Skocz do zawartości

MEE CX21 - zew natury


kurop

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator

Mee CX21 – zew natury

 

 

CX21 to jeden z nowych modeli amerykańskiego producenta słuchawek MEElectronics. Model ten należy do serii Clarity nastawionej na oddanie jak najbardziej czystego i naturalnego dźwięku. Jak to wygląda poza hasłami reklamowymi? O tym postaram się napisać kilka słów.

 

 

Nie wypowiem się niestety o walorach opakowania Mee ponieważ do trzytygodniowych testów dostałem cały zestaw oprócz pudełka. W skład sprzedawanego pakietu wchodzą takie elementy jak:

 

- słuchawki

- 5 kompletów tipsów w tym standardowe S, M, L, oraz bi-flange i tri-flange

- genialne wręcz etui bardzo zbliżone do tego które dostajemy do Fischer Audio DBA-02. Jest ono okrągłe, twarde, zamykane na zamek i ma siatkową przegródkę na zapasowe tipsy itp. Spokojnie mieści clipa i słuchawki brakuje tylko karabińczyka z DBA :)

 

Ogólnie zestaw bardzo zadowalający, jest wszystko co być powinno. Jakość tipsów jest znośna, chociaż mnie nieco gryzły w uszy i założyłem moje ulubione z Mee M6 – bardzo zbliżone do sony hybrids. Szkoda że akurat tej wersji nie dostajemy wraz z Cx21.

 

 

Słuchawki wykonane są z czarnego połyskującego plastiku i nie powalają wyglądem czy też finezyjnym wykonaniem. Ot takie proste estetyczne słuchawki, nie rzucają się w oczy a przyglądając się im bliżej należy przyznać że są dobrze wykonane, nigdzie nie widać żadnych niedoróbek itp. Szare logo mee bardzo estetycznie prezentuje się na połyskującej obudowie.

Standardowo dla Mee należą się słowa uznania za kabel, jest to taki sam kabel jak w przypadku modeli M2 i M9. Przewód schowany jest w miękkiej, silikonowej, przezroczystej osłonce która raz że świetnie i bardzo „profesjonalnie” wygląda, dwa zapewnia zwiększoną wytrzymałość, co według uzyskanych przeze mnie informacji jest faktem.

 

 

Wygoda – duża tulejka T400 w słuchawkach typu over the ear to dość przeciętny pomysł. Dla mnie tulejka jest za duża żeby słuchawki włożyć naprawdę głęboko do ucha, ale mam stosunkowo niewielkie kanały w uszach. Przy umieszczaniu na typowej dla doków uniwersalnych typu ex/cx głębokości problemu nie ma. Słuchaweczki doskonale wpasowują się w ucho a kabelek jest na tyle miękki że ułożenie go za uchem nie sprawia problemu, na kablu pomiędzy splitterem a słuchawkami mamy ściągacz ułatwiający zapanowanie nad kablami. Efekt mikrofonowy występuje, jednak jest on nieznaczny, na kablu mamy też klips który całkowicie go eliminuje. Izolacja zależy od użytych tipsów i tego jak umieścimy słuchawki w uszach. Możemy osiągnąć poziom wyższy niż w przypadku klasycznych doków typu cx/ep jednak do poziomu IEM’ów wyższych lotów sporo brakuje. Nie sprawdzałem jak sprawa wygląda na comply.

 

 

Wstępnie o dźwięku i moich testach.

 

Testów dokonywałem na plikach mp3@320 oraz FLAC przy wykorzystaniu jako źródeł Irivera E30 oraz Audinsta HUD-MX1. Paradoksalnie CX21 lepiej grają z E30. Korzyść wynika z większej dynamiki dźwięku, który jest również bardziej masywny. Poziom detali jest porównywalny, jedyna niekorzyść to węższa w stosunku do Audinsta scena. Generalnie polecam do tych słuchawek cieplejsze źródła, słuchaweczki same z siebie nie wieją arktycznym chłodem ale po prostu lepiej brzmią z cieplejszymi playerami.

 

 

TESTY na 4 utworach z różnych gatunków –

 

 

Adelle Rolling In the Deep

 

Pierwsze co się rzuca w uszy to rozmieszczenie instrumentów, jest świetne jak na tą półkę cenową, doskonale możemy zlokalizować interesujący nas instrument. Adela śpiewa z przodu, chórek ma za sobą z lewej bliżej i bardziej z lewej gitara, z prawej mamy gościa z tamburynem. Bardzo ładnie brzmi perkusja. Całość charakteryzuje pogłos, potęgujący nie małą scenę i sprawiający wrażenie że słuchawki bardzo dobze wybrzmiewają.

Bas jest punktowy, trzymany w ryzach, w przypadku audinsta jest go minimalnie za mało, na e30 odpowiednio. Jest szybki, nie można się do niego przyczepić. Nie dominuje, nie rozlewa się, nie zamula innych pasm.

Środek wydaje się być dosyć chłodny, wokale nie są intymne raczej dość krzykliwe a wszystko przez podbitą wyższą średnicę. Mee poszło tutaj nieco w ślady Fischer Audio i modelu DBA gdzie efekty czystości dźwięku potęguje właśnie podbita wyższa średnica. Tutaj zjawisko to występuje na znacznie mniejszą skalę i nie wywołuje sybilantów jednak daje się odczuć.

Góra jest jej dosyć mało, ja lubię mieć podbitą i tak też robię w wypadku tych słuchawek. Góra jest nieco zdominowana przez wyższy środek. Jest ona stosunkowo szczegółowa i rozdzielcza, jednak brakuje jej nieco czystości, jest odrobinę przybrudzona i delikatnie zbyt szeszeszcząca, jednak musimy pamiętać że to słuchawki z półki cenowej <150 a jak na tą cenę wypada przyzwoicie.

Szczegółowość jest na bardzo dobrym poziomie, znacznie wyższym niż w przypadku na przykład SoundMagiców PL30 nie wspominając o separacji instrumentów która jest godna słuchawek armaturowych na jednym przetworniku.

 

W połączeniu z E30 wokale sa nieco cieplejsze i znika podbicie wyższej średnicy, bas jest bardziej zaakcentowany ale kosztem nieco mniejszej sceny.

 

Mee Cx21 jako słuchawki to Pop’u – jak najbardziej tak!! Sprawdza się doskonale.

 

 

 

Audio – Collision D’n’B

 

Przestrzeń bardzo duża, fajne pogłosy, szczegółowość i separacja na wysokim poziomie, początek utworu bardzo wciągający i budujący klimat.

Wchodzą główne sample towarzyszące nam przez cały 7 minutowy utwór i mamy problem z wyższą średnicą, która potrafi zakłuć i wymaga ingerencji w equalizer.

Środek jest mocno wypchnięty naprzód wymaga equalizacji pasma 5-6 kHz dla mnie o jakieś 6 dB i jest ok

bas jest zwięzły raczej twardy bardzo dobrze kontrolowany ale nieco brakuje mu zejścia w tym utworze, to niski bas powinien nas masować po uszach a tutaj jest nieco zbyt twardy i ugrzeczniony.

Góry do drumów jest za mało i jest zbyt sucha, szeleszcząca.

 

E30

węższa przestrzeń ale bas bardzo wyraźnie lepszy, pojawia się najniższy bas, jest nieco luźniejszy, bardziej miękki ale to nadal nie jest to czego oczekuję w drumach

wyższa średnica wyraźnie załagodzona, środek nadal dominuje

góry nadal za mało

 

Mee Cx21 jako słuchawki do d’n’b? Raczej nie… ten gatunek wymaga słuchawek grających loudness z podbitymi skrajnymi pasmami i najlepiej minimalnie cofniętym środkiem, z dużym wykopem na basie i dynamiką, do tego gatunku lepiej wybrać inny model.

 

 

 

Eurythmics - Sweet Dreams

 

Sample bardzo ładnie płyną pomiędzy kanałami lewym i prawym to co mi się podoba to one nie przechodzą tylko dosłownie płyną.

Bas delikatny, fajnie uzupełnia środek i górę, szczegółowość bardzo dobra, wokale Annie Lennox bardzo przejmujące przez ochłodzenie - podbicie okolic 6kHz ale to bardzo dobrze, ten kawałek ma tak brzmieć, bardzo mi się to podoba. Chórki ładnie pojawiają się w tle dając ciekawe efekty przestrzenne

 

Góra – w tym utworze nie jest priorytetem nie musi dominować i nie dominuje jest wystarczająca, fajnie brzmią oklaski.

 

E30 bas trzymany w ryzach średnio twardy, dobrze kontrolowany, nie wchodzi gdzie nie powinien

wokal naturalny ale mniej płynie … ciężko to opisać

oklaski naturalne znowu mi się podobają

Mee Cx21 jako słuchawki do muzyki lat 80 -> TAK jak najbardziej

 

 

 

Metallica - Fuel

 

Basu nie za wiele dominuje perkusja - mniejsze bębny i talerze a szkoda bo lubię jak w tym utworze mamy masywny dźwięk, z dobrą stopą, w przypadku CX21 dźwięk jest stosunkowo „chudy”. Do brzmienia gitar i wokali nie mam żadnych zastrzeżeń. Góra też wypada dobrze wybrzmiewa wystarczająco.

Ilość szczegółów naprawdę zachwyca jak na membranę za taką kasę. Podobnie separacja instrumentów, słuchawki się nie gubią.

Ogólnie jest dobrze ale oczekiwałbym trochę więcej dynamiki i mięska w tym utworze. Sytuacja nieco poprawia się na E30 w sposób analogiczny do poprzednich porównań.

 

Mee Cx21 jako słuchawki do Rocka? Metalu? Nie wiem jak to zaklasyfikować, nieważne ale odpowiedź brzmi czemu nie, sprawdzą się.

 

 

 

Jakie zatem są Mee CX21 w skrócie?

 

Jak na tą klasę słuchawek są niezwykle równo grającymi słuchawkami, nie mamy tutaj rozlewającego się rozlazłego basu, seria clarity jest faktycznie czysto i analitycznie grająca, do tego zachwyca ilością szczegółów i sepracją, jak również sporą sceną z bardzo dobrą lokalizacją instrumentów.

Słuchawki jak wspomniałem sprawdzają się z cieplejszymi źródłami. Doskonale zagrają spokojniejszą muzykę z pogranicza popu, rocka, może lżejszej elektroniki, nie polecam jej do muzyki pokroju d’n’b, trance czy innej muzyki stawiającej na kolorowy, basowy dźwięk.

 

 

Czy warto za tą kasę?

Bezapelacyjnie do samego końca TAK. Jeżeli lubisz taką specyfikę grania to jak najbardziej tak, CX21 to wygodne i ładne słuchawki o bogatym brzmieniu, stanowią bardzo dobry upgrade dla SoundMagiców PL30, może jeszcze dla Addiem’ów ale dawno ich nie słuchałem i tutaj tylko przypuszczam. Generalnie jak na swoją cenę są bardzo dobrym wyborem i mogę je z czystym sumieniem polecić.

 

 

Chciałbym podziękować importerowi Mee - FILAUDIO za udostępnienie sprzętu do testów.

EP-CX21-BK-MEE-2.jpg

EP-CX21-BK-MEE-3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś

 

...stanowią bardzo dobry upgrade dla SoundMagiców PL30...,

 

wnioskując z tekstu mają szersza scenę i lepszy bas - coś jeszcze? Dla mnie np PL30 ma zbyt wypchnięty środek (na vedii A10) a jak jest z tymi MEE?

 

Mógłbyś porównać do EX85 - jeśli je znasz?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś

 

...stanowią bardzo dobry upgrade dla SoundMagiców PL30...,

 

wnioskując z tekstu mają szersza scenę i lepszy bas - coś jeszcze? Dla mnie np PL30 ma zbyt wypchnięty środek (na vedii A10) a jak jest z tymi MEE?

 

Mógłbyś porównać do EX85 - jeśli je znasz?

 

 

sam środek w nich nie ejst wypchnięty- tzn środek środka :) natomiast wysoka średnica jest dość mocno zaakcentowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

dokładnie, a bas nie tyle jest lepszy co inny...

 

ogromna przewaga jest w szczegółowości i separacji instrumentów

 

ex'ów nie słuchałem od bardzo dawna, nie pamietam ich już za dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

srebrne - bardzo fajne dynamiczne i szczegółowe, półka wyżej niż cx21, basu nie za dużo w sam raz, jednak na tych filtrach jest zrolowany na najniższych. środek dominuje ale nie jest jeszcze natarczywy.

 

 

szare - optymalne coś a'la ne700x tylko wygodniejsze, może nieco mniej masywne brzmienie z odrobinę słabszym ale nadal potężnym basem, środek i góra nie zasłonięte basem

 

czarne - opcja ekstremalna, bas a'la koss the plug amen.

 

 

Jedyne sensowne dla mnie są szare. Ogólne sq wyraźnie powyżej cx21, szczegółowość przyzwoita, bardzo dynamiczne granie, scena jest ale niezbyt rozległa, z drugiej strony mikroskopijna też nie jest... ot taka średnia.

 

Bardzo dobre wypełnienie każdego z pasm.

Największą zaletą dla mnie jest ich urokliwa błyszcząca góra, zero sypkości, szeleszczenia, po prostu świetne wybrzmiewanie, chociaż ilościowo chciałbym odrobinkę więcej, szczegółowość niezła, separacja chyba nieco słabsza niż w cx21 ale nie mam jednych i drugich przy sobie żeby bezpośrednio porównać.

 

Środek nieco schowany i ocieplony ale na pewno nie bardziej niż ne700x. Bas z zejściem do najniższych z najniższych, z gatunku miękkich, chociaż mniej "boomy" niż w ne700x ale jednak budzi skojarzenie bardziej z subem i klimatem klubowym niż z kolumną i klimatem high endowym. W sumie nie jest zły, ale do tego z IE8 to mu daleko. Jest jednak chyba nieco lepszy niż w NF.

 

Słuchawki bardzo konkurencyjne wobec klipsch s2, wspomnianych nuforce. Myślę że można by je postawić jako model pomiędzy potężnymi ne700x a spokojniejszymi klipschami. Ogólnie dosyć funowe, kolorowe ale nie przesadnie słuchawki o doskonałym stosunku jakość - cena.

 

Wygoda i izolacja na wysokim poziomie. Można nosić klasycznie i over the ear. nie wyłażą mocno z ucha. Kabelki typowe dla mee czyli na tą półkę cenową REWELACYJNE.

 

 

Myślę że w pełni zasługują na ocenę z head-fi 7/10. Gdyby na srebrnych filtrach bas nie rolował na dole i środek był nieco mniej wypchnięty to były by jeszcze lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj dotarły do mnie CX 21. Jestem pod wrażeniem. Imho to takie trochę lepsze ADDIEM, idealnie pasujące jako zamiennik dla Audeo (które nie zawsze można ze sobą wszędzie zabrać, no i nie oszukujmy się - długo się je zakłada).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Miałem jednocześnie m1 i cc51 (najwyższy bodaj model z serii "Clarity") i powiem tak: m1 wydały mi się bardziej uniwersalne, tzn. sprawdzały się zarówno w muzyce symfonicznej, jak i metalowej rąbance. W przypadku mee przy szybkiej perkusji i gitarach robił się troche jazgot. Z kolei mee brylowały sposobem prezentacji instrumentów dętych i talerzy, które były dźwięczne i pieknie wybrzmiewały.

 

Na alle zauważyłem, że są dostępne cw31, których zazwyczaj tam nie ma (są do kupienia przez stonę dystrybutora) i to jeszcze chyba ze 30 zł taniej, niż zazwyczaj, więc myślę, że to dobra okazja, żeby się z nimi zapoznać :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też je zauważyłem, ;) w recenzjach jakie czytałem oceniają je jako delikatnie cieplejsze od cx21. Ale trochę boję się tych owalnych dysz, i płytszej penetracji ze względu na budowę. Mam niesymetryczne kanały ale może z tipsami bi-flange dałyby radę. Dobrze byłoby je wcześniej gdzieś przesłuchać, choć za tą cenę ... najwyżej potem sprzedam prawie nowe. ;) Hmm M1 z bi-flange zdawałyby się idealne ...

Edytowane przez G-1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności