Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Słuchawki Sennheiser HD598


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Słuchawki Sennheiser HD598 – pierwsze wrażenia

 

Wstęp

 

Po premierze high-end’owych słuchawek HD800 – zresztą bardzo entuzjastycznie przyjętych przez rynek oraz po prezentacji nowej linii HD400 przyszła pora na „odświeżenie” modeli z serii HD500. Sennheiser zaprezentował na początku września słuchawki HD518, HD558 oraz HD598.

 

Inżynierowie firmy oraz pracownicy działu marketingu przygotowali całkowicie odmienny projekt słuchawek w estetyce do tej pory niespotykanej. Zwykle produkty firmy mieściły się w przedziale, który można by nazwać „dyskretną i stonowaną elegancja” i mieszczący się w kolorach powszechnie uważane za „bezpieczne”, czyli odcieniach szarości oraz czerni z metalowymi elementami. Firma do tej pory stroniła od ekstrawagancji wzorniczej, ale jak się okazało, słuchawki HD800 i ich stylistyka były jedynie „przygrywką” do idei, która prawdopodobnie przyświecała i designerom modelu HD598.

 

Budowa

 

Słuchawki na zdjęciach robią wrażenie produktu luksusowego, w kolorach, które można spotkać np. we wnętrzach drogich niemieckich samochodów. W rzeczywistości wrażenie tej „luksusowości” jest nieco mniejsze niż na ilustracjach, ale nadal jest. Słuchawki wykonane są bardzo solidnie i estetycznie. Na pałąk naciągnięto bardzo miękką skórkę w odcieniu kremowym, która pokrywa także i gąbki pod pałąkiem w miejscu gdzie opiera się on na głowie. Na części pałąku wmontowano brązowe wstawki z polerowanego drewna (albo wyglądające jedynie na drewniane). Muszle wykonane są z dobrego jakościowo tworzywa sztucznego w takim samym odcieniu co pałąk. Większą część zewnętrznych części muszli zajmują metalowe siateczki, spod których prześwituje firmowe logo. Grille obramowane są stalowym pierścieniem, a ten dodatkowo także drugim – drewnianym. Pady uszyto w wysokiego gatunku miękkiego i przyjemnego w dotyku weluru o brązowej barwie. W dolnej części lewej muszli umieszczono gniazdo na mały jack – 2,5mm, do którego przyłącza się kabel słuchawkowy o długości 3m i zakończony wtykiem tzw. dużym jackiem. W komplecie znajduje się przejściówka duży – mały jack. Krótszego kabla brak.

 

Słuchawki są bardzo lekkie i świetnie trzymają się na głowie oraz układają się na uszach. Nic nie ciśnie, nie uwiera, nawet podczas wielogodzinnych odsłuchów. Ergonomia – wzorcowa.

 

Wrażenia z pierwszych odsłuchów

 

Jak grają Sennheiser HD595 można przeczytać w wielu opisach i recenzjach, a te przeważającej części są dla nich są bardzo pochlebne oraz wskazują jednoznacznie, że model HD595 jest niezmiernie udaną konstrukcją. Dlatego też byłem bardzo ciekawy jak ich „młodszy brat” HD598 zagra.

 

Dla celów niniejszego opisu podłączyłem słuchawki do dwóch źródeł:

 

1) odtwarzacz płyt CD Musical Fidelity + wzmacniacz słuchawkowy Matrix M-Stage oraz

 

2) iPod nano 4 generacji.

 

Wzmacniacz Matrix M-Stage to chiński klon amerykańskiego Lehmann Black Cube Linear i jest uważany za bardzo udaną konstrukcję oraz niezwylke wszechstronną amplifikację. Z Matrix’em słuchawki zagrały po pierwsze bardzo bezpośrednio, z dużym wypełnieniem i dynamiką, po drugie niezwykle koherentnie, spójnie i bez jednoznacznie podkolorowanych pasm i po trzecie szalenie przestrzennie oraz z kompleksowym i dokładnym budowaniem sceny słuchawkowej. Wszelkie detale są słyszalne, nawet te z gorzej zrealizowanych materiałów, scena jest wielowymiarowa, szczegóły drugiego i trzeciego planu łatwe są do identyfikacji, lecz nigdy nie przemieszczające się na pierwszy front. Średnica definiowana jest potoczyście i dużym rozmachem – wokale wysuwają się często na pierwszy plan – są naturalne i klarowne, bez cech sybilizacji. Silną stroną opisywanego modelu jest bas, który szybko atakuje z dużą siłą oraz pierwszorzędną sprężystością – rewelacyjnie tu sprawdzają się nagrania zarówno z repertuaru rockowego jak i akustycznego. Bas nie ma jednak cech zbytniej natarczywości, nie przykrywa sobą wokali, nie narzuca słuchaczowi nakazu śledzenia linii basowej muzyki zamiast np. wokalnej. Struny gitar są niezwykle dźwięczne i daje się odczuć wokół nich tzw. „powietrze”, fortepian wyraźnie zfakturowany – gęsty oraz dobrze zlokalizowany w przestrzeni.

 

Z iPodem, z racji braku w zestawie krótszego kabla jak to jest np. w modelu HD438, gdzie oprócz kabla o długości 3m jest także i 1,5m, trzeba słuchać przez przejściówkę duży jack – mały jack, co odbiera nieco radości podczas odsłuchów i utrudnia używanie mobilne.

Sam dźwięk jest bardzo pełny, z dużą ilością szczegółów i detali nagrań. Przestrzeń nieomal holograficzna oraz świetnie zorganizowana – zarówno wszerz jak i w głąb. Można dokładnie zlokalizować poszczególne instrumenty oraz głosy na scenie. Basy są mocne i dobitne – punktowe, bez żadnych oznak spowolnienia, mułowatości. Atak silny i sprężysty. Wokale, tak jak i te z płyt CD, są pełne i zmysłowe, piękne. Do tego odbierane naturalnie i swobodnie.

 

Konkluzja

 

Po raz kolejny konstruktorom firmy Sennheiser udało się przekroczyć własne wcześniejsze granice technologiczne i zaprezentować w pełni dojrzały produkt pod względem reprodukcji dźwięku. Moim zdaniem, HD598 to model bardzo udany pod każdym względem – także i estetycznym. Dźwięk słuchawek jest klarowny, wielowymiarowy oraz niesamowicie muzykalny – skłaniający do wielogodzinnych odsłuchów. Brawo, Sennheiser!

 

Nie jest to tekst reklamowy. Słuchawki kupiłem na użytek własny.

Wkrótce pojawi się dokładniejszy opis.

 

Obraz 110.jpgObraz 112.jpgObraz 132.jpg

Edytowane przez Violet
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nano 4g napędził HD598? :woot:

 

Oczywiście. HD598 mają impedancję 50 Ohm.

 

Wkrótce pojawi się dokładniejszy opis.

Coś tak czułem, że za krótko. Czy nazwałbyś 598 słuchawkami naturalnymi ?

 

Trudne pytanie. Z naturalnych, znanych mi, wymieniłbym raczej Beyerdynamic DT-880 lub Fostex T-7. Z dużą funkcją neutralności.

 

HD598 nazwałbym raczej po pierwsze - muzykalnymi, po drugie - wszechstonnymi, a po trzecie - równymi w całym paśmie częstotliwości.

Edytowane przez Violet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa opinia. Poza tematem dodam małe sprostowanie, piszesz że mają Jack 2,5 mm ?? Czy aby napewno ?

 

Co do słuchawek, obawiam się że dźwiękowo praktycznie zero różnic od HD595 i co najważniejsze czy te "nowe" materiały sprawiające wrażenie luksusu są także poprawione pod względem wadliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszesz że mają Jack 2,5 mm ?? Czy aby napewno ?

Wchodzący od kabla do słuchawki, nie do źródła... wymienny kabel.

 

Granie z Nano 4g... kurcze ciekawe. Bo skoro były mocne basy to znaczy że niby je wysterował jako tako. Serio zaskakuje bo Nano 3g nie wysterował dobrze CAL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka wyjaśnień i errata.

 

Słuchawki HD598 testowałem na wzmacniaczu Matrix M-Stage, który jest chińskim klonem Lehmannaudio Black Cube Linear oraz na odtwarzaczu płyt CD Musical Fidelity A1 CD-PRO. Poprzednio ta informacja mi częściowo uciekła.

 

Jack o średnicy 2,5mm jest wpinany w gniazdo znajdujące się w lewej muszli słuchawek. W ten sposób odłącza/przyłącza się kabel słuchawkowy.

 

Niestety, nie udało mi się porównać bezpośrednio słuchawek Sennheiser HD595 i HD598. Bardzo lubię i znam dość dobrze HD595, ale ulegam mocnemu wrażeniu, że HD598 mają trochę lepiej zdefiniowany, bardziej punktowy bas, a także grają ciut mocniej, bardziej bezpośrednio i jakby szczerzej oraz głębiej, wielowymiarowo. Mają także nieco subiektywnie przyjemniejszy dźwię, który już wcześniej nazwałem "kremowym". Być może to zasługa nowego przetwornika, który podobnie jak ten w CAL!, wykonany jest ponoć ze sprasowanej biocelulozy? Tak, czy inaczej HD598 wywołują bardzo pozytywne wrażenie - zarówno odsłuchowe, jak i estetyczne, oczywiście.

 

Porównania HD555, HD595 oraz HD598 dokonano tu:

 

http://www.headfonia.com/old-and-new-hd555-hd558-hd598/

Edytowane przez Violet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Huh, to te słuchawki już są dostępne na rynku? Myślałem że dopiero co zostały zaprezentowane. Ile kosztują w salonie?

 

Rzeczywiście na zdjęciach producenta wyglądają na bardziej luksusowe. Chociaż nie mogę powiedzieć - na twoich zdjęciach luksusu im też nie brakuje.

 

50 Ohmów - impedancja wcale nie mówi o łatwości napędzenia i wysterowania słuchawek. W takim razie co powiecie o 32 Ohmowych Grado GS1000 - że są jeszcze łatwiejsze do napędzenia od tych Sennków - powodzenia. Nauczcie się proszę tego.

 

Muszę ich w takim razie posłuchać. Jestem ciekaw, bo z opisu wydaje mi się że grają bardziej żywiołowo od HD595 a jeśli tak to może to słuchawki które mogą mi się podobać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Violett. Bardzo lubie czytac Twoje teksty. Wkrotce i ja zasmakuje w HD 598.

 

 

GS1000 jako takie nie sa wcale trudne jezeli chodzi o wysterowanie. Jest wiele osob ktore uparly sie, ze chca zrobic to za pomoca lampowych a co gorzej OTLowych wzmacniaczy bo kupujac sluchawki za 4K przyjelo sie, ze reszta toru takze musi byc odpowiednio "wykwintna". Przy hybrydach jest juz dobrze a przy tranzystorowych konstrukcjach celowanych w taka impedancje - bardzo dobrze. Zupelnie co innego, ze te sluchawki same w sobie sa bardzo "grymasne" i ludzie na rozne sposoby staraja sie polataic ich charakterystyke, zniwelowac wrodzona sklonnosc do ujawniania sybilantow czy zlagodzic gore i dodac drive'u na basie czy masy na srednicy. GS1000 same w sobie sa tez dosc ciche - maja slaby SPL, ale spokojnie graja juz z takich konstrukcji jak wzmacniacz Grado (to badziewie ktore mozna zlozyc z czesci za kilkadziesiat zlotych) czy nawet spokojnie mozna ich sluchac wprost z iRivera H100/300.

 

Mysle, wiec ze samo wysterowanie jednych i drugich jest na bardzo podobnym poziomie ale sprawa "przypasowania" i "normalizacji" za pomoca sprzetu to jak wejscie do Real'a w przypadku Senkow oraz wejscie na Mount Everest w przypadku GS1000.

Edytowane przez fallow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez czekam na jakies odniesienie wzgledem HD438 i HD650 , ktore Violett uwaza za lepsze i dlaczego.

 

Tak czy siak recenzji gratuluje, bez zbednych opisow tak jak lubie:)

 

Co do GS1000 oczywiscie zgadzam sie z Fallowem - pamietam ze je z iRivera IFP ciagnalem i bylo nawet calkiem ok, z tym ze caly czas szukalem w nich czegos magicznego i znalezc nie moglem czy to z lampiaka czy z dziurki CD, wg mnie nic specjjalnego w tych sluchawkach nie ma a nie chcialo mi sie bawic w ich equalizacje skoro takie DT990Pro czy HD650 bez niej mi sie od Grado duzo bardziej podobaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrus, kopacz - teoretycznie powinienem miec HD598 na warszawskim meecie w sobotę :)

Łeee, szkoda że nie mam ze sobą w Warszawie Nano 3g (moc pewnie podobna jak 4g) to bym na własne uszy sprawdził czy on serio je daje radę ruszyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Huh, to te słuchawki już są dostępne na rynku? Myślałem że dopiero co zostały zaprezentowane. Ile kosztują w salonie?

 

Kupiłem je bez problemu w sklepie interenetowym w Polsce. Zapłaciłem 575zł plus 17zł za przesyłkę.

 

Dzieki Violett. Bardzo lubie czytac Twoje teksty. Wkrotce i ja zasmakuje w HD 598.

 

I nawzajem, Fallow :) Ciekawy jestem Twojej opinii o HD598.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez czekam na jakies odniesienie wzgledem HD438 i HD650 , ktore Violett uwaza za lepsze i dlaczego.

 

Napisałem już bardziej szczegółową "recenzję" na Stereo Underground. Czeka na publikację.

 

Obiektywnie uważam oczywiście HD650 za lepsze. Mają w swoim dźwięku to "coś", co nadaje przekazowi elegancji, nienachalności. Posiadają także wybitną umiejętność kreowania olbrzymiej sceny oraz wielowarstowe basy. To tak w skrócie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem HD598 w MadTech. Mam paragon, a to jest już jakaś podstawa do ewentualnej gwarancji, etc.

http://sklep.madtech.pl/sluchawki-sennheiser-hd-598.html

 

Mam mocne wrażenie, że w "komputerowych" firmach te słuchawki będą znacznie tańsze niż w tzw. firmach audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności