Skocz do zawartości

T60 - problem z aktualizacją firmware


Rekomendowane odpowiedzi

Czyli ta inicjalizacja to to samo, co formatowanie + reinstalacja firmware'u? Bo zawsze sądziłem, że inicjalizacja to tylko formatowanie, a firmware trzeba zainstalować później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 103
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

po przeczytaniu calego watku jakos mam coraz wieksze watpliwosci

szukam mp3 juz od dluzszego czasu i nie moge sie zdecydowac

jak juz prawie znalazlem cos odpowiedniego w miare to ten watek nadszedl

czy po wgraniu tego nowego softu juz wszystko jest idealnie dobrze?

i mam pytanie czy ten player poza fukcja sleep ma on tez fukcje budzika i nagrywania audycji o okreslonej poze?

zamierzam korzystac tez sporo z radia wiec moze jakies opinie na temat radia w nim?ma dobrze lapac?

mp3 bede podlaczac do wzmacniacza radmora...

 

wiem ze ten watek moze nie do konca jest odpowiedni ale licze na wyrozumialosc

osatnio przy szukaniu laptopa tez mialo byc bosko

i generalnie wydanie prawie 3tys skonczylo sie tym ze musze od roku go serwisowac...

mialo byc super a nie jest i mam dosc tego typu problemow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po przeczytaniu calego watku jakos mam coraz wieksze watpliwosci

szukam mp3 juz od dluzszego czasu i nie moge sie zdecydowac

jak juz prawie znalazlem cos odpowiedniego w miare to ten watek nadszedl

czy po wgraniu tego nowego softu juz wszystko jest idealnie dobrze?

i mam pytanie czy ten player poza fukcja sleep ma on tez fukcje budzika i nagrywania audycji o okreslonej poze?

zamierzam korzystac tez sporo z radia wiec moze jakies opinie na temat radia w nim?ma dobrze lapac?

mp3 bede podlaczac do wzmacniacza radmora... [...]

 

Podstawowe pytanie: zależy do czego potrzebujesz odtwarzacza mp3. Ja kupiłem T60SE (miał być T60!), dlatego, że chciałem małą mp3, z małym ale czytelnym wyświetlaczem (żeby nie żarł baterii i się nie stłukł szybko), oraz z niezłą jakością dźwięku, niezłym radiem i dobrym sterowaniem (mp3 miał być do aktywnego wypoczynku itp.) Zasilanie bateriami typu AAA (paluszki) było dodatkowym atutem. No i teraz kilka słów oceny (niekompletnej jeszcze, bo wciąż nie mam dobrych słuchawek).

 

Nowe firmware definitywnie poprawiło błąd z przerywaniem, nie wiem co było w starym (w T60), ale zbyt wiele możliwości w oprogramowaniu tego odtwarzacza nie ma. Owszem można nagrywać z radia, nie zauważyłem jednak możliwości ustawienia czasu nagrania - wciśniesz fizycznie to nagrasz. Zegar można sobie ustawić na ekranie, budzika jednak nie ma.

Natomiast co mnie szczególnie irytuje, to sterowanie - o ile joystick w przypadku zmiany utworu lub głośności jeszcze się sprawdza, to w przypadku sterowania jest TOTALNYM nieporozumieniem, żeby dostać się do menu, trzeba pionowo wcisnąć wajchę, nawet stojąc nieruchomo jest z tym duży problem (a mam zdolności manualne, bo jestem byłym muzykiem). Nie wiem (wybaczcie) co za kretyn to wymyślił. Kolejna rzecz, to praktycznie brak funkcji 'Escape' przypisanej do któregoś z klawiszy - nie sposób tego zrozumieć, przecież naturalną rzeczą jest, że jak się gdzieś wejdzie do ustawień/plików, to powinien być klawisz szybkiego wyjścia z tego, owszem można to robić joystickiem, ale nie zawsze to działa - np. gdy odtwarzasz jakiś utwór i chciałbyś wyjść z katalogu gdzie masz te utwory, to musisz wcisnąć pionowo joystick, żeby się dostać do listy... (z kolei w menu "escape" jest przypisane do lewego ruchu

joya).

Innych rzeczy typu SRS, czy Equalizera nie będę oceniał bo mi akurat one nie potrzebne, equalizera nie używam nigdy, bo dla mnie modyfikowanie brzemienia utworów poprzez podbijanie tonów jest jakimś nieporozumieniem, ma być idealny analog, tak jak twórca/y utworu chcieli aby było nagrane.

Co do radia, to jest ono nie najgorsze jak na taki mały bzyk, odbierają mi w stolicy chyba wszystkie możliwe stacje, odtwarza czysto, oczywiście czasem jakieś przerwania są, ale to chyba normalne, gdy anteną jest kabel od słuchawek.

Jakości dźwięku przy odtwarzaniu muzy niestety nie mogę ocenić, bo nie kupiłem jeszcze porządnych słuchawek, na zwykłych pchełkach i dość kiepskich słuchawkach zamkniętych nausznych dźwięk jest czysty, ale za ostry. Jednak prawdopodobnie jest to wina słuchawek, niedługo kupię Sennheisery HD448, wtedy będę mógł ostatecznie sprawdzić jakość dźwięku.

 

Ogólnie jestem w miarę zadowolony z tego odtwarzacza, choć po opiniach o T60 spodziewałem się lepszej jakości. Na zewnątrz (do komunikacji miejskiej, na rowerek , do biegania itd.) powinien się sprawdzić (i się sprawdza), jako odtwarzacz w domu już raczej słabo wypada, lepiej zainwestować w coś większego ;)

 

PS. O "latającej" klapce od baterii, chyba nie muszę wspominać...(podobno nie wszystkie egz. to mają, mój ma :/)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości przypadków jako esc/enter stosuje się klawisz "STOP" - sam to wyczaiłem. :)

Co do jakości dźwięku. Używam "na co dzień" starej wersji T60 i z dobrymi (i odpowiednio dobranymi) słuchawkami maszynka pokazuje klasę. Powiem więcej: okazuje się lepsza niż można było przypuszczać. Ale zanim kupisz dane słuchawki, lepiej posłuchaj, jak zgra się z nimi konkretny player (i na odwrót) - niestety, nie wszystko pasuje dźwiękowo do wszystkiego.

"Latająca" klapka tylko tak groźnie wygląda - w moim playerku nigdy, ale to nigdy sama nie wypadła (ani nie słyszałem, żeby zrobiła taki kawał komukolwiek innemu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec odtwarzacz ma byc do:

-aktywnego wypoczynku

-ma byc w miare maly, bez wyswietlaczy jakis duzy zeby sie niszczyl (trchwaly)

-niezla jakos dzwieku i latwa obsuga w ruchu (bieg, rower, samochod, komunikacja miejska)

-baterie nie sa konieczne ale mile widziane

 

juz wlasnie upatrzylem sobie t60 z firmwarem sie wyjasnilo czyli wszystko jest dobrze

ale mtsnaprawde jest tak zle z tym joystikiem? bo wtedy cel mp3 sie wogole mija z celem...

moze ktos jeszcze sie wypowie na temat sterowania tego cuda?

sluchawki juz mam ksc 75 bede pasowac?

 

narazie moje doswiadczenia z mp3 sa zerowe, korzystalem z tego w se ale nie seri wlakman,(pozyczam od siorki movo), no i discman

o jakos dzwieku nie mam jeszcze wyrobionej opini narazie tyle gdzie uzywam sluchawki to calkiem podobaj mi sie lecz nie mam za duzego porownania

zaczolem sie tym interesowac od nie dawna i raczkuje

polecam sprobowac: http://www.2l.no/hires/index.html

http://tonometric.com/rhythmdeaf/

nie wypadlem jakos mega dobrze tam ale zle tez nie

 

juz powoli mam dosc szukania i chce sie na cos decydowac

nie za bardzo wiedze nic innego poza ta t60 spelniajaca te kryteria (poza uzywkami na allegro U2, f1, t10 itp.)

jak znacie to podajcie choc mam wrazenie ze juz wszystko przekopalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze moja obecna iRiver T60 "pierwszej generacji" jest kupiona z drugiej ręki i jak dotąd nie miałem z nią kłopotów. To samo mogę powiedzieć o mojej "byłej" T10 (sprzedałem ją tylko ze względu na małą pojemność). Tak, że ogólnie "używki" iRiver można kupować w miarę bezpiecznie. Przynajmniej te na baterię, bo z akumulatorami to wiadomo: różnie bywa.

Po drugie joystick. Przy pewnej dozie wprawy zaczynasz obsługiwać go intuicyjnie i rzadko, naprawdę rzadko zdarza się pomyłka. Moją T60 obsługuję nie wyjmując z kieszeni i owszem, od wielkiego dzwonu np. podgłośnię zamiast przerzucić utwór. To wszystko. Ale na początku - na samym początku - jest mała dezorientacja. Trzeba przez to przebrnąć.

W T60SE denerwował mnie brak funkcji odtwarzania "folder po folderze" (typowej dla T10 i "starej" T60) - to nieco ogranicza możliwości "bezwzrokowej" obsługi. W starej T60 mogę np. zacząć słuchanie Kraftwerk od "Autobahn" i skończyć na "Electric Cafe" bez dotykania odtwarzacza (no, prawie - pozostaje regulacja głośności, bo jednak niektóre płyty są głośniejsze, a inne cichsze); to samo dało się zrobić w T10 (oczywiście pod warunkiem, że zmieściłoby się w niej tyle płyt naraz).

 

PS: Mam nadzieję, że hasło "samochód" nie oznacza zamiaru używania słuchawek podczas kierowania autem?! :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie sluchawek nie uzywam auxa

a teraz znowu mnie zdenerowalo te folderowanie...

ja nie rozumiem czemu oni psuj te mp3 z biegiem czasu...

czyli jak to jest jak ci sie folder skonczy to wystarczy >> forward do przodu i przechodzi ?

czy trzeba jakos mega wejsc w menu i tam play dopiero czyli sporo zabawy?

i rozumiem ze po tagach to nie staje co wykonawce?

czy te na allegro ze sklepu hihawa to sa second edition czy nie?

http://www.allegro.pl/item948260286_iriver_t60_4_gb_odtwarzacz_mp3_na_baterie_warszawa.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W starej T60 - jeśli tylko w opcjach trybu odtwarzania ustawisz "A" bez dodatkowych znaczków - nie musisz nic robić, żeby grała folder po folderze. Kończy się jeden, zaczyna się drugi.

W T60SE niestety musisz wyjść z folderu i wejść do innego - przynajmniej przy tym sofcie, jaki teraz jest. Chyba, że to ja nie znalazłem właściwej opcji - niech się wypowiedzą ci, którzy dłużej mają do czynienia z SE.

Między innymi z powyższych przyczyn wolę starą wersję. Plusem nowej jest brak szumu i mniejsze zużycie baterii/akumulatora.

Co do tagów, to T60 nie nawiguje według nich, tylko po folderach. Ale widzi tagi. Stara wersja wyświetla wykonawcę i tytuł, SE tylko tytuł (może kolejna aktualizacja software'u to zmieni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. SE jak skończy grać folder, to zatrzymuje odtwarzanie. Wyłącza się całkowicie po takim a takim czasie bezczynności - możesz to ustawić w opcjach.

Wszystkie fabrycznie nowe (sklepowe) egzemplarze to SE. Pierwszą edycję dostaniesz już tylko z drugiej ręki. Ponieważ SE wyszła bodaj w drugiej połowie zeszłego roku, można bezpiecznie domniemywać, że wszystko, co zostało kupione przed 2009 rokiem, to "stary" T60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a wiec odtwarzacz ma byc do:

-aktywnego wypoczynku

-ma byc w miare maly, bez wyswietlaczy jakis duzy zeby sie niszczyl (trchwaly)

-niezla jakos dzwieku i latwa obsuga w ruchu (bieg, rower, samochod, komunikacja miejska)

-baterie nie sa konieczne ale mile widziane

(...)

 

Do tego celu T60 SE się powinien nadawać, poza dość nieporęcznym sterowaniem - bo, to niestety gwarantuję, wkurzy Cię dość szybko. Zmieniać utwór w jednym katalogu, czy zmieniać głośność nie jest trudno, ale już zmienić, np. idąc chodnikiem, folder lub zmienić z folderu na radio w ruchu jest bardzo trudno. W poprzedniej wersji tej mp3 musiało być lepiej, ale tak jak pisałem wcześniej teraz, przy firmware 1.01 wyjść z danego katalogu i wejść do menu możesz tylko i wyłącznie poprzez PIONOWE wciśnięcie i przytrzymanie (!) dżojstika, w ruchu jest to na prawdę trudno zrobić. Ten kto wymyślił takie rozwiązanie powinien wylecieć z pracy.

Co do jakości dźwięku, to kupiłem ostatnio Sennheisery HD 215 i całkiem dobrze odtwarzają muzę z tej mp3, jakość dźwięku jest naprawdę przyzwoita. Inna sprawa, że na zewnątrz, w słuchawkach dousznych raczej tej jakości dźwięku nie docenimy, ponieważ często połowę sygnału zagłusza nam otoczenie (przestrzegam przed podkręcaniem głośności, aby przebić się np. przez hałas tramwaju, czy metra - to prosta droga do utraty słuchu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z innej beczki: jak to możliwe, że ten sam T60 z akumulatorkiem GP 1000 uruchamia się szybko, a z Maxell 900 proces ten denerwująco się przeciąga? Domyślam się, że to kwestia różnicy napięcia, czy czegoś takiego? (oba akumulatorki nowe, używane od mniej więcej 2 miesięcy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z innej beczki: jak to możliwe, że ten sam T60 z akumulatorkiem GP 1000 uruchamia się szybko, a z Maxell 900 proces ten denerwująco się przeciąga? Domyślam się, że to kwestia różnicy napięcia, czy czegoś takiego? (oba akumulatorki nowe, używane od mniej więcej 2 miesięcy)

Obstawiam, że różnica napięć na niekorzyść Maxell (często można nabyć jakieś marne podróbki).

Sprawdż jeszcze i porównaj na normalnej baterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Kupiłem t60 w wersji SE, chociaż miałem sporo wątpliwości, po jego ocenach na forum.

Przyszedł do mnie z firmware w wersji 1.00 i sporadycznie przycinał dźwięk po wygaszeniu wyświetlacza.

Aktualizacja oprogramowania była konieczna, ale było z tym bardzo ciężko.

W iriver plus3 dostawałem ciągle 'network error' Na wersji programu plus3 z płyty dołączonej do odtwarzacza, T60SE był wykrywalny automatycznie, ale nie dało się zaktualizować oprogramowania. Na starej wersji (bez aktualizacji plików programu) iriver plus3, czyli tej proponowanej w FAQ oficjalnej strony iriver, nawet w opiciach nie było pozycji T0SE, jedynie T60. Na której SE nie jest w ogolę wykrywalny.

W necie jest sporo aktualnych wątków odnośnie SE i tego błędu połączenia, a nasz polski serwis iriver twierdzi, że u nich nie ma z wymianą firmware w plusie żadnego problemu.

Dziwne.

 

Jest ktoś komu udał się ostatnio upgrade firmware T60se w plus3 ?

 

Player udało mi się zaktualizować dopiero hex'em wrzuconym do root'a, zassanym z jakieś koreańskiej strony iriver'a.

 

Zawiodłem się mocno na Iriver, to co fundują swoim klientom przypomina mi bardzo postępowanie jednej polskiej platformy cyfrowej, która daje ludziom do rąk nie w pełni funkcjonalny dekoder zbywając obietnicami o nowym firmware, który wszystko lada dzień naprawi.

 

OK, upgrade zrobiony.

Teraz posłucham sobie troszkę i dam wam znać ;)

 

 

Aha, gdyby ktoś był ciekawy to dodali nowy wygaszacz ekranu i przy wyborze scan speed jest teraz x1, x4, x8 itd.

 

 

Tego nie rozumiem. Chyba że nie chodzi o T60SE. Ja mam po aktualizacji do firmware 1.01 dalej trzy wygaszacze a w scan speed też się nic nie zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Jak wyżej - "Network error" zarówno w Iriver Plus 3 z płyty, jak i po instalacji programu ściągniętego z sieci.

 

Jak Wam się udało zaktualizować to dziadostwo z programu?!

 

Pozdrawiam

 

No właśnie. Jak to zrobić? Piszecie tu, że się udało - ale jedni że tylko przez iriver plus 3, inni że nie należy używać iriver plus. Nie rozumiem.

Podpowiedzcie, jak to zrobić, bo ja też staram się przez irivera plus 3 i jest dokładnie tak, jak pisze 'travis'.

Czy zmiana firmware'u jest zatem możliwa tylko przez serwis?

Może ktoś konkretnie napisze krok po kroku, jak przeszedł do 1.01.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótki sposób instalacji:

 

WAŻNE:

 

T60SE musi być na DOBRZE naładowanej baterii, żeby się nie wyłączył podczas aktualizacji.

 

1. Wchodzimy na tą stronkę, ewentualnie tłumaczymy sobie ją w Googlach na angielski lub polski:

 

T60 firmware 1.01

 

2. Ściągamy i rozpakowujemy dołączony tam pliczek T60SE_V1.01.rar, w środku jest plik hex.

 

3. Podłączamy do komputera nasz player T60SE (który ma firmware w wersji 1.00), wrzucamy zassany wcześniej plik "T60SE.hex" do root'a, czyli głównego katalogu wykrytego w systemie T60SE.

 

4. Gdy już ten plik wrzucimy do głównego katalogu, odłączamy odtwarzacz od komputera.

 

5. Gdy T60SE uruchomi się jego oprogramowanie automatycznie zaktualizuje się do wersji 1.01. Należny postępować wg instrukcji na ekranie i NIE WCISKAĆ żadnego przycisku do końca aktualizacji - czyli momentu restartu Playera.

 

6. Po restarcie można już korzystać normalnie z odtwarzacza. Przycinanie muzyki znika, ale czasem się pojawia, bardzo rzadko, przynajmniej u mnie tak się jeszcze zdarza.

 

Jak by ktoś próbował tego sposobu to oczywiście tylko na własną odpowiedzialność.

 

Piszcie jak poszło. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba udało mi się updateować do 1.01 irivera t60SE ale powyższy plik wrzuciłem po prostu bezpośrednio do folderu irivera. Po odłączeniu USB niby rozpoczął się proces aktualizacji. Nie wiem czy to coś poprawiło, ale Iriver Plus 3 wciąż ma problemy z siecią i nie wykrywa nowego firmware'u.

Czy jest coś nowszego od 1.01? I czy jest jakiś sposób na to żeby T60SE odtwarzał pliki OGG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Krótki sposób instalacji:

 

WAŻNE:

 

T60SE musi być na DOBRZE naładowanej baterii, żeby się nie wyłączył podczas aktualizacji.

 

1. Wchodzimy na tą stronkę, ewentualnie tłumaczymy sobie ją w Googlach na angielski lub polski:

 

T60 firmware 1.01

 

2. Ściągamy i rozpakowujemy dołączony tam pliczek T60SE_V1.01.rar, w środku jest plik hex.

 

3. Podłączamy do komputera nasz player T60SE (który ma firmware w wersji 1.00), wrzucamy zassany wcześniej plik "T60SE.hex" do root'a, czyli głównego katalogu wykrytego w systemie T60SE.

 

4. Gdy już ten plik wrzucimy do głównego katalogu, odłączamy odtwarzacz od komputera.

 

5. Gdy T60SE uruchomi się jego oprogramowanie automatycznie zaktualizuje się do wersji 1.01. Należny postępować wg instrukcji na ekranie i NIE WCISKAĆ żadnego przycisku do końca aktualizacji - czyli momentu restartu Playera.

 

6. Po restarcie można już korzystać normalnie z odtwarzacza. Przycinanie muzyki znika, ale czasem się pojawia, bardzo rzadko, przynajmniej u mnie tak się jeszcze zdarza.

 

Jak by ktoś próbował tego sposobu to oczywiście tylko na własną odpowiedzialność.

 

Piszcie jak poszło. :)

 

Kosmiczne dzięki! Próbowałem chyba wszystkiego - jak wielu przede mną - zaktualizować bublowaty firmware, który przycinał od czasu do czasu muzykę. Niestety bezskutecznie. Twoja instrukcja POSKUTKOWAŁA (!!!) i na razie, odpukać w niemalowane, wszystko chodzi git majonez. Największe zdziwienie, że niezła firma, jaką jest iRiver, umieszcza na swoich stronach uparcie mylne porady, puste, albo fałszywe linki do rzekomych plików upgrade'owych (mają nawet stronę oferującą gratis złośliwe oprogramowanie !), a ludzie od obsługi klienta w firmie zajmującej się dystrybucją iRiverów (Multimedia Intelligent Products - http://www.mip.bz ) milczą jak baranek agentki Clarice Starling i udają, że ich nie ma w pracy (zawsze mogli wyjść na breakfast, potem na lunch, potem na dinner, potem na supper, a potem oczywiście na zasłużony odpoczynek !). Mimo, że oczywiście WIEDZĄ o problemie (może mają zakaz podawania linku do chińskiej strony z plikiem aktualizacji, bo po prostu nikt jeszcze nie wie, oprócz tajnych służb Korei Północnej, że iRiver T60 SE jest rzeźbiony w rowki przez chińskie dzieci w piwnicy Ping-Ponga za pomocą spinaczy biurowych sprowadzanych bezpośrednio z Multimedia Intelligent Products). Nie wiem, po co takie hocki klocki, które wcale mnie nie śmieszą... Mój poprzedni odtwarzacz creative MuVo TX łykał firmware bez pośrednictwa spychacza, koparki i programu iRiver plus3. Używałbym go wciąż, gdyby nie fakt, że gdy go kupowałem 7 lat temu, w ofercie była największa pojemność 512 Mb i tydzień temu w końcu postanowiłem kupić pojemniejszy odtwarzacz mp3... By the way: może ktoś wie, czy da się ustawić po swojemu (na stałe) jasność wyświetlacza w T60 SE, bo u mnie po każdym nowym odpaleniu mam z powrotem "wyśredniony" do zera (ef ju si kej!). A może chińskie dzieci zapomniały do mojego egzemplarza dolutować opcję "zapisz"...

 

Krótki sposób instalacji:

 

WAŻNE:

 

T60SE musi być na DOBRZE naładowanej baterii, żeby się nie wyłączył podczas aktualizacji.

 

1. Wchodzimy na tą stronkę, ewentualnie tłumaczymy sobie ją w Googlach na angielski lub polski:

 

T60 firmware 1.01

 

2. Ściągamy i rozpakowujemy dołączony tam pliczek T60SE_V1.01.rar, w środku jest plik hex.

 

3. Podłączamy do komputera nasz player T60SE (który ma firmware w wersji 1.00), wrzucamy zassany wcześniej plik "T60SE.hex" do root'a, czyli głównego katalogu wykrytego w systemie T60SE.

 

4. Gdy już ten plik wrzucimy do głównego katalogu, odłączamy odtwarzacz od komputera.

 

5. Gdy T60SE uruchomi się jego oprogramowanie automatycznie zaktualizuje się do wersji 1.01. Należny postępować wg instrukcji na ekranie i NIE WCISKAĆ żadnego przycisku do końca aktualizacji - czyli momentu restartu Playera.

 

6. Po restarcie można już korzystać normalnie z odtwarzacza. Przycinanie muzyki znika, ale czasem się pojawia, bardzo rzadko, przynajmniej u mnie tak się jeszcze zdarza.

 

Jak by ktoś próbował tego sposobu to oczywiście tylko na własną odpowiedzialność.

 

Piszcie jak poszło. :)

 

Kosmiczne dzięki! Próbowałem chyba wszystkiego - jak wielu przede mną - żeby zaktualizować bublowaty firmware, który przycinał od czasu do czasu muzykę. Niestety bezskutecznie. Twoja instrukcja POSKUTKOWAŁA (!!!) i na razie, odpukać w niemalowane, wszystko chodzi git majonez. Największe zdziwienie, że niezła firma, jaką jest iRiver, umieszcza na swoich stronach uparcie mylne porady, puste, albo fałszywe linki do rzekomych plików upgrade'owych (mają nawet stronę oferującą gratis złośliwe oprogramowanie !), a ludzie od obsługi klienta w firmie zajmującej się dystrybucją iRiverów (Multimedia Intelligent Products - http://www.mip.bz ) milczą jak baranek agentki Clarice Starling i udają, że ich nie ma w pracy (zawsze mogli wyjść na breakfast, potem na lunch, potem na dinner, potem na supper, a potem oczywiście na zasłużony odpoczynek !). Mimo, że oczywiście WIEDZĄ o problemie (może mają zakaz podawania linku do chińskiej strony z plikiem aktualizacji, bo po prostu nikt jeszcze nie wie, oprócz tajnych służb Korei Północnej, że iRiver T60 SE jest rzeźbiony w rowki przez chińskie dzieci w piwnicy Ping-Ponga za pomocą spinaczy biurowych sprowadzanych bezpośrednio z Multimedia Intelligent Products). Nie wiem, po co takie hocki klocki, które wcale mnie nie śmieszą... Mój poprzedni odtwarzacz creative MuVo TX łykał firmware bez pośrednictwa spychacza, koparki i programu iRiver plus3. Używałbym go wciąż, gdyby nie fakt, że gdy go kupowałem 7 lat temu, w ofercie była największa pojemność 512 Mb i tydzień temu w końcu postanowiłem kupić pojemniejszy odtwarzacz mp3... By the way: może ktoś wie, czy da się ustawić po swojemu (na stałe) jasność wyświetlacza w T60 SE, bo u mnie po każdym nowym odpaleniu mam z powrotem "wyśredniony" do zera (ef ju si kej!). A może chińskie dzieci zapomniały do mojego egzemplarza dolutować opcję "zapisz"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysponujemy tym co daje nam iriver, dostajemy dokładnie takie same informacje od nich jakie mozna wyczytac na stronach www. Co do zlewania obowiązków przez pracowników to radze sprawdzać folder SPAM na poczcie. Kazda @ od was u nas w systemie dostaje swój numer czasem dość dziwny np. #3456yth43 i w odpowiedzi wiadomość ma tytuł zaczynajacy sie tym numerem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności