Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Kilka słów o tym, jak firma VEDIA traktuje klientów


Seadog

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pierwszy post na forum...

 

Od tygodnia jestem posiadaczem Vedii a10, poleconej mi przez kumpla. Wcześniej używałem Samsunga YP-K3 + słuchawki Technics RPDH 1200, jednak te zaginęły mi w więcej-niż-mniej niewyjaśnionych okolicznościach.

 

Przyznać muszę, że (jak na razie) zadowolony jestem z tego maleństwa. Wgrałem nowy soft i gada naprawdę fajnie. Słucham "dość" ostrej muzyki, i jak na moje Vedia plus Kossy Porta Pro sprawują się świetnie.

Nie mam się do czego przyczepić - poza jednym mankamentem, który da się obejść, ale wkurza. Mianowicie: przeglądarka muzyczna nie widzi i za żadne skarby nie chce zobaczyć wszystkich plików mp3 z niektórych albumów. Pliki te są zauważane przez urządzenie dopiero z pozycji przeglądania pamięci.

Nie wiem dlaczego tak się dzieje - miało to miejsce i na starym i na nowszym sofcie.

 

Poza tym - wszystko BARDZO in plus. Możliwe, że tak zachwycam się dźwiękiem, gdyż za bardzo nie mam do czego porównać tego produktu. Po waszych opiniach jednak boję się, co się stanie, jeśli coś mi się spieprzy i będę chciał się skontaktować z firmą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Nie mam się do czego przyczepić - poza jednym mankamentem, który da się obejść, ale wkurza. Mianowicie: przeglądarka muzyczna nie widzi i za żadne skarby nie chce zobaczyć wszystkich plików mp3 z niektórych albumów. Pliki te są zauważane przez urządzenie dopiero z pozycji przeglądania pamięci.

Nie wiem dlaczego tak się dzieje - miało to miejsce i na starym i na nowszym sofcie.

tez tak mialem, chyba gdy w nazwie jest sporo znakow specjalnych tak sie dzieje. tez nie potrafie tego namierzyc ;)

 

Poza tym - wszystko BARDZO in plus. Możliwe, że tak zachwycam się dźwiękiem, gdyż za bardzo nie mam do czego porównać tego produktu. Po waszych opiniach jednak boję się, co się stanie, jeśli coś mi się spieprzy i będę chciał się skontaktować z firmą...
na poczatku tez byla rewelacja, glownie z powodu sluchawek. a jakims specjalnym audiofilem (w pozytywnym sensie) nie jestem.

 

teraz jakos sie przywyczailem ;)

 

2. FW do A10 cały czas się zmienia. I obecnie kilku użytkowników forum oraz dwóch nowych testerów sprawa wersję 1.4.9 - znając listę poprawek które mają być wprowadzone. Więc jak widać FW się pojawia. Problem polega na tym, że o istnieniu wielu błędów zwykły użytkownik nie ma pojęcia... i to właśnie pod to forum w dużej mierze dodajemy wiele funkcji z których korzysta bardzo niewiele osób. W przypadku B6 nasze R&D zaleciło czekanie na nowszą wersję SDK od Sigmatela "która ma być w kwietniu".
do kogo teraz trzeba pisac zeby zalapac sie na testy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja również jestem posiadaczem vedii A10 i czuję się troszkę zdziwiony żeby nie powiedzieć zawiedziony. Padł mi wyświetlacz w dziwnych okolicznościach, bo nie było to poprzedzone upadkiem ani nic w tym stylu. Jadę sobie w aucie trzymam odtwarzacz w rękach, muzyczka z transmitera gra w głośnikach. Przełączyłem piosenkę wyświetlacz się zaświecił, zgasł po 5 sekundach (jak zawsze), po 3 minutach jak chciałem przełączyć już nie zadziałał.. a muzyka cały czas grała. Gdy wysłałem do serwisu to mi ją odesłali i stwierdzili że:" uszkodzenie mechaniczne, wyświetlacz pęknięty od dołu". To co?? taki psikus że pękł poświecił sobie pęknięty przez miesiąc i nagle przestał działać? czy może za mocno go ściskałem w rękach... Nie wiem co o tym sądzić bo na prawde nie potrafię zrozumieć jakim sposobem nastąpiło to "uszkodzenie mechaniczne".

P.S. Ponadto ciekawie napisane uzasadnienie bo Pan serwisant w ogóle nie używa polskich znaków, ado tego pizse nieco w tki sposb jak to niektrzy p pijaku na gg:P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam.

 

Ja osobiście na serwis Vedii nie narzekam, ponieważ dostałem zwrot pieniędzy. Odesłałem uszkodzony odtwarzacz B6 do serwisu pod koniec marca, fakt że musiałem regularnie dzwonić i pytać o postępy w naprawie a raczej ich brak. W końcu jednak serwis zadecydował(po trzech miesiącach), że wyśle do sklepu w którym został zakupiony player korektę serwisową. Dzięki temu odzyskałem przynajmniej kasę. Swoją drogą nigdy nie kupię już żadnego bubla zachwalanego przez czasopisma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z pojawieniem się na stronie www.muzzio.pl nowego firmware do SteelBoxa, poczułem się w obowiązku powrócić do tematu i pierwszego postu w tym temacie...

Przede wszystkim, podziękowania dla firmy za to, że w ogóle coś "się ruszyło" - przyznam szczerze, że już na to nie liczyłem.

Firmware 1.5.6 rzeczywiście zawiera poprawione tłumaczenie menu. Niby "satysfakcja gwarantowana", ale - nie do końca :( . Jeśli ktoś już wykonał kawałek roboty, to mógł to zrobić nieco staranniej. Przykład? Oryginalny napis w menu wygląda tak:

"czas automatycznego wyłącz

enia"

....... a nie lepiej byłoby:

"czas automatycznego

wyłączenia" ????

 

Nie chcę uchodzić za marudę - po prostu lubię staranność i elegancję. Skoro już o elegancji mowa, to między ikonkami a ich opisami dobrze wyglądałaby choć jedna spacja... Jest ona obecna w folderze "programy", a w "ustawienia" - już nie. Trochę brak konsekwencji, nieprawdaż?

 

Tak czy siak - "pierwsze koty za płoty", a więc może VEDIA rzeczywiście się czegoś uczy. Może czas awansować do następnej klasy...

Liczę na Was, chłopaki :) Daliście nam, szarym klientom, cień nadziei...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie maa czegoś takiego jak enter. System sam ucina po iluś znakach. Trzeba by dać po prostu krótszy tekst. / A co do pochwały ciekawe czy osoby czekające na FW do B6 podzielają Twoją opinię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Don't care.

 

Ostatecznie zmieniłem playera ;d Zapytam przy okazji, ksy, można bez problemu robić downgrade softu w B6? Tak jakbym przyszłościowo chciał wrócić do ostatniej stabilnej wersji.

Edytowane przez Guzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się zastanawiałem jak na dłuższą metę radzą sobie użytkownicy a10 obsługując ją na dworze, jak ja się nią bawiłem to nawet w cieniu ciężko było coś dojrzeć, dla mnie totalny falstart tego jak i każdego innego odtwarzacza przenośnego z którego w terenie nie da się nic odczytać bez przykładania playera na odległość 5 cm od oczu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Identycznie jest w przypadku Rocoo. Jeśli nie gorzej. W A10 powinni to już dawno rozwiązać. Chińczyki z HIsoundaudio za to sobie w kulki chyba lecą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to nie do rozwiązania bez zmiany konstrukcji odtwarzacza. Dlatego, nie zmieni się to ani w A10 ani w Hi. B6 czy B7 jedna pod tym względem spisują się lepiej, ale to inne wyświetlacze.

 

 

@guzik - tak, z tego co wiem, można w A10 więc i w B6.

Edytowane przez .ksy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że Clip w słońcu nigdy tragiczny nie był. W wersji silver, z tym 'maskowanym' wyświetlaczem - gdy pojawił się problem - po prostu software'owo podnieśli jasność, z tego co pamiętam.

Edytowane przez Guzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Clipie był totalnie INNY wyświetlacz. Od tego byście może zaczęli swoje rozważania.

 

Druga sprawa, że wyświetlacz w Clipie był bliżej ochronnego plastiku.

 

Trzecia sprawa jest taka, że mam wrażenie końca A10 na rynku. Nie zdziwił bym się, gdyby VEDIA już więcej go nie produkowała na polski rynek. Choć sprawa B7 jakoś ucichła.

 

 

 

ps. www.vediaglobal.com

Edytowane przez .ksy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam,

 

Też jestem posiadaczką C6+ i jestem z niego zadowolona ;) Choć jestem początkująca ogólnie nie mam mu nic do zarzucenia. Sadzę, że Vedia robi dość dobre odtwarzacze ale rzeczywiście, w niektórych przypadkach oprogramowanie może być nie do końca dopracowane. Aczkolwiek serwis jest okropny. Zgłosiłam reklamacje z powodu nie działającego slotu na karty (od początku nie działał ale nie był mi wcześniej potrzebny) oraz gniazda słuchawkowego (ktoś już miał z tym wcześniej problem) :P Po jakiś 2 tygodniach otrzymałam go z powrotem a adnotacja serwisu była następująca: uszkodzenie mechaniczne, ingerencja osób trzecich, odmowa naprawy. Załączyłam odtwarzacz i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że nie działa również głośnik, który wcześniej był sprawny :( Zgłosiłam się do rzecznika praw konsumenta, który zadzwonił do dystrybutora (sklepu) oraz dał mi odpowiednie pismo (niezgodność towaru z umową). Po kolejnej "kłótni" z kierownikiem sklepy i konsultacją z panią rzecznik. Kierownik po wymianie zdań w formie e-mailowej z firmą Vedia czy ich serwisem i wysłaniu zdjęć odtwarzacza udawadniających, że nie mogłam w niego sama ingerować, otrzymałam nowy plejerek z całym osprzętem. Cały ten "proces" trwał niewiele ponad 1 miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja już dawno temu napisałem,jak to wszystko będzie z firmą Vedia.Kiedyś mieli tylu "obrońców" a dziś wychodzi że ci co pisali do obrońców/fanów o zimny rozsądek mieli rację,prawie każdy post to prośba o pomoc lub pisanie że "ten model tak ma".

 

Ps.Na stary nick nie mogłem się zalogować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

To ja opowiem może swoją historię z firmą vedia.

Wyświetlacz w moim modelu (vedia muzzio grand) od początku nie działał tak jakbym tego chciała, ale dawało się z tym żyć tudzież się nie przejmowałam. Jakiś rok później postanowiłam jednak zanieść odtwarzacz do Vobisu gdzie go kupiłam. Dostałam go z powrotem po 3 miesiącach, reklamacji oczywiście nie uwzględniono ponieważ jak stwierdzili w serwisie jest to uszkodzenie mechaniczne (podobno w środku pękł potencjometr i skutkiem tego jest również nieco rozjaśniony ekran). No ok nie czepiałam się. W końcu odtwarzacz działał. Przynoszę go sobie do domu, włączam i stwierdzam ku swojemu przerażeniu, że ekran reaguje na dotyk jeszcze gorzej jak przed oddaniem go do naprawy (głośności w utworach ni jak nie dało się ustawić, tak samo jak spauzować -.- ) więc oddaję go znowu do serwisu. Tym razem odtwarzacz odesłali mi szybciej i ofc nikt nic nie wie czemu tak się stało. Uszkodzenie mechaniczne i uj nie naprawią...

Dużo wcześniej natomiast zepsuł mi się odtwarzacz mp3 creative'a MuVo v100. Oddałam go do serwisu twierdząc, że czasami sam się wyłącza. Odesłali mi po 2 tyg. całkiem nowy model (nawet porwane słuchawki wymienili :D ).

 

Mam również pytanie. Czy ktoś może otwierał muzzio grand i wie jaki potencjometr znajduje się w środku ? Reklamacji mi nie uwzględnią tak czy siak, nie chce mi się z nimi kłócić, mam drugi odtwarzacz creative'a więc nie mam jakiś oporów przed otworzeniem go i naprawą na własną rękę :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności