lobuz1 Posted July 11 Report Share Posted July 11 Teraz, Spawn napisał(a): Haha, mam go jeszcze w barku przywiezionego przed laty stamtąd Nieźle poniewierało a piwo takie ćwiczyliśmy: 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spawn Posted July 11 Report Share Posted July 11 No pewka że tego też pamiętam. Kupowane w 7eleven Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted July 11 Report Share Posted July 11 (edited) 1 godzinę temu, Spawn napisał(a): No pewka że tego też pamiętam. Kupowane w 7eleven Jasne, że 7Eleven, ale te sklepy pamietam czasami zamykali, albo na lodówkach z alkoholem były kłódki- jakieś zarządzane odgórnie godziny prohibicji. Wtedy raczyliśmy się w restauracji bo tam alkohol był dostępny. 1 godzinę temu, sp5it napisał(a): Mam M21-04 kupionego w 2007 i nic takiego nie zauważyłem, stąd moje zdziwienie a niejedno batonowanie przeżył M Ten Twój to stary wypust. Miałeś w rękach coś w tym stylu militarnym od Cold Steel z tri ad lock? Np. Recon albo AK-47 albo uwielbiany przez wszystkich Talwar. Ta blokada trzyma jak zaspawana, nóż zachowuje się jak fix i leży w ręce jak własny wacek. Dlatego jestem fanem tej marki a kiedyś za niewielkie pieniądze dostawało się bardzo dużo. Wykupili ich chyba Chińczyki i trochę się pozmieniało- na szczęście mam spore zapasy głownie w stali CTS-XHP . Mój CRKT też działa, nie katuję go a ma luzy oraz fatalną mechanikę. Edited July 11 by lobuz1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted July 12 Report Share Posted July 12 (edited) Zjedli, wypili a teraz do roboty…Ciekawe jak tam sytuacja na postoju na Kleparzu…🤔 Edited July 12 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roo_Volt Posted July 12 Report Share Posted July 12 Wróciłem na dosłownie jeden wpis. Używam CRKT M21-14SF od około 20 lat. Był ze mną w trakcie służby w wielu krajach, gdzie nie latałem w celach turystycznych. Otworzył dziesiątki lub setki puszek. Przeciął setki razy linki, kable, skórzane pasy. Służył do odkręcania śrub, podważania studzienek. Owszem miał blizny ale wszystko dało się zniwelować za pomocą ostrzałki mechanicznej i kamieni do ostrzenia. Dlatego niezmiernie mnie bawi kiedy o wadach tego taniego i bardzo dobrego noża wypowiada się koleś, który noża używa do krojenia jabłek i śliwek w restauracjach hotelowych. Zaraz pewnie się dowiem, jak kiedyś, że w wojsku jest nadreprezentacja homoseksualistów lub ludzi z kompleksami. Kiedyś już to padło tu na forum. Oczywiście określenia były prymitywne, jak "pedał". To świadczy o szacunku do munduru, służby. Nie oczekuje tego od kolesia od krojenia jabłek w klimatyzowanej restauracji hotelowej, tak, żeby to było jasne. Zabawne jest również to, że wiele osób z naszego grona maniaków audio to ludzie taktowni i wrażliwi ale czasami i oni mają już dosyć tego nadętego kurzego pęcherza. 2 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted July 12 Report Share Posted July 12 (edited) Wielki powrót Wojaka Szwejka. 7 minut temu, Rafacio napisał(a): Nienawiść i chęć odegrania się zwyciężyła. Smutny przypadek. Swoją drogą szumne odejście, a i tak śledzisz forum. Żenada koleś. Logował się. Bez honoru. To ten kolega doradzał kakaowemu. Dlatego nie wytrzymał i wrócił z frontu na misję specjalną. Edited July 12 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted July 30 Report Share Posted July 30 (edited) Angelina Jolie kolekcjonuje noże od dziecka: Cytat Jej kariera jako wiodącej aktorki Hollywood umocniła się, gdy w 2001 r. wcieliła się w postać Lary Croft, bohaterki gier wideo, w filmie „Lara Croft: Tomb Raider”. Jolie musiała zapoznać się na planie z różnymi rodzajami broni, ale jej fascynacja nożami rozpoczęła się już w dzieciństwie. Jolie dostała swoje pierwsze sztylety w wieku 11 lub 12 lat. Chodziła na jarmarki renesansowe z matką, oglądając wszystkie ostrza. Stała się przedmiotem kontrowersji w 2008 roku, kiedy kupiła noże dla swojego syna Maddoxa w młodym wieku, ale podkreśliła, że rozmawiali już o dobrej obronie, historii itp. „Przypominają historię i jest w nich coś pięknego i tradycyjnego. Każdy kraj ma inne noże i broń, dlatego zaczęłam je kolekcjonować. Robiłam to odkąd byłam małą dziewczynką” – mówi Angelina o swojej dumnej kolekcji. Kolekcja noży Angeliny zawiera głównie eksponaty ze średniowiecza i renesansu, ale są też inne rzadkie antyczne noże i miecze. Posiada wiele Darrel Ralph-Balisongs, ręcznie robionych noży motylkowych. Są tak pożądane, że zamówienia mogą trwać nawet kilka miesięcy. Ma też kilka składanych noży William Henry z osobistym akcentem. Najlepsze noże, które posiada, są warte ponad 20 000 euro. Pewnej nocy podczas show Conana O'Briena gospodarz wygodnie miał pod ręką filipiński nóż motylkowy i poprosił Jolie, żeby „pokazała swoje umiejętności”, że tak powiem. Zaczęła obracać i kręcić nożem kilka razy w dłoni. https://collectorshive.com/blog/2018/11/25/angelina-is-an-avid-knife-collector/ Znając jej upodobanie do noży oraz z szacunku do jej osoby, bardzo dobry polski knifemaker Artur Szyngwelski vel raptorartur stworzył serię noży na jej cześć. Artura można było zobaczyć też w TV. Jeden z tych noży miał zostać specjalnie dla niej wykonany i przekazany. Miałem okazję poznać osobiście Artura, odwiedzając jego warsztat w Gdańsku, zlecając wykonanie najmniejszego noża „Angelina” oraz dogadując wszystkie szczegóły dot. wymiarów, materiałów czy dodatków…Było to dokładnie dzień przed ogłoszeniem pandemii a przez te całe zamieszanie z tym związane na wykonanie noża czekałem 9 miesięcy. Później poszło juź sprawniej i do rodziny dołączyła „Starsza siostra Angeliny” …i największy „Matka Angeliny”. Zdjęcia rodzinne. Zakupię jeszcze od Artura Angelinę w wersji super light weight. Polecam bo to mistrzostwo. Edited July 31 by lobuz1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rfzb Posted July 31 Report Share Posted July 31 W dniu 12.07.2024 o 20:31, lobuz1 napisał(a): Wielki powrót Wojaka Szwejka. Logował się. Bez honoru. To ten kolega doradzał kakaowemu. Dlatego nie wytrzymał i wrócił z frontu na misję specjalną. Szumne odejście to znaczy na wietrzność? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted July 31 Report Share Posted July 31 (edited) 8 minut temu, rfzb napisał(a): Szumne odejście to znaczy na wietrzność? Jak było wtedy wietrznie to tak. Przestań jątrzyć i szukać wrażeń. Sprawy zostały wyjaśnione. Edited July 31 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Play Posted July 31 Report Share Posted July 31 Czemu nie może szukać wrażeń? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafacio Posted August 2 Report Share Posted August 2 W dniu 30.07.2024 o 23:05, lobuz1 napisał(a): Zakupię jeszcze od Artura Angelinę w wersji super light weight. Czyli z już wyciętymi cyckami? Ładne nożyki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted August 2 Report Share Posted August 2 5 minut temu, Rafacio napisał(a): Czyli z już wyciętymi cyckami? Ładne nożyki. Można tak powiedzieć bo ma wycięcia w odchudzonych okładkach i waży zaledwie 53g To jego najnowszy projekt- nóż „Osa”/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafacio Posted August 2 Report Share Posted August 2 Ja tam pokochałem Opinele, ale one, zwłaszcza te małe 6 bardzo delikatne są. Mniejszych nie brałem, bo nie maja blokady, a złożenie się Opinela na palce moze być kiepskim doświadczeniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted August 2 Report Share Posted August 2 (edited) Opinele fajna sprawa. Można bawić się w przeróbki głowni czy rękojeści. Edited August 2 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafacio Posted August 2 Report Share Posted August 2 (edited) Zegarki to akurat nie moja działka. Nie noszę od jakichś 24 lat, czyli od czasu jak mam komórkę. Nigdy też nie lubiłem nosić. Zresztą średnio potrzebuję, bo niby do czego? Nie wymagam szczególnej punktualności od nikogo, także od siebie nie. Te sytuacje gdzie naprwadę trzeba być w miarę na czas to moge rocznie policzyć na palcach jednej ręki. Edited August 2 by Rafacio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted August 2 Report Share Posted August 2 (edited) Zegarki na szczęście to była koja bajka i już nie jest bo to drogie hobby. Mnie interesowały staruszki z lat 70. Edited August 2 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafacio Posted August 2 Report Share Posted August 2 Nie znam się na nożach ja ty, ale mam wrażenie, że Opinele są robione na ostrość, a nie wytrzymałość. Klinga stosunkowo cieniutka jest. Swoją drogą kojarzą mi się one z Grado ze świata słuchawek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted August 2 Report Share Posted August 2 (edited) 8 minut temu, Rafacio napisał(a): Nie znam się na nożach ja ty, ale mam wrażenie, że Opinele są robione na ostrość, a nie wytrzymałość. Klinga stosunkowo cieniutka jest. Swoją drogą kojarzą mi się one z Grado ze świata słuchawek. Dokładnie. Głownia ma szlif płaski, krawędź tnąca jest cieniutka może jakieś 0.4mm, więc tnie jak szatan, łatwo się ostrzy ale do cięższej roboty Opinel się nie nadaje. Czym grubsza krawędź tnąca to nóż przestaje ciąć i zaczyna łupać jak siekiera- można to sprawdzić np. podczas krojenia marchewki. Opinel świetnie się sprawdzi a ten co masz od mnie gorzej.. Te noże od Artura super tną i są wytrzymałe. Edited August 2 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafacio Posted August 2 Report Share Posted August 2 Nie jadam warzyw poza cebulą i kapustą kiszona od ponad roku więc tego nie sprawdzę. Opinel mięso kroi znakomicie. Aż trochę przerażająco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted August 2 Report Share Posted August 2 3 minuty temu, Rafacio napisał(a): Nie jadam warzyw poza cebulą i kapustą kiszona od ponad roku więc tego nie sprawdzę. Opinel mięso kroi znakomicie. Aż trochę przerażająco. Bo to chlastacz jest to musi kroić. Bardzo fajny do spożywki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafacio Posted August 4 Report Share Posted August 4 A miałeś do czynienia z kuchennymi Opinela? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted August 4 Report Share Posted August 4 (edited) 29 minut temu, Rafacio napisał(a): A miałeś do czynienia z kuchennymi Opinela? Mam kilka starszych ze stali Sandvik 12C27 (ta sama stal co w Twoich składanych). Opiel zaczął robić też te kuchanniaki z chińskiej pasteliny X50CrMoV15- miałem dwa i oddalem rodzicom bo wyraźnie gorsze. Łatwo je odróżnić- te z napisami na rękojeści są z lepszej stali. To bardzo przyjemne nożyki. Obieraczka jest do bani- ten Victorinox to jest hit, ale Ty nie jesz warzyw. Z taką rękojeścią są z gorszej stali Edited August 4 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micbud Posted August 4 Report Share Posted August 4 Obieraczki do kartofli też zbierata? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lobuz1 Posted August 4 Report Share Posted August 4 (edited) @Rafacio z Opinel no.9 można zrobić coś takiego. Benchmade 710 to jest super nożyk. Juź nieprodukowany i robi się kultowy- szczególnie ze starym logo Motyla z czółkami. Mam kilka modeli, tych najstarszych też. Niektórzy nie lubą tego garbu na górze ale mi to nie przeszkadza. W tym wymieniłem spacer z G10 między okładkami na tulejki robione na zamówienie. Edited August 4 by lobuz1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZebLong Posted August 11 Report Share Posted August 11 Hej! Możecie polecić multitool na dziewczyńskie ręce (dla 18-latki)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.