Jump to content

Kartą czy gotówką?


piggy

Recommended Posts

raz gotówką, raz kartą.

ale bardziej preferuję kartę, nie muszę wysłuchiwać: "czy ma Pan 3 grosze?" no i wygodniej.

 

no dokładnie, czasem te kasjerki/kasjerzy są tak upierdliwi że szok, nie chce im się pogrzebać po te drobniaki. w rezultacie czasem kartą jest szybciej i sprawniej niż gotówką.

a w ogóle jakie macie karty - zwykłe czy kredytowe?

Link to comment
Share on other sites

a w ogóle jakie macie karty - zwykłe czy kredytowe?

Jedną taką i jedną taką (w citi obie za darmo mam póki jestem studentem :P).

Lubie w ten sposób płacić, bo nie czuję, że tracę pieniądze :D

Na początku jest fajnie, potem na koniec miesiąca przychodzi rachunek na 150pln po przejrzeniu którego okazuje się że tak w zasadzie nic konkretnego nie kupiłem :P (wódka, piwo, batonik, czipsy, obiad w kfc itp). Wtedy taka karta boli :( Ale z reguły to jak można to płacę kartą (w almie od 5pln, w piotrze i pawle nawet od 1pln).

Link to comment
Share on other sites

w tesco jest od 1zl też :) ja staram się chodzić na zakupy z listą, choć czasem po zajęciach wpadam do sklepu i kupuję pełno pierdół, właśnie jakieś piwo, przegryzki, słodycze i to generuje te nadprogramowe koszty niestety :/

W ogóle jak macie vise to teraz można transakcje rejestrować na stronie i wygrywać :rolleyes: szkoda, że tak późno się dowiedziałam, ale może jeszcze mi się trafi :)

Link to comment
Share on other sites

no dokładnie, czasem te kasjerki/kasjerzy są tak upierdliwi że szok, nie chce im się pogrzebać po te drobniaki

jakbyś był kasjerem i dostawał co chwila pięćdziesięciozłotówkę(lub inny banknot) za zakup w wysokości kilku złotych, też byś wołał o drobne - wierz mi, to bardziej denerwuje kasjerów niż was

Link to comment
Share on other sites

Ja myslę, że sklepy powinny oduczyc się durnego nawyku stawiania ceny 8.99 i w zamian za to dawać 9zł. Ja wiem, że są ludzie, którym się wydaje, że jak widzą ósemkę z przodu to cena jest niższa, ale na szczęście jak wynika z moich obserwacji takich ludzi jest coraz mniej.

Link to comment
Share on other sites

Ja czasem jak nie mam humoru to mówię, że nie może być bez grosza, wtedy zazwyczaj znika uśmiech z twarzy klientki która mnie obsługuje i szuka :D

Link to comment
Share on other sites

Mnie najbardziej irytuje: "Będzie bez grosza, bo nie mam" (jak sprzedawca ZAPYTA: "Może być bez grosza?" to zawsze odpowiem twierdząco). Wtedy naprawdę mam ochotę powiedzieć: "To dziękuję w takim razie" i zabrać pieniądze. Ale jakoś nigdy nie mogę się zebrać, żeby coś takiego zrobić ;)

Link to comment
Share on other sites

To fakt, że sprzedawcy potrafią takimi szczególikami dobić człowieka i konkretnie zniechęcić do danego sklepu. np mnie niemiła obsługa bardzo łatwo zniechęca.

Ostatnio jak wyciągnęłam kartę do płacenia to babka mnie spytała, czy nie znalazłaby się gotówka bo ona nie potrafi obsłużyć terminalu??!! I to w dużym sieciowym sklepie!

Link to comment
Share on other sites

To źle? Plastik jest dużo wygodniejszy i bezpieczniejszy i nie widzę powodu dla którego nie miałbym tym płacić.

 

Mi się wydaje, że w małej piekarni pod domem, w której prawie codziennie kupuję chleb wygodniej jest mi mieć odliczone te 2,5 zl i kolejka szybciej idzie. Ale w takim mini-tesco cokolwiek kupuję to płacę kartą - kasjerom tak chyba też jest wygodniej, bo robią to z wielką wprawą (zwykle) i nie muszą wydawać reszty.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

Register to have access to community resources. Forum rules Terms of Use and privacy anc cookies policy Privacy Policy