Recenzja SONY NWZ-A864

[MrBrainwash]

mówiłem o tym co piłem, nie znam się na rynku herbat. Zapraszam na herbatkę, można sobie porównać earl grey babci i moją yerbe

[Egoista]

Miałem okazję posłuchać wczoraj A86X, w salonie Sony w Arkadii. Słuchałem go na swoich Shure SE315 i porównywałem ze Zune HD, które miałem przy sobie. W A86X miał wrzucone kawałki w formacie WAV z bitrate powyżej 1000 kbps, a przy odsłuchu powyłączałem mu wszystkie efekty i EQ ustawiłem na flat. Porównywałem playery na kawałkach Jamiroquai - Deeper Underground i Prodigy - Breathe, bo akurat te miałem również u siebie.

1. Jeśli ktoś uważa, że A86X gra cicho, to niech poszuka odpowiedniego lekarza, bo ma coś ze słuchem. Z SE315 ustawiałem głośność na 14/30 w Sony i taką samą wartość miałem ustawioną w Zune. Grały wtedy porównywalnie głośno. Dla mnie Zune przy ustawieniu głośności na 17/30 gra już bardzo głośno, na większości utworów.

2. Dźwięk Sony jest bardzo przyjemny w odbiorze. W moim odczuciu gra bardziej konturowo od Zune, raczej bliżej głowy. Góra i środek w obu odtwarzaczach jest podobna, ani jej za dużo, ani za mało. Natomiast dołu Sony ma więcej, jest on bardziej zaznaczony i punktowy. Tu bardziej mi się podoba od Zune.

3. Na ekranie Zune mam przyklejoną folię ochronną i zakładam, że jej obecność wpływa na jakość obsługi ekranu dotykowego. W Sony obsługa dotykowa jest bardzo dobra i precyzyjna, przewyższająca nieco to co mi oferuje Zune. Elementy na ekranie A86X są jednak trochę ciasno ułożone.

4. Wykonanie odtwarzacza Sony jest na dobrym poziomie, ale szału nie ma. Błyszczące tworzywo nie wygląda szczególnie przekonująco i pod tym względem Zune zdecydowanie góruje.

Tak na szybko mogę powiedzieć tylko tyle. Chętnie jednak poświęciłbym mu trochę więcej czasu, zwłaszcza z kawałkami o cięższym brzmieniu.

[wrq]

1. Jeśli ktoś uważa, że A86X gra cicho, to niech poszuka odpowiedniego lekarza, bo ma coś ze słuchem. Z SE315 ustawiałem głośność na 14/30 w Sony i taką samą wartość miałem ustawioną w Zune. Grały wtedy porównywalnie głośno. Dla mnie Zune przy ustawieniu głośności na 17/30 gra już bardzo głośno, na większości utworów.

 

Przecież to sa bardzo skuteczne doki ! Ja na R0(mówię oczywiscie o uzyciu bez wzmaka) słucham średnio na 3/30, z czego nigdy nie przekraczam 5/30, nierzadko słucham na 2/30, w zależności od nagrania. Słuchając czasem do poduszki spokojnych i cichych kawałków mam ustawione na 1/30, co jest jak na nocne warunki wystarczająco głośno dla mnie.

 

 

Sorry za OT, ale nie mogę wyjść z zadziwienia ...

[selphy]

Dzisiaj słuchałem tego Sony i jak dla mnie tragedia. Tak plastikowego dźwięku już dawno nie słyszałem, samo wykonanie playera też zostawia sporo do życzenia. Nie ma to jak "stary", dobry A84X

[ichris]

Z jakimi słuchawkami? Mnie się z CC51 spodobał

[x X x]

Dzisiaj słuchałem tego Sony i jak dla mnie tragedia. Tak plastikowego dźwięku już dawno nie słyszałem, samo wykonanie playera też zostawia sporo do życzenia. Nie ma to jak "stary", dobry A84X

 

Jak mówisz: A84x to ja czuję: chcę go mieć! Designersko stoi on na równi z X10x0. A dźwiękowo? Szumi?

Edytowane 22 Stycznia 2012 przez MetalBoy666

[Rolandsinger]

Dzisiaj słuchałem tego Sony i jak dla mnie tragedia. Tak plastikowego dźwięku już dawno nie słyszałem, samo wykonanie playera też zostawia sporo do życzenia. Nie ma to jak "stary", dobry A84X

 

Mam identyczne wrażenia. Nokia E6 robi miazgę z tego A86x.

[Pirzu]

Nie rozumiem jak można pornównywać po paru minutach słuchania muzyki.. W szczególności jak można porównywać telefon do playera ? tzn... ja jasne że do DHD porównywałem, ale to jest Android gdzie jest aplikacja POWER AMP, a nie Symbian którego już nie ma..

 

Ktos tam pisał, że jakośc jest fatalna... ja powiem , że mam jedną ryskę tylko

 

A co do jakości grania, jestem cały czas zadowolony niezmiernie

[pysiaDK]

A dlaczego nie porównywać telefonu do playera? To jakaś herezja? Skoro telefon gra na poziomie wystarczającym, aby dorównać grajkom, to czemu nie porównywać?

Poza tym, poweramp cudów nie zdziała jeśli sam telefon gra fatalnie - z pustego Salomon nie naleje.

[ichris]

Ja nic nie poradzę na to, że Brookstone grają na szajsungu Gio z PowerAmpem, na tym samym poziomie co z X-em czy nano 6g...

 

Natomiast Sony A864 mnie się spodobał w krótkim, sklepowym odsłuchu. Całkiem przyjemny,uśmiechnięty, ciepły dźwięk... taki trochę jak z ostatnich ipodów.

[Mattej]

Mogę się pochwalić tym grajkiem. Szczególnie mocowo/moja wersja/ stoi bardzo wysoko. Tak porównując to jest to głośność nawet wyższa niż Cowona C2/wybrany region reszta świata (teoretycznie 5mW Sony, 29mW Cowon, czyli ktoś ma interes w podawaniu niezgodnych parametrów, chyba że liczone w inny sposó. W FA-004 ciężko przekroczyć 15/30, a są raczej z tych bardziej wymagających portable.

Porównując do S544 zdecydowanie jest więcej oglady w dźwięku, bas tak nie przytłacza, lepsza rozdzielczość, bardziej przestrzennie (chociaż tu nie wiem, czy C2 nie był jednak lepszy, po dopalaczach raczej tak).

Przede wszystki spokój w dżwięku, nie ma natarczywości, dźwięki ładnie rozłożone, wypozycjonowane.

Obsługa świetna, panel bajka w porównaniu do P3, czy tym bardziej C2, a teraz wyczytałem, że wyszła łatka jeszcze dająca poprawę w tej kwestii (boję się aktualizować, jeszcze założą volume cap i będzie odkręcanie, a podobno nie takie proste to jest).

Z CAL! jest średnio, trochę za mało czysto; natomiast z FA-004 to jest to, lepszego grajka do tych słuchawek nie miałem, kontrola basu, lekko ocieplona średnica, przełom wysokiej średnicy/góry nie tnie uszu.

Z ciekawości podłączyłem HD598 i nie było źle, głośność 20/30 aż nadto wystarczyła, w kwestii wysterowania bezpośrednio z wyjścia sluchawkowego a po line out z E11 wcale nie słychać zmian jakościowych, basu podobna ilość, ogólnie jeżeli są różnice, to subtelne. Oczywiście pod stacjonarką te sluchawki grają inaczej, z lepszym wypelnieniem, barwą, ale z owego grajka też można słuchać bez zgrzytów.

Bateria nie jest najmocniejszą stroną, niższe serie wytrzymują katalogowo 2x tyle, może gabaryty, może wzmacniacz cyfrowy tyle pożera.

Generalnie trochę brakuje slotu na micoSD. Boli, że nie można dokupić stacji dokującej do wyprowadzenia sygnału cyfrowego, chyba że o tym nie wiem (coś a'la Onkyo ND-S1 dla iPoda.

No i wyszło, że wychwalam, ale ten player trafia w moje gusta, począwszy od brzmienia, przez obsługiwanie formatu .wma (nie kaszani tak jak Cowony kolejności piosenek w albumie), kończąc na stonowanym wyglądzie.

A865 z pojemnością 16GB tańszy niż Taczka 4G 8GB, oczywiście możliwości nie te, ale nie potrzebuję kamery i obsługi gier, bardziej do mnie przemawia jednozadaniowość urządzenia.

Aha, te dołączone mdr-ex300 są całkiem poprawne, jakby jeszcze trochę więcej "szpileczek" w wysokich tonach, to bym im dał 3+/6, a tak 3/6

[Katolik]

Miesiąc temu kupiłem A864 i jestem bardzo zadowolony z tego sprzętu. Wszystko działa poprawnie, tak jak należy. Jedyne co mnie zniszczyło to żywotność słuchawek, użyłem je tylko kilka razy bo głównie używam słuchawek JVC HA-EB75. Sluchawki, które dostałem w zestawie razem z MP4 padły bardzo szybko. Jakbym nie miał innych słuchawek to pewnie bym się zdenerwował. Hehe.

Oprogramowanie nie sprawia mi problemów, ale sama obudowa tak. Jest potwornie śliska, często zdarzało mi się, ze mi się wyslizgła z rąk. Dokupiłem do odtwarzacza pokrowiec z gumy i do tego opaskę na ramie i od razu lepiej się trzyma w dłoni.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z odtwarzacza.