Gość Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 Ja niecierpliwie czekam na W Poznaniu będzie wesoło... Ja bym 21go uderzał, ale niestety nie dam rady... Na razie opłakuję jeszcze odwołanie koncertu Roba Zombie, wyczekuję 8 kwietnia na Anneke van Giersbergen w Krakowie i na Wayne'a Statica w lipcu btw. Bob Dylan wystąpi na Festiwalu Legend Rocka. W 2014 w Polsce muzycznie robi się przecudownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gorionn Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 (edytowane) Płyta POTWÓR. Poprzednie wydawnictwa były wyjątkowo surowe, szybkie i brutalne, ale to.. Coś wspaniałego. Kopalnia świetnych riffów, równiutkiej perki i podziemnych wyziewów przysypana hiszpańskim gruzem. Rok 2014 jest piękny! Lvcifyre, Kriegsmaschine i teraz to. Liczę, że kolejnym strzałem w potylicę będzie projekt Warriora. Edytowane 12 Marca 2014 przez Gorionn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 Autopsy też nadciąga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mjuzikfrik Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 "We Serve No One" przesłuchane 3 razy, wow, ten rok Polacy naprawdę z kopyta rozpoczęli, kolejna świetna płytka. Teraz zostaje czekać na nową Chylińską Kurde, nie spodziewałem się tak fajnej realizacji tego Virgin Snatch... Po ostatniej płycie Agnieszki żadna kolejna to już nie będzie to moim zadaniem. Nowy singiel mnie nie poruszył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destruktor Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Płyta POTWÓR. Poprzednie wydawnictwa były wyjątkowo surowe, szybkie i brutalne, ale to.. Coś wspaniałego. Kopalnia świetnych riffów, równiutkiej perki i podziemnych wyziewów przysypana hiszpańskim gruzem. Rok 2014 jest piękny! Lvcifyre, Kriegsmaschine i teraz to. Liczę, że kolejnym strzałem w potylicę będzie projekt Warriora. Muszę przyznać że całkiem fajne, trochę mało uporządkowane ale słucham po raz pierwszy więc może się przyzwyczaję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ddmkr Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 A ja dalej męczę nowego Behemotha - jak takiej muzyki na codzień nie trawię, to ta płyta jest konkretna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opiate Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Nowy Beh, to zupełnie inna kategoria światowa produkcja i do tego też muzycznie idealnie kompozycyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 taa, szczególnie te kilka ostatnich linijek mówionego tekstu (tutaj Adam poległ na całym froncie) na zwieńczeniu płyty, że już nie wspomnę o tych solówkach żywcem wyciągniętych z podręcznika dla początkujących gitarzystów z podręcznika Pospieszalskiego. ale za to mamy doskonale podane partie basowe (gitary, bębny, tło) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ddmkr Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 W sumie ta płyta to z metalem ma mało wspólnego, ale nie ma co ukrywać, że ten zespół jest głęboko w metalu zakorzeniony, więc wrzucę tu. Płyta ma oficjalną premierę za parę dni, ale jest już do odsłuchania na bandcampie - nowa Lux Occulta. Panowie pojechali mocno po bandzie, po pierwszym odsłuchu jestem mocno na tak. http://luxocculta.bandcamp.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opiate Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 taa, szczególnie te kilka ostatnich linijek mówionego tekstu (tutaj Adam poległ na całym froncie) na zwieńczeniu płyty, że już nie wspomnę o tych solówkach żywcem wyciągniętych z podręcznika dla początkujących gitarzystów z podręcznika Pospieszalskiego. ale za to mamy doskonale podane partie basowe (gitary, bębny, tło) No widocznie te solówki się dobrze sprzedają i można na nich zarobić, a skoro są takie proste rozumiem że każdy mógł to zrobić, tylko dlaczego tego nie zrobił? A tekst jest genialny,, ale to jeszcze trzeba Gombrowicza rozumieć A z innej beczki, posłuchałem kawałków nowej Luxtorpedy i jestem załamany, totalna tragedia dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gorionn Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Tak a propos spustów nad Behemothem: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destruktor Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Widzę merytoryczne argumenty w dyskusji aż się wylewają z ekranu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opiate Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 No zdecydowanie aż kapie. Generalnie bawią mnie takie "ataki", ja wiem że boli wiele osób w Polsce że innym wychodzi, że zarabiają i żyją dobrze z tego co robią. Behemoth jest przykładem firmy, która działa dobrze, zarabia nie ma parcia na wydawanie płyty co rok. Pracują nad przemyślanymi płytami, szlifują je , wydają tak jak chyba żaden zespół z tego kraju nie robi. Posiadają rozbudowany merch w bardzo dobrej jakości. Owszem dla wielu "tru" nie są fajni, bo są komercyjni, bo coś tam. Ale takich "tru" to generalnie sami mają w nosie. A czy to są spusty nad Behemothem, jeśli płyta jest tego warta to dlaczego nie. Argument o solówkach też taki sobie, powiem tak umiesz lepiej, zrób, pokaż, a potem mów że coś jest do dupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 po pierwsze - chodziło mi o fragment 9-go utworu od 05,05 min do końca o wokal Adama - jest tak przechu...owy, że nie da się obok tego obojętnie przejść po drugie a) tekst i to z Gombrowicza jest w 100% homo - więc wybacz - obok tego też nie da się obojętnie przejść - i to dosłownie: jest to wyznanie mężczyzny do mężczyzny. Kto tego nie widzi, nie czuje to jest ślepy, albo... po drugie wiadomo kim był Gombrowicz, wiadomo gdzie moczył swoją fujarę i w jakich okolicznościach, był też niezrównoważony psychicznie (geny te odziedziczył po rodzinie która do dziś systematycznie odwiedza Morawicę) no i wiadomo, też dlaczego wyjechał do egzotyki tuż przed przesladowaniami po trzecie - solówki na gitarze (wszystkie nagrano w jednakowych warunkach i jednakowym ustawieniu na konsoli) po prostu "wieją wiochą" - zrobione ot tak "na siłę" by być jak najbadziej oryginalnym w dzisiejszych czasach. po czwarte - dlaczego SETH jest z małych liter i kto jest odpowiedzialny za tło, tło, które jak pojawia się w nadmiarze robi "pierwsze skrzypce", tło, które nie dość sprytnie maskuje monotonię i niedoróbki podstawowych instrumentów. po piąte - kto tak najwięcej kupuje ten niezdarną tekturę w paletowej promocji to widać na filmach przerónych, nie tylko na youtube ale i naocznie u siebie w empiku, ba nawet dwóch młodych kleryków (no bo wiadomo, teksty oparte są na biblii) po szóste a) znam doskonale dzieła BATHORY, szczególnie ich czwartej płyty (nawet jej tytuł mocno zainspirował nie tylko nazwę 9-go utworu), znam też doskonale dokonania KILLING JOKE po szóste Adam chce koniecznie by te utwory nazywac piosenkami, a ja na to, że piosenki to są na WATAIN po siódme - jest lans . taa, szczególnie te kilka ostatnich linijek mówionego tekstu (tutaj Adam poległ na całym froncie) na zwieńczeniu płyty, że już nie wspomnę o tych solówkach żywcem wyciągniętych z podręcznika dla początkujących gitarzystów z podręcznika Pospieszalskiego. ale za to mamy doskonale podane partie basowe (gitary, bębny, tło) No widocznie te solówki się dobrze sprzedają i można na nich zarobić, a skoro są takie proste rozumiem że każdy mógł to zrobić, tylko dlaczego tego nie zrobił? A tekst jest genialny,, ale to jeszcze trzeba Gombrowicza rozumieć A z innej beczki, posłuchałem kawałków nowej Luxtorpedy i jestem załamany, totalna tragedia dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destruktor Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Ależ "tru metale" mają ból dupy że Behemoth zrobił świetną płytę haha. Istotnie, to okropne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 metalu nie często słucham a muzykę oceniam tylko wg siebie, chcieliście rozwinięcia to dostaliście a ta płyta Behemotha jest tylko płytą przeciętną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 (edytowane) Tak patrząc po opiniach, to właśnie albo nie słuchającym metalu albo fanom poprzednich płyt nowy Beh nie podchodzi. Mi jako do niedawna antyfanowi Behemłotków a słuchaczowi metalu na codzień płyta daje nowy standard i świeżość. Ale taka rozbieżność opinii też IMO świadczy o tym ze płyta coś niesie ze sobą, zwłaszcza ze bardzo dobrze się sprzedaje. Tego samego życzę Frontsidowi, który zmienił totalnie oblicze i taki hard rock im niesamowicie leży w grze.Sent from my Lumia 610 using Tapatalk Edytowane 14 Marca 2014 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opiate Opublikowano 14 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 po czwarte - dlaczego SETH jest z małych liter i kto jest odpowiedzialny za tło, tło, które jak pojawia się w nadmiarze robi "pierwsze skrzypce", tło, które nie dość sprytnie maskuje monotonię i niedoróbki podstawowych instrumentów. Widzę że kolega pojęcie o kapeli Behemoth ma zerowe Seth nie jest członkiem kapeli, jest muzykiem sesyjnym i koncertowym, ale nie jest członkiem kapeli. To chyba wyjaśnia wystarczająco. Dużo. Co do całej reszty się nie odniosę, bo jest to bicie piany kogoś kto myśli że coś wie. Rozumiem że sprawa Gorgorotha i Gaahl'a też Cię boli przecież jak można grać black i być gejem Kurde widzę że pewne osoby są naprawdę ograniczone... To jest tylko muzyka...nie cały świat. Kim był Gombrowicz i co robił, robił co chciał. Pisał dobrze i to jest ważne, z jakim przesłaniem każdy znajduje inne, jeśli Ty tam widzisz homo, to zastanów się dlaczego. Btw. jak na przeciętną płytę, to życzę każdemu robiącą przeciętne płyty takiego debiutu w Stanach i Kanadzie.. BEHEMOTH U.S. Chart Numbers: Billboard Top 200 – #34 Top Overall Albums – #34 Independent Albums – #6 Current Hard Music – #4 Overall Hard Music – #4 Overall Core Rock – #8 Top Current Rock – #9 iTunes Metal – #3 iTunes Rock – #4 iTunes Top Albums – #24 BEHEMOTH Canadian Chart Numbers: Top 200 Current Albums – #46 Current Digital Albums – #36 Hard Music Chart – #5 iTunes Metal – #1 iTunes Rock – #2 iTunes Top Albums – #19 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loathe Opublikowano 14 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 po czwarte - dlaczego SETH jest z małych liter i kto jest odpowiedzialny za tło, tło, które jak pojawia się w nadmiarze robi "pierwsze skrzypce", tło, które nie dość sprytnie maskuje monotonię i niedoróbki podstawowych instrumentów. Widzę że kolega pojęcie o kapeli Behemoth ma zerowe Seth nie jest członkiem kapeli, jest muzykiem sesyjnym i koncertowym, ale nie jest członkiem kapeli. To chyba wyjaśnia wystarczająco. Dużo. Co do całej reszty się nie odniosę, bo jest to bicie piany kogoś kto myśli że coś wie. Rozumiem że sprawa Gorgorotha i Gaahl'a też Cię boli przecież jak można grać black i być gejem Kurde widzę że pewne osoby są naprawdę ograniczone... To jest tylko muzyka...nie cały świat. Kim był Gombrowicz i co robił, robił co chciał. Pisał dobrze i to jest ważne, z jakim przesłaniem każdy znajduje inne, jeśli Ty tam widzisz homo, to zastanów się dlaczego. Btw. jak na przeciętną płytę, to życzę każdemu robiącą przeciętne płyty takiego debiutu w Stanach i Kanadzie.. BEHEMOTH U.S. Chart Numbers: Billboard Top 200 – #34 Top Overall Albums – #34 Independent Albums – #6 Current Hard Music – #4 Overall Hard Music – #4 Overall Core Rock – #8 Top Current Rock – #9 iTunes Metal – #3 iTunes Rock – #4 iTunes Top Albums – #24 BEHEMOTH Canadian Chart Numbers: Top 200 Current Albums – #46 Current Digital Albums – #36 Hard Music Chart – #5 iTunes Metal – #1 iTunes Rock – #2 iTunes Top Albums – #19 Ile Ty masz lat>? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 14 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2014 (edytowane) ej panowie, prosiłbym o zachowanie jakiegoś przyzwoitego, merytorycznego poziomu dyskusji, bo najazdy typu 'ile masz lat?' i wyzywanie się od gejów oraz ludzi ograniczonych nic wartościowego nie wnosli Starajmy się przedstawiać rzeczowe argumenty, jeśli takowe mamy lub po prostu wstrzymajmy się od pisania. Bo teraz to powoli przeradza się w zwykłą pyskówkę. I pamiętajmy, że każdy człowiek jest na swój sposób unikalny, ma swój gust, a naskakujący na innych z tego powodu sami wpychają się w pewną niechlubną kategorię ludzi. Może i często tacy ludzie mają rację, ale agresją i sarkazmem skierowanym w stronę rozmówcy nikogo nie przekonają. Edytowane 14 Marca 2014 przez Arthass 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opiate Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 @loathe zdecydowanie więcej od Ciebie Poza tym pracuje w branży muzycznej sporo lat. A to że jestem fanem i fascynatem jeśli chodzi o Behemotha sprawia ze w pewien inny sposób patrzę na pewne sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gorionn Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Rok 2014 jest jeszcze lepszy, niż się spodziewałem! A to za sprawą dwóch rodzimych projektów fantastycznie debiutujących na scenie. Na pierwszy ogień idzie Suffering, kapela Armagedona i części Besattu. Nie grają niczego odkrywczego, nie idą ślepo za nurtem "religijnego" black metalu, a prezentują klasyczną surowiznę, do której zdążyliśmy już przywyknąć. Słucha się tego, przynajmniej wg mnie - wyśmienicie. Świeże, porządne granie o charakterystycznym brzmieniu: Druga zaś jest Odraza, czyli duet Priesta i Stawrogina (MasseMord). Płyta ukaże się dopiero w kwietniu, ale już można posłuchać w całości jednego z utworów. Długiego, zmiennego materiału, śmiało zapożyczającego z innych gatunków. Nie da się przy tym nudzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destruktor Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Odraza świetna, zobaczymy jak reszta płyty się zaprezentuje. Podobno nowa Mgła się też komponuje więc 2014 może być jeszcze bardziej czarny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
necrosinner Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 o proszę, następna płyta zabita przez dzisiejsze studia nagraniowe no i samych muzyków, przez moment myślałem, że to Guns N'Roses a nie jedną z najlepszych płyty thrash metalowych: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destruktor Opublikowano 16 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Tak dzisiaj słucham i pomyślałem że jeśli jeszcze ktoś nie zna to należy ten błąd naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.