Skocz do zawartości

Atak japońskiej wiertarki stomatologicznej - MDR EX1000


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

Filozofia dźwięku niektóych japońskich producentów słuchawek jest zaiste bardzo oryginalna. Nie wiem, czy ten naród jest głuchy, czy po prostu mają słabość do rękodzieł Johna Grado, który w najdroższych modelach zdaje się podzielać te poglądy?

 

Ad rem:

 

Bardzo wiele topowych słuchawek japońskich, w tym Sony ma tak skandaliczną ch..cz., że uszy bolą od samego patrzenia, a od słuchania można trafić do laryngologa. Wyciągam taki wniosek nie tylko na podstawie analizy pomiarów akustycznych ale również z autopsji - jako ofiara jednego z ich sławetnych bubli, niegdyś topowego douszniaka - EX700. Przepis na dźwięk tych jak i nowych, wysokich modeli serii EX jest stosunkowo prosty - im bardziej wrzeszczy górny środek, im głośniejsza ta wiertarka dentystyczna i im większa dziura w rejonie 4kHz, tym wyższy model w typoszeregu. Co najbardziej szokujące, niższe modele prezentują wyważone, naturalne brzmienie z bardzo dobrą rozdzielczością i stereofonią (np. EX85 czy po części EX500. choć te już potrafią przyciąć, a 4kHz mają cofnięte, że hej).

Przeanalizujmy to na przykładzie pomiarów MDR-EX1000 w odniesieniu do niższego modelu EX600. Już przy po bieżnym przyjrzeniu się tym dwóm modelom z łatwością dostrzeżemy, iż EX1000 mają dziurę ok. 3,5kHz (co zresztą można zniwelować jakimś dobrym korektorem), ale himalaje w okolicach 5 i 8,5kHz będą bardzo trudne do zbalansowania. Z neutralnym źródłem słuchawki te uszkodzą słuch, kolokwialnie i obrazowo rzecz ujmując - będą syczeć i wiercić w uszach jak opętane.

 

SonyMDREX1000.pdf

 

Tymczasem porównawczy rzut oka na wykres niższego modelu pozwala zauważyć, że młodszy i 2,5-krotnie tańszy brat EX600 w obrębie średnicy zachowuje się o wiele kulturalniej, może nie jest wzorcowo wyrównany, ale pomiędzy nim a EX1000 jest przepaść na korzyść 600-tek.

 

SonyMDREX600.pdf

 

Jako żywo powtarza się więc historia różnic sonicznych między wcześniejszymi modelami - EX85 > EX90 > EX500 > EX700 Sony uporczywie powiela tę karkołomną regułę w nowych modelach - EX510 > EX600 > EX1000.

 

Doprawdy zdumiewa mnie ta kwestia, ponieważ w przypadku Sony jak i innych marek z kraju Kwitnącej Wiśni powtarza się ona na kształt jakieś niepisanej zasady - im bardziej ryczą średnio-wyższe tony, tym wyżej Japończycy pozycjonują dany model. Czy rasa żółta ma jakaś inną konstytutywną wrażliwość na recepcję dźwięków, czy być może słuchawki są projektowane pod bardzo ascetyczną muzykę etniczną tego kraju?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A samochodem też musisz się przejechać, żeby wiedzieć, że np. Skoda Fabia jest wolniejsza od Merca S65 AMG? Również nie wierzysz pomiarom? Audiofilem jesteś, czy może jeszcze coś gorszego?

 

Gdy kupowałem EX700, też nie sprawdzałem pomiarów, a potem cierpiałem. Grado GS1000 też nie mogłem słuchać, zerknąłem na pomiary i wszystko się wyjaśniło.

 

A recenzenci...no nie żartuj. Sony to nie jakieś tam chińskie OEMy jak Brainwavz czy Fisher Audio, ich stać by zapłacić, zwłaszcza amerykańskim pismakom. Zresztą ci ostatni o Grado RS-1 też piszą: lush, fluid, pleasant and smooth midrange, co jest odwrotnością stanu faktycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co to za głupie porównanie. Auta mają to do siebie, że jeżdzą tak samo- tutaj jest to samo. Mało kto używa sportowych aut, gdzies na torze itp- gdzie się to dla niego liczy. reszta to wykonanie i systemy wspomagające bezpieczeństwo. Ty Roland trochę przystopuj bo sam krytykujesz pomiary jak Ci pasują słuchawki a teraz, się nagle opierasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roland ale co to za porównania do samochodów. Dlaczego nie możesz zrozumieć że ktoś lubi tak dźwięk? Czy ja też mam pozakładać zaraz wątki że dt880pro są dla mnie nijakie a kosztują 800zł, HD600 grają tak jakbym słuchał mizernej wieży z sąsiedniego pokoju a Denony brzmią jak boomboxy za 70zł?

 

W skrócie, albo trollujesz i masz teraz taką mine:

Troll-face1.jpg

 

 

Albo piszesz książke na temat ludzkiego zachowania i sobie robisz zwyczajne jaja żeby zobaczyć jak się inni wiją. Tak czy inaczej nie ładnie z Twojej strony.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro słuch jest kwestią smaku, to dlaczego nie wzrok? Jednak nie widziałem nikogo na ulicy zimą po zmierzchu by paradował w przeciwsłonecznych okularach z wytłumaczeniem, że tak lepiej widzi.

 

Z drugiej strony najbardziej hi-ednowe słuchawki ostatnich lat jakoś są równe jak stół, a legendarne i bardzo popularne, drogie słuchawki nie tylko wśród audiomaniaków - Senny HD650 mają podobnie.

graphCompare1.png

graphCompare2.png

Edytowane przez Rolandsinger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro słuch jest kwestią smaku, to dlaczego nie wzrok? Jednak nie widziałem nikogo na ulicy zimą po zmierzchu by paradował w przeciwsłonecznych okularach z wytłumaczeniem, że tak lepiej widzi.

 

Przecież to co mówisz nie ma sensu. Porównujesz zdolność słyszenia i widzenia do gustu? Nie, nikt wieczorem nie chodzi w przeciwsłonecznych ale jeden woli brunetki a drugi blondynki. Jednemu podoba się kolor niebieski a innemu żółty pomimo tego że widzą tak samo dobrze. To samo jest ze smakiem, jeden woli nie solić wcale a drugi przesalać itd itp.

 

Roland, a jesteś w stanie zrozumieć że jeden "słucha" wykresów, ktoś sprzętu, a jeszcze ktoś inny (to już totalny wariat) muzyki?

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się nie rozumiemy. Pomijając wszelkie subiektywne czynniki i kryteria oceny, nie uważa ktoś, że jednak słuchawki topowe po względem ceny powinny mieć wyrównane pasmo by być w jakimś stopniu techniczną referencją, a nie - jedne częstotliwości są za głośne, a innych na tym tle nie słychać prawie wcale. To nie jest wyłącznie kwestia gustu.

 

Analogia z barwą włosów jest całkowicie chybiona, bo kolor włosów czy czegokolwiek u kobiety w istocie służy jedynie estetyce, a słuchawki maja reprodukować dźwięk - gdy robią w ten sposób, że jedne dźwięki są za głośne, a inne za ciche, to chyba jest coś nie tak.

Edytowane przez Rolandsinger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem wykresów Twoich sprzętów z sygnaturki ale jestem przekonany że CLIP ma bardziej wyrównane pasmo od wszystkiego co tam masz, a już z pewnością od Audionemesisa. Więc najwyraźniej sam sobie przeczysz mówiąc że jak coś jest drogie to musi być referencją i mieć wyrównane pasmo, ja tak nie uważam w każdym razie. Słucham i dopiero oceniam czy coś jest dobre czy dla mnie i nie interesuje mnie pasmo bo nie szukam monitorów do studia.

 

Co do koloru włosów nie zgadzam się że to u kobiety jedynie estetyka jako że np w moim przypadku w pierwszej kolejności zagadam do brunetki więc może to zaważyć na całym życiu moim jak i tej brunetki ;)

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roland, nie wydaje mi sie by drogie sluchawki mialy jedynie za zadanie wiernie reprodukowac dzwiek. Od tego są sluchawki profesjonalne, czy inne Hi-Fi(delity). Słuchawki audiofilskie(a takim mianem najczesciej są okreslane handlowo flagowe produkty wielu firm) są po to by spelniac zachcianki dzwiekowe audiofilów, co jak widac, roznie ma sie do hi-fi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche nie rozumiem Roland-oceniasz sluchawki po wykresie? :D

Naprawde swietnie! Na pewno tych sluchawek nie kupie-nie podoba mi sie taki wykres...

 

Jasne, a jakim cudem kardiolog ocenia stan serca pacjenta po wykresie EKG?

 

Normalny wariat, przynajmniej z punktu widzenia audiofila.

 

PS. Coś musiało umknąć, od kiedy to forum ma charakter audiofilski? Ale być może nie jestem na czasie.

Edytowane przez Rolandsinger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SoundMAGIC_HP100_4.jpg

Soundmagic HP100, Jeśli mówimy o równych jak stół słuchawkach. Ale nie mam pojęcia na czym robili te wykresy, bo w praktyce to nijak mak się do rzeczywistości. Wysokie tną po uszach, a dołu i środka praktycznie nie ma. Nie idzie ich słuchać na takim X7/J3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że roland chce obiektywnie ocenić, że słuchawki są gorsze, bo grają mniej równo, czyli mniej "naturalnie". Na dodatek często Jego gusta pokrywają się z pomiarami słuchawek o bardziej płaskiej charakterystyce, co jest przecież tylko potwierdzeniem powyższej tezy :)

 

Wybacz Roland, ale przyjąłeś coś a priori, o czym nie wiemy/ czego nie rozumiemy, i przez to nie można się dogadać. Ja swoje stanowisko przedstawiłem juz w poscie powyzej ;)

Edytowane przez wrq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie wiem czemu sie tak obruszacie - Roland jedynie zauwazyl dziwna relacje miedzy cena a iloscia wyzszej srednicy/gory u co poniektorych producentow. Czy nie ma racji w wypadku dokow Sonego, gdzie im wyzszy model tym solidniejsze wiertlo ;) ?

Edytowane przez GigereE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie wiem czemu sie tak obruszacie - Roland jedynie zauwazyl dziwna relacje miedzy cena a iloscia wyzszej srednicy/gory u co poniektorych producentow. Czy nie ma racji w wypadku dokow Sonego, gdzie im wyzszy model tym wieksza"wiertarka" ;) ?

Doskonale się z Tobą zgadzam, nawet jeśli tak jest w rzeczywistości, na ucho, nie tylko na wykres. Cały ten odzew jednak wydaje mi sie był skutkiem jakże emocjonalnego przekazu Rolanda w tej sprawie. Czemu coś, co nam się nie podoba wzbudza takie emocje, że aż wymaga to założenia nowego tematu, zamiast pisać o tym, co nam się podoba? Edytowane przez wrq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie wiem czemu sie tak obruszacie - Roland jedynie zauwazyl dziwna relacje miedzy cena a iloscia wyzszej srednicy/gory u co poniektorych producentow. Czy nie ma racji w wypadku dokow Sonego, gdzie im wyzszy model tym solidniejsze wiertlo ;) ?

 

Dla jednych wiertło dla innych dobre granie. Analogicznie o innym sprzęcie dla jednego granie zza koca dla innego palce lizać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności