Onelittlejoint Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Witam , szukałem na forum tematów odnośnie muzyki reggae i nic nie znalazłem, nie gadajcie że nikt z was nie słucha jamajskiej nuty. Ja mogę wam polecić troche dobrych kawałków no i albumów , klasyka to oczywiście Marley i Waillersi potem Bob Macferrin , Inner Circle , polskie reggae to Daab , Maleo Reggae Rockers , Bakszysz , Cała góra barwników [takie bardziej ska] Indios Bravos , Vavamuffin. Dobrego Dance hallu też lubię Posłuchać np świetny mix tape Dj'a Tasmy TASMY. Potem Cut killer Ragga killa show. Teraz czekam na wasze propozycje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumiak9 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 (edytowane) NR 1 jeżeli chodzi o polskie zespoły to dla mnie East West Rockers. Ras Luty Jeśli słyszysz nawet dobra. poza tym Ostr w kawałku Bujaka Jamajka (czy tam Ostry na Prezydenta) z Dreadsquadem. Składanka Polski Ogień z 2006 roku. A ostatnio wkręcił mi się ten kawałek normalna wersja też jest niezła, ale ta taka lajtowa Cypress Hill by mi pasował do takiej muzyki Edytowane 23 Sierpnia 2010 przez gumiak9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev0lution Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Odświeżam, bo jak jeszcze ktoś mi powie, że Cypress Hill to reggae\dacehall to szlag mnie trafi... Mało znany, aczkolwiek jeden z lepszych wykonawców reggae Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CiociaSamoDobro Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 hehe to moze i ja cos dodam od siebie:) W polsce dancehallu praktycznie nie mamy- ot pojedyncze kawalki, ale jesli chodzi o polska scene rzadza na niej (dla mnie przynajmniej:P): - LSM Soundystem (z mojego miasta;]) -Junior Stress (z LSMu) - 3oda kru- malo reggae, ale uwielbiam:)- w trzodzie oczywiscie GS aka ge er u be es o en <---- master - Kacezet <---- ******sta plytka z dreadsquadem:) Lubie tez inne zespoly jak ndk, silesian ss, vavamuffin sensithief (znowu lbn:P), jamal, od czasu do czasu lubie basa posluchac- ogolnie duzo tego jest.... jesli chodzi o ewr- ciezkie czasy tak a i owszem, jedyna bron (prosto label)<-- jak dla mnie poracha, 2 piosenki daja rade<- wstaje rano z juniorem i biba nielada, a co do luty i jesli slyszysz nie nie daje rady calkowicie, komercha jak stad do kingston, nie kupuje tego.... Z zagranicznych niejamajskich uwielbiam gentlemana (wielki szacun dla tego pana) i Alborosie'go (tworzy i mieszka na jamajce, ale to sycylijczyk:P) Z kraju przodkow- Damian Marley<33 oczywiscie rootsowe kawaalki rowniez- Bob, Wailers, itp. A z dancehallu to tak: Beenie Man Sizzla Kalonji (to nie taki stricte dancehall) Sean paul Elephant Man TOK no i wiele innych ktorych zapewne pominalem:) mam andizeje ze temat sie rozwinie bo jestem pewien ze znajdziemy kilku milosnikow pozytywnej muzyki.... przy okazji... 2 pazdziernika w lublinie o godzinie 15 na placu zamkowym odbedzie sie lokalny MWK (dla niewtajemniczonych marsz wolnej konopii), potem after party w disco fever, gdzie zagosci kto? kto? kto gra tu? oczywiscie 3oda kru!;D zapraszam Yhyhyhy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boryc Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 nienawidzę polskiego reggae, dla mnie to pieprzona pozerka i trzepanie kasy na gimbusach, coś jak Hemp Gru czy Firma i ich jaranie jointów oraz ****nie policji. z zagranicy lubię klasyki typu Lee Perry no i oczywiście Bob Marley i jego synowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qura12 Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 Płyta Damiana Marley'a i Nas'a moim zdaniem jest genialna. Połączenie dobrego rapu i reggae. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rastahman Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 (edytowane) nienawidzę polskiego reggae, dla mnie to pieprzona pozerka i trzepanie kasy na gimbusach, coś jak Hemp Gru czy Firma i ich jaranie jointów oraz ****nie policji. z zagranicy lubię klasyki typu Lee Perry no i oczywiście Bob Marley i jego synowie. Generalizujesz, ale z jednej strony się z Tobą zgadzam. Są tacy, których muzyka opiera się głównie na ganji, rasta i reszcie tego całego pozerstwa. Mam tu na myśli głównie całe to śmieszne EWR z Lutą na czele (polski rastaman, taa...) i Tajpana, który zachowuje się i śpiewa podobnie (zanim zacznie piosenkę to wymieni wszystkie imiona cesarza Etiopii). Głównymi odbiorcami twórczości tych panów są właśnie osoby w wieku 14-17 lat, a często i starsi, którym najwyraźniej imponuje taka, a nie inna muzyka, która sama w sobie jest płytka jak mało co. Jeśli mówimy o polskim reggae i pochodnych to mogę polecić takie zespoły jak: Vavamuffin- zespół każdemu raczej znany. Genialny ostatni krążek, w którym warszawiacy nieco odeszli od grania tego, co grali wcześniej i wyszło im to na zdrowie. Twórczość solowa jednego z członków, Pablopavo, to również kawał dobrej muzyki, choć już nie reggae. Paprika Korps- według mnie jeden z najbardziej niedocenianych zespołów polskiej muzyki reggaepodobnej, że tak powiem. Grają ciekawą mieszankę pulsującego reggae z ostrzejszym brzmieniem gitar. Jeden z moich ulubionych zespołów. Habakuk- grzechem byłoby nie wspomnieć o tym częstochowskim zespole. Można powiedzieć, że tradycyjne, bujające reggae z ciekawą warstwą tekstową. Kilkanaście wydanych płyt na koncie. Jedne dobre, inne jeszcze lepsze, ale wiadomo, wpadki też się zdarzają. Mam tu na myśli płytę z piosenkami Kaczmarskiego, która mi osobiście w ogóle nie przypadła do gustu, ale, może komuś się spodoba. Izrael- mam nadzieję, że nie trzeba wiele mówić o tym zespole. Istnieje od początku lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Prawdziwe, światowej klasy roots reggae. Daab- kolejna legenda. Być może nadużywam tego słowa, ale nie znajduję dla niego substytutu, przy pisaniu o zespołach, które rozpowszechniły ten gatunek muzyczny w naszym kraju. Warto posłuchać. Z innych zespołów, niekoniecznie grających rege i niekoniecznie polskich polecam: Balkan Beat Box- bałkańskie instrumentarium, elementy elektroniki, wariat na wokalu, ogień! Tu link: Vibronics- ekipa trudniąca się składaniem dźwięków, które, przy odpowiednim poziomie głośności są w stanie zamienić waszą wątrobę i żołądek miejscami. Posłuchajta: http://www.youtube.com/watch?v=nggnhaho9zU&feature=related Kanka- francuski dubmaster. Ciężki, wręcz przytłaczający bas to jego domena. Łapcie: Z innych, wcale nie gorszych, to: Zion Train, King Tubby, Iration Steppas, Bush Chemist, Lee "Scratch" Perry, Inner Circle, Black Uhuru, Capleton, Dub Incorporation, Dubkasm, Eek-a-Mouse i wielu, naprawdę wielu innych. Edytowane 28 Września 2010 przez rastahman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CiociaSamoDobro Opublikowano 1 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Co do polskiego reggae, bardzo cenie sobie Juniora Stressa i Natty B (razem Geto Blasta- no plus jeszczy instrumentali przygrywawcy:D).... <Lubie to>, do tego natural dread killaz i inne, ktore wymienilem. Nowa plya basa to klapa jak dla mnie- jedyna piosenka, ktorej da sie sluchac i nie ma co dzisiec sekund budi baj budi baj bas tajpan dża rastafaraj haile silasi aj imanuel itp hahah:D jesli chodzi ogolnie o kulture rasta w Polsce to nie uwazam tego zxa pozerstwo, przynajmniej nie wszyscy, sam mam dready i pomimo tego ze ciagle mam przez nie przypaly, w szkole, w domu, na ulicy, to nie zrezygnowalbym z n ich bo sa czescia mnie i nie widze tu zadnego elementu pozerstwa, chyba ze jestem gupi! Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaSta^ Opublikowano 1 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 (edytowane) Polskie reggae...Popieram opinie jednego z moich przedmówców ze polskie reggae czesto ce****e sie pozerstwem ale mowimy tu raczej wyłącznie o muzyce ostatnich lat, gdzie spiewa sie o jaraniu,krzyczy joł a mlodzi ludzie prawdziwego reggae po prostu nie znaja I ta tendencja mi sie nie podoba, coraz wiecej ludzi spiewa poprostu o głupotach(mowimy w wiekszosci o młodych artystach)ale to sa tendencje swiatowe - chyba tak musi byc.Ale patrząc wstecz uwazam ze zdecydowanie mamy sie czym pochwalic, a i co jakis czas trafi sie dobra płyta.Zespoły warte uwagi to napewno : -daab -izrael -bakshish -bass medium trinity -dubska -duberman -paprika korps -indios bravos -habakuk -jafia namuel -lion vibrations -paraliz band -tabu O zagranicznym reggae to chyba szkoda pisac , lepiej kolejny watek załozyc A co do płyty Habakuka z piosenkami Kaczmarskiego , imho nie jest zła.Brzmieniowo troche monotonna , ale teksty głebokie ,a i pioseneczka Krzyk - pani bardzo ladnie spiewa Edytowane 1 Listopada 2010 przez RaSta^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sensi Opublikowano 1 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Przeczytałem na szybko cały temat i nie mam pewności czy ktoś już nie wymienił ale zainteresuj się "Bas Tajpan". Świetne kawałki takie jak "Nefretari, Ogień na Rzym, Chwasty, Daj mi ogień, Inwazja..." Gorąco polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CiociaSamoDobro Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 (edytowane) Przeczytałem na szybko cały temat i nie mam pewności czy ktoś już nie wymienił ale zainteresuj się "Bas Tajpan". Świetne kawałki takie jak "Nefretari, Ogień na Rzym, Chwasty, Daj mi ogień, Inwazja..." Gorąco polecam. To przeczytaj temat jeszcze raz, nie na szybko haha;d Edytowane 2 Listopada 2010 przez CiociaSamoDobro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sensi Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Nie chce mi się ;] Bas Tajpan mimo wszystko polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sheffunio Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Raggae hmm coś mi się kiedyś obiło o uszy z tego co pamiętam to Zjednoczenie soundsystem Gentleman Morgan Heritage min. Zjednoczenie Morgan Heritage Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 (edytowane) Ja uważam podobnie jak Ciocia... 3oda jest pr0. Ich płyta bawi do łez. Prosty humor ale jakże skuteczny. Grubson to inna historia. Usłyszałem ORS... przesłuchałem raz i od razu ->merlin.pl->"do koszyka". A kawałek "Na Szczycie" mi urwał beret... podobnie jak energia w "Nowa Fala". BTW. Czemu nie ma przycisku cytowania? Edit: Dobra już wiem, jest "Odpisz". Pomyliłem z drugim forum... Edytowane 2 Listopada 2010 przez 4ndr3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Riku Opublikowano 12 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 (edytowane) Zdaje mi się że i tak prawie nic nowego co już zostało nie na pisze bo sam słucham bardziej tylko polską scenę reggae. Na początku od czego zacząłem słuchać reggae jest Natural Dread Killaz pierwsza płytka (Naturalnie) mega jak także druga (Ile Lat) która wyszła 2 miechy temu. Kolejnym jest Junior Stress (LSM) płytka także kozacka. Bas Tajpana to polecam tylko "Nowy Protest", najlepiej posłuchać całą składankę (Diss na Rząd) gdzie jeszcze kozackie jest "Babilon Szuka", "Aktywacja", "A ty Nie!". Bob One (Jeden) fajny album ponad połowa płytki jest pozytywna. Podobny styl ma Ras Luta ale mi jakoś do gustu nie podpada. Habakuk nie do końca mi podszedł ale polecam "Rasta Trans" Ze zagranicznych to chyba nie muszę pisać nawet nic więcej jak Bob Marley i też polecenia jest Irie Révoltés. Jeszcze z polskich co teraz cały czas słucham podchodzi 3oda kru oraz GrubSon, którego udało mi się wszystkie płytki po kilku godzinach szukania wynaleźć i nadal nie mogę się nimi nacieszyć. 4ndr3 jak "Na Szczycie" urwał ci beret to posłuchaj jego pierwszych płytek tam jest trochę miażdżących kawałków. Edytowane 12 Listopada 2010 przez Riku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CiociaSamoDobro Opublikowano 13 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Jakos ostatnio mam mega dansalowy nastroj wiec wiec ostatnio kroluja u mnie: - Elephant man - Bounty Killer - Beenie Man - Vybz Kartel - Shaggy pewnie cos pominalem ale mniejsza:D Dobry kat jest na: i maaaaasa:D - Tanya Stephens - T.O.K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 23 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2022 The Dubbeez Polecam - bardzo udany występ. PS. Dla mnie te gatunki właściwie istnieją bardziej na żywo niż w studio, ale czasem i nagrań da się słuchać bez znudzenia. PPS. Nie wiem, czy "Al Capone" (w wykonaniu irlandzkiego Interskalactic ) by pasowało, bo to jednak inny gatunek. Bakszysz (niestety - trudno osiągalne jest nagranie z tv publikowane na składance "Fala"). "Czarna droga" inaczej (tamta wczesna była świeża i przebojowa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bednaar Opublikowano 23 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2022 Billy Boyo - w wieku 12-13 lat wylansował parę hitów: I jeszcze klasyk Eek-a-Mouse: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 23 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2022 Podoba mi się (chyba od pierwszego posłuchania) "Guess Who's Coming To Dinner". Wspomnieć o Black Uhuru trzeba koniecznie. Specyficzna "maniana" w śpiewaniu, jaka jest u Mesajah (np. w kawałku "Wolne"), chyba często jest w reggae słyszalna ? * Ze względu na wkład w pop i rozrywkę muzyczną warto pisać o regionalnym, ale słuchanym jednak globalnie, tym specyficznym "rozgadaniu". Akurat przypomniał mi się Aswad i nie jako wykonawcy "Don't Turn Around" - znanego z coveru Ace Of Base, ale z innego zgrabnego hitu: "Shine". Dodatek o "rozgadaniu" : wg mnie reggae ma więcej wspólnego z rapem niż z rockiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 25 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2022 * Kolejny kawałek, do którego jest sporo nawiązań w muzyce: "Baby Come Back" O innych wczesnych przebojach : Jimmy Cliffa, Johnny Nasha, Eddy Granta też coś dopiszę. * Z wczesnych (dla mnie) ciekawostek były: Novo Combo - City Bound 10 CC - Dreadlock Holiday Blondie - Tide Is High (do tematu tylko częściowo pasują). Wykonania na żywo są lepsze od nagrań studyjnych, ale piosenki same w sobie są ważne. * Get Up Stand Up No Woman No Cry Redemption Song I Shot The Sheriff Buffalo Soldier Stir It Up One Love Exodus Is This Love Could You Be Loved - te piosenki znam i lubię. Bob Marley to żywy fenomen kultury. https://www.rollingstone.com/music/music-lists/bob-marley-greatest-songs-937701/ Mi najbardziej podchodzi groove z "Could You Be Loved". PS. Czemu "Iron Lion Zion" brakuje w 50 ? To przecież znakomity utwór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 1 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2022 "I Can See Clearly Now" Piosenka Johnny Nasha z Texasu, spopularyzowana najbardziej przez Jimmy Cliffa. (Więcej w niej "soulu" niż typowego "reggae"). * "Redemption Song" Miks wędrownych grajków w ramach inicjatywy "Playing For Change", a piosenka pochodzi od Boba Marleya. (Folkowa ballada nagrywana przenośnym sprzętem w różnych stronach świata) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 7 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 Chyba dla żartu powstała "Dża majka", czyli "D'yer Mak'er" Led Zeppelin - a sceniczne popisy Dread Zeppelin to jakby ciąg dalszy. * Lepiej coś jamajskiego i politycznego wkleić, np. "Iron Lion Zion". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 9 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2022 (edytowane) W latach 70' wraz z Jimmy Cliffem jeździł w zespole jako kierownik muzyczny i gitarzysta - znany również później - Ernest Ranglin. Z tamtych lat pochodzi również film "The Harder They Come" (1972). * Na scenie - odświętnie ... "Sinsemilla", "Sponji Reggae", "Red Red Wine" - to również klasyki. (W nagraniach studyjnych zdarza się brak napięcia rytmicznego obecnego na żywo, po prostu "groove" gdzieś znika). * PS. Johnny Nash ("I Can See Clearly Now") jest z Teksasu a Snow z Kanady ("Informer"), ale ich piosenki chyba nadal w temacie pasują ? Edytowane 9 Lipca 2022 przez xetras Dopisek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 14 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2022 Skoro Graham Gouldman z 10cc świętuje to warto też wspomnieć i jego hit: https://muzyka.dziennik.pl/news/artykuly/8491978,brian-may-graham-gouldman-teleskop.html Owszem - majestatyczny pop to jest ale klimat w sobie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xetras Opublikowano 6 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2022 "Stop That Train" (a wcześniej "Tonight") jamajskiego duetu Keith & Tex. Co prawda to styl rocksteady, ale klimat jest - bo to żywe nagranie, a reggae z zasady jest interaktywne. Polecam! Rejestracje "wielośladowe" z nakładkami rażą mnie plastikową nudą, a tu jest żywo i coś się dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.