Oszukany na Allegro

[Gość Radical]

Zakończyłem przed czasem odwołując oferty (Oferty wycofane przez Sprzedającego) przecież wyraźnie pisałem.

 

No to jasna sprawa. Olej to

[zaki]

Myslalem jeszcze o tym, by wykupic wszystkie przedmioty z ich aukcji: ponad 500 aukcji po 50 sztuk wystawionych... mieli by taka prowizje do zaplacenia, choc pewnie zglosili by sie o wycofanie prowizji...

 

Ahahah.. genialne..

 

Mysle że dali by sobie spokojnie rade ze spłatą prowizji, zwłaszcza po tym jakby podali Cie do sądu( sumka by wyszła okrągła, warto by było to robić), pół życia byś ich spłacał..

 

Ile razy można mówić że aukcja to umowa kupno-sprzedaż, jest to prawnie wiążąca umowa, więc jak byś wykupił wszytskie 500 aukcji po 50 przedmiotów to podpisałbyś 25000 takich umów i z każdej byś musiał sie wywiązać..

 

powiedzmy że taka koszula jest po dzyszku, a to daje nam.. ta da, ćwierć miliona..

ale koszulki sa droższe, a takie firmy mają też zapewne bluzy, longsleev'y etc..

[gooru]

A ciekawi mnie sytuacja, gdy kupuję podróbkę, sprzedawaną jako orginal. Czy w momencie stwierdzenia, że to fake czy mam prawo żadać wydania orginalu. Bo to może być biicz na handlujacych fake'ami

[Gość Radical]

A ciekawi mnie sytuacja, gdy kupuję podróbkę, sprzedawaną jako orginal. Czy w momencie stwierdzenia, że to fake czy mam prawo żadać wydania orginalu. Bo to może być biicz na handlujacych fake'ami

 

Problemem może być to że sprzedawca będzie twierdził że to oryginał i co oddasz go do sądu aby biegły ocenił że to podróbka?

[gooru]

A czemu nie - biorąc pod uwagę, że np kupując ex700. To się oplaca. A po przegranej to oszust pokrywa koszty procesowe

 

 

 

 

 

[ace99]

A ciekawi mnie sytuacja, gdy kupuję podróbkę, sprzedawaną jako orginal. Czy w momencie stwierdzenia, że to fake czy mam prawo żadać wydania orginalu. Bo to może być biicz na handlujacych fake'ami

 

Stwierdzając samemu, że to fake to żadna podstawa do tego, żeby żądać od sprzedawcy aby wymienił towar. Coś takiego trzeba udowodnić i mieć na piśmie podbite, przez rzeczoznawcę lub firmę/osobę kompetentną do wystawiania takich pism ( a to kosztuje i to nie mało ). Z gotowym podbitym pismem i podpisem możemy dopiero żądać zwortu gotówki za podrobiony towar i skierować sprawę dalej do odpowiedniego organu. Inaczej tego nie da się prawnie załatwić. Często się zdarza, w szczególności z tańszymi podróbkami, że koszta rzeczoznawcy znaczeni przewyższają cenę za jaką został kupiony przedmiot.

 

Samemu to sobie można stwierdzać

 

Pisałem już o tym na forum na swoim przykładzie ( nie pamiętam teraz gdzie to jest, w którym poście ).

 

A czemu nie - biorąc pod uwagę, że np kupując ex700. To się oplaca. A po przegranej to oszust pokrywa koszty procesowe

 

Żeby podać kogoś do sądu musisz mieć na to niezbite dowody. Chyba wiem, o co Ci chodzi.

Chcesz podać osobę do sądu dlatego, że kupiłeś EX700 za np. 100 zł, liczyłeś na to że może to jest super okazja. Jednak później okazało się, że są to nędzne podróbki. Teraz chcesz od sprzedawcy żeby za te 100 zł wydał Ci oryginał, bo jeżeli nie to podasz go do sądu ?

[KHRoN]

śmieszni jesteście

 

pół roku temu jechaliście równo po odwoływaczach i chcieliście listę zrobić, teraz poradnik odwoływacza piszecie

[zaki]

śmieszni jesteście

 

pół roku temu jechaliście równo po odwoływaczach i chcieliście listę zrobić, teraz poradnik odwoływacza piszecie

 

Khron, ale w sumie czemu nie..?

 

Jak ktoś jest na tyle bezczelny że ściąga karton chińszczyzny po pół dolca sztuka, a potem sprzedaje to na allegro po 100zł wciskając nie swiadomym że to oryginały..

 

to może jest to jakiś sposów, kupić to to w kilkadziesiąt osób, a później niech go wszyscy postraszą.. Niech sie wypłaca skoro oszukał tyle ludzi..

[KHRoN]

śmieszni jesteście

 

pół roku temu jechaliście równo po odwoływaczach i chcieliście listę zrobić, teraz poradnik odwoływacza piszecie

 

Khron, ale w sumie czemu nie..?

 

Jak ktoś jest na tyle bezczelny że ściąga karton chińszczyzny po pół dolca sztuka, a potem sprzedaje to na allegro po 100zł wciskając nie swiadomym że to oryginały..

 

to może jest to jakiś sposów, kupić to to w kilkadziesiąt osób, a później niech go wszyscy postraszą.. Niech sie wypłaca skoro oszukał tyle ludzi..

 

mówię o odwoływaczach, nie sprzedawcach chińskiego krapu - oni akurat nie mają najmniejszego powodu odwoływać swoich aukcji

[zaki]

 

 

mówię o odwoływaczach, nie sprzedawcach chińskiego krapu - oni akurat nie mają najmniejszego powodu odwoływać swoich aukcji

 

Aj, fakt...

 

Mysle że zdanie o takich ludziach raczej sie nikomu nie zmieniło..

[KHRoN]

 

 

mówię o odwoływaczach, nie sprzedawcach chińskiego krapu - oni akurat nie mają najmniejszego powodu odwoływać swoich aukcji

 

Aj, fakt...

 

Mysle że zdanie o takich ludziach raczej sie nikomu nie zmieniło..

 

no to poczytaj stronę i dwie strony wcześniej ;]

[Andrewek]

Jeśli chodzi o sprzedaż podróbek, to problem wg mnie nie leży w winie osób które sprzedają towar, a w naiwności kupujących.

No chyba, że ktoś ustala cenę taką samą jak oryginałów i fałszuje zdjęcia i opis aukcji.

Po za tym towar zawsze można zwrócić.

[Gość Malas]

wg. Ciebie osoba, która piszę, że sprzedaje sony, a tego nie robi jest bez winy?

kupujący nie muszą się na wszystkim znać. Więc, nie miałbyś pretensji, jakby się okazało, że ktoś Ci wcisnął np. nieświeżą rybę? Albo sprzedał wersalkę niższej jakości.Bo to Twoja wina, że się na tym nie znasz.

[gooru]

Zauważcie rownież, że często ludzie znający się na sprzęcie audio mają problemy z odróżnieniem orginalności słuchawek. Więc mając niezłej jakości fake i cenę powiedzmy o 20% niższą łatwo można się naciąć

[zaki]

Andrewek takiej bzdury to juz dawno nie czytałem..

 

jak koles sprzedaje słuchawki za 100zł normalnie chodzą po 500..

tyle że w opisie nie ma ani słowa ze to podróby..

 

to jest łamanie prawa, i Ja jako kupujący nue musze znać wszytskich detali podrób i oryginałów.. ja sie sugeruję opisem, który jastno stwierdza że kupuje słuchawki takiej i takiej firmy.. a nie chińszczyzne...

[aallen]

Malas ma racje. Widziałeś kiedyś podróbke Ex700 za cene sklepową ?? Ja nie. A dlaczego tak jest? Bo sprzedawcy wiedzą w czym rzecz i co sprzedają.

Jak sprzeda tobie podrobke za 15zł to cos mu wpadnie do kieszeni a Tobie nie bedzie oplacac sie wszczynac postępowania. Co innego gdyby sprzedal ci podrobke za 900zł. Trzeba pamietac ze wszedzie kreci sie pieniadz

[HorvaTT]

Co nie zmienia faktu, że w interesie kupującego jest maksymalne ograniczenie ryzyka kupienia podróbki pytając o dodatkowe zdjęcia, lub gwarancję nie zapominając o poproszeniu o pomoc ludzi (np. na tym forum) w ocenie oryginalności towaru (gdy w grę wchodzi sprzęt audio).. Wina leży często po obu stronach.. nie taka sama ale jednak.. W biznesie nie ma dobrych wujków.. jak ktoś próbuje Ci opchnąć towar za 20% ceny skepowej to albo zapali Ci się lampka albo jesteś frajerem, którego ten "sprzedawca" szuka.. i to nie kwestia, ze zyjemy w takich czasach..zawsze tak było..

[Gość Malas]

tyle, że gdyby allegro działało jak należy(pilnowało aby fejków nie było) i gdyby dystrybutorzy nie mieli tego w nosie(dziwi mnie tak szczerze, że mają), to by zwykły kupujący nie musiał się martwić o podróbkę.

[HorvaTT]

Gdyby prowizje ze sprzedaży i wystawienia fejków były tak dużym procentem Twoich dochodów jak to ma miejsce przypadku spółek zarządzających allegro czy ebayem to też miałbyś to w nosie... chyba, że potrafiłbyś wytłumaczyć i przekonać akcjonariuszy dlaczego warto obniżyć dochody o 20-30%..

[Gość Malas]

20-30%? skąd masz dane, że 20-30% rzeczy wystawianych na allegro to podróbki?

i z tego co mi się wydaję, to taki konsub czy sony poland, może zrobić niefajne rzeczy allegro za sprzedaż podróbek, wtedy straty byłyby większe.

[KHRoN]

Jeśli chodzi o sprzedaż podróbek, to problem wg mnie nie leży w winie osób które sprzedają towar, a w naiwności kupujących.

No chyba, że ktoś ustala cenę taką samą jak oryginałów i fałszuje zdjęcia i opis aukcji.

Po za tym towar zawsze można zwrócić.

 

wybacz szczerość: pierdzielisz głupoty

 

allegro zaczynało jako serwis z reklamą "sprzedaj okazyjnie drogo, kup okazyjnie tanio"... oczywiście było to prawdą na samym miłym początku jak nie pobierali prowizji i dbali o jakość serwisu (nie licząc pojedynczych, szeroko skomentowanych w mediach przypadków z cegłami i ziemniakami )

 

podobnie jest z takimi ofertami - wiele ludzi widząc taką ofertę myśli że na tym właśnie polega okazja... i pewnie - jeśli ktoś im tego wprost nie powie - jeszcze bardzo długo po "udanej" transakcji myślą że to była okazja

 

ale to nie jest w porządku

 

oczywiście że kupujący mógłby się wykazać zdroworozsądkowym podejściem (np. zwrócić uwagę że słuchawki kosztujące 5x mniej niż w sklepie to nie pojedyncza aukcja tylko "stała sprzedaż" i zadać sobie/komuś pytanie "a właściwie dlaczego tak jest?"), ale jak wiadomo często robimy/kupujemy coś impulsowo...

 

allegro jest winne temu że idąć w zyski z prowizji patrzy na taką działalność przez palce

 

a sam sprzedawca to po prostu zwykły oszust (wiedząc że sprzedaje podróbki a nie pisząc o tym)... tłumaczenie "ale nie wiedziałem bo sam kupiłem okazyjnie u chińczyków" niczego nie zmienia, tu też można zapytać o zdrowy rozsądek...

 

... a jeśli ktoś odbije piłeczkę "a czemu mam dopłacać za logo/markę, te słuchawki kosztują w sklepie majątek?" proste - nie kupuj, wybierz coś innego, albo zmień hobby... te słuchawki i tak wciąż nie kosztują tyle co używany samochód

[HorvaTT]

@Malas Nie dysponuję tymi danymi tylko gdzieś kiedyś natknąłem się na takie szacunki dotyczyły ebaya..ale Malas nawet gdyby miało to być 5 % to nie wyobrażasz sobie jaka to kasa.. Allegro nie bierze odpowiedzialności za sprzedawanie fejków co wielokrotnie udowodniło.. powództwo może wyjść od Sony lub innej firmy względem konkretnego sprzedawcy..ale to walka z wiatrakami..

[dj_spinacz]

jak ktoś chciałby kupować kiedyś coś od użytkownika GRUNTHELL, to stanowczo odradzam.

mimo wielu pozytywów.

 

sprzedał mi totalny wrak gramofonu, mimo że w opisie było tylko o uszkodzeniu ramienia.

[zaki]

jak ktoś chciałby kupować kiedyś coś od użytkownika GRUNTHELL, to stanowczo odradzam.

mimo wielu pozytywów.

 

sprzedał mi totalny wrak gramofonu, mimo że w opisie było tylko o uszkodzeniu ramienia.

 

to w czajnik go.. niech zwraca połowe kasy..

 

A co do sprzedawców podrób.. rozumiem ze allegro nie reaguje jak ktoś tam sprzedaje jedną sztukę.. nie dałoby rady tego wyłapać..

 

Ale przeciez są nasi ulubieni sprzedawcy którzy mają w ofercie po kilkadziesiąt modeli samych podrób.. czemu tym sie nikt nie interesuje..?

[AdiX]

 

Ale przeciez są nasi ulubieni sprzedawcy którzy mają w ofercie po kilkadziesiąt modeli samych podrób.. czemu tym sie nikt nie interesuje..?

 

O tym WARTO rozmawiać.

 

 

 

Sorry musiałem