Skocz do zawartości

głośność muzyki, a słuch


poliko27ii

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawia mnie kwestia głośności podczas słuchania muzyki. Gdzie leży próg głośności którego nie powinno się przekraczać? Na jakim volume wy słuchacie? No i jeszcze pytanie dla dłużej siedzących w temacie: popsuł Wam się słuch trochę?

 

Ja osobiście na moim clipie+ słucham z następującą głośnością (ustawienia flat, odsłuch w cichym pomieszczeniu, po wyjściu na dwór +5dB srednio):

sm pl50- od -25 do -30dB

akg k414p- od -25 do -20dB

 

Czy to za głośno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak? Ja np. nie wyobrażam sobie słuchania na maxa na Taczce :P Poza tym większa głośność = większe przestery. Przynajmniej na sprzęcie nie najwyższej klasy. A skoro nic nie umyka mi przy pewnym, optymalnym stopniu głośności, to po co katować uszy. Tym bardziej, jeśli słuchawki mają dużo wysokich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak? Ja np. nie wyobrażam sobie słuchania na maxa na Taczce :P Poza tym większa głośność = większe przestery. Przynajmniej na sprzęcie nie najwyższej klasy. A skoro nic nie umyka mi przy pewnym, optymalnym stopniu głośności, to po co katować uszy. Tym bardziej, jeśli słuchawki mają dużo wysokich.

 

A to prawda, jeśli słuchawki czy połączenie daje mułowaty dźwięk automatycznie masz ochotę podkręcać, za to kiedy wszystko gra czyściutko to wręcz nie masz ochoty zgłaśniać. Jak się przesadza z głośnością to słuch ma zdolność akomodacji żeby nie zwariować, ale to dobra droga do ubytku słuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też staram się nie przesadzać z głośnością. Autor wątku wspomniał o poziomie głośności na RB, tak więc i ja napiszę na jakiej słucham (Fuze rev1): Shure SE102 od -40 dB do -50 dB, KSC75 od -36 dB do 44 dB. To w cichym pomieszczeniu; na zewnątrz trochę zwiększam głośność.

Edytowane przez F_Alonso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też staram się nie przesadzać z głośnością. Autor wątku wspomniał o poziomie głośności na RB, tak więc i ja napiszę na jakiej słucham (Fuze rev1): Shure SE102 od -40 dB do -50 dB, KSC75 od -36 dB do 44 dB. To w cichym pomieszczeniu; na zewnątrz trochę zwiększam głośność.

To ja jestem głuchy. :D Na Fuze v2 z Audeo słuchałem na -18dB no, góra -20dB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham cicho, wyraźnie ciszej, niż muzyka na żywo - uszy mam jedne na kolejne 60 lat, jak na razie nie da się ich naprawiać chirurgicznie - więc wolę słuchać ciszej, żeby starczyły na dłużej. Do testów puszczam głośniej, ale normalnie słucham cicho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też staram się nie przesadzać z głośnością. Autor wątku wspomniał o poziomie głośności na RB, tak więc i ja napiszę na jakiej słucham (Fuze rev1): Shure SE102 od -40 dB do -50 dB, KSC75 od -36 dB do 44 dB. To w cichym pomieszczeniu; na zewnątrz trochę zwiększam głośność.

To ja jestem głuchy. :D Na Fuze v2 z Audeo słuchałem na -18dB no, góra -20dB.

Czy głuchy, to nie wiem, ale czytałem niejednokrotnie na naszym forum, że Audeo grają dość cicho mimo, że ich skuteczność wynosi wg specyfikacji 107 dB SPL/mW. Poza tym nie wiem jakiej muzyki słuchasz... może jakiś albumów, które nie padły ofiarami loudness war, więc odpowiednio podbijasz poziom głośności.

 

poliko27ii

Miałem Clipa rev1 i Fuze rev1 jednocześnie przez jakiś czas i na moje ucho maksymalna głośność w obu playerach na RB jest podobna.

Edytowane przez F_Alonso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na jakiej głośności słuchacie na Samsungu Wave? Ja na Calach najczęściej 8-9/14 (nigdy nie przekraczam 10), a na phonakach (szare filtry) 6-8 (nie zdarzyło mi się jeszcze przekroczyć 8), mówię oczywiście o nie podkręconym wavie.

 

Ja na Calach z Wave słucham 4-7/14 a najczęściej 6. Phonaków nie podpinam do Wave więc kiedy indziej sprawdzę. Phonak+P3= 4-9/30

I już od dawna czuję, że mój słuch jest gorszy niż kiedyś. Kiedy ktoś do mnie szepcze to czasem ja w ogóle nic nie kumam. A jak ja do nich to oni kumają. Ehhh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę myli to że piszecie "słucham na około -30dB do -46dB" - to że na regulacji głośności są jakieś dB nijak się ma do rzeczywistego ciśnienia akustycznego wywieranego na błonę bębenkową. 30-40dB to głośność rozmowy mniej więcej. A w ogóle mówiąc o głośności z jaką słuchamy to raczej nie ma większego znaczenia - liczy się prędzej ile się słucha muzyki na słuchawkach. No chyba że trafia się klient który lubi faktycznie jak mu bas łeb urywa. Ta norma europejska że powyżej 80dB można uszkodzić słuch dotyczy hałasów w mieście - nie wolno generować pierdów głośniejszych niż 85dB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności