Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Komputery


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Spawn napisał:

Studiuje od kilku dni rynek monitorów pc i muszę powiedzieć że to niezłe dno :D Najlepsze monitory 4k 27 cali z ułomnym pseudo HDRem to koszt 8tysięcy a za tyle mozna kupić 65 calowy telewizor oled ze lepszymi parametrami w większości kategorii. 48 calowa wersja tego oleda kosztuje prawie połowę mniej niz topowe monitory :D

Ja kupiłem nieco ponad rok temu LG 27UK650 za ok. 1500zł. Studiowałem rynek niemal pół roku, zasadzając się na kolejne mające nadejść hiper-propozycje. HDRy, szerokie gamuty, wysokie odświeżania... A potem czytam, że któryś Aorus ******sty... Jak masz cierpliwość wymieniać monitor po 4-5 razy minimum, bo jest loteria z matrycami. To samo z jakimiś gaymingowymi Acerami, które mają BLB na jakimś dzikim poziomie albo inne cyrki. Któryś super, ale smuży jak wściekły nawet na niezbyt dynamicznych filmach... I tak poszedłem w LG. BLB nie istnieje. IPS glow nie daje się wych znaków ani trochę. Co prawda ma "tylko" 60hz odświeżanie i "tylko" 99-100% pokrycia gamutu sRGB, ale ani ze mnie nie grafik, ani żaden fan kina, żebym potrzebował więcej. Idzie na tym pograć, choć wiadomo, że przydałoby się lepsze odświeżanie do sieciowych strzelanek. Niemniej po niemal półtora roku posiadania nie mam żadnych obiekcji. Obraz żyleta, żadnych z nim problemów, żadnych cyrków - po prostu bezproblemowy, solidny monitor za przyzwoite pieniądze do pożerania internetu, oglądania filmów i mocno okazjonalnego grania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Spawn napisał:

Jako że monitor kupuje raz na 10 lat to chciałem zaszaleć (a co!) ale górna granica jakiejkolwiek opłacalności z tego widzę to 1500-2000zł. Potem za trochę lepiej trzeba zapłacić dwa razy tyle i to nadal są jakieś protezy HDR'a i słabe kontrasty. 

Dokładnie, nie ma co wykładać więcej niż 2000 z kawałkiem, bo nie będzie znacznie lepiej. ;) Musisz sobie odpowiedzieć czy ważniejsze są dla Ciebie lepsze odwzorowanie barw i szybsza matryca (IPS) czy kontrast i czerń (VA) i wtedy szukać modelu. Z IPSów tak jak pisałem - LG i Aorus są topem w budżecie ok. 2k (chyba, że przez pół roku pojawiło się coś nowego, lepszego, a tego nie wiem, bo już się tak nie interesuję), a wśród VA spoko są Agony (te, co poleciał @deftones9) i MSI też się bronią. LG zapewne też się znajdą z matrycą VA, ale ona mnie nie interesowała. ;)

I tak jak @Vaiet wspomina - z IPSami jest loteria, możesz trafić od razu dobrą sztukę, ale możesz mieć 3 pod rząd z blb i dużym szarzeniem czerni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Spawn napisał:

Jako że monitor kupuje raz na 10 lat to chciałem zaszaleć (a co!) ale górna granica jakiejkolwiek opłacalności z tego widzę to 1500-2000zł. Potem za trochę lepiej trzeba zapłacić dwa razy tyle i to nadal są jakieś protezy HDR'a i słabe kontrasty. 

Monitory tez kupuje z podobną częstotliwością. W zeszłym roku mój wybór padł na ten model Dell U2720Q HDR. Nie wiem jak w grach się sprawdza bo już nie gram w nic a nic 🙂 Ale model mogę polecić.

 

Pzdr

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy 21wiek, mega postęp a monitory nawet te najdroższe mają dużo wad, co więcej kontrola jakości w niektórych firmach leży i trzeba zamawiać i odsyłać, zamawiać i odsyłać. To jest chore i trzeba się z tym pogodzić i pójść na kompromis. Wybrać to na czym nam najbardziej zależy jednocześnie akceptując wady. Nje ma monitora bez wad. Napewno nie do 3k.Ja wybrałem VA że względu na czerń, zdaje sobie sprawę że ips mają lepsze kolory, coś za coś, coś trzeba było wybrać. Taki ten rynek monitorów jest popieprzony.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@P1gu wolałbym dobrą czerń ale jak polookalem po testach i filmikach na youtube to ta czerń VA jest nierówna. Najciemniejsza jest na środku gdzie moze się nawet zlewać i zamiaast odcieni masz zbitą ciemną plamę, a im dalej od środka tym robi się jaśniej czyli masz za ciemno na środku i za jasno po bokach.... To już chyba wole IPS bo IPS glow to ich jedyna wada i jestem w stanie to zaakceptować tym bardziej że ten fenomen jest zarówno w monitorze za 1500zł jak i za 8000 zł :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, deftones9 napisał:

Mamy 21wiek, mega postęp a monitory nawet te najdroższe mają dużo wad, co więcej kontrola jakości w niektórych firmach leży i trzeba zamawiać i odsyłać, zamawiać i odsyłać. To jest chore i trzeba się z tym pogodzić i pójść na kompromis. Wybrać to na czym nam najbardziej zależy jednocześnie akceptując wady. Nje ma monitora bez wad. Napewno nie do 3k.Ja wybrałem VA że względu na czerń, zdaje sobie sprawę że ips mają lepsze kolory, coś za coś, coś trzeba było wybrać. Taki ten rynek monitorów jest popieprzony.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 

W punkt. Wybierając monitor trzeba zawsze zrobić sobie zestawienie wad i zalet i na podstawie tego wybierać monitor. U jednych wyjdzie VA, u innych IPS. A u hardkorów TN. :D I przyznaję rację, że ten rynek jest popieprzony, a problemy z kontrolą jakości ma chyba każdy producent, bez wyjątków (choć "prym" wiedzie tu chyba Asus). Może Eizo się odróżnia, ale to monitory do zastosowań profesjonalnych, więc traktuję je inaczej.

 

7 minut temu, Spawn napisał:

@P1gu wolałbym dobrą czerń ale jak polookalem po testach i filmikach na youtube to ta czerń VA jest nierówna. Najciemniejsza jest na środku gdzie moze się nawet zlewać i zamiaast odcieni masz zbitą ciemną plamę, a im dalej od środka tym robi się jaśniej czyli masz za ciemno na środku i za jasno po bokach.... To już chyba wole IPS bo IPS glow to ich jedyna wada i jestem w stanie to zaakceptować tym bardziej że ten fenomen jest zarówno w monitorze za 1500zł jak i za 8000 zł :D

W IPSach trzeba jeszcze zwrócić uwagę na backlight bleeding, bo występuje on bardzo często niestety. Tylko jest z nim taka sprawa, że on z czasem ustępuje i zależy od tego jak monitor był transportowany i jak był on wyjmowany z pudełka, a następnie montowany. Im mniej naprężeń tym lepiej - u mnie po ok. miesiącu od postawienia monitora na miejscu naprężenia się rozeszły i jeszcze zmniejszył się blb. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 EIZO, jeden już kilka lat, 0 blb. Drugi kupiony pod koniec zeszłego roku. Przyjechał ze średnim blb ale w 2 miejscach świecił dosłownie na żółto. Na bank uszkodzony w trakcie transportu. Z gwarancji przyszedł i jest 90% mniej żółtego podświetlenia, ale blb nadal widoczny. Gdyby nie fakt, że kupiłem go ponad 450zł taniej, to bym go zwrócił. W sumie widać to tylko na czarnym tle, więc aż tak strasznie mi nie przeszkadza. Tym bardziej, że to drugi monitor. Jak się pogorszy to mam 5 lat gwarancji i nie płacę za wysyłkę na serwis.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Właśnie rynek monitorów jest mocno dziwny teraz. Bo z jednej strony - i mówię tutaj o segmencie nieco lepszych monitorów, dedykowanych do grafiki chociażby - jeszcze jakiś czas temu (dajmy na to, ze dwa lata temu) mówiło się, że tylko Eizo, albo Nec. A tymczasem pojawiają się nowi gracze, czyli chociażby seria ASUS ProArt, albo też Acer i seria ProDesigner. Tyle, że też ciekawe jest, jak ogólnie producenci manipulują danymi, bo masa z tych nowych monitorów chwali się, że ma 1,06 (rzucam z pamieci) kolorów, czyli, że matryca 10bit, a potem okazuje się, że tak naprawdę jest o 8bit+FRC. Już pomijam tutaj dywagacje odnośnie tego, na ile ten FRC jest widoczny, a na ile nie, ale o czymś takie manipulacje jednak świadczą. 

 

Akurat sam szukam monitora (drugiego) dla siebie, konkretnie 27", 4K, pokryciem DCI-P3, Rec. 709, czegoś, co nie będzie kosztować 7K (ColorEdge) i przy tym nie jest udawanym monitorem do grafiki. No i widzę, że to trochę loteria jednak jest - nie ma czegoś, co spełnia wszystkie wymagania, każdy (powiedzmy w cenie do 4K) ma jakieś niedomagania (tak czytając recenzje). 

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia znów zgłębiałem temat przy zakupie monitora i wyszlo na to ze większość modeli z szerokim gamutem juz tak dobrze  się przy zwykłym srgb nie sprawdza. 
Jako ze 99.9 % rzeczy robię w plebejskim srbg/rec 709 do 10 bitów wybór padł na średnia półkę i lenowo p32-10. Eizo CG są fajne ale bym musiał chyba fabułę grejdzic by był sens takie pieniążki w monitor wrzucać. 
Pozostaje czekać na mini led, może w końcu będzie skok ponad ips czy oled. 
 

M. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
50 minut temu, pankracy_waw napisał:

Ostatnia znów zgłębiałem temat przy zakupie monitora i wyszlo na to ze większość modeli z szerokim gamutem juz tak dobrze  się przy zwykłym srgb nie sprawdza. 
Jako ze 99.9 % rzeczy robię w plebejskim srbg/rec 709 do 10 bitów wybór padł na średnia półkę i lenowo p32-10. Eizo CG są fajne ale bym musiał chyba fabułę grejdzic by był sens takie pieniążki w monitor wrzucać. 
Pozostaje czekać na mini led, może w końcu będzie skok ponad ips czy oled. 
 

M. 

 

Jeżeli chodzi o podświetlenie, to mini-led już jest, vide:
https://www.asus.com/Displays-Desktops/Monitors/ProArt-/ProArt-Display-PA32UCX-P/

Jest gamingowa wersja tego monitora też, PG27UQX, która ma 97% DCP-P3 (vs. 99 w UCX-P) - tańsza o ładne kilka tysięcy. Ciekawe, za ile ta technologia wejdzie w niższe pułapy cenowe.

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
19 minut temu, espe0 napisał:

Ale jazda :D Przez przypadek wszedłem do biosu... 

 

Okazało się że od jakichś 4-5 lat miałem wyłączone turbo na i5 :P

W laptopach czasami lepiej mieć wyłączone bo jak chłodzenie nie wyrabia to wchodzi throttling powodujący przycięcia. W desktopie z sensownym chłodzeniem lepiej mieć włączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to chłodzenie w przytłaczającej większości laptopów nie daje rady przy maksymalnym obciążeniu i wcale nie mówię to o AVX. One niestety są projektowane pod typowe scenariusze wysokiego obciążenia, a nie ciągłego 100%. Jak ogranicza taktowanie to trzeba wybulić 150zł na wyczyszczenie chłodzenia i zmianę pasty termo-przewodzącej raz na 2 lata.

Najlepiej zastosować ciekły metal, ale trzeba się do tego solidnie przygotować i liczyć z ryzykiem

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się robić ****oburzy na temat konsol.

Ciekły metal przewodzi prąd, a pasty bez domieszki metalu nie. Zwykłą pastę możesz wycisnąć bezpośrednio na CPU/GPU/radiator, ciekłego metalu się w ten sposób nie aplikuje. Poza tym potrafi usunąć oznaczenia czipu oraz reagować z radiatorami. Tak czy siak prędzej czy później zaryzykuję i wypróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, jacmiszcz92 napisał:

Nie chce mi się robić ****oburzy na temat konsol.

 

A czemu kupoburzy? Skoro dali w konsoli której potencjalnie może się sprzedać ze 100 milionów sztuk to chyba nie jest aż takie złe. Z tego co wiem to ciekły metal nie wysycha więc nie ma potrzeby wymieniać po paru latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Spawn napisał:

 

A czemu kupoburzy? Skoro dali w konsoli której potencjalnie może się sprzedać ze 100 milionów sztuk to chyba nie jest aż takie złe. Z tego co wiem to ciekły metal nie wysycha więc nie ma potrzeby wymieniać po paru latach.

To jest całkiem słuszne - trzeba przestrzegać prostych zasad: 

-nie stosować na aluminium

-nie stosować na stopy aluminium

-nie ciaprać po elektronice

 

Nie widzę przeciwwskazań komercyjnych i niekomercyjnych - trzeba z głową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem jakieś testy i różnica w temperaturach miedzy dobra pastą a ciekłym metalem jest w sumie mała. Wydawać by się mogło że w takim razie to taka zabawa dla entuzjastów więc zdziwiło mnie to że sony do ps5 to wsadziło. Zobaczymy jak się sprawdzi po latach.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniając kwestie termiki laptopów, polecam undervolting cpu oraz gpu. W szczególności gdy posiadamy wydajniejsze układy lub gdy mamy kiepskiej jakości chłodzenie. Zyskujemy lepszą kulturę pracy, dłuższą żywność podzespołów oraz czasami wyższą wydajność ze względu na brak throttlingu.

 

Ten artykuł jest dość leciwy, ale w miarę przystępny sposób ukazuje idee undervoltingu.

 

Edytowane przez Marakas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Spawn Właśnie zaaplikowałem Thermal Grizzly Conductonaut na procesor i radiator Della E5530. Szczerze mówiąc to na razie nie widzę różnic w temperaturach podczas testu diagnostycznego Della. Wiem, że to marny test obciążenia, ale mimo wszystko 0 stopni różnicy. Heatsinka dokręciłem na max do CPU. Może musi się wygrzać albo coś. Zużyłem 3 krople. Ciężko stwierdzić ile to gram.

Wcześniej miałem MX2, ale nałożona rok temu, więc była jak nowa, bo tego laptopa prawie w ogóle nie używam.

Ok, na Della E5450 też poszedł LM. W OCCT Linpack max 78 stopni, zazwyczaj ~74. W teście diagnostycznym Dell spadek z 77 do 68.

Zabezpieczyłem tylko taśmą izolacyjną, bez lakieru do paznokci.

Generalnie warto, chociaż jest to ryzykowne. Ciekłego metalu nie można dać ani za mało bo będzie zmniejszać wydajność, a wentylator będzie dmuchał chłodnym powietrzem, ani za dużo bo wycieknie i zrobi zwarcie.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeszcze w temacie monitorów - jakiś czas temu postanowiłem kupić coś lepszego niż marketowe LG czy Samsung, jednak polskim zwyczajem, nie wydawać dużo kasy. Lektura forum mva czy wątków na reddicie przykuła mnie do ekranu na długie godziny. Rzekomo, zostawiającym marketową konkurencję daleko w tyle, a jednocześnie nie będąc graficznym sprzętem (również cenowo), był Acer PE270K. Zależało mi na IPS i 4K - monitor do pracy w ofisie i przeglądarce. Pierwszy zamówiony egzemplarz -zwrot przez wybrzuszenie ramki. Drugi - zwrot przez niestabilną nogę i system jej mocowania. Finalnie - odpuściłem zostając z marketowym szitem. Ostatnio, w związku z planem na stworzenie ergonomicznego stanowiska pracy, po zakupie biurka i fotela powrócił temat monitora. Budżet - 4000 zł, wymagania jak wcześniej czyli IPS i 4K. Zamówiłem Neca ea271u czyli wysoka półka biurowa z aspiracjami na monitor dla fotografów. I co? Zwrot, bo ramka nierówno spasowana i zatrzaski nie „chwytały” obudowy - podobno standard, tak oznajmił producent, w zakresie normy. I weź tu, drogi konsumencie, coś kup. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna nie kupuje nowych, tylko polizingowe. Za kilka stówek można mieć porządny monitor. We wrocku jest niezłe źródło, trzeba pilnować co maja na składzie.

Edytowane przez sp5it
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności