Metal

[Destruktor]

 

ciągnie się trochę, ale dosyć fajne

[LoCtoR]

Nie moje klimaty ale może się komuś spodoba.

 

https://www.youtube.com/watch?v=ADkRxH2KWaI

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez LoCtoR

[Nemrod]

 

Clip promujący nowy album, który wyszedł pierwszego. Heh Hansen i Kiske w wersji "Old". Od czasu Helloween mocno się postarzeli ale wokalu Kiskego z żadnym innym bym nie pomylił...

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez Nemrod

[jupiterpm]

Nie wiem, czy może gdzieś ta kapela się pojawiła ale co tam ...

Norweskie Shining i płyta "One One One". I pomyśleć, że panowie zaczynali od grania jazzu - teraz został im momentami sax ... ;-)

[Mayster]

 

Jakoś tak wpadłem na to

[rytek]

Nie wiem, czy może gdzieś ta kapela się pojawiła ale co tam ...

Norweskie Shining i płyta "One One One". I pomyśleć, że panowie zaczynali od grania jazzu - teraz został im momentami sax ... ;-)

/---omnomnom --- wciamano link---/

 

Jak już jesteśmy przy Shiningu, to wolę zdecydowanie szwedzką kapelę o tej nazwie

 

Edytowane 7 Sierpnia 2014 przez rytek

[Gość]

Slipknot odkrywa więcej:

[Arthass]

Nie wiem, czy może gdzieś ta kapela się pojawiła ale co tam ...

Norweskie Shining i płyta "One One One". I pomyśleć, że panowie zaczynali od grania jazzu - teraz został im momentami sax ... ;-)

Płytę Blackjazz lubię.

[loathe]

Błagam, gdzie Rzym a gdzie Krym? Zwłaszcza po wydaniu Klagopsalmer

 

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Chciałem powiedzieć, że norweskie Lśnienie dużo bardziej mi podchodzi zwłaszcza, że szwedzki po wydaniu Halmstadt wyraźnie obniża loty.

 

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[x X x]

Wpadłem na to dzisiaj na deezerze. Enjoy this !!

 

Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez x X x

[Gość]

Znalazłem taki fajny, industrialowy zespołek, mocne inspiracje Meshuggah, pora się bardziej wsłuchać:

Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez Gość

[Arthass]

Wpadłem na to dzisiaj na deezerze. Enjoy this !!

 

 

+ płyta The Opposite of December. Mistrzowie screamo-metalcore!

 

 

 

Gouge out my eyes / pestilence

Lack of love binds / propagate / the strife you desire

Keep me from forced self depiction / Abhorate

Self-assured I am no more / take this away from me once more /

Thirsted for something that never existed /

Complacent / I am abomination / I replace

Absence of malice / sew my mouth shut

The silent sound of the end / I drown in tears

Sinking in dreams / Of what I once owned

I avoid the setting of the sun [x2]

Memories fade as you did once before

Stole hope from right under my eyes

Accomplice of my death

 

Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez Arthass

[erelas]

Nie przeczytałem wszystkich 145 stron ale dlaczego nikt tu nie wrzucał In Flames? Nie wierzę że mogło by ich tu zabraknąć!

[necrosinner]

wystarczy wpisać na szukajce i... wyskakuje 4 strony postów, po za tym dla mnie skończyli się w połowie "Subterranean" czyli dość dawno temu, teraz nawet w rękawiczkach bym nie tknął, nawet kijem szturchnął

[erelas]

Ja osobiście z In Flames lubię tylko wybrane utwory, może bym się przekonał do większej ilości ale nie chce mi się w to bawić.. ale fakt faktem że te wybrane utwory są niesamowite

Mam tylko dwa zespoły których dyskografię mogę włączyć od początku do końca i nie przewinę ani jednego utworu, System Of A Down i Nightwish.

Edytowane 1 Września 2014 przez erelas

[Arthass]

Patrząc na ostatnie płyty IF zdecydowanie wolę drogę jaką obrali ich pobratymcy z Dark Tranquillity.

 

[Hajasz]

Dark Tranquillity wcale lepszej drogi nie wybrał. Dla mnie skończyli się po The Gallery.

Jeżeli mam wytypować jakiś zespół z tzw goeteborskiej szkoły death metalu, który nie dał dupy, powtarzam, nie dał dupy to TYLKO AT THE GATES

[Arthass]

Nie dali, bo nic nowego nie wydali od 1995r

[tybysh]

Jak chcecie posłuchać dobrego death metalu, w którym nikt "nie dał dupy" to wg mnie pozostaje tylko klasyka;)

 

 

 

[Hajasz]

Nie dali, bo nic nowego nie wydali od 1995r

 

Akurat za miesiąc wychodzi nowa płyta bogów.

[necrosinner]

no, nie bardzo, scena Gothenburg jest swoistą w swoim rodzaju, charakterystyczna i dość rozpoznawalna i jak wcześniej wspomniał Hajasz najważniejszym jest At The Gates.

ps1 Desultory najlepsze jest z demówek, które u nas w Polsce można było kupić nawet w warzywniaku

ps2 Edge Of Sanity od pierwszej płyty bardzo kombinowali by nazwać ich "klasykiem", właściwie to mieszał Dan Swano (nawiasem jedyne co mu dobrze wyszło to PAN-THY-MONIUM)

a każdemu proponuję zacząć od tego składaka:

ps4. HAMMERFALL też należy do sceny Gothenburg

[Hajasz]

Właśnie chwała At The Gates za to, że rozpadli się w szczytowym momencie bo wtedy dobrze zadawali sobie sprawę, że Slaughter Of The Soul to kamień milowy, który jest nie do pobicia.

Mogli nagrywać jakieś dziwne płyty albo takie ****a jak In Flames czy Dark Tranquillity ale tego nie zrobili. Teraz wracają po prawie 20 latach i mam nadzieję, że znowu pokażą, kto tu rządzi.

[Arthass]

@Up Oby. A Slaughter of the Soul okazał się nieocenioną kopalnią riffów dla 'nowej generacji' zespołów nurtu 'American Metal(core)', o ironio wywarł na tą scenę większy wpływ niż na własny gatunek Powiedzmy, że to taki Slayer MDM. Nigdy nie dał dupy, gdzie większość przedstawicieli w pewnym momencie się pogubiła.

[chimaira66]

Sprobujcie THY ART IS MURDER

https://www.youtube.com/watch?v=47Plg93oJ1M

 

oraz WHITECHAPEL

https://www.youtube.com/watch?v=NAjHBcnXFwU

 

no i CHIMAIRA oczywiscie

https://www.youtube.com/results?search_query=chimaira+year+of+the+snake

 

zycze milego wypoczynku (Krystyna Loska)

[Arthass]

ale, ze Chimaira ma coś wspólnego z MDM, czy w ogóle DM?

 

btw. słyszę, że od czasów Pass out of Existence nie potrafią nagrać niczego zbytnio oryginalnego.

Edytowane 3 Września 2014 przez Arthass