Słuchawki nauszne | ~200zł

[phini]

Cześć!

 

 

Obecnie jestem posiadaczem słuchawek Panasonic RP-HT380 i niestety jestem zmuszony wymienić je na coś innego. Są to słuchawki, które obejmują całe uszy i chciałbym przy takich pozostać, zatem polecane CAL!'e odpadają w przedbiegach. Shure SHR240 natomiast też są polecane, a są nieco większe. Prosiłbym o ewentualne inne propozycje słuchawek w cenie do max 210zł.

Będą one używane razem z komputerem(karta dźwiękowa zintegrowana, ALC888 ewentualnie Audigy SE).

Moje upodobania muzyczne: metal, elektronika.

 

Obecne Panasoniki nieco grzeją w uszy, więc jeśli nowe słuchawki też miałyby taką przypadłość to jestem już na to przygotowany i przyzwyczajony

 

PS: Jeśli ktoś wie, że dane słuchawki można dostać w którymś z łódzkich sklepów, chętnie prosiłbym o lokalizację. Zawsze lepiej odsłuchać przed zakupem

[Starfish]

CAL! nie opierają się na małżowinach, także przedbiegi daruj.

[4ndr3]

CAL! nie opierają się na małżowinach, także przedbiegi daruj.

Trochę głosów o tym że CAL! są niewygodne bo się uszy do nich nie mieszczą było. Stąd pewnie wniosek Autora. Dla mnie było ekstra i słuchy wpasowały się bez problemu. Najlepiej samemu je przymierzyć, występują w wieeeelu sklepach.

[phini]

Hmm, czyli jednak pośpieszyłem się z osądem. Czyli w zestawieniu mam CAL! i Shure SHR240, czy jest jakiś inny sprzęt warty uwagi w tym przedziale cenowym?

[devil92]

Mam Shure SRH240 i powiem Ci, że ta skóra na padach jest strasznie twarda..

I jakoś nie śpieszno jej do tego, żeby jednak trochę 'zmiękła' .

Uszy też jakoś niespecjalnie się do nich mieszczą.. dużo wygodniejsze i obejmujące całe uszy są moje Pioneer SE-M390 (welurowe pady, pięknie się w nie 'wpada' )

[phini]

O, mówisz, że dużo wygodniejsze? To duży plus jest. I są sporo tańsze, myślisz, że warto w ciemno je wziąć? Znalazłem je trochę taniej w jednym ze sklepów internetowych i w sumie jestem skłonny wziąć je bez odsłuchu bo opinie o nich widziałem dobre

[erioth587]

A tylko o wygodę ci chodzi? Trochę masz kasy na słuchawkach, w ciemno tylko dla wygody nie kupuj. Philipsy z całą pewnością są bardzo wygodne - byłe shp8500 to arcydzieło jeśli chodzi o wygodę, ponadto dobrze spisuje się w takiej muzyce, gdzie ważny jest dół (metal, elektro) bo ten jest naprawdę głęboki i soczysty. Jak sobie lezałem na łóżku to nim pierwszy kawałek dobiegał końca przyzwyczajałem się do tego, że coś dotyka okolic moich uszu i w ogóle ich nie czułem, usnąłem wiele razy. Przez dziwne pozycje połamałem je trochę, ale długo działały. Padły po roku, eksploatowane po kilka godzin dziennie. Szlag trafił najpewniej jeden głośnik, cóż, szkoda.

[phini]

Nie tylko wygoda, ale biorąc pod uwagę, że słuchawek używam po kilka godzin dziennie to jest jednak ważny czynnik(dlatego chciałem słuchawki które obejmują całe uszy, są bardziej komfortowe). A jeśli nie mogę mieć wszystkiego naraz to muszę wybrać coś ze środka(coś dobrze grającego i zarazem wygodnego). Czyli jednak nadal mam problem.. No cóż. Będę musiał zwiedzić chyba parę sklepów i na własne uszy się przekonać co jest dla mnie najlepsze Mam tylko nadzieję, że uda mi się znaleźć polecane przez Was modele

[devil92]

phini, naprawdę te Pioneer'y są dobre . Bardzo wygodne, pady miękkie i fajnie się w nich słucha. A dźwięk też jak na tą cenę wyśmienity (po wyjęciu z pudełka było trochę gorzej, ale po wygrzaniu się ładnie wyrównały ). Mógłbym nawet powiedzieć, że grają jak słuchawki kilka stów droższe.. . W każdym razie nie żałuję żadnej złotówki na nie wydane .

 

Ps.: Jeśli Ci zależy to mogę opisać na PW jak brzmią na którymś z moich playerów z sygnaturki te Pionki .

Edytowane 8 Sierpnia 2010 przez devil92