Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

AVT2850 - poradnik DIY


marabut

Rekomendowane odpowiedzi

Marabut, pytanie do Ciebie. Widze że posiadasz HD80Pro. Jak sprawuje się opisany przez Ciebie projekt z tymi słuchawami ? Co się zyskuje na nim w stosunku do wzmaka słuchawkowego przeciętnej "integry" ? Chciałbym pod kątem tych oraz AKG K530 wykonać ten projekt i się zastanawiam co zyskam w stosunku do "dziurki" z integry ?

 

Pozdrawiam

MS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam porównania z wyjściami słuchawkowymi wzmacniaczy audio dostępnych na rynku, bo nie korzystałem z nich dotychczas (i nie mam zamiaru :) ).

Najlepiej zadaj to pytanie na forum audiostereo.pl w wątku dotyczącym AVT-2850, jest tam sporo użytkowników "integr" którzy złożyli także ten projekt i wyrażali się w ciepłych słowach o efektach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam wszystkich forumowiczów!

 

Marabut, wielkie dzięki zarówno za poradnik dotyczący samego wzmacniacza jak i układu zabezpieczającego słuchawki.

Zarówno jeden jak i drugi układ złożyłem dzięki przygotowanym przez Ciebie poradnikom i całość działa wyśmienicie. Nie miałem też absolutnie żadnego problemu przy uruchomieniu wzmacniacza i zasilacza.

Kilka elementów będę jeszcze wymieniał (gałkę, gniazdo jack oraz potencjometr, dodatkowy bezpiecznik przed trafo - teraz jest tylko na zasilaczu), ale w tej chwili układ na standardowym kicie AVT i sparowanych tranzystorach gra wyśmienicie i nie brumi. Jedynie temperatura mogłaby być niższa, ponieważ teraz na radiatorach dochodzi do 60 stopni, ale tak jak pisałeś, że jest to do przyjęcia, więc się tym nie przejmuję. Od obudowy radiatory są odizolowane, wiec jest tylko ciepła.

Układ zabezpieczający słuchawki reaguje przy ok (+/-) 29mV. DC offset po wygrzaniu waha się w granicach do kilku mV.

 

Obudowa DIY z płaskowników aluminiowych kupionych w Leroy Merlin + pokrywa z dziurkowanej blachy - docelowo pewnie pomaluję ją na czarny mat.

Dla zainteresowanych kilka zdjęć :)

 

Pozdrawiam

P3151241.JPG

P3141133.JPG

P3141175.JPG

P3141148.JPG

P3151224.JPG

P3151232.JPG

P3151240.JPG

Edytowane przez dziegma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że wszystko działa zgodnie z Twoimi oczekiwaniami. Obudowa wygląda w pełni profesjonalnie a nie wątpię, że czerń doda jej dodatkową porcję elegancji.

 

Temperaturami tranzystorów się nie przejmuj - niektórzy twierdzą nawet, że układy tranzystorowe w klasie A dopiero w odpowiednio wysokiej temperaturze pokazują "pazur". Np. w Lovely Cube najlepsze efekty soniczne uzyskuje się ponoć wtedy, gdy tranzystory końcowe mają około 70 stopni : "output transistors (BD139/BD140) are at their best at a temperature around 70 °C" (całość pod http://www.stekkie.com/?p=156 w podtytule "The heat is on..."). Wg tego samego źródła dotyczy to również kondensatorow, chociaż temperatura optymalna dla nich miałaby wynosić 50 stopni. Autor wrecz przestrzega przed "nadmiernym" chłodzeniem :)

Tak więc przy wzmacniaczu A-class można się i nasłuchać muzy i ogrzać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinię :)

 

Dobrze, że napisałeś o temperaturze, po godzinnym graniu pod przykryciem, tranzystory złapały 73 stopnie! Bez górnej pokrywy ażurowej, osiągają 60 stopni. Co prawda, na tej stronie jest napisane "Don’t try to make ventilation holes in the case for example. This will stop the heat traps from working.", ale od dołu kilka drobnych otworów wentylacyjnych wywiercę, bo temperatura powyżej 70 stopni już zdrowo parzy w ręce. Myślę, że wtedy temperatura będzie trzymała się stabilnie w granicach 65 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Odkopię temat, bo nie mogę sobie poradzić z uruchomieniem tego wzmacniacza. DC pływa na wyjściu od -20 do +20 mV :( W obu kanałach mam dokładnie to samo.

Rezystory 1%, tranzystory parowane, łączone w termokurczce z pastą przewodzącą.

Napięcia: R2: 1,320V , R4: 1,330V, R3: 1,320V, R5: 1,330V. Napięcia na R14 i R15 175mV.

Zakres pracy P1 na R9: - od -200 do +200mV.

 

Co jeszcze mogę sprawdzić?

 

Dodam, że poza tym nieszczęsnym DC wzmacniacz gra bardzo ładnie i nic nie charczy czy brumi. Zasilacz przerobiony na pełny symetryczny.

Edytowane przez michal78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkopię temat, bo nie mogę sobie poradzić z uruchomieniem tego wzmacniacza. DC pływa na wyjściu od -20 do +20 mV :( [...]

 

Co jeszcze mogę sprawdzić?

 

Dodam, że poza tym nieszczęsnym DC wzmacniacz gra bardzo ładnie i nic nie charczy czy brumi. Zasilacz przerobiony na pełny symetryczny.

 

20mV to jeszcze nie tak źle (zobacz moje uwagi wczesniej w tym wątku). Zakładam, że sprawdziłeś PCB pod kątem "zimnych" lutów, opukałeś rączką wkrętaka ew. użyłeś zmrażacza żeby wykryc potencjalne problemy stykowe.

Skoro układ jest symetryczny (na to wskazują napięcia) i jesli ma stabilne warunki termiczne (ma?) - to jedyną rzeczą jaką mogę doradzić jest sprawdzenie zasilacza.

Wahania napięcia zasilającego mogą się przenosić na wyjście. Sprawdź też kondensatory elektrolityczne na płytce wzmacniacza i na wyjściu zasilacza. Może trafił się jakiś z dużym prądem upływu...

 

Trudno wyrokować tylko na podstawie opisu. Napisz przynajmniej ile czasu zajmuje zmiana z -20mV do +20mV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, układ przetrzepałem, zasilacz też jest OK z zapasem. Warunki stabilne termicznie, w przeciągu nie siedzę ;] Wzmacniacz chodzi ponad 24 godziny już.

Ten czas przejścia jest różny. Czasami przez kilka minut jest w okolicach 0, lata między -5mV do +2mV po kilku minutach potrafi podskoczyć do +8mV a za chwilę spaść do -15mV by przez następne kilka minut znowu koło 0 być.

Pół godziny temu w jednej końcówce dobrałem idealnie na hFE parę T9 i T10 i mam wrażenie, że jest trochę lepiej (od -10 do +10 i częściej trzyma w okolicach 0). Zapomniałem jeszcze napisać, że mam mocno rozjechane (o 40) hfe tranzystorów końcowych. Czy to może być przyczyną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

Jestem nowy i wlasnie zabieram się za montaz powyższego KITu, a że jestem raczkującym elektronikiem będę wdzięczny za wzelaka pomoc.

Pytanie moje (banalne pewnie) : czy taki transformator będzie dobry :230V / 14V 1,42A

http://www.nowyelekt...azwa=Toroidalne

 

 

zauważyłem że ludzie montują TST 50/004 który ma na na uzwojeniu wtórnym 2*12V / 2,05A czyli jak rozumie wychodzą dwa źródła zasilania po 24,6W - 4 druciki, po co? jak na płytce zasialacza są tylko dwa wejscia AC?łączy się je ze sobą czy co?

Edytowane przez kiwi77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiwi77: Ten transformator jest OK. Ludzie montują podwójne transformatory jak przerabiają zasilacz na symetryczny albo korzystają z zasilacza dla płytek z audiostereo. Jeśli chcesz używać zasilacza dokładnie tak jak w kicie AVT i nic nie zmieniać, to ten transformator będzie dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki michal78,

 

A jak się mierzy w zasialaczu :

"Po ponownym włączeniu do sieci mierzymy napięcie stałe na C1 i na C2, zgodnie z ich biegunowością (miernik na DC V lub =V, zakres 200V)."

Czyli rozumiem, włączam do sieci i przykładam miernik do nóżek wlutowanego kondensatora C1 : plus miernika do plusa kondensatora C1 i mase miernika do minusa kondensatora C1, mam racje?

 

Wiem że to dla was durne pytanie, ale jak nie spytam to sie nie dowiem, a nie chce cos spierdzielić ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiwi77: dokładnie tak. Jak wsadziłeś kondensatory na 35V to raczej nie ma możliwości żeby napięcie było za wysokie.

Przy tym trafo o którym pisałeś wcześniej, również dla kondensatorów 25V powinno być OK.

Przyłożenie końcówek miernika na odwrót spowoduje jedynie, że odczyt pojawi się ze znakiem minus.

Edytowane przez michal78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Michal78,

zakupilem juz trafo TST40 230V/1×14V 40W bo tamtego nie mieli.

Fajnie, że mi pomagasz ;)

pozdrawiam

 

ps: w schemacie zasilacza jest element, którego nie ma w kicie : F1 3A - rozumiem, że jest to zwykły bezpiecznik szklany 3A/250V ?

Edytowane przez kiwi77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]mam mocno rozjechane (o 40) hfe tranzystorów końcowych. Czy to może być przyczyną?

 

Nie.

Sparowaniem końcówki się nie przejmuj. Asymetria w końcówce pojawia się dopiero przy dużych prądach wyjściowych - z słuchawkami na wyjściu będzie niezauważalna.

Jeżeli napięcie "skacze" - podejrzewałbym zimne luty, uszkodzone elementy (np. pęknięta warstwa rezystywna na jednym z oporników) albo... kiepski miernik ;)

Jeśli "płynie" - przyczyną jest nierównowaga termiczna spowodowana np. niedostatecznym sprzężeniem termicznym między T9, T10 a końcówką. Może któryś źle przylega do radiatora? Jeśli masz możliwość, użyj zmrażacza w spray'u - małe dawki (przez rurkę) na pojedyncze elementy pozwalają dokładnie zidentyfikować miejsce występowania problemu.

Można tak wykryć zarówno usterki mechaniczne (słabe połączenia i uszkodzenia) jak i elementy nadmiernie wrażliwe termicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marabut: udało mi się w końcu ustabilizować wzmacniacz :) przydatna okazała się odłożona na niego niechcący gazeta ;]

Stabilność termiczna w przypadku mojego egzemplarza to prawie poziom laboratoryjny - wzmacniacz zamknięty w obudowie (brak otworów, obudowa z alu 2mm robi za radiator) działa prawie idealnie i zazwyczaj w okolicach +/- 0.5mV,

jednak otwarcie obudowy nawet na moment powoduje natychmiastowe pływanie DC - widać takie czułe tranzystory mi się trafiły i samo łączenie ich w termokurczce pastą przewodzącą jest niewystarczające.

W środku mam pewnie niezłe piekiełko teraz ;]

A już zdążyłem zamówić dobrane pary końcowe i worek 2SK170BL do parowania w nadziei, że to rozwiąże problem ;]

 

Przeglądając temat od początku widzę, że kolega sielak miał podobny problem ale rozwiązał go 'termosikami'. Ja tam grzeje na maksa. W końcu to klasa A, niech się gotuje ;] Elektrolitów prawie nie ma, a reszta gratów wytrzyma smażenie do 80 stopni.

 

 

Teraz biorę się za budowę Twojego zabezpieczenia DC.

 

Dziękuję i pozdrawiam!

 

Jak to wyglądało przed zamknięciem obudowy (temp na tranach końcowych przy otwartej obudowie około 40 stopni) przy której walczyłem z uruchomieniem oraz płytki jednego kanału od spodu:

20121203_215351.jpg

20121204_213133.jpg

Edytowane przez michal78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze mi ktoś wyjaśnić dlaczego bezpiecznik F1 ma być 3A?

Trafo mam 230V/ 14V 2.86A, 40VA , z wyliczeń które znalazłem na necie to zaraz za uzwojeniem wtórnym powinno być 40/230 = 0,18A czyli bezpiecznik 200mA. Czy może chodzi o zabezpieczenie prądu 2.86A ?

A tu ma być bezpiecznik szybki czy zwłoczny - czym się to różni?

Może mi ktoś to wyjaśnić?

Maciek

Edytowane przez kiwi77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezpiecznik 200mA gdyby był po stronie pierwotnej transformatora (40/230). Po stronie wtórnej transformatora 3A będzie dobrze (40/14).

Swoją drogą w tym układzie powinno się montować dwa bezpieczniki - jeden po stronie pierwotnej ok. 200mA na wypadek uszkodzenia transformatora i drugi po stronie wtórnej (3A który jest w projekcie) na wypadek uszkodzenia układu elektronicznego.

Dla tego typu układu nie powinno mieć znaczenia czy bezpieczniki będą szybkie czy zwłoczne - prąd ładowania kondensatorów jest ograniczony przez rezystory R1 i R2 więc nie powinien wystąpić udar przy włączeniu. Sugerował bym jednak zastosowanie bezpieczników zwłocznych na wszelki wypadek - w razie zwarcia w układzie, bezpiecznik zwłoczny i tak uchroni transformator, natomiast w razie zwarcia w transformatorze bezpiecznik zwłoczny zadziała jak ultra-szybki ze względu na bardzo duży prąd zwarcia. Jest jednak taka uniwersalna zasada która dla większości przypadków mówi, że po stronie pierwotnej transformatora montujemy bezpieczniki zwłoczne a po stronie wtórnej szybkie.

Edytowane przez michal78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, wielkie dzieki Michał, nie dawało mi to spokoju bo na necie ktoś napisał odwrotnie - tak jak policzylem wczesniej i to mnie wprowadziło w błąd, na logike rzecz biorąc jest jak ty piszesz. Poczytałem też o rodzajach bezpieczników i już wiem, że zwłoczny :)

Jak byś jeszcze mi wytłumaczył jak wygląda taki bezpiecznik od strony pierwotnej. Biegną mi dwa przewody z gniazdka do trafo i wystarczy wlutować taką rurkę w jeden przewód?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko

Może mi ktoś z serdecznych forumowiczów wyjaśnić dlaczego przy parowaniu tranzystorów FET (z powyższego poradnika) :

1."dla dobierania T1,T2 jako opornika R w testerze powinniśmy użyć 168 Ohm"

"dla tranzystorów T7,T8 rezystor R trzeba będzie zastąpić kawałkiem drutu". - dlaczego,skąd to się bierze?

2. Na schemacie połączeń elektrycznych testera jest podane napięcie +-8V, a w opisie pisze "Jako zasilacza użyjemy poprzednio uruchomionej płytki z naszego zestawu" A przecież w zasilaczu mam +- 11,5V a nie 8V. Mam zmieniszyc napięcie czy co?

 

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. To wynika z aplikacji tranzystorów FET w tym wzmacniaczu. Obejrzyj dokładnie schemat i przeczytaj: http://www.edw.com.p...f/k01/53_11.pdf (na rys. 9b jest błąd, tam powinien być woltomierz a nie amperomierz).

2. Użyj zasilacza tak jak jest, nic nie zmieniaj. Skorzystaj z napięć pomiędzy 0 i +, minusa nie podłączaj.

Edytowane przez michal78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

Mam kolejne pytanko

1. Moje tranzystory T11 (2SC4793) mają pomierzone hFE na poziomie 167 i 185, natomiast T12 (2SA1837) na poziomie 151 i 157. Czy dobrać je w pary T11,T12 : 167 i 151 oraz 185 157 ? czy dokupić kilka i spasować coś?

2. Jaki kupić potencjometr głośności i gdzie go dolutować?

 

Maciek

 

podpowie ktoś, ponawiam pytanie

Edytowane przez kiwi77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności