Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Zegarki


bruno63

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, mikla napisał:

maxresdefault.jpg

 

Do mnie właśnie dotarł, zakupiony z okazji Black Friday, Orient Star :) Trochę się naczekałem, ale było warto!

 

 

gdzie kupiony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.01.2018 o 21:53, Damix napisał:

Btw znacie może zegarki poniżej 1000 zł o względnie eleganckim wyglądzie z wypukłym szkłem? Chodzi mi o takie jak na zdjęciach.

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka
 

Chinol: https://www.aliexpress.com/item/GIMTO-Raised-Arched-Glass-Sport-Watches-For-Men-Military-Function-Chronograph-Watches-Men-Luminous-Mens-Watches/32816138779.html?ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10065_10344_10068_10342_10343_10340_10341_10084_10083_10618_10304_10615_10307_10301_10313_10059_10534_100031_10103_441_10624_442_10623_10622_10621_10620_10142,searchweb201603_25,ppcSwitch_5&algo_expid=19c26f0b-6338-4968-a02a-40e68143c2b8-0&algo_pvid=19c26f0b-6338-4968-a02a-40e68143c2b8&priceBeautifyAB=4:P

W ogóle, to na Alibabie trochę ich jest ale tam trudno kupić 1 sztukę. Widzę że Chińczyki je robią, może nawet dla Niemców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też na SDGM003 chorowałem ale jak wyżej - zbyt "kulturalny" choć tarcza jest zajedwabista, może jeszcze muszę dorosnąć :)

Mój nowy nabytek z Portugalii już jest w PL, jeszcze dwa dni i dotrze, dwa pasiory już się robią, siedzę jak na szpilkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trochę po "szwajcarsku"...
92b42be62zx0.jpg

I trochę po "chińsku" :P

Pagani Design. Jeśli kogoś nie stać na zegarek za kilkanaście tysi, brzydzi się podróbkami, a chce mieć na ręku "coś" fajnego w naprawdę śmiesznych pieniądzach - to szczerze polecam. Kupiłem "dla hecy", a tymczasem widzę przyzwoite wykonanie, AUTOMAT (!) Seagull ST6 i bransa z pełnymi ogniwami. Stylistyka? No, cóż...zerżnięta żywcem z TAG Heuer Aquaracer, nie ma się co oszukiwać. Ale przynajmniej jest uczciwie i Chinol, nie udaje Greka, a w tym wypadku Szwajcara. A wszystko, w cenie dobrej wódki+zapojki i zaciapy :D

d7hp23mev9s2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę po "szwajcarsku"...
92b42be62zx0.jpg
I trochę po "chińsku"

Pagani Design. Jeśli kogoś nie stać na zegarek za kilkanaście tysi, brzydzi się podróbkami, a chce mieć na ręku "coś" fajnego w naprawdę śmiesznych pieniądzach - to szczerze polecam. Kupiłem "dla hecy", a tymczasem widzę przyzwoite wykonanie, AUTOMAT (!) Seagull ST6 i bransa z pełnymi ogniwami. Stylistyka? No, cóż...zerżnięta żywcem z TAG Heuer Aquaracer, nie ma się co oszukiwać. Ale przynajmniej jest uczciwie i Chinol, nie udaje Greka, a w tym wypadku Szwajcara. A wszystko, w cenie dobrej wódki+zapojki i zaciapy

d7hp23mev9s2.jpg

Gdzie kupiłeś?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może trafiła Ci się dobra sztuka, ale trzymałem w rękach PD, którego kolega tez kiedyś kupił dla hecy i jakość była poniżej krytyki. Na prawdę, niestaranna szczotka i polerka, bransoleta a zwłaszcza szarniera jak w zegarku za 50zł. No i do tego ten rżnięty dizajn. Co kto lubi, ale dla mnie to nic więcej jak śmietnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, zOrg napisał:


Gdzie kupiłeś?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Alpinę - okazyjnie, a chinola z Aliex ;)

 

 

Godzinę temu, murderotic napisał:

Nie wiem, może trafiła Ci się dobra sztuka, ale trzymałem w rękach PD, którego kolega tez kiedyś kupił dla hecy i jakość była poniżej krytyki. Na prawdę, niestaranna szczotka i polerka, bransoleta a zwłaszcza szarniera jak w zegarku za 50zł. No i do tego ten rżnięty dizajn. Co kto lubi, ale dla mnie to nic więcej jak śmietnik.


Być może mam niezłą sztukę, aczkolwiek w sieci jest trochę pozytywnych opinii o PD, w szczególności "Aquaracer".
Nie będę porównywał PD do drogich zegarków, bo to zupełnie pozbawione sensu. Napiszę tylko, że widziałem i posiadałem mnóstwo zegarków z kategorii "trochę" lub "znacznie" droższych, które były gorzej wykonane od mojego PD (nie odnoszę tego broń Boże do ogółu produkcji). Budżetowe Seiko, większość produktów Swatch Group (Tissoty, Certiny i im podobne), napędzane mechanizmami wyprodukowanymi w Chinach, występującymi w szwajcarskich barwach to kpina. Kiedyś zrobię przegląd posiadanych zdjęć i pokażę odpadające koronki w Seiko 5, wykończenie koperty w Certinie, o które systematycznie kaleczyłem dłoń. I są to zegarki kosztujące 700 - 1500zł. Ba, mogę pokazać Omegę Seamastera 300M (kwarc), gdzie wskazówka sekundnika nie trafia w indeksy. Swatch Group, to dziś w większości masówka. Niektóre mikrobrandy potrafią zniszczyć jakością wykonania tego molocha. Seiko? ******sty zegar. Ale od SARB w górę. A najlepiej Grand Seiko, przy którym np. takie Omegi Seamaster wyglądają, jak ....(tu powinna być śniada nacja, ze skłonnościami do złodziejstwa, ale z racji poprawności politycznej - nie wstawię nazwy). Nie wspominam już w ogóle, o jakiś tam Dieslach, Tommy H., Bossach itp. bo to propozycje, których wartość jest taka sama, jak wartość zegarków sprzedawanych w Biedrze, czy Lidlu.  Ball, Helson, Squale, czy nawet Deep Blue - super zegarki, ale są to jednak marki znane pasjonatom. Zerżnięty design? A na czym wzoruje się np. Steinhart Ocean ? Albo Davosa Ternos? Przykłady mógłbym mnożyć. Tutaj mamy przyzwoicie wykonany automat, w cenie 230zł. I w takich kategoriach należy go traktować. Moim zdaniem w swojej cenie jest bezkonkurencyjny - w sam raz dla totalnych amatorów, bo ja, czy Ty i tak nie popatrzymy na PD poważnie. PD nie udaje czegoś innego, niż jest (vide rodzime: Gerlach, Błonie ). A jest tanim, poprawnie wykonanym chinolem, za 230zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaję zegarki od 12 lat, a interesuje się znacznie dłużej. Mamy globalizację. To, że szwajcarzy walą w ch*ja i koprodukują w Chinach nie jest tajemnicą. Mam zdjęcia na których z tej samej taśmy schodzi Seagull, Sellita i ETA. To samo mamy od Japończyków. Kupiony przeze mnie 9 lat temu Seiko Sumo z dumnym napisem Made in Japan, pod deklem miał już Made in China. Jakość Seiko od kilku lat to żenada, zwłaszcza w zegarkach za 3-4 tysiące. Jak dla mnie liczy się tylko GS, ale to inna bajka. Chwalą się że wszystko robią sami co jest ****o prawdą, bo mają koproducentów w Chinach a sami nawet montownią nie są.

Co do rżnięcia dizajnu. Nie ma dla mnie znaczenia czy to Parnis, PD, Steinhart, czy Davosa. Rozumiem delikatne inspiracje, ale niektóre firmy lecą w kulki. I nie ważne czy płacisz za niego 230zł czy 2000zł. To jest kradzież czyjegoś pomysłu, a nie uczciwy produkt, bo ten PD niestety ale udaje Aquaracera, a to, że nie kosztował tyle co tego samego pokroju Stenek nic go nie tłumaczy. 

 

Są też takie firmy jak Alpina....akurat pracuje u dystrybutora tej marki. Kiedyś był wywiad z Peterem i powiedział wprost. Koperty, bransolety i paski robimy w Chinach. Reszta już u nich. I to akurat mogę potwierdzić bo w fabryce byłem i zdjęcia mam ;)

Edytowane przez murderotic
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, murderotic napisał:

Sprzedaję zegarki od 12 lat, a interesuje się znacznie dłużej. Mamy globalizację. To, że szwajcarzy walą w ch*ja i koprodukują w Chinach nie jest tajemnicą. Mam zdjęcia na których z tej samej taśmy schodzi Seagull, Sellita i ETA. To samo mamy od Japończyków. Kupiony przeze mnie 9 lat temu Seiko Sumo z dumnym napisem Made in Japan, pod deklem miał już Made in China. Jakość Seiko od kilku lat to żenada, zwłaszcza w zegarkach za 3-4 tysiące. Jak dla mnie liczy się tylko GS, ale to inna bajka. Chwalą się że wszystko robią sami co jest ****o prawdą, bo mają koproducentów w Chinach a sami nawet montownią nie są.

Co do rżnięcia dizajnu. Nie ma dla mnie znaczenia czy to Parnis, PD, Steinhart, czy Davosa. Rozumiem delikatne inspiracje, ale niektóre firmy lecą w kulki. I nie ważne czy płacisz za niego 230zł czy 2000zł. To jest kradzież czyjegoś pomysłu, a nie uczciwy produkt, bo ten PD niestety ale udaje Aquaracera, a to, że nie kosztował tyle co tego samego pokroju Stenek nic go nie tłumaczy. 

Kojarzę Pana Kolegę z KMZiZ ;) Poza tym zgadzam się prawie w całości - pozwolę sobie zarzucić tylko jedno pytanie: kto w takim razie dmucha klientów w większego balona: chinol, który mówi: :"macie tani zegarek, wyprodukowany w Chinach, w którym mogą zdarzyć się niedoróbki", czy spora rzesza pozostałych producentów oferująca "drogie i bardzo drogie zegarki, RZEKOMO wyprodukowane w Szwajcarii (Japonii), RZEKOMO wysokiej jakości, ze zerżniętym dizajnem" ?
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności