

 

Słuchawki w pełni spełniły moje oczekiwania, byłem bardzo zadowolony, pomimo wydania na nie niemal 600 złotych.

 

Po tygodniu użytkowania HD25-1 przypadkowo w moje ręce wpadły słuchawki JTS HP-525. Odpalam je i... szok! Grają niemal identycznie jak HD25-1, mają nieco więcej basu (skutek zastosowania BassReflexu). Głośność jest również bardzo zbliżona, jak dla mnie różnica do pominięcia.

 

Prośby forumowiczów spowodowały, że otworzyłem słuchawki i sprawdziłem czy przetworniki rzeczywiście są identyczne. Odpowiedź - Są cool.gif

 

Ostatnim punktem porównania obydwu par była ankieta środowiskowa. Zapytałem 10 osób które słuchawki są lepsze. Okazało się, iż 9 na 10 badanych stwierdziło, że słuchawki grają identycznie, a 1 osoba, że JTSy grają lepiej (akurat ten kolega lubi podbity bas, a JTS mają go ięcej, więc wniosek jest prosty). Poszedłem również do salonu audio, mili sprzedawcy podłączyli obydwie pary do wzmacniacza Accuphase i powiedzieli mi, że jedyna różnica to więcej basu w JTS smile.gif

 

Podsumowując - JTS HP-525 kosztują około 200 złotych (nówka sztuka w sklepie) a HD25-1 nawet 3-4 razy więcej, obydwie pary grają niemal identycznie (jedyna różnica to wspomniany już przeze mnie mocniejszy bas w JTS) i tak samo genialnie izolują. Chcesz kupić HD25-1? Nie przepłacaj! Bierz JTS HP-525. Chyba, że jesteś skrzywionym psychicznie "audiofilem" i musisz posiadać słuchawki o wiele bardziej uznanej firmy.

 

Z pozdrowieniami

Pan Owieczka aka MrSheep

biggrin.gif

 

PS - przepraszam za brak zdjęć przetworników, ale po pierwsze nie mam na tę chwilę aparatu, a po drugie HD25-1 już sprzedałem

smile.gif

 

Edytowane przez Syler
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam parę pytań:

1) Dał byś radę określić czy HP525 mają wyciek dźwięku?

2) Dał byś radę zrobić im jakieś fotki (tak żeby można było określić ciut ich jakość, ja się mają do HD681 jakoscią wykonania?)?

 

Ogólnie to mam przez Was straszną ochotę na te JTSy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Dał byś radę określić czy HP525 mają wyciek dźwięku?

 

Wycieku dźwięku właściwie nie ma.

 

2) Dał byś radę zrobić im jakieś fotki (tak żeby można było określić ciut ich jakość, ja się mają do HD681 jakoscią wykonania?)?

 

Nakręciłem film z nimi - mało? :D Mogę porobić parę fotek. Wyglądają jakościowo trochę lepiej od HD681, ale nie ma czym się podniecać, jest po prostu mocno przeciętnie, szczególnie od strony estetycznej. W sumie to nie są po to by się im przyglądać. Określone są jako słuchawki dla DJów a oni pracują w ciemnych clubach :D

Zapomniałem dodać, że pady kręcą się dokoła na osi pałąka, a jeden tylko pad zgina się prostopadle. Służy to wyłącznie do łatwego dostępu do jednej słuchawki na raz bo w przenoszeniu to niewiele pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Dał byś radę określić czy HP525 mają wyciek dźwięku?

Wycieku dźwięku właściwie nie ma.

Hmm... czyżbym miał typ na słuchawki do pracy? Ciekawe czy gniotą bardziej niż DJki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo za reckę.

Na szczęście te słuchawki są dostępne też w innych kolorach ;)

Można dodać jeszcze, że przetworniki są od Sennheiser HD25-1, więc brzmią bliźniaczo.

Szkoda tylko, że jakość wykonania przynajmniej tego egzemplarzu, który masz

była kiepawa, Mikolaj mówił coś, że pierdziały i przerywały, więc musiał,

je przelutowywać.

Jeśli chodzi o wykonanie to ciekawe tylko, czy nie pękają w zimie :P Bo jak nie to są to naprawdę ciekawe portable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Oblivion. To są właśnie słuchawki od Mikołaja ;) (śmiesznie to zabrzmiało :lol:)

 

Estetyka słabo wypada, ale słuchawki same w sobie są dość mocarne i raczej odporne na przeciwności losu, prócz newralgicznego pkt. - kabelka w pałąku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Oblivion. To są właśnie słuchawki od Mikołaja ;) (śmiesznie to zabrzmiało :lol:)

 

Estetyka słabo wypada, ale słuchawki same w sobie są dość mocarne i raczej odporne na przeciwności losu, prócz newralgicznego pkt. - kabelka w pałąku.

 

No fajnie zabrzmiało :) Wiem, że od Mikołaja, myślałem, że piszę po polsku poprawnie ;)

 

Hmm, czyli jest szansa na nówki które charczą i pierdzą? :woot:

 

Zawsze jest gwarancja. Może to sporadyczny przypadek (albo wina właściciela lub kuriera). Wadliwe nówki od nawet znanych marek się zdarzają albo spartaczone całe serie słuchawek audiofilskich :D Więc chyba nie ma czym się przejmować :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy właśnie sobie nabył 525 (czerwone) za 165zł czy jakoś tak , powiem tak na Sony X bas ładnie kopie,średnica szczegółowa i bliska, góra łagodna ale i tak jest o wiele lepiej niż na takich Silver Bulletach, miałem okazje porównać do SL Hd661 i 668B i zdecydowanie ładniej graja JTS-y, dodam że słuchawki są mało grane i czy następuję duża zmiana po wygrzaniu ?

Edytowane przez Robert73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak po wygrzaniu, kupiłem już wygrzane. od HD661 są lepsze, ale nie od HD668 - są od nich inne i do innych zastosowań, z Xa nie wyciągniesz nawet 70% możliwości 668B.

 

i tak jest o wiele lepiej niż na takich Silver Bulletach

 

czyżby ukochane słuchawki naszego wspólnego forumowego kolegi ;]

 

Chciałem dodać jeszcze, że scena jest ogólnie wąska. Ale gdy podpiąłem je pod integrę w mojej stacjonarce i włączyłem album TALK TALK to przestrzeń mnie poraziła. Ta moja integra jest bardzo przyjemna, ocieplona, ale z bardzo szeroką sceną, jak dla mnie ma bardzo przyjemny charakter i miło się na niej słucha. Choć wiadomo trochę mniej szczegółowości i pojawiające się śmieci. W każdym bądź razie to połączenie na albumie "the colour of the spring" mnie zabiło przestrzenią. Wychodzi na to, że z odpowiednim źródłem można z nich naprawdę dużo wyciągnąć. X się pewnie nadaje bo ma również szeroką scenę. Równowaga barwy ze względu na jego charakter też powinna być zachowana.

Edytowane przez Syler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam już krótszy kabel. (Mikołaj się postarał)

 

Ja mogą w nich długo siedzieć. Lecz na mnie się nie patrz, jestem hardcorem :D Wyraźnie czuć je na uszach i trzeba je wytrenować i uodpornić na ból :o

 

Dźwięk mi wynagradza cierpienia :) Dla mnie są wyraźnie lepsze od ortodynamiców @inszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje mają 1,5m kabla, a jest on oryginalny.

Znalazlem jakieś foto na google i 3m na bank nie ma. Na stronie JTS nie ma info... na sklep-muzyczny.com mają wpisane 3m. Czyli błąd w danych. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi chodziło o to że lepiej jest na 525 z prezentacja góry niż na FA SB , które są mało szczegółowe w tym paśmie, scena lepsza na SB , bas tutaj remis ze wskazaniem na FA ( na Sony X) , dla mnie SL 668 B są za krzykliwe ale słuchałem prawie nowych może dlatego ( na MXM AD8397 + X).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie SL 668 B są za krzykliwe ale słuchałem prawie nowych może dlatego ( na MXM AD8397 + X).

Ja słuchałem dawnych HD668b zawisha (canare + pady AKG) spod iModa + FiiO E11 i było jak cięcie uszu żyletkami. Jeżeli faktycznie HP525 grają blisko HD25 to jest to caaaaałkiem inne granie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączyłem SL do Forum 608 i dziurki mojego Sa7001 i dalej walą górą , która jest wyeksponowana i daleko jej do tej z HD600 (przepaść jak dla mnie), rocka na tym nie sposób słuchać a szkoda bo bas jest spory i to niezły (ciepły) , ale ta góra ..... nie dla mnie . Natomiast JTS-y to inna bajka na Sony graja najlepiej ze wszystkiego co mam ze stacjonarki i portable po prostu najcieplej i jakoś tak najmuzykalniej .

Edytowane przez Robert73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekabling > zdjęcie dumpera > welur/skarpeta na pady > wygrzewanie ok. 250h basem > dobre wzmocnienie/źródło z mocną podstawą basową. - Dalej są to jasne (w sensie balansu tonalnego słuchawki, ale nawet łagodne w brzmieniu. Jeśli HD668B są dla Ciebie za ostre to HD681 pocięłyby Ci uszy :D. Po za tym takie mają być monitory, ostrawe, do bólu wyraziste, szczegółowe Nie słuchałem topowych senków, lecz one raczej nastawione są na przyjemność doznania/gładkość. Nie dziwie się że wolisz senki.

 

Dla mnie HD668B są genialne i są nawet lepsze od JTSów, choć tak jak pisałem to zupełnie inny charakter. To tak jakby porównywać jeepa z ferrari.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem z czego to wynika... ja mam obie pary na stanie i 681 są zdecydowanie ostrzejsze. 668 są ocieplone, a 681 są neutralne bez ciepła i w dodatku jaśniejsze. Nie jestem zwolennikiem wykresów, ale akurat moje ucho zgadza się z nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności