poliko27ii Opublikowano 8 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Zastanawia mnie kwestia głośności podczas słuchania muzyki. Gdzie leży próg głośności którego nie powinno się przekraczać? Na jakim volume wy słuchacie? No i jeszcze pytanie dla dłużej siedzących w temacie: popsuł Wam się słuch trochę? Ja osobiście na moim clipie+ słucham z następującą głośnością (ustawienia flat, odsłuch w cichym pomieszczeniu, po wyjściu na dwór +5dB srednio): sm pl50- od -25 do -30dB akg k414p- od -25 do -20dB Czy to za głośno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sheffunio Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Słuchaj z taką głośnością co by Cie nie męczyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poliko27ii Opublikowano 9 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Lol Słuchawki chyba jeszcze mnie nigdy nie zmęczyły, co innego jesli chodzi o kolumny ;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undertaker Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Tak? Ja np. nie wyobrażam sobie słuchania na maxa na Taczce Poza tym większa głośność = większe przestery. Przynajmniej na sprzęcie nie najwyższej klasy. A skoro nic nie umyka mi przy pewnym, optymalnym stopniu głośności, to po co katować uszy. Tym bardziej, jeśli słuchawki mają dużo wysokich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
right33 Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 zawsze słucham najwyżej na 1/3 głośności źródła dźwięku, a i tak zdaje mi się, że głuchne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Tak? Ja np. nie wyobrażam sobie słuchania na maxa na Taczce Poza tym większa głośność = większe przestery. Przynajmniej na sprzęcie nie najwyższej klasy. A skoro nic nie umyka mi przy pewnym, optymalnym stopniu głośności, to po co katować uszy. Tym bardziej, jeśli słuchawki mają dużo wysokich. A to prawda, jeśli słuchawki czy połączenie daje mułowaty dźwięk automatycznie masz ochotę podkręcać, za to kiedy wszystko gra czyściutko to wręcz nie masz ochoty zgłaśniać. Jak się przesadza z głośnością to słuch ma zdolność akomodacji żeby nie zwariować, ale to dobra droga do ubytku słuchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undertaker Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Dlatego lepiej imo przyzwyczaić uszy do niższego natężenia dźwięku Raz jak pokazywałem koledze słuchawki, to kazał sobie chłopaczyna podgłośnić na maksa i żadnego to na nim wrażenia nie zrobiło, a Taczka to trochę mocy ma.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
F_Alonso Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 (edytowane) Ja też staram się nie przesadzać z głośnością. Autor wątku wspomniał o poziomie głośności na RB, tak więc i ja napiszę na jakiej słucham (Fuze rev1): Shure SE102 od -40 dB do -50 dB, KSC75 od -36 dB do 44 dB. To w cichym pomieszczeniu; na zewnątrz trochę zwiększam głośność. Edytowane 9 Września 2011 przez F_Alonso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Ja też staram się nie przesadzać z głośnością. Autor wątku wspomniał o poziomie głośności na RB, tak więc i ja napiszę na jakiej słucham (Fuze rev1): Shure SE102 od -40 dB do -50 dB, KSC75 od -36 dB do 44 dB. To w cichym pomieszczeniu; na zewnątrz trochę zwiększam głośność. To ja jestem głuchy. Na Fuze v2 z Audeo słuchałem na -18dB no, góra -20dB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 9 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 Słucham cicho, wyraźnie ciszej, niż muzyka na żywo - uszy mam jedne na kolejne 60 lat, jak na razie nie da się ich naprawiać chirurgicznie - więc wolę słuchać ciszej, żeby starczyły na dłużej. Do testów puszczam głośniej, ale normalnie słucham cicho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 10 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 Mi nawet większą przyjemność sprawia słuchanie cicho. Nic mi nie wali po uszach, mogę cieszyć się muzą (a nie młotem pneumatycznym) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1234 Opublikowano 10 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 A na jakiej głośności słuchacie na Samsungu Wave? Ja na Calach najczęściej 8-9/14 (nigdy nie przekraczam 10), a na phonakach (szare filtry) 6-8 (nie zdarzyło mi się jeszcze przekroczyć 8), mówię oczywiście o nie podkręconym wavie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poliko27ii Opublikowano 10 Września 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 Fuze więcej mocy ma od Clipa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
F_Alonso Opublikowano 10 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 (edytowane) Ja też staram się nie przesadzać z głośnością. Autor wątku wspomniał o poziomie głośności na RB, tak więc i ja napiszę na jakiej słucham (Fuze rev1): Shure SE102 od -40 dB do -50 dB, KSC75 od -36 dB do 44 dB. To w cichym pomieszczeniu; na zewnątrz trochę zwiększam głośność. To ja jestem głuchy. Na Fuze v2 z Audeo słuchałem na -18dB no, góra -20dB. Czy głuchy, to nie wiem, ale czytałem niejednokrotnie na naszym forum, że Audeo grają dość cicho mimo, że ich skuteczność wynosi wg specyfikacji 107 dB SPL/mW. Poza tym nie wiem jakiej muzyki słuchasz... może jakiś albumów, które nie padły ofiarami loudness war, więc odpowiednio podbijasz poziom głośności. poliko27ii Miałem Clipa rev1 i Fuze rev1 jednocześnie przez jakiś czas i na moje ucho maksymalna głośność w obu playerach na RB jest podobna. Edytowane 10 Września 2011 przez F_Alonso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umcacz Opublikowano 10 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 A na jakiej głośności słuchacie na Samsungu Wave? Ja na Calach najczęściej 8-9/14 (nigdy nie przekraczam 10), a na phonakach (szare filtry) 6-8 (nie zdarzyło mi się jeszcze przekroczyć 8), mówię oczywiście o nie podkręconym wavie. Ja na Calach z Wave słucham 4-7/14 a najczęściej 6. Phonaków nie podpinam do Wave więc kiedy indziej sprawdzę. Phonak+P3= 4-9/30 I już od dawna czuję, że mój słuch jest gorszy niż kiedyś. Kiedy ktoś do mnie szepcze to czasem ja w ogóle nic nie kumam. A jak ja do nich to oni kumają. Ehhh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 Za bezpieczne ogólnie uznaje się 80dB, UE ograniczyła chyba do 100dB no ale to zależy od impedancji słuchawek itp. Zmierzyć na oko też się tego nie da. Samo wkładanie przetwornika do ucha zwiększa realną głośność jeszcze o trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edi7777 Opublikowano 10 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 Trochę myli to że piszecie "słucham na około -30dB do -46dB" - to że na regulacji głośności są jakieś dB nijak się ma do rzeczywistego ciśnienia akustycznego wywieranego na błonę bębenkową. 30-40dB to głośność rozmowy mniej więcej. A w ogóle mówiąc o głośności z jaką słuchamy to raczej nie ma większego znaczenia - liczy się prędzej ile się słucha muzyki na słuchawkach. No chyba że trafia się klient który lubi faktycznie jak mu bas łeb urywa. Ta norma europejska że powyżej 80dB można uszkodzić słuch dotyczy hałasów w mieście - nie wolno generować pierdów głośniejszych niż 85dB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
monoton Opublikowano 17 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2011 Ja trochę sobie z****łem słuch. Dlatego teraz używam doków i ustawiam głośność tak żeby mnie nie męczył dzwięk. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.