Skocz do zawartości

monitory/słuchawki do 400zł


Rekomendowane odpowiedzi

witam,

chciałbym zacząć kompletować sprzęt do mojego muzycznego kącika gdzie po cichu tworzę sobie moje wiekopomne dzieła. od czego zacząć? chciałbym wydać do 250-300 zł na słuchawki ALBO do 400 zł na monitory. co kupić najpierw, żeby przez pewien czas mieć w miarę wysoki komfort tworzenia? a może kartę dźwiękową - obecnie mam creative audigy se, jednak zdaję sobie sprawę z ułomności tego sprzętu. ogólnie rzecz biorąc, nie mam, więc nic, a za niewielką kasę chcę mieć coś. da się tak? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko sie da :) Mów co chcesz tworzyć :) Monitory wypełnią Ci pokój realistycznym dźwiękiem, a słuchawki dadzą łatwiejszy do wnikliwej i selektywnej analizy obraz. Monitory są dobre jak masz w miare wytłumiony pokój i możesz słuchać w miare głośno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wszystko sie da :) Mów co chcesz tworzyć :) Monitory wypełnią Ci pokój realistycznym dźwiękiem, a słuchawki dadzą łatwiejszy do wnikliwej i selektywnej analizy obraz. Monitory są dobre jak masz w miare wytłumiony pokój i możesz słuchać w miare głośno.

muzykę chcę tworzyć. to znaczy już tworzę, ale na dosyć przeciętnych słuchawkach.

 

monitorów raczej w tej cenie dobrych nie znajdę (chociaż Reloop ADM5 mnie interesują, ale nie wiem jak wyglądają brzmieniowo), ale jestem przekonany, że w tej cenie mogę dostać dobre słuchawki studyjne. jedno ograniczenie to moja karta dźwiękowa - creative audigy se.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak Panie? W komisie stoi interfejs E-MU 0202 za niecałe 300, za 90 masz Superluxy HD 681, na których właśnie sobie monitoruję :rolleyes: Budżet bardzo szczupły ale ten sprzęt pozwoli Ci na znaczne polepszenie precyzji brzmienia.

 

Za podstawowe monitory trzeba dać z 1k zł, nie ma sensu kupować jakichś małych głośniczków komputerowych. Dobrym rozwiązaniem jest wsparcie się budżetowymi kolumnami do słuchania muzy, jak np. Microlab Solo 6C jeżeli nie ma się sporo kaski. Co prawda nieźle koloryzują ale przynajmniej dają obraz jak dźwięk 'wygląda' na kolumnach. Charakterystykę można próbować wyrównywać EQ parametrycznym, coby osiągnąć równiejsze brzmienie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry, ale superluxy to nie są słuchawki z najwyższej półki.

Mam HD380 (czyli monitory studyjne cenowo kole Twojego budżetu) i mam Superluxy... powiem tak, w kwestii jakości grania przepaści nie ma. Ba, klasa podobna, styl całkiem inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A za resztę możesz sobie np kupić jakieś fajne słuchawy na wyjścia... Serio Luxy są ekstra. Ja za nie dałem 99zł (dużo jak na nie) i powiem że cena/jakość niszczą konkurencję. O, albo za resztę możesz kupić welur i przekupić kogoś żeby Ci pady obszył, to podobno poprawia dźwięk i wygodę. A i jeszcze kasa zostanie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu ale studyjne słuchawki kojarzą mi się z AKG. Jednak jeśli chciałbyś kupuć za tą kase słuchawki tej firmy to musiałbyś też liczyć się z zakupem wzmacniacza do nich.

 

Na HD380pro dobrze można nagrywać instrumenty bo słychać wszystkie szczegóły, dobrze w nich by się słuchało muzyki którą tworzysz, ale do jej mixowania średnio... z racji tego, że są dość specyficzne.

 

Superluxy mają szczegółowość taką jak te senki, z tym, że dadzą Ci lepszy obraz brzmień. Ceną się nie sugeruj są to słuchawki monitorowe i wszystkie potrzebne cechy zawierają w sobie.

 

Wszystkie wskazówki związane z kupnem SL to 2x to co chłopaki wyżej powiedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę śmierdzi mi fanboyostwem, ale ok - zakup do rozważenia ;)

 

 

 

 

wierzę oczywiście, że słuchawki za 70 złotych mogą grać lepiej niż te za 350. ale nie wierzę, że słuchawki nie grają gorzej niż wszystkie słuchawki za 350 zł. stąd moje wątpliwości. jasne, jak w reklamie vanisha bodajże, skoro nie widać różnicy to po co przepłacać.

 

 

Edytowane przez right33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o żaden fan club, lecz trudno nie cenić słuchawek, które grają jak słuchawki za ładnych kilka setek a kosztują 80zł - nie możliwe, a jednak prawdziwe ;)

 

Osobiście bardziej mi przypadły do gustu niż takie bayerdynamic DT770(80ohm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Nie słuchałem tych słuchawek, ale pamiętam jakie były kiedyś zachwyty nad CALami. Dla mnie te słuchawki po prostu nie grają, chociaż są w miarę detaliczne. Po zmianie kabelka poprawiły się, ale nadal nie grają dołu, mają jakąś dziwną, szorstką górę, bardzo przeciętnie grają wokale i jeszcze ciężko znaleźć źródło które z nimi gra w miarę poprawnie.

 

Podsumowując: teraz jestem bardziej ostrożny w kupowaniu słuchawek, których wcześniej nie słuchałem, chociaż 80zł to nie jest jakoś strasznie dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności