Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Komputery


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam za to złe doświadczenia z hitachi (nie mówię o hgst). Zawsze (no może w 90%) jak widziałem jakiś padnięty dysk to było/jest hitachi. Super że hitachi to teraz tak naprawdę WD może coś się wreszcie poprawi. Niestety, ale rankingi są mnie daleko w tyle jako źródło wiedzy (szczególnie o awaryjności) . Pewnie wygląda to tak jak w tych wszystkich gazetkach audio (a sami wiemy jak to tam wygląda). W komponentach (cpu, mobasy itd. ) nie siedziałem tak od 2010 albo 2011 roku, (dopiero teraz nadrabiam zaległości), ale z dyskami miałem styczność :P i hitachi nie polecam nikomu.

Edytowane przez Oskar2905
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te statystyki są fajne, ale jak tak się zagłębić to wyraźnie jest napisane, że na każdy dysk w trakcie jego używania przypadło bardzo mało cykli start/stop, maksymalnie 100. Słownie: sto. Ja mam dysk od roku i mam już 786 cykli. W domowym zastosowaniu HGST niekoniecznie będzie najlepszy, w serwerowym natomiast tak właśnie jest - statystyki nie kłamią. Ja kupiłem HGST, przepłaciłem przy zakupie będąc pewny zakupu klasy premium, na chwilę obecną jestem zadowolony. Czy bardziej niż z najtańszego ssd? Nie, zaskakujące ale mój stary samsung ma się dzielnie:

 

samsung.jpg

 

Ma 3 lata, siedzi na nim system. Patrząc na wytrzymałość dysków ssd to wytrzyma u mnie jeszcze z dobre 10 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te statystyki są fajne, ale jak tak się zagłębić to wyraźnie jest napisane, że na każdy dysk w trakcie jego używania przypadło bardzo mało cykli start/stop, maksymalnie 100. Słownie: sto. Ja mam dysk od roku i mam już 786 cykli. W domowym zastosowaniu HGST niekoniecznie będzie najlepszy, w serwerowym natomiast tak właśnie jest - statystyki nie kłamią. Ja kupiłem HGST, przepłaciłem przy zakupie będąc pewny zakupu klasy premium, na chwilę obecną jestem zadowolony. Czy bardziej niż z najtańszego ssd? Nie, zaskakujące ale mój stary samsung ma się dzielnie:

 

samsung.jpg

 

Ma 3 lata, siedzi na nim system. Patrząc na wytrzymałość dysków ssd to wytrzyma u mnie jeszcze z dobre 10 lat.

Może i tak. Ja dalej przez swoje złe doświadczenia z innymi firmami (oprócz samsunga bo mój obecny HDD wytrzymał ok.8lat) jestem za WD (czyli HGST w tej chwili też się łapie).

Edytowane przez Oskar2905
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe bo tak się składa, że Hitachi to HGST;)

 

Swoją drogą pamiętam, że za ****iarza miałem dysk firmy Maxtor, chyba 10Gb, nie do zajechania, działa po dziś dzień :)

Napisałem że w tej chwili czyli teraz jak hgst to tak naprawdę już WD.

Co do maxtorów to też mam dosyć dobrą opinię o nich tylko że grzały się jak... i były głośne (przynajmniej te które ja widziałem), ale rzeczywiście były nie do zajechania ;).

Edytowane przez Oskar2905
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak sytuacja wygląda w rzeczywistości, ale z tego co pamiętam to WD i HGST miały zachować odrębność i konkurować między sobą, więc wg mnie nadal Hitachi=HGST a WD to inne dyski, ale mogę być w błędzie, przydałaby się jakaś osoba z serwisu komputerowego. Niska temperatura, niewielkie drgania, mało cykli start/stop, porządny zasilacz i każdy dysk powinien wytrzymać długo, chyba że w grę wchodzi jakaś wada konstrukcyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imho to największym czynnikiem czy dysk padnie czy nie jest szczęście ;) Jednemu "legendarna" Barracuda 7200.11 będzie działała kilka lat bez problemu drugiemu padnie w miesiąc jakiś super porządny HDD. Chociaż lepiej szczęściu trochę pomóc i wybrać coś sprawdzonego :P

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imho to największym czynnikiem czy dysk padnie czy nie jest szczęście ;) Jednemu "legendarna" Barracuda 7200.11 będzie działała kilka lat bez problemu drugiemu padnie w miesiąc jakiś super porządny HDD. Chociaż lepiej szczęściu trochę pomóc i wybrać coś sprawdzonego :P

Nic mi nie mów o 7200.11 <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Imho to największym czynnikiem czy dysk padnie czy nie jest szczęście ;) Jednemu "legendarna" Barracuda 7200.11 będzie działała kilka lat bez problemu drugiemu padnie w miesiąc jakiś super porządny HDD. Chociaż lepiej szczęściu trochę pomóc i wybrać coś sprawdzonego :P

Nic mi nie mów o 7200.11 <_<

 

Przecież to najlepsze dyski były :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem kiedyś używanego 7200.11, nie wiedziałem że to padaki. Pochodził rok, po czym nauczyłem się na nim programów do mapowania dysku itp :P Gdyby teraz ktoś mi dał 7200.11 sprawnego, za darmo, to sprawdziłbym czy doleci z mojego okna do rzeki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Seagate z 2008 roku o dziwo trzyma się nadal dzielnie, choć już jest za wolny do komfortowej pracy. Dziś widziałem filmik YouTube z kanału morele gdzie dość lakonicznie podali na koniec różnice w szybkości i głośności między dyskami WD: red, black, purple, blue. I wyszło na to, że blue jest równie cichy co red.

 

Z innej beczki, gdzieś dostanę możliwie tanio dysk ssd o niskiej pojemności, tylko na system, może być nawet coś w okolicach 60GB? Chciałbym sprawdzić czy jest jeszcze szansa by stary laptop działał w miarę dobrze, jak to wpakuje go do drugiej stscjonarki gdzie mam tylko HDD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Seagate z 2008 roku o dziwo trzyma się nadal dzielnie, choć już jest za wolny do komfortowej pracy. Dziś widziałem filmik YouTube z kanału morele gdzie dość lakonicznie podali na koniec różnice w szybkości i głośności między dyskami WD: red, black, purple, blue. I wyszło na to, że blue jest równie cichy co red.

 

Z innej beczki, gdzieś dostanę możliwie tanio dysk ssd o niskiej pojemności, tylko na system, może być nawet coś w okolicach 60GB? Chciałbym sprawdzić czy jest jeszcze szansa by stary laptop działał w miarę dobrze, jak to wpakuje go do drugiej stscjonarki gdzie mam tylko HDD.

Kup nowy przez neta i jak Ci się nie spodoba to odeślij. Jesteś pewnien że jest tam dysk na sata (nie podałeś jak stary jest to laptop) może ma ata?

Edytowane przez Oskar2905
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Seagate z 2008 roku o dziwo trzyma się nadal dzielnie, choć już jest za wolny do komfortowej pracy. Dziś widziałem filmik YouTube z kanału morele gdzie dość lakonicznie podali na koniec różnice w szybkości i głośności między dyskami WD: red, black, purple, blue. I wyszło na to, że blue jest równie cichy co red.

 

Z innej beczki, gdzieś dostanę możliwie tanio dysk ssd o niskiej pojemności, tylko na system, może być nawet coś w okolicach 60GB? Chciałbym sprawdzić czy jest jeszcze szansa by stary laptop działał w miarę dobrze, jak to wpakuje go do drugiej stscjonarki gdzie mam tylko HDD.

polecam :

http://www.arest.pl/produkt/,,,silicon+power,,,,,/46983/SSD-SILICON-POWER-SLIM-S55-120-GB-2-5-SATA3-550-MB-s-520-MB-s-SP120GBSS3S55S25/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WD Blue równie cichy co Red...

Prawda jest gdzieś w połowie. Oba dyski kręcą się wydając podobny poziom głośności. Podczas pracy Blue jest dużo bardziej głośny. Są to obserwacje z pracy na dużej ilości. Red używam w stacjonarce na same dane. Wiem, wiem to dysk do NAS ale po pierwsze wyłączyłem w systemie wyłączanie dysku a w Biosie sterowanie zasilaniem.

Black i Blue to w sumie jeden pies. Wydajny jest Black a Blue powinien być cichy. Jakościowo to taki sam standard.

Mając większe pojęcie o konfiguracji warto do stacjonarki dać Red

Hitachi do dziś dzień ma elektronikę od różnych producentów.

Toshiba ma w nosie promowanie siebie a często ich produkty to klasa wyżej od WD.

Seagate? Cóż, żyje, ma się dobrze. Ale awaryjność np w stanach jest wysoka. Ukrywano dane i wyszło że w stosunku do WD ich awaryjność była około 4 razy wyższa.

 

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nośniki oparte o pamięci TLC raczej nie miały dobrych opinii, a na takich ten SILICON POWER SLIM S55 jest y tego co widzę :/

Poczytaj o tych nowych TLC. Bo piszesz o technologii przedpotopowej w kategorii komputerów :)

 

Poza tym np. Samsung Evo i Pro 850 to właśnie TLC :)

Edytowane przez Fatso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samsung 850 Pro przynajmniej w wersji 256GB miał kości 40 nm MLC o ile dobrze pamiętam. Ale doczytam co to się zmieniło z tą technologią TLC, Bo dawno o niej nie słyszałem. Myślałem wręcz że poszła do muzeów :P

 

 

Patrząc na szybko w testy dyski na pamięciach MLC dalej są wydajniejsze, i oferują większą trwałość. Do SLC nie ma sensu porównywać bo to nie te pieniądze, ale między TLC a MLC dalej nie widzę ogromnych różnic w cenie. Chociaż fakt TLC poszło do przodu, i do prac biurowych i innych nie wymagających zajęć będą i tak lepsze od HDD.

Pracę domową z dysków SSD odrobię dokładniej jeszcze później, na razie wracam do muzyki i projektu do pracy dyplomowej :)

Edytowane przez Ugz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toshiba ma w nosie promowanie siebie a często ich produkty to klasa wyżej od WD.

Prawda jest gdzieś po połowie.. ;)

Jak czytam to najpopularniejsze Toshiby mają problem z kulturą pracy. Nie pomaga również kwestia parkowania głowicy, długie rozkręcanie się dysku oraz każdy dysk ma tylko dwa lata gwarancji, która jest obsługiwana przez sklep.

Gdybym miał zmienić mój RAID1 z dwóch dysków z 2TB na 3TB to mając wybór między Toshiba PA4293E-1HN0 za ~430, a WD Red 3TB za ~490zł to zapewne zdecydowałbym się na drugie rozwiązanie, tym bardziej że idzie dostać na stronach po okazyjnej cenie(sam swoje 2TB dwa lata temu kupiłem za 300zł/sztuka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samsung 850 Pro przynajmniej w wersji 256GB miał kości 40 nm MLC o ile dobrze pamiętam. Ale doczytam co to się zmieniło z tą technologią TLC, Bo dawno o niej nie słyszałem. Myślałem wręcz że poszła do muzeów :P

 

 

Patrząc na szybko w testy dyski na pamięciach MLC dalej są wydajniejsze, i oferują większą trwałość. Do SLC nie ma sensu porównywać bo to nie te pieniądze, ale między TLC a MLC dalej nie widzę ogromnych różnic w cenie. Chociaż fakt TLC poszło do przodu, i do prac biurowych i innych nie wymagających zajęć będą i tak lepsze od HDD.

Pracę domową z dysków SSD odrobię dokładniej jeszcze później, na razie wracam do muzyki i projektu do pracy dyplomowej :)

samsung od zawsze robił swoją wersję TLC (V-NAND). A co do tego Silicona - kosztuje 165 plnow, do starego laptopa nie dałbym nic droższego. A i to potrafi nieźle zboostować kompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpisywanie się na temat trwałości dysków troszkę w sumie tracą idiotyzmem.

Dyskom się nie ufa i tyle. Stąd pomysły typu RAID. Teraz kupienie do domu NASa to niski wydatek a postawienie RAIDa to czynność bardzo prosta.

Dysk teraz ktore się z długą gwarancja i koniec.

Zwykłe WD RED ma 3 lata a wersja pro 5 lat.

Ja bym na to patrzył a nie na opinie po Internecie. Niestety ale forumowi bywalce nie znają żadnej skali uszkodzeń, nie mają pojęcia o tym i powtarzają głupoty.

 

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności