Metal

[espe0]

Jak ja lubię tych wariatów

[dawid95]

 

Nowa black metalowa płytka z Islandi, bardzo mi się podoba

[necrosinner]

Sporo genialnych powrotów:

POSSESSED był wcześniej

NOCTURNUS AD [2019] Paradox

 

 

DEATHSPELL OMEGA [2019] The Furnaces Of Palingenesia

 

SAINT VITUS [2019] Saint Vitus

a i to nie koniec

[espe0]

 

[espe0]

 

[robertos]

trochę thrashu:

 

 

[Thymi]

SLAYER !!

 

kto byl w Gliwicach ?  i jakie wrazenia ? bo ja jestem zachwycony , mega koncert !

[espe0]

 

[Najner]

Koncert Toola to najlepsze w moim życiu wydarzenie muzyczne. Kto nie był, ten trąba! Siedzę od rana i oglądam filmy, coś pięknego.

 

 

[espe0]

 

[vonBaron]

Świetna płyta i bardzo dobrze nagrana co jest rzadkością w dzisiejszych czasach...

[Rafacio]

Ryczące wokale pomieszane z chórkami, do tego rozmemłane brzmienie z DR 6 to nie jest, ani dobra muzyka, ani dobry dźwięk.

Edytowane 4 Lipca 2019 przez Rafacio

[espe0]

16 godzin temu, Rafacio napisał:

Ryczące wokale pomieszane z chórkami, do tego rozmemłane brzmienie z DR 6 to nie jest, ani dobra muzyka, ani dobry dźwięk.

 

[vonBaron]

@espe0 daj spokój, typ robi tylko szum żeby było go widać, ode mnie dostał igonora jako pierwszy na tym forum.

[Rafacio]

Gdyby nie dał ignora może by poznał trochę metalu. A tak? Tristania. Pomijając jednak muzykę tej kapelki to jakość nagrania jest bardzo słaba. Nie rozumiem kupowania drogiego sprzętu do tak nagranych płyt.

[Pan_Thy_Monium]

3 godziny temu, Rafacio napisał:

Pomijając jednak muzykę tej kapelki to jakość nagrania jest bardzo słaba. Nie rozumiem kupowania drogiego sprzętu do tak nagranych płyt.

Nie chcę się wypowiadać co do tej konkretnej płyty, ale muszę Ci przyznać rację w ogólnym podejściu do tego zjawiska. 
Masa płyt brzmi jak jazgot, zbita ściana dźwięku, plastik, trzeszczenie. Wiadomo o co chodzi. Jak przesłuc**ję jakąś kapele i jestem atakowany takim masterem to mi przykro, szczególnie patrząc ile wydałem na słuchawki.

Acz są też wyjątki:
https://www.youtube.com/watch?v=T6psXxmJgfE&t=1s - 7dB dynamiki a brzmienie jest naprawdę potężne, bez zlewania się wszystkiego w mdłą papkę. A i muzyka warta uwagi, szczególnie jak ktoś lubi klimatyczny death/doom jednocześnie bez rezygnacji z wygaru na poziomie Cianide.

[Jaworrr]

Coś mi tu nie gra. Na moje ucho Tristania World of glass jest źle zmasterowana, zachwiany balans w tonacji. Ale zmierzona w rankingu wygląda dobrze:

http://dr.loudness-war.info/album/list?artist=tristania&album=

(to jeszcze w zależności od roku wydania albo pomiaru, nie wiem co to za data)

 

Za to Dusk, którego podesłała @Pan_Thy_Monium słucha się przyjemniej, ale w pomiarach tego nie widać:

http://dr.loudness-war.info/album/list?artist=dusk&album=majestic

Skąd wziąłeś info o  -7dB dynamiki? 

 

[Pan_Thy_Monium]

@Jaworrr Mam ten album na CD, wartości mierzyłem wtyczką do Foobara.
Wygląda to tak: 
DR7       -0.80 dB    -9.20 dB      8:04 01-...Majestic Thou In Ruin
DR7       -0.81 dB    -9.30 dB      7:58 02-Paled
DR7       -1.08 dB   -10.04 dB      9:09 03-Thy Bitter Woe
DR7       -0.31 dB   -10.96 dB      7:57 04-The Transfiguration (And It Was So)
 

 

[vonBaron]

Ja zamiast mierzyć albumy to wole ich słuchać ale ja to dziwny jestem...

[Rafacio]

Tej Tristanii nie trzeba mierzyć żeby słyszeć, że wszystko na jednej głośności leci. Na dobrym sprzęcie nie da się tego słuchać. Na MrSpeakers może i tak.

[Pan_Thy_Monium]

To też ktoś zwraca na te cyferki uwagę to dobry znak, im większa świadomość tym bliżej przezwyciężenia tego raka trapiącego muzykę.
Sprawdziłem jeden utwór Tristanii z tej płyty, mastering jest zepsuty na modłę loudness war właśnie.
 

[Jaworrr]

No do każdej muzyki trzeba umieć dobrać sprzęt, jeśli realizacje są kiepskie to mamy do tego odpowiedni, bardziej wybaczający. 

Nie da się zrezygnować ze słuchania gorzej zrealizowanych albumów bo stanowią większość, a w metalu który jest gęsty i bardzo to słychać jest to nagminne. 

[Bokrug]

W dniu 2.07.2019 o 23:20, vonBaron napisał:

Świetna płyta i bardzo dobrze nagrana co jest rzadkością w dzisiejszych czasach...

Wybaczcie, ale zesrałem się ze śmiechu.

[Jaworrr]

No to na oczyszczenie duszy, rozwieracze kosmicznej jaźni! Rok 96 i 97. 

 

 

 

[bob2000]

7 godzin temu, Pan_Thy_Monium napisał:

To też ktoś zwraca na te cyferki uwagę to dobry znak, im większa świadomość tym bliżej przezwyciężenia tego raka trapiącego muzykę.
 

Marzenia ściętej głowy.