Jak napisać recenzję płyty

[piotrus-g]

Topic z recenzjami płyt ostatecznie ruszył. Tak więc jeśli któraś z płyt z waszej domowej kolekcji poruszyła was w wyjątkowy sposób, jest najlepsza ze wszystkich, które słyszeliście lub po prostu jest beznadziejna i niewarta uwagi, podzielcie się z innymi swoim spostrzeżeniami!

 

A więc, od czego zacząć?

W tytule tematu powinna znaleźć się oczywiście nazwa wykonawcy oraz tytuł płyty po myślniku i jeśli to możliwe rok wydania w nawiasach np. The Beatles - Help! (1965), którą będziecie recenzowali. Opis tematu powinien zawierać bardziej sprecyzowany gatunek muzyczny zapisany w sposób ten znany z myspace czy purevolume. (np. rock/punk rock/alternative).

 

Mamy temat, co dalej?

Nie masz pomysłu na początek recenzji? Proponuję zacząć od przybliżenia pokrótce historii zespołu/wykonawcy. Wydarzeń poprzedzających wydanie albumu czyli np. odejście gitarzysty albo zmiana wydawcy. Jest to niezwykle ważne gdyż najczęściej te czynniki determinują ostateczne brzmienie danej płyty i wpływają na efekt końcowy.

Ważne też jest zaznaczenie która z kolei jest to płyta wykonawcy, jeśli jest to druga/trzecia/ósma to warto jest przypomnieć w kilku słowach ostatnią płytę (np. "ostatnia płyta zespołu zawiodła wszystkich fanów, ale na nowej zespół powrócił do swoich korzeni i niewątpliwie będzie to jedna z najlepszych płyt...")

Możemy zacząć również od opisu zdarzeń w wyniku których płyta ta wpadła w nasze ręce.

 

Kiedy mamy przybliżoną historię zespołu możemy się skoncentrować na opisie samej płyty.

Tu właściwie wszystko zależy od recenzenta. Oczywiście nie zaszkodzi opisanie kilku utworów dość dokładnie - ich charakter, emocje. Warto jest zwrócić uwagę na wokale, jak są prowadzone, czy wpisują się dobrze w melodię, czy w ogóle są itd. Równie ważne będzie opisanie instrumentów, czy riffy gitarowe są szybkie, wolne, ostre; w utworach klasycznych także warto zwrócić uwagę na instrumenty (być może występują jakieś nietypowe dla tego gatunku)

Bardziej uważni lub wybredni mogą się pokwapić o przedstawienie sposobu masteringu.

Nie zaszkodzi też skupić się troszkę na tekście (o ile jest to możliwe )

 

Opisaliśmy wszystko co chcieliśmy, warto dodać swoją opinię.

Opinia własna jest w sumie najważniejszym punktem recenzji, gdyż to w niej musimy podsumować płytę i wyrazić o niej zdanie. Tak więc czy płyta nam się podobała lub nie i dlaczego.

 

Czego NIE piszemy w recenzji.

Jako że jest to recenzja płyty, nie koncentrujmy się na opisie basu czy wysokich (oczywiście może być to poruszone w kwestii masteringu). Chodzi o to żeby z recenzji płyty nie robić recenzji słuchawek czy transportu.

Proponuje nie pisać recenzji płyt które się jeszcze nie ukazały na rynku, gdyż bardzo źle będzie to świadczyło o recenzencie

Niczego co nie jest związane z recenzją płyty

Długich elaboratów na 15stron A4. - Recenzja ma być krótka i rzetelna

 

Co jest poza tym ważne.

Niewątpliwie przydało by się zdjęcie artwork'u na samym początku lub też końcu recenzji.

Warto jest podać także ze 2-3 podobnych wykonawców (w tym celu można skorzystać z wyszukiwarki last.fm)

 

Przydatne Linki:

Last.fm

music Myspace

Purevolume

[galik019]

wielkie dzieki na pewno sie przyda

[Charakter]

Dobry przepis na recenzję. A gdzie lubicie najbardziej czytać recenzje? Ze stron zagranicznych lubie poczytać sobie o płytach na allmusic, a z polskich to w zasadzie tylko PORCYS. Z tymi w sumie nie dość, że w miare często się zgadzam w opiniach, to odpowiada mi sposób w jaki recenzują.

[mariakow12]

he najlepiej samemu jest opisac jakis film czy plyte... i to zrozumiec, a nie wyuczyc sie na pamiec czy sciagnac z neta i na gotowe wszystko dac... niestety nauka jest ciezka w tych czasach dla wielu ludzi, ale sami ruszcie glowami i zacznijcie myslec... bo sciaganie z neta nic wam nie da!

[bialyk]

Dobra recenzja to taka, która pochodzi od nas, od naszych uczuć, kiedy słuchamy płyty.

[Xael]

a ja lubie recenzje na luzie, od znajomych blogerów np. Wtedy wiem, że jest szczera i pełna humoru a nie podrasowana na potrzeby reklamy

[all999]

a ja lubie recenzje na luzie, od znajomych blogerów np. Wtedy wiem, że jest szczera i pełna humoru a nie podrasowana na potrzeby reklamy

Wstrzymaj konie kolego, bo będzie urlop. Nie lubimy tu bezwartościowego nabijania postów.