Azahiel Posted June 5, 2011 Report Posted June 5, 2011 cyt: moja niechęć podawania informacji o tym gdzie można kupić to cuś wynika z tego że nie jest to wątek reklamujący producenta sprzętu a jedynie recenzja sprzętu Kolego Johnys przecież tak dobra recenzja to bardzo dobra reklama dzięki niej ja teraz szukam tego wzmaka :-) za co Ci bardzo dziękuje A co do ironii to mam nadzieję że nie uraziłem nikogo chciałem tylko delikatnie pobudzić do konstruktywnej odpowiedzi za którą Wam naprawdę dziękuje Darth Vader super nic :-)) Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Pytam Was bo tak naprawdę ja za takimi sprzętami nie za bardzo kupiłem żonie również dzięki waszym recenzją mp3 bo ona używa takich sprzętów poruszając się na zewnątrz :-)) Ja jestem muzykiem i mnie bardziej interesuję sprzęt pro a na sprzęcie "przenośnym " zupełnie się nie znam dla tego może takie trochę dziwne dla Was pytania zadaję No nic ...... pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzieki za odpowiedź z reguły jest tak że muzycy są straszni głusi- jeśli chodzi o słuchawki itp Quote
pasimito Posted June 5, 2011 Report Posted June 5, 2011 Azahiel -masz 100% racji pomyśl jaki ty musisz być głuchy skoro słuchasz i oceniasz np na takich forach skomponowanej i wyprodukowanej muzyki przez głuchych :-)))))) Quote
Azahiel Posted June 5, 2011 Report Posted June 5, 2011 (edited) Azahiel -masz 100% racji pomyśl jaki ty musisz być głuchy skoro słuchasz i oceniasz np na takich forach skomponowanej i wyprodukowanej muzyki przez głuchych :-)))))) ehem, wyprodukować a oddać ją od razu do pełnego nagrania na cd to trochę inaczej niż myślisz. i nie zrozumiałeś tego co napisałem Edited June 5, 2011 by Azahiel Quote
pasimito Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Azahiel -masz 100% racji pomyśl jaki ty musisz być głuchy skoro słuchasz i oceniasz np na takich forach skomponowanej i wyprodukowanej muzyki przez głuchych :-)))))) ehem, wyprodukować a oddać ją od razu do pełnego nagrania na cd to trochę inaczej niż myślisz. i nie zrozumiałeś tego co napisałem Znowu masz rację nie zrozumiałem co napisałeś bo tego się nie da zrozumieć ;-) myślę jednak że nie masz pojęcia jak przebiega taki proces :-) co to znaczy cyt; wyprodukować a oddać ją od razu do pełnego nagrania na cd to trochę inaczej niż myślisz ??? to jakieś haiku słowne?? Nie szkoda Ci czasu na takie gadanie ?? bo mi tak pozdrawiam ;-)) Quote
WojtekC Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Wśród gitarzystów nawet jest takie powiedzenie dobry gitarzysta to głuchy gitarzysta. Mam w gronie znajomych pana który jest śpiewakiem operowym, dla niego słuchawki z kiosku graja tak samo jak np MX980 - nie słyszy różnicy Quote
Azahiel Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 (edited) Eh, sam proces tworzenia muzyki, nie jest aż tak istotny jak sam proces nagrywania i masteringu. Co do ucha- masz tutaj specyficzną sprawę, chodzi mi o to że tak jak dobrze na słuch łapiesz błędy że gitara zagrała tak a nie inaczej, to w słuchawkach już nie czujesz różnicy typu- ta gitara ma inna barwę (to są dwie różne sprawy- można powiedzieć słuch normalny muzyczny, a słuch odbierający dźwięk jest inny). I uwierz mi wiem jak cały proces przebiega tworzenia muzyki, masteringu aż do produkcji płytki. Z doświadczenia wiem, że muzycy są ukierunkowani zupełnie inaczej jeśli chodzi o odbiór tej muzyki (w sensie jaka to barwa, jak to gra- o czym tutaj gadamy). A także często dzisiaj nie mają wpływu zbytnio (jak się tym sami nie interesują sami nie miksują) na ostateczny mastering. Dlaczego mamy tyle kiepskich płyt, a mniej tych tych naprawdę dobrze nagranych? ps. nie nie szkoda mi czasu, bo sądziłem że rozmawiam z kimś "trochę" umiejącym myśleć samemu ;p Edited June 6, 2011 by Azahiel Quote
Klimekpl Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Lovely Cube Premium Inside : Lovely Cube board (stock OPA 2134) Talema 30VA Toroidal Transformer Neutrik GOLD PLATED headphone jack Higher Quality RCA in/out socket Black Panel with logo chyba mozna sie dogadać z tym chinczykiem zeby zamiast tego OPA powyżej (jest on w standardzie rozumiem?) mógł wstawić AD8599 Quote
Azahiel Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Tak, tam nawet jest napisane na stronie, że może zamontować dowolny inny. Quote
pasimito Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Oki Azahiel może nabierzmy na początek trochę szacunku do siebie ;-) Nie możesz aż tak generalizować i wrzucać wszystkich muzyków ,producentów ,masteringowców i reżyserów do jednego worka twierdząc że są głusi Zgadzam się z Tobą że jest bardzo dużo źle wyprodukowanej muzyki w Polsce kładę nacisk na słowo wyprodukowanej bo to na producencie powinna spoczywać odpowiedzialność jak to będzie brzmialo na końcu Czemu tak źle to wygląda w Polsce? Bo tu mało jest takich ludzi jak producent muzyczny to w tym kraju jest pojęcie mało znane przeważnie jest to tak że producentem jeśli w ogóle jest to np jest to muzyk reżyser itp Następna sprawa np co do masteru w Polsce jest może ze trzy studia szanujące i coś potrafiące zrobić w tym temacie reszta mastreu odbywa się na lapie w studio gdzie nie powinno się tego robić bo ma inne przeznaczenie (nagrywac) Kolejna sprawa i tu się z Wami w 100% zgadzam bo sam z tym walczę brak świadomości muzyków co do produkcji własnych kompozycji ale jeśli są i tacy że finalnego materiału odsłu****ą na laptopie no to sorrrrrrrry Następna historia zwiedziłem w tym kraju większość studiów nagraniowych i no delikatnie mówiąc porażka większość to imitacja i totalna wytaniocha na sprzęcie i nieznajomość podstawowych zasad akustyki znowu pojawia się temat że w Polsce dobre studia nagraniowe można wyliczyć na jednej ...... I tak można wyliczać w nieskończoność co do poziomu wykształcenia reżyserów itp...... Jednak wolę się skupiać na pozytywnych stronach tego aspektu i zamiast marudzić i wszystkich gnoić w koło np edukować , swoimi owocami muzycznymi uświadamiać , itp itp i wiem że coraz więcej muzyków jest podobnego zdania i że już więcej jest dobrze zrobionych płyt w tym kraju i ta liczba coraz bardziej rośnie Dla was też szacun bo dzięki takim forom w jakis sposób też prowadzicie edukacje tylko więcej chęci pomocy a nie przepychanek słownych pozdrawiam i sorki za ortografie jestem dyslektykiem Quote
Azahiel Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 (edited) Oki Azahiel może nabierzmy na początek trochę szacunku do siebie ;-) Nie możesz aż tak generalizować i wrzucać wszystkich muzyków ,producentów ,masteringowców i reżyserów do jednego worka twierdząc że są głusi Sęk w tym że widać że znów mnie nie czytasz- z reguły nie znaczy wszyscy Tak to się z Tobą zgadzam, ale nawet szanujące się studia i tak popadają w tzw. loudness war, więc... Wszystko zależy, trudno jest jednoznacznie twierdzić dlaczego tak jest a nie inaczej. ps. co to ortografii, w wyszukiwarce masz słownik, i dysleksja nie zwalnia Cię od myślenia;p ps2- coraz więcej dobrych płyt? eee, to ja ich chyba nie widziałem , tzn. nie słuchałem Edited June 6, 2011 by Azahiel Quote
pasimito Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Oj gościu ale z Ciebie zadziora ma się kompleksy co :-)) masz dobrze zrobiona płyta http://merlin.pl/Maria-Awaria_Maria-Peszek/browse/product/4,616865.html kolejna http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php,alb_id,7569 i tu bardzo dobry młody reżyser i muzyk Marcin Bors zrobił już parę szanujących się produkcji http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php,alb_id,8269 Z resztą ja nie wiem co ty w ogóle słuchasz jaki gatunek muzyczny więc jeśli jest to death metal albo disco polo to chyba szkoda czasu :-))))))) :-P Quote
Azahiel Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Oj gościu ale z Ciebie zadziora ma się kompleksy co :-)) masz dobrze zrobiona płyta http://merlin.pl/Maria-Awaria_Maria-Peszek/browse/product/4,616865.html kolejna http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php,alb_id,7569 i tu bardzo dobry młody reżyser i muzyk Marcin Bors zrobił już parę szanujących się produkcji http://wsm.serpent.pl/sklep/albumik.php,alb_id,8269 Z resztą ja nie wiem co ty w ogóle słuchasz jaki gatunek muzyczny więc jeśli jest to death metal albo disco polo to chyba szkoda czasu :-))))))) :-P słucham wszystkiego od razu trzeba słuchać death metalu albo disco polo jak się nie ma argumentu? ps. tam od razu zadziora ;p Quote
pasimito Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 ;-) podałem Ci argumenty patrz linki :-) Quote
Azahiel Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Tia, widzę właśnie- zresztą jazz jest specyficznym gatunkiem jeśli chodzi o odbiór muzyki. Chodzi mi o to że większość dobrze nagranych płyt i realizacji jazzowych, brzmi dobrze na każdym sprzęcie- od taka ciekawostka ;p (ofc pomijam sprzęty gdzie grają kiepsko czy metalicznie). wracając do tematu, jak ma się do dziś cło i vat? dostaliście w ogóle? stronę wcześniej piszę jeden użytkownik że cło + vat, ale chyba nie jest to reguła i jako gift przychodzi? ps. koniec offtopa. Quote
pasimito Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 No to masz jeszcze parę http ://alejka.pl/jacek-olter-i-50-artystow-cd-dvd-ksiazeczka.html http://www.paganini.com.pl/Mozdzer_Danielsson_Fresco_Between_us_and_the_light,1525,produkt.html http://merlin.pl/Osiecka_Katarzyna-Nosowska/browse/product/4,632470.html tak sobie ale poziom niezły http://merlin.pl/Ano_BiFF/browse/product/4,695523.html daje radę http://www.rockserwis.pl/serwis.do?menu=main&pid=43813&cat=12&mcat=12&l=1 chyba starczy bo zaraz ktoś się doczepi że nie na temat itp... Quote
Pasiasty Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 nawet szanujące się studia i tak popadają w tzw. loudness war, więc... Wszystko zależy, trudno jest jednoznacznie twierdzić dlaczego tak jest a nie inaczej. Oj, nie będzie końca offtopa, bo mnie boli... Studia popadają w loudness war nie dlatego, że przestają się szanować ale dlatego, że takie są wymagania rynku. Nie zapominajcie, że studio nagraniowe także musi na siebie zarabiać, a jak się dzisiaj zarabia na muzyce? Ano robi się jakieś marne rockowo- popwe płyty (szczególnie u nas) z jednym czy dwoma chwytliwymi singlami, które potem przez miesiąc latają w radiu i tv. Oczywiście nie mogą odbiegać od brzmienia, które współcześnie jest na topie, a więc producenci i masteringowcy stosują zabiegi typowe dla loudness war, niejako są do tego zmuszeni aby zarobić. Dobrze, prawdziwie nagrany kawałek raczej nie będzie latał w radiu jako top-hit miesiąca, bo nie po to został zrobiony. Kto jest winny? Najprawdopodobniej ostateczni konsumenci tego popowego chłamu, którzy nie słyszą przesterów w kawałkach Lady Gagi. Piosenka ma być chwytliwa, brzmieć przyjemnie dla ucha (a więc i głośniej niż inna, którą znają -> loudness war), ma się fajnie do niej sprzątać czy myć samochód. I tak większość z nich nie posiada sprzętu odpowiedniego do odkrywania piękna prawdziwej muzyki. Często nie dlatego, że ich nie stać ale z bezmyślnej pogoni za trendami (białe, iPodowe pchełki). ps. co to ortografii, w wyszukiwarce masz słownik, i dysleksja nie zwalnia Cię od myślenia;p Nie chcę być złośliwy ale Ty także mógłbyś czasem trochę bardziej składnie formułować swoje przemyślenia. Quote
Azahiel Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 ps. co to ortografii, w wyszukiwarce masz słownik, i dysleksja nie zwalnia Cię od myślenia;p Nie chcę być złośliwy ale Ty także mógłbyś czasem trochę bardziej składnie formułować swoje przemyślenia. dysleksja, to nie szyk zdania itp, który biję się w pierś sam popełniam. co do reszty prawda, mogę tylko potwierdzić i smucić się nad tym faktem Quote
pasimito Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 nawet szanujące się studia i tak popadają w tzw. loudness war, więc... Wszystko zależy, trudno jest jednoznacznie twierdzić dlaczego tak jest a nie inaczej. Oj, nie będzie końca offtopa, bo mnie boli... Studia popadają w loudness war nie dlatego, że przestają się szanować ale dlatego, że takie są wymagania rynku. Nie zapominajcie, że studio nagraniowe także musi na siebie zarabiać, a jak się dzisiaj zarabia na muzyce? Ano robi się jakieś marne rockowo- popwe płyty (szczególnie u nas) z jednym czy dwoma chwytliwymi singlami, które potem przez miesiąc latają w radiu i tv. Oczywiście nie mogą odbiegać od brzmienia, które współcześnie jest na topie, a więc producenci i masteringowcy stosują zabiegi typowe dla loudness war, niejako są do tego zmuszeni aby zarobić. Dobrze, prawdziwie nagrany kawałek raczej nie będzie latał w radiu jako top-hit miesiąca, bo nie po to został zrobiony. Kto jest winny? Najprawdopodobniej ostateczni konsumenci tego popowego chłamu, którzy nie słyszą przesterów w kawałkach Lady Gagi. Piosenka ma być chwytliwa, brzmieć przyjemnie dla ucha (a więc i głośniej niż inna, którą znają -> loudness war), ma się fajnie do niej sprzątać czy myć samochód. I tak większość z nich nie posiada sprzętu odpowiedniego do odkrywania piękna prawdziwej muzyki. Często nie dlatego, że ich nie stać ale z bezmyślnej pogoni za trendami (białe, iPodowe pchełki). ps. co to ortografii, w wyszukiwarce masz słownik, i dysleksja nie zwalnia Cię od myślenia;p Nie chcę być złośliwy ale Ty także mógłbyś czasem trochę bardziej składnie formułować swoje przemyślenia. Mam podobne zdanie jednak w jednym mam inną opcje :-) nie do końca się zgadzam z tym że to konsumenci są winni bardziej obstawiam koncerny muzyczne wciskający taki chłam ludziom w głowę :-) za nimi są ogromne finanse i ten jeb... globalizm czyli monopol nawet na muzykę są w stanie wszystko wykreować a że po badaniach wyszło taniej chłam to go kreują :-) Co do mojego dyslektyzmu tak już mam i akceptuję to miałem w życiu duże problemy z tym szczególnie w czasach szkoły za moich czasów nie było elektronicznych słowników :-) całe szczęście trafiałem i na takich profesorów na uczelni którzy to rozumieli może dla tego muzyka ha ha ale dzięki że mnie wsparłeś pozdrawiam :-) Quote
oblivion Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 (edited) Owszem można nawet kupić słuchawki za kilka złotych, odtwarzacz i jaką to może mieć jakość.. Tania masówka.. Ale konsumenci nie są świadomi co kupują, więc ciągle się to produkuje. Nikt nie uświadamia klientów - chodzi o zyski ze sprzedaży masowej ilości. Wszędzie się pisze o "krystalicznym" dźwięku , mocnym i czystym basie - a ów reklamowany sprzęt to zwykłe pierdziawki. W przypadku telewizorów jednak wątpię, czy konsumenci chcieliby dopłacać za dobry dźwięk. Niewyczulone ucho nie wychwyci raczej na kiepskim materiale z telewizji różnic, a każdy jednak pamięta o własnym portfelu. Bo to jednak cena wzrastałaby zbytnio więc chcąc, czy nie chcąc produkuje się "loudness" teledyski, by promować albumy tej samej jakości. Najciekawsze jest to, że wyniki ostatnich badań stwierdzają, że ludzie przyzwyczajeni do słuchania mp3 słabej jakości, przestają odbierać dobrze zrealizowaną muzykę w prawidłowy sposób - tak, że oceniają mp3 niskie bitrate lepiej niż muzykę w wysokiej jakości. Dałbym linka, ale nie mogę znaleźć. Więc teraz już jest mi łatwiej zrozumieć tych, którzy twierdzą, że mp3 128kbps jest lepsze niż 320kbps. Czy mogę zaproponować żeby ktoś założył wątek na ten temat lub przeniósł te posty do podobnego już istniejącego, bo zaraz pewnie pojawi się jeszcze trochę postów na ten temat, jak każdy będzie chciał swoje zdanie w tej kwestii wygłosić Mam na myśli wątek poświęcony np. słabej jakości nagrań, wpływie mp3 i dziadowskiego sprzętu na słuch i odbiór muzyki itp. - chyba, że już jest taki wątek. Edited June 6, 2011 by oblivion Quote
rhalf Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 ps. co to ortografii, w wyszukiwarce masz słownik, i dysleksja nie zwalnia Cię od myślenia;p Nie chcę być złośliwy ale Ty także mógłbyś czasem trochę bardziej składnie formułować swoje przemyślenia. dysleksja, to nie szyk zdania itp, który biję się w pierś sam popełniam. co do reszty prawda, mogę tylko potwierdzić i smucić się nad tym faktem Mógłbyś, ale wolisz oprócz tego wypominac też ludziom, że nie rozumieją co piszesz Quote
Azahiel Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 ps. co to ortografii, w wyszukiwarce masz słownik, i dysleksja nie zwalnia Cię od myślenia;p Nie chcę być złośliwy ale Ty także mógłbyś czasem trochę bardziej składnie formułować swoje przemyślenia. dysleksja, to nie szyk zdania itp, który biję się w pierś sam popełniam. co do reszty prawda, mogę tylko potwierdzić i smucić się nad tym faktem Mógłbyś, ale wolisz oprócz tego wypominac też ludziom, że nie rozumieją co piszesz A Ty mogłeś już sobie darować dalej offtopa... Quote
Pasiasty Posted June 6, 2011 Report Posted June 6, 2011 Nie róbmy offtopa, tylko przenieśmy te kilka postów do nowego wątku. To jest prośba do modów. Quote
pasimito Posted June 7, 2011 Report Posted June 7, 2011 Nie róbmy offtopa, tylko przenieśmy te kilka postów do nowego wątku. To jest prośba do modów. Jestem bardzo na tak bo to ciekawy temat a tu możemy zrobić jednak trochę zamieszania nie w temacie Jeśli ktoś wie jak to zrobić to ja chętnie dołączę pozdro Quote
heiser092 Posted June 9, 2011 Report Posted June 9, 2011 (edited) Gdzie można dostać obudowę w której jest ten wzmacniacz? Ewentualnie czy wiecie może gdzie by mogli mi takową wykonać? Niestety nie mam zdolności do projektowania i robienia tego typu rzeczy Edited June 9, 2011 by heiser092 Quote
johnys Posted June 9, 2011 Author Report Posted June 9, 2011 Od Chińczyka - producenta LC - możesz kupić samą obudowę też, ale całkiem ładna jest również ta: http://cgi.ebay.pl/DIY-Audio-Aluminium-Chassis-Headphone-amp-Metal-case-S-/230618593698?pt=UK_AudioTVElectronics_HomeAudioHiFi_Amplifiers&hash=item35b1f079a2#ht_1140wt_856 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.