Seba272 Posted December 17, 2008 Report Share Posted December 17, 2008 raz gotówką, raz kartą. ale bardziej preferuję kartę, nie muszę wysłuchiwać: "czy ma Pan 3 grosze?" no i wygodniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piggy Posted December 18, 2008 Author Report Share Posted December 18, 2008 raz gotówką, raz kartą.ale bardziej preferuję kartę, nie muszę wysłuchiwać: "czy ma Pan 3 grosze?" no i wygodniej. no dokładnie, czasem te kasjerki/kasjerzy są tak upierdliwi że szok, nie chce im się pogrzebać po te drobniaki. w rezultacie czasem kartą jest szybciej i sprawniej niż gotówką. a w ogóle jakie macie karty - zwykłe czy kredytowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rzadzu Posted December 18, 2008 Report Share Posted December 18, 2008 Ja mam płatniczą. Niepotrzebna mi kredytowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtd Posted December 18, 2008 Report Share Posted December 18, 2008 a w ogóle jakie macie karty - zwykłe czy kredytowe? Jedną taką i jedną taką (w citi obie za darmo mam póki jestem studentem ). Lubie w ten sposób płacić, bo nie czuję, że tracę pieniądze Na początku jest fajnie, potem na koniec miesiąca przychodzi rachunek na 150pln po przejrzeniu którego okazuje się że tak w zasadzie nic konkretnego nie kupiłem (wódka, piwo, batonik, czipsy, obiad w kfc itp). Wtedy taka karta boli Ale z reguły to jak można to płacę kartą (w almie od 5pln, w piotrze i pawle nawet od 1pln). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piggy Posted December 19, 2008 Author Report Share Posted December 19, 2008 w tesco jest od 1zl też ja staram się chodzić na zakupy z listą, choć czasem po zajęciach wpadam do sklepu i kupuję pełno pierdół, właśnie jakieś piwo, przegryzki, słodycze i to generuje te nadprogramowe koszty niestety :/ W ogóle jak macie vise to teraz można transakcje rejestrować na stronie i wygrywać szkoda, że tak późno się dowiedziałam, ale może jeszcze mi się trafi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pGo Posted December 19, 2008 Report Share Posted December 19, 2008 no dokładnie, czasem te kasjerki/kasjerzy są tak upierdliwi że szok, nie chce im się pogrzebać po te drobniaki jakbyś był kasjerem i dostawał co chwila pięćdziesięciozłotówkę(lub inny banknot) za zakup w wysokości kilku złotych, też byś wołał o drobne - wierz mi, to bardziej denerwuje kasjerów niż was Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pavlitto Posted December 19, 2008 Report Share Posted December 19, 2008 Dlatego w sklepach pozbywam się groszówek przy zakupach czegoś z ceną y.99 PLN. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piggy Posted December 21, 2008 Author Report Share Posted December 21, 2008 No właśnie, dlatego sądzę, że dla obu stron jest wygodniej po prostu płacić kartą – nie ma problemu z wydawaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolec Posted December 22, 2008 Report Share Posted December 22, 2008 Ja myslę, że sklepy powinny oduczyc się durnego nawyku stawiania ceny 8.99 i w zamian za to dawać 9zł. Ja wiem, że są ludzie, którym się wydaje, że jak widzą ósemkę z przodu to cena jest niższa, ale na szczęście jak wynika z moich obserwacji takich ludzi jest coraz mniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtd Posted December 22, 2008 Report Share Posted December 22, 2008 W KFC jak coś kupuję to już normą przy wydawaniu reszty jest "może być bez grosza?" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
douglaz Posted December 22, 2008 Report Share Posted December 22, 2008 Tylko gotówką. Zazwyczaj mam przy sobie te kilkadziesiąt złotych. umrzyj ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolec Posted December 22, 2008 Report Share Posted December 22, 2008 Ja czasem jak nie mam humoru to mówię, że nie może być bez grosza, wtedy zazwyczaj znika uśmiech z twarzy klientki która mnie obsługuje i szuka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rzadzu Posted December 22, 2008 Report Share Posted December 22, 2008 Mnie najbardziej irytuje: "Będzie bez grosza, bo nie mam" (jak sprzedawca ZAPYTA: "Może być bez grosza?" to zawsze odpowiem twierdząco). Wtedy naprawdę mam ochotę powiedzieć: "To dziękuję w takim razie" i zabrać pieniądze. Ale jakoś nigdy nie mogę się zebrać, żeby coś takiego zrobić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piggy Posted December 23, 2008 Author Report Share Posted December 23, 2008 To fakt, że sprzedawcy potrafią takimi szczególikami dobić człowieka i konkretnie zniechęcić do danego sklepu. np mnie niemiła obsługa bardzo łatwo zniechęca. Ostatnio jak wyciągnęłam kartę do płacenia to babka mnie spytała, czy nie znalazłaby się gotówka bo ona nie potrafi obsłużyć terminalu??!! I to w dużym sieciowym sklepie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolec Posted December 23, 2008 Report Share Posted December 23, 2008 Z drugiej strony ludzie jakby mogli to by za jeden bochenek chleba kartą płacili... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Caleb Posted December 23, 2008 Report Share Posted December 23, 2008 co w tym zlego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtd Posted December 23, 2008 Report Share Posted December 23, 2008 Z drugiej strony ludzie jakby mogli to by za jeden bochenek chleba kartą płacili... To źle? Plastik jest dużo wygodniejszy i bezpieczniejszy i nie widzę powodu dla którego nie miałbym tym płacić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piggy Posted December 29, 2008 Author Report Share Posted December 29, 2008 To źle? Plastik jest dużo wygodniejszy i bezpieczniejszy i nie widzę powodu dla którego nie miałbym tym płacić. Mi się wydaje, że w małej piekarni pod domem, w której prawie codziennie kupuję chleb wygodniej jest mi mieć odliczone te 2,5 zl i kolejka szybciej idzie. Ale w takim mini-tesco cokolwiek kupuję to płacę kartą - kasjerom tak chyba też jest wygodniej, bo robią to z wielką wprawą (zwykle) i nie muszą wydawać reszty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtd Posted December 29, 2008 Report Share Posted December 29, 2008 O ile zawsze masz te odliczone 2,5pln. Ja to z reguł nie lubię nosić tony żelastwa w portfelu więc jak mam tylko papiery to staram się ich nie ruszać a jak już rozmienie to wydaję drobne i potem znowu staram się trzymać same banknoty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piggy Posted December 30, 2008 Author Report Share Posted December 30, 2008 Ja też nie lubię drobniaków, ale zwykle mam przygotowane te zestawy na chleb i na bilet A tak to coraz częściej karta, uzależniam się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.