Skocz do zawartości

Komputery


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

A ja mam pytanie warto kupić za około 2100zł macbooka air z 2011r? Model A1369 z 4GB ramu, procesor 1.7GHz i5

Chciałbym spróbować czegoś z tej firmy, ale też nie mam dużych wymagań (internet/muzyka/filmy) dlatego chyba nie ma sensu dopłacać do Macbooka Pro w moim przypadku :) chociaż szkoda, że air nie ma ekranu retina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz spróbować to czemu nie. A rozdziałkę to on i tak ma konkretną. Ja w zasadzie poza zawodowym korzystaniem do grafiki, ewentualnie dźwięku (płatne programy) nie widzę zalet maca. Mogę to mieć za free z linuksem/BSD. Ale przyznać trzeba, że bez dużych wymagań to apple będzie stabilne i nie złapie syndromu zamuły jak maszyna na windowsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obecne makówki to sprzęt głównie dla kawiarnianych hakierów.

Dobre :) A w zastosowaniach pro-audio? Dalej prawie każdego producenta/dj'a widzę z Mac'iem, to też tylko moda?

 

 

Lans i tyle. To samo można zrobić na każdym innym lapku. Dla mnie maki są przepłacane ze 2 razy, a taki lanser sobie myśli: niech widzą, że mnie stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Obecne makówki to sprzęt głównie dla kawiarnianych hakierów.

Dobre :) A w zastosowaniach pro-audio? Dalej prawie każdego producenta/dj'a widzę z Mac'iem, to też tylko moda?

Lans i tyle. To samo można zrobić na każdym innym lapku. Dla mnie maki są przepłacane ze 2 razy, a taki lanser sobie myśli: niech widzą, że mnie stać.

Szukając tak lekkiego, tak zbudowanego sprzętu- klasy premium: ceny sa podobne. Zarówno na Win jak i OS X- ceny klasy premium zbliżają sie do tych 4k i wyżej.

 

 

Tapnięte z Batmobilu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie z innej beczki: zalała nam się klawiatura w HP Probook 450, szybko ogarnięte i sprzęt działa ale cały numpad się klei i niektóre klawisze nie reagują. Czy da się ją jakoś skutecznie umyć? Zdemontować nie problem, ale co potem? Wyczyściliby mi to w jakimś serwisie? Nowa klawa jednak swoje kosztuje, jeśli nie ma być to chiński zamiennik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy serwis się tego podejmie to nie wiem, osobiście już czyściłem klawiaturę w laptopie po soku. Pierw w wodzie z kranu, a następnie w alkoholu. Minęło juz z 1,5 roku i siostra reklamacji nie zgłaszała ;)

Także jak nie masz nic do stracenia to możesz spróbować. Ale to juz na swoją odpowiedzialność. Ja bym za cudzy komputer po zalaniu odpowiedzialności nie brał.

 

Skrobnięte w tapatlku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe pytanie czy mogę ją zanurzyć w wodzie (chroniąc powiedzmy taśmę)? Wtedy to nie problem, bo myślę, że porządne wypłukanie załatwiłoby sprawę ;)

 

BTW nie mówię o naprawie gwarancyjnej, po prostu oddać do jakiegoś ogarniętego serwisu zajmującego się notebook'ami (jeśli robią w ogóle coś takiego).

Edytowane przez wojt_bb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze nie powinno się jej myc wodą. Ale powiedzcie mi ile musiał bym zużyć alkoholu(pomijam fakt że kupiony na targu, ale i tak nie tak tani jak woda) czy innego środka przeznaczonego do czyszczenia elektroniki?

 

Patrząc na koszty już kilka razy wkładałem rozebraną klawiaturę membranową do miski z letnią wodą. Później szybko suszyłem i czyściłem alkoholem z "okazyjnych" zakupów. I na 3-4 operacje tego typu nigdy nie zepsułem klawiatury.

 

Skrobnięte w tapatlku ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obecne makówki to sprzęt głównie dla kawiarnianych hakierów.

Dobre :) A w zastosowaniach pro-audio? Dalej prawie każdego producenta/dj'a widzę z Mac'iem, to też tylko moda?

 

 

Hahaha! Pozwól, że zdementuję jako osoba zainteresowana ;)

 

Maki w pro-audio też już tracą sens.

DJe i "producenci" również podlegają modzie (zobacz, że nie wspominasz o tym ilu "producentów i DJ posiada Beats by Dr Dre, mimo że to paździerze :P ), więc nie brałbym tego za jakiś wyznacznik.

 

Studia nagrań najczęściej zostają przy Applach tylko ze względu na DAW o nazwie Logic Pro. Jak ktoś używa Abletona, Cubase czy innego DAW to już DAWno ( ;) ) przerzucił się na PCty. No ale to jest kwestia MacPro - czyli stacjonarek.

 

W Makach zaletą jest FireWire/Thunderbolt, które przy przesyle audio sprawdza się lepiej od USB. Ale to tylko w kwestii nagrań wielośladowych, gdzie jeden interfejs otrzymuje sygnał z kilkunastu źródeł naraz (mikrofony, syntezatory, moduły brzmieniowe) i musi to nagrać.

Tam, gdzie wystarczy mniejsza ilość ścieżek, tam idą w PC.

 

Są tańsze, mają lepsze bebechy, więcej wtyczek vsti, bibliotek, efektów... Generalnie, obecnie MacBooki i MacPro to są PCty z innym systemem operacyjnym i tyle. Kiedyś ich unikatowa architektura pomagała w sektorze pro (graficy, inżynierowie, muzycy). I teraz jadą na tej renomie.

 

Coś jak "niepsujące się VW" :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam pytanie i potrzebował bym pomocy ;) , a raczej spojrzenia osoby "z boku". Mianowicie PC-et który złożyłem ma już 5 lat (czyli w technice komputerowej to już dinozaur). Siedzi w nim APU AMD 1 generacji (a8-3500). Jako że ten PC-et był budżetowy już w chwili złożenia (zamknąłem się wtedy w mniej niż 1kzł) i już wtedy był raczej do internetu i jakiś prostszych zadań to dzisiaj nadaje się on tak naprawdę tylko do internetu i niczego więcej (no może jeszcze muzyka i filmy). I teraz główna kwestia. Jako że pada mi dysk (pierwszy spinpoint szajsunga) to będę go musiał wymienić, a że dysk kosztuje ok. 300zł. to zastanawiam się czy jest w ogóle jeszcze sens inwestować w tego złomka :P ?

 

Na komputerze: przeglądam neta, oglądam filmy (to jedno z najczęstszych zadań, zależy mi żeby był w stanie odtworzyć film full hd przez neta w zadowalającej płynności), wykorzystuje go jako źródło dźwięku dla wzmacniacza (nie musi być jakiejś powalającej jakości, od tego mam zabawki w innym pokoju), czasami jakieś starsze gry ale to rzadko (jak już to coś w stylu nfs mw z 2005 roku albo nfs u2 albo jakiegoś starego call of duty czyli ogólnie poza 2007-2008 rok nie wychodzę).

 

Myślałem o jakimś komputerku SFF który pozwoliłby mi zaoszczędzić miejsce (mieszkanie w bloku więc miejsca za wiele nie mam), albo o malince. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł, sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu za około 300zł kupiłem 2TB Toshiby, jeżeli tyle miejsca nie potrzebujesz kupisz dysk za połowę tego. 5 lat przy obecnym rozwoju PC to wcale nie tak dużo. Tyle mają np. i5 Sandy Bridge czyli na 5 letnim mid-endzie odpalimy większość gier na niezłych detalach nie mówiąc o zwykłych aplikacjach.
Praca na czymś takim jak malinka tylko z pozoru wydaje się taka prosta i tania. Bez zwykłego PCta zwyczajnie trudno się obejść - nawet nie będziesz miał gdzie nagrać systemu na SD do tego Raspberry :P Wyobraź sobie że masz smartphone z dużym wyświetlaczem i myszką - co na tym odpalisz? Przeglądanie neta nie będzie do końca komfortowe, można zapomnieć o apkach typowo PC jak np. Office, praktycznie brak wielozadaniowości. Zakup dysku (tyle że na USB) też raczej nieunikniony bo dane gdzieś trzeba trzymać. Nie to że jestem jakoś negatywnie nastawiony, sam mam Raspberry Pi 3 a wcześniej miałem B+. Po prostu w takich zastosowaniach trochę im brakuje do zastąpienia PC.

Jakąś opcją jest coś w stylu http://www.aliexpress.com/item/WoYi-CX-W8-Win8-mini-PC-Intel-Atom-Z3735F-CPU-windows-8-smart-computer-2GB-32GB/32278633972.html na normalnym procku x86 jednak dalej nie będzie to komfort normalnego komputera. Nie myślałeś żeby po prostu wrzucić komputer w jakąś mniejszą obudowę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że zrobienie czegoś samemu pozwoli tobie wybrać podzespoły, gabarytowo będzie może trochę większa, ale z pewnością tańsza.
Dla matki kupiłem Akasa Cypher(19x18x5) i3-3220t, płyta thin-itx, 4GB, moduł WiFi, 80GB SSD i zasilacz do laptopa, całość zamontowana za monitorem przy użyciu VESA, z całością zmieściłem się w ~650zł(głównie używki), a idzie to zrobić taniej.

Obecnie ogranicza ciebie tylko wyobraźnia, no i niekiedy budżet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak podstawowy uzytek, to myslę, że nie ma sensu pchac się wyżej niż i5 2500k. Spojrzałem na allegro i do 800zł można kupić procesor płyte i 8GB RAM. Reszta już wg. potrzeb.
Do tego SSD i 100% zadowolenia :)

Przy okazji sie zapytam. Kupiłem chłodzenie Cryorig R1 ultimate, przy motażu zerwałem gwint w śrubie.. Jak dobrze rozumiem taka rzecz nie podlega relamacji? Boje się, że go później nie odkręce od socketu.
Chłodzenie za ponad 300zł, a dają śróbki miękkie jak plastik. Porażka.

Edytowane przez minczin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boje się, że go później nie odkręce od socketu.

Chłodzenie za ponad 300zł, a dają śróbki miękkie jak plastik. Porażka.

Jak wkładałem swoją płytę w obudowę parę lat temu (brutus m40) to trzy albo 4 śruby zerwałem.

Edytowane przez Oskar2905
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności