Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Wady słuchu a preferencje brzmieniowe


Perul

Rekomendowane odpowiedzi

Czytając Was mam podobny dylemat odnośnie kupna słuchawek przez osobę z lekkim niedosłuchem wysokich tonów.

Czy jest sens kupowania droższych/drogich słuchawek, jeżeli osoba z niedosłuchem słucha muzyki na poziomie głośności normalnej rozmowy międzyludzkiej ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Was mam podobny dylemat odnośnie kupna słuchawek przez osobę z lekkim niedosłuchem wysokich tonów.
Czy jest sens kupowania droższych/drogich słuchawek, jeżeli osoba z niedosłuchem słucha muzyki na poziomie głośności normalnej rozmowy międzyludzkiej ?
 
Wszystko kwestia wielkości ubytku i wybranego modelu oraz twoich oczekiwań.

Czy chcesz coś jeszcze usłyszeć czy jednak nie ma sensu.

Można spróbować t90 hd565 czy sr325-E da Ci to chociaż jakiś punkt odniesienia.

pisane mobilnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, retter napisał:

Można spróbować t90

 

Akurat T90 i większość Beyerdynamic, to może być kiepski wybór dla osób z wadami słuchu, bo to są słuchawki bardzo mocno dopasowane do krzywej izofonicznej, czyli po prostu to są słuchawki do cichego słuchania przez osobę bez jakiś większych wad słuchu. Natomiast jak ktoś ma ubytki słuchu w paśmie 2 - 5 kHz to Beyery to jest dla niego kiepski wybór, raczej jakieś Grado, K701, nawet HD650 mogą się okazać lepsze :) 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W grę wchodzą tylko słuchawki OTWARTE. Chciałbym coś usłyszeć i słuchać, tylko w zaciszu domowym. 

Udostępniam audiogram, który zapewne wiele wyjaśni audiogram .

 

Dziękuję za wszelkie uwagi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam bardzo, ale według moich wiadomości prezentowany na audiogramie niedosłuch w zakresie wysokich częstotliwości ma poziom 70-80 dB - zatem kwalifikowany jest jako poważny, a nie lekki. Jak to wygląda u Ciebie w praktyce - masz problemy z usłyszeniem, gdy ktoś do Ciebie mówi? Na wykresie widać też, że krzywe dla przewodnictwa kostnego i powietrznego pokrywają się, zatem masz problem albo z nerwem słuchowym, albo z komórkami zmysłowymi włoskowatymi (komórki bezpośrednio odpowiadające za przekształcenie fali akustycznej w impuls nerwowy, który dociera do ośrodku słuchu w mózgu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Bednaar napisał:

Przepraszam bardzo, ale według moich wiadomości prezentowany na audiogramie niedosłuch w zakresie wysokich częstotliwości ma poziom 70-80 dB - zatem kwalifikowany jest jako poważny, a nie lekki. Jak to wygląda u Ciebie w praktyce - masz problemy z usłyszeniem, gdy ktoś do Ciebie mówi? Na wykresie widać też, że krzywe dla przewodnictwa kostnego i powietrznego pokrywają się, zatem masz problem albo z nerwem słuchowym, albo z komórkami zmysłowymi włoskowatymi (komórki bezpośrednio odpowiadające za przekształcenie fali akustycznej w impuls nerwowy, który dociera do ośrodku słuchu w mózgu).

 

Tak, problem jest z wysokimi dźwiękami. Mam to od 9 roku życia. Poziom się nie zmienia. Resztę  objawów,które opisujesz to słyszę/widzę pierwszy raz lub nie pamiętam albo powinienem odświeżyć swojej papiery. Według komisji lekarskiej jest to lekkie. Żaden laryngolog nie wspomniał żeby to było poważne. Mogę rozmawiać/słuchać bez aparatu słuchowego, wszystko zależy od odległości i dodatkowych dźwięków otoczenia. Aparat słuchowy pomaga i utrzymuje komórki słuchowe w formie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiogram wykonujemy ze studentami na cwiczeniach (jestem nauczycielem akademickim na studiach medycznych). W załaczniku przesyłam plik z opisem audiogramu, który mamy na pracowni studenckiej.

audiogram.doc

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozjaśnieniu sprawy raczej nie ma potrzeby kupowania lepszych/droższych słuchawek. Chyba, że po prostu dla ogólnego posiadania lepszych, bo słyszę, a nie dla walorów dźwiękowo-akustycznych. Chciałem się tylko upewnić 😁. Dziękuję.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie na ile różnice w odbiorze dźwięku (np. wysokich tonów) są wynikiem niedosłuchu a na ile indywidualnych preferencji?

Zdarzało mi się zarówno w moim poprzednim etapie "kolumnowym" jak i obecnym "słuchawkowym", że ktoś mi mówi: te kolumny/słuchawki z tym kablem grają słabo - wypróbuj kabel "ABC" - on zagra dużo lepiej, bardziej klasowo. Więc podłączyłem kabel "ABC" i zamiast poprawy jakości usłyszałem jedynie większe uderzenie kłujących wysokich tonów a nawet ogólnie większą toporność grania.

 

Pytanie do Kolegi @Bednaar: czy polecenie kabla ABC to był wynik niedosłuchu u polecającego czy tylko subiektywnej percepcji dźwięku?

Edytowane przez Melo2573
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozjaśnieniu sprawy raczej nie ma potrzeby kupowania lepszych/droższych słuchawek. Chyba, że po prostu dla ogólnego posiadania lepszych, bo słyszę, a nie dla walorów dźwiękowo-akustycznych. Chciałem się tylko upewnić . Dziękuję.
 
 
 
To chyba było dawno jasne ze he1000 nie są dobrym wyborem. Kwestia byś usłyszał więcej niż teraz.

pisane mobilnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, retter napisał:

To pytanie ile chcesz wydać, chcesz coś zimnego neutralnego czy ocieplonego na średnicy (wokal)?

pisane mobilnie
 

Akurat, aż takich wygórowanych możliwości nie mam. Jest myśl o HE-400i i na tym modelu zakończyć. Z własnych doświadczeń słuchowych i brzmieniowych wolę neutralne, które nie mają za dużo basu i nie przekazują za dużo dźwięków na ucho/uszy w danym momencie, ale to już od muzyki zależy i parametrów słuchawek ( jazz z doświadczenia jest najbezpieczniejszy dla uszu, ale to moje osobiste zdanie :) ). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, mrbudyn said:

Czytając Was mam podobny dylemat odnośnie kupna słuchawek przez osobę z lekkim niedosłuchem wysokich tonów.

Czy jest sens kupowania droższych/drogich słuchawek, jeżeli osoba z niedosłuchem słucha muzyki na poziomie głośności normalnej rozmowy międzyludzkiej ?

 

 

Tak przeglądam wątek i w sumie to chyba na Twoim miejscu poszedłbym w drugim kierunku i skupił się też na źrodle. A raczej na możliwości jego modyfikacji w EQ.

Niedobory możesz podciągnąć. Ja zawsze byłem przeciwnikiem EQ do momentu zakupienia RME ADI-2 DAC. Świetny tryb loudness zachęcił mnie do zabawy z equalizerem i na prawdę dużo można zmienić na tym etapie w torze.

Skoro wadę masz i nie da się za dużo z tym zrobić to czemu nie spróbować sobie odpowiednie pasma zrekompensować? 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Nicodem napisał:

 

Tak przeglądam wątek i w sumie to chyba na Twoim miejscu poszedłbym w drugim kierunku i skupił się też na źrodle. A raczej na możliwości jego modyfikacji w EQ.

Niedobory możesz podciągnąć. Ja zawsze byłem przeciwnikiem EQ do momentu zakupienia RME ADI-2 DAC. Świetny tryb loudness zachęcił mnie do zabawy z equalizerem i na prawdę dużo można zmienić na tym etapie w torze.

Skoro wadę masz i nie da się za dużo z tym zrobić to czemu nie spróbować sobie odpowiednie pasma zrekompensować? 

 

 

Dobra podpowiedź. Można się zainteresować tylko piszemy tu o głośności na poziomie ludzkiej rozmowy ( 60-70 dB ).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mrbudyn napisał:

 

Tak, problem jest z wysokimi dźwiękami. Mam to od 9 roku życia. Poziom się nie zmienia. Resztę  objawów,które opisujesz to słyszę/widzę pierwszy raz lub nie pamiętam albo powinienem odświeżyć swojej papiery. Według komisji lekarskiej jest to lekkie. Żaden laryngolog nie wspomniał żeby to było poważne. Mogę rozmawiać/słuchać bez aparatu słuchowego, wszystko zależy od odległości i dodatkowych dźwięków otoczenia. Aparat słuchowy pomaga i utrzymuje komórki słuchowe w formie :)

 

Mój wujek używa tego:

https://play.google.com/store/apps/details?id=eu.javeo.android.neutralizer

I jest zadowolony

Mało tego - jak pierwszy raz to usłyszał to aż mu się oczy zaszkliły :) Działa to jak korekcja audiogramu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, espe0 napisał:

Mój wujek używa tego:

https://play.google.com/store/apps/details?id=eu.javeo.android.neutralizer

I jest zadowolony

Mało tego - jak pierwszy raz to usłyszał to aż mu się oczy zaszkliły :) Działa to jak korekcja audiogramu.

Trochę się pobawiłem, ale dochodzę do wniosku, ze taki programowy neutralizer to można używać przy małym ubytku słuchu.

Pierwsze wrażenie to jakby tylko ciszej grało, a nie żebym słyszał więcej grających dźwięków i to jeszcze wysokich. Pobawię się jeszcze , ale dzięki za pomoc.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mrbudyn napisał:

Trochę się pobawiłem, ale dochodzę do wniosku, ze taki programowy neutralizer to można używać przy małym ubytku słuchu.

Pierwsze wrażenie to jakby tylko ciszej grało, a nie żebym słyszał więcej grających dźwięków i to jeszcze wysokich. Pobawię się jeszcze , ale dzięki za pomoc.

 

Ustawiaj go tak żebyś wszystkie dźwięki słyszał jak na audiogramie - bardzo po cichutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Melo2573 napisał:

Pytanie na ile różnice w odbiorze dźwięku (np. wysokich tonów) są wynikiem niedosłuchu a na ile indywidualnych preferencji?

Zdarzało mi się zarówno w moim poprzednim etapie "kolumnowym" jak i obecnym "słuchawkowym", że ktoś mi mówi: te kolumny/słuchawki z tym kablem grają słabo - wypróbuj kabel "ABC" - on zagra dużo lepiej, bardziej klasowo. Więc podłączyłem kabel "ABC" i zamiast poprawy jakości usłyszałem jedynie większe uderzenie kłujących wysokich tonów a nawet ogólnie większą toporność grania.

 

Pytanie do Kolegi @Bednaar: czy polecenie kabla ABC to był wynik niedosłuchu u polecającego czy tylko subiektywnej percepcji dźwięku?

 

Tak w ciemno niemożliwe jest na 100% to stwierdzić, trzeba by zbadać słuch polecającemu. Mogę tylko zgadywać, że raczej chodzi i subiektywną percepcję dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Melo2573 jestem trochę zaskoczony, bo przy wymianie kabla (w moim wypadku od słuchawek) różnice brzmieniowe są (przynajmniej dla mnie) dosyć subtelne. Do moich NH dodałem jako drugi srebrny od lavricables i dostrzegłem nieco mocniejsze podkreślenie sopranów, odrobinę lepszą holografię, rozdzielczość, mniej ciepła, co przekładało się na nieco szczuplejsze, mniej miłe w odbiorze głosy. Dlatego do nagrań skupionych na wokalu używam tylko stocka, do instrumentalnych srebra, a do "mieszanek" zależnie od nastroju jednego lub drugiego ;) Też jestem dosyć przeczulony na wysokie tony, więc rozumiem, jak nieprzyjemnie potrafią "zakłóć" ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności