Skocz do zawartości

na czym czytacie e-booki?:)


Azahiel

Rekomendowane odpowiedzi

kindle dotarło <3

 

jakość "wyświetlacza" jest nieporównywalna do boox-a, dla osób które chciały by sobie to zobrazować, wyobraźcie sobie dwa paragony - jeden już wyblakły, jeden "świeżo wydrukowany" :)

 

... jak nic lepszego do jutra nie wymyślę, zamawiam okładkę bez światełka (jakoś nie przemawia do mnie idea diodek świecących centralnie w róg obudowy O_o )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 151
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja jako go dostałem to po odklejeniu tej pierwszej folii, myślałem że na ekranie jest druga, przezroczysta z nadrukiem :P Po prostu nigdy wcześniej nie spotkałem się z ekranem e-ink i odruchowo chciałem tą wyobrażoną folię zdrapać :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już go zniszczyłeś? <_<

 

Jeszcze nie miałem czasu zrobić czegokolwiek poza włączeniem menu i zostawieniem go do ładowania, bo siedzę w pracy, ale na tyle na ile już się mu przyjrzałem wyświetlacz jest po prostu fantastyczny (żeby nie powiedzieć kosmiczny) :)

 

... ale na pewno nie zafoliowany ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bawiłem się booksem 60 w pracy i nie licząc samgo "faktu dotykowości", podstawową różnicą jest właśnie wyświetlacz (oraz brak przycisków po bokach)

 

firma, która robi wyświetlacze eink (choć nie wiem czy to jedyna taka firma), ma aktualnie w ofercie trzy typy:

- tradycyjny

- nowy (pearl, taki jak w nowym kindle)

- kolorowy (do tej pory użyty w jednym czytniku)

 

więc ciężko mówić o znaczących różnicach ponad to, czy wyświetlacz jest starego czy nowego typu - boox ma stary, kindle ma nowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bawiłem się booksem 60 w pracy i nie licząc samgo "faktu dotykowości", podstawową różnicą jest właśnie wyświetlacz (oraz brak przycisków po bokach)

 

firma, która robi wyświetlacze eink (choć nie wiem czy to jedyna taka firma), ma aktualnie w ofercie trzy typy:

- tradycyjny

- nowy (pearl, taki jak w nowym kindle)

- kolorowy (do tej pory użyty w jednym czytniku)

 

więc ciężko mówić o znaczących różnicach ponad to, czy wyświetlacz jest starego czy nowego typu - boox ma stary, kindle ma nowy

 

 

nie do końca, bo są dwa rodzaje jednak ekranu i robią je dwie firmy- jest pearl i vizaplex. vizaplex ma np. story hd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje recenzje są lepsze ;3

 

a tak na poważnie - i tak napiszę bo takie pisanie mnie bawi

 

i jeszcze kolejna uwaga... "reading mode" w przeglądarce jest fajny, generalnie działa jak readability i nie zdziwił bym się gdyby było to readability ;) dobrze się na tym czyta dłuższe teksty prosto ze strony www, np. te z http://www.givemesomethingtoread.com

 

potem wypróbuję jeszcze książki z gutenberga i jakieś PDF-y

Edytowane przez KHRoN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze sobie przypomniałem dwie rzeczy

 

po pierwsze kabel jest kiepskiej jakości, sztywny i połamany jeszcze w firmowym opakowaniu (kto zagina kabel przy samej wtyczce <_< ), do jakości i staranności apple daleeekooo... choć czytnik sam w sobie jest już dobrej jakości

 

po drugie "ekran w którym się nic nie odbija" to fikcja marketingowa - faktycznie nie działa jak lusterko na wyświetlaczu iPada, ale odbija się w nim wszystko tak samo jak w każdym matowym wyświetlaczu w laptopie (a nawet lepiej, bo faktycznie mniej przyomina papier/mat a bardziej jakąś folię)

 

a jeszcze trzecia rzecz mi się przypomniała jak popatrzyłem na czytnik :P najwyraźniej ma milion tapet/wygaszaczy (jak zwał tak zwał), ale brakuje mu opcji ustawienia własnej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam by na to tak nie narzekał- bo z daleka nic się nie odbija jak w błyszczącym wykończeniu matrycy :) Akurat Kindle lubi dużo światła i mocnego , to jest niestety wada- bo tam gdzie się da czytać papierową wersje, to na kindlu już bardzo średnio.

 

Co do kabla- i tak dobrze, że to micro-usb, a nie jakiś wymysł.

 

ps. wygaszaczy jest z 20-25 maks, a własne jak Ci pisałem- hacki są :)

 

co do samego kindla- jedynie na co trzeba uważać to na "martwe piksele" i pęknięcia obudowy w rogach ekranu- czasem się to zdarza i się pogłębia.

Edytowane przez Azahiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już go zniszczyłeś? <_<

 

Jeszcze nie miałem czasu zrobić czegokolwiek poza włączeniem menu i zostawieniem go do ładowania, bo siedzę w pracy, ale na tyle na ile już się mu przyjrzałem wyświetlacz jest po prostu fantastyczny (żeby nie powiedzieć kosmiczny) :)

 

... ale na pewno nie zafoliowany ;P

 

Nie, najpierw podejrzliwie zacząłem badać ekran opuszkiem palca, nie wyczułem jednak folii, więc zrezygnowany podłączyłem do kompa żeby się podładował no i się wyjaśniło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaskoczeń ciąg dalszy...

 

na kidnle DA SIĘ czytać PDF-y! nawet PDF (cała strona, nie żadno powiększenie), którego bym uznał za "małofontowy", jest czytelny jeśli trzymać kindle w pionie (literki widać, są kształtne, choć trzeba nieco poślepić bo jednak są małe) a czytelność się poprawia jeśli wybrać "darker" z menu

 

oczywiście nie jest to żadna "einkowa magia, który jest bardziej szczegółowy niż jest" - po prostu kindle porządnie (ładnie, czytelnie) renderuje fonty :)

 

na tej bazie mogę z dużym prawodopodobieństwem założyć, że czytanie dowolnego PDF-a na Kindle DX (mając wyświetloną całą stronę) to po prostu czysta przyjemność :)

 

czytanie PDF-ów na kindle trzymanym w poziomie pozwala na przeczytanie dowolnego PDF-a (takiego, który w pionie jest mało czytelny z powodu małego tekstu)... chyba tylko PDF-y zapisane z jakimś najmniejszym rozmiarem fontu będą nieczytelne... jedyny minus czytania w poziomie jest taki, że typowa strona PDF-a jest "pocięta" na trzy fragmenty i nie da się przesuwać inaczej jak przyciskami po bokach - jeśli jakiś obrazek/schemat został przecięty w pół, wtedy da się jedynie wyświetlić PDF-a w pionie i ewentualnie wtedy powiększyć... albo ja jeszcze czegoś nie wyczaiłem (jak precyzyjnie przesuwać ekran kiedy kindle jest w poziomie)

 

na razie nie dopatrzyłem się problemów z wyświetlaniem zawartości PDF-ów i jakoś nie oczekuję że się PDF nagle rozsypie czy że coś się nie wyświetli... Kindle PDF-y renderuje równie dobrze co iPhone

 

jedyny minus to "mało płynne" powiększenie... 100% i od razu 150%, 200% to duży skok

 

ale generalnie już widzę że na kindle PDF-y czyta się znacznie lepiej niż na PDA (wyświetlacz 800px + Foxit Reader dla Windows CE) :)

Edytowane przez KHRoN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktoś zwrócił na to uwagę, ale Kindle naprawdę dobrze radzi sobie z czytaniem - mam tu na myśli konkretnie głos męski. Niezależnie czy chodzi o czytanie jakichś artykułów z instapaper, czy po prostu książek, można sobie jednocześnie czytać i słuchać albo po prostu słuchać... nawet w autobusie niczym audiobooka, albo po prostu audio-RSS...

 

Oczywiście że do profesjonalnego lektora jeszcze trochę zostało, ale nawet mimo tego jest to chyba najlepszy syntezator jaki do tej pory słyszałem... bez żadnego komputera, kombinowania, nagrywania... po prostu działa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się dopiszę do wątku, a co. ;) Od 2 miesięcy mam Kindle 3 WiFi i jestem nawet lepiej niż zadowolony. :) To co mnie najbardziej urzekło to wymiary tego urządzenia - wraz z pokrowcem zajmuje mniej więcej tyle samo miejsca co mały notatniczek formatu A5. Wszystkie swoje książki noszę przy sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

scary shit... właśnie zauważyłem, że kindle ignoruje puste marginesy niektórych PDF-ów O_o niby stara się nie wyświetlać pustego marginesu kiedy oznacza to że tekst byłby wtedy strasznie mały

 

tylko że...

 

czemu nie działa to na wszystkich PDF-ach? :)

 

drugi problem: oficjalne amazonowe narzędzie do konwersji PDF-ów (czyli @free.kindle.com) robi sieczkę z polskich znaków...

 

... przykładowo "gęślą jaźń" zapisze jako "g,e'sl,a ja'z'n" O_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a jest jakiś konwerter który nie robi sieki? bo jak czytałem jak się konwertuje to mi się odechciało (zmiana na rtf i ręczne zamienianie krzaków na polskie znaki)...

 

Ja konwertowałem pliki zawsze przy użyciu Calibre.

Ale ostatnio natknąłem się na http://ebook.hamstersoft.com/pl/ o którym się zrobiło głośno z powodu naruszenia licencji GPL ;)

ten hamster jest na bazie Calibre, ale wydaje mi się ze ładniej konwertuje z PDF do epub i są polskie znaki.

No i prostszy ma interfejs użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności