Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Klasyka for dummies


Tadeus

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś bardzo lubiłem puszczać w domu w tle radio klasykę w ramach chill-outu.

Obecnie znowu mnie naszło i chciałbym kupić do domu parę fajnych płyt.

 

Prawda jest jednak taka, że o ile chętnie sobie czasem coś tam posłucham.. to samej wiedzy o utworach nie mam żadnej..

 

Może polecicie jakieś kawałki, których sami lubicie słuchać ?

 

EDIT ok sprawa juz w sumie rozwiazana.. poltorej godziny z youtubem zalatwilo sprawe i wiem w co mniej wiecej celowac

 

Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie, by jeszcze cos doradzic ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś bardzo lubiłem puszczać w domu w tle radio klasykę w ramach chill-outu.

Obecnie znowu mnie naszło i chciałbym kupić do domu parę fajnych płyt.

 

Prawda jest jednak taka, że o ile chętnie sobie czasem coś tam posłucham.. to samej wiedzy o utworach nie mam żadnej..

 

Może polecicie jakieś kawałki, których sami lubicie słuchać ?

 

EDIT ok sprawa juz w sumie rozwiazana.. poltorej godziny z youtubem zalatwilo sprawe i wiem w co mniej wiecej celowac

 

Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie, by jeszcze cos doradzic ;]

 

Co tu dużo gadać, zacznij od Beethovena bo to imho najlepsze i najlepiej się słucha na początek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Mozarta chociażby, naszą dumę narodową - Chopina. A od siebie polecę jeszcze ten koncert, odpowiedni chyba dla każdego:

 

http://www.youtube.com/watch?v=m5q-0CDnDx4&feature=youtube_gdata_player

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś odkopał ;)

Muzyka klasyczna to całkiem inny kontynent od muzyki rozrywkowej.

Z mojej strony polecam barok - Bach, Vivaldi etc. Uwielbiam tę ornamentykę i bogactwo kompozycji, wręcz dźwiękowy hedonizm.

Denerwują mnie z kolei banalne melodie i kompozycje.

Tak więc sam musisz znaleźć swoją muzykę.

Edytowane przez lostson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o muzykę klasyczną - to stąpam po niepewnym gruncie. Słucham dość rzadko, ale mam kilku faworytów: dwóch klasyków wiedeńskich - Bach (zwłaszcza muzyka organowa - ogólnie lubię organową klasykę) i Mozart, ponadto impresjoniści - Debussy i Ravel. Z polskich kompozytorów przede wszystkim: Szymanowski i Górecki. Lubię też sakralną muzykę średniowieczną, czasem dla odmany też słucham współczesnych kompozytorów - zwłaszcza Estończyka Arvo Parta. Niestety nie jestem zwolennikiem romantyzmu - tak więc nasz sztandarowy Chopin oraz np. Liszt nie trafiają w moje gusta.

Edytowane przez Bednaar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyki niestety nie trawię - zamiast tego można puścić sobie coś dobrego z elektroniki klasycznej - Vangelis, wczesny Klaus Schulze, Tangerine Dream, Ashra...Nawet coś Jarre'a ("Waiting for Costeau").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 11 miesięcy temu...

Odkop ale co tam...

 

Uwielbiam Cztery Pory Roku - Vivaldiego. I tutaj pytania do siedzących w temacie... jakie wykonania możecie polecić? Narazie nie słuchałem wiele, ale bardzo podoba mi się Discovery Vivaldi od Grammophone pod batutą Trevor'a Pinnock'a.

 

No i wiedząc że preferuję Vivaldiego - co dalej? Czego próbować?

Edytowane przez iMpus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkich aranżacji "Czterech Pór Roku" jakie słyszałem, największe wrażenie nieodmiennie wywiera na mnie wykonanie Mariko Senju. Nie jest najbardziej rozbudowane czy znane, ale jak nigdzie chodzą po mnie ciary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkich aranżacji "Czterech Pór Roku" jakie słyszałem, największe wrażenie nieodmiennie wywiera na mnie wykonanie Mariko Senju. Nie jest najbardziej rozbudowane czy znane, ale jak nigdzie chodzą po mnie ciary.

Tego wykonania nie słuchałem. właśnie słucham wykonania The Salzburg Baroque Chamber Orchestra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem The Salzburg Baroque Chamber Orchestra i nie robi na mnie wrażenia - jest średnio. Może być to spowoadne średnią jakością nagrania jaką posiadam. Słuchałem również Silverstein - Ozawa - Boston. To już o wiele lepiej, naprawdę ciekawie... Słuchałem również Alberto Lizziego z wydania DeAgostini i tutaj też jest średnio - chyba najśredniejsze (czyt. najsłabsze) z tego co słyszałem :)

 

Największe wrażenie robi na mnie dzisiejszy zakup czyli już wspomniane wydawnictwo Grammophon Trevor'a Pinnock'a z Simonem Standagem na violonczeli :)

 

Czego jeszcze posłuchać?

 

Postaram się "zdobyć Salzburg" w najbliższym czasie :)

Edytowane przez iMpus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkop ale co tam...

 

Uwielbiam Cztery Pory Roku - Vivaldiego. I tutaj pytania do siedzących w temacie... jakie wykonania możecie polecić? Narazie nie słuchałem wiele, ale bardzo podoba mi się Discovery Vivaldi od Grammophone pod batutą Trevor'a Pinnock'a.

 

No i wiedząc że preferuję Vivaldiego - co dalej? Czego próbować?

Nigel Kennedy, zrobił to naprawdę świetnie. No i Jaques Loussier - tyle, że to jest trio jazzowe, a w ich wykonaniu to trochę inna muzyka wyszła. Niemniej jednak polecam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ohh - podawajcie jak najwięcej wykonań, to jest utwór tak piękny że w każdym rodzaju raduje :) Każde wykonanie wywoła uśmiech na mej mordce - jedynie Trevor Pinnock i Simon Standage robią to tak że raz masakruje to po prostu realizacją, słychać tak wiele... Nie sądziłem że realizacje mogą być aż tak dobre, a tu się okazuje że perełki z mojej rockowo-popowej kolekcji jak Dire Straits, Peter Gabriel czy Toto nie są "the best' - owszem, jak na taką muzykę to jest bdb, ale tutaj mamy po prostu masakrę piłą mechaniczną :P

 

Dwa - to wykonanie jakoś od razu do mnie trafiło, te Cztery Pory Roku to zupełnie inne Pory Roku. Wciągają i wypuścić nie chcą, wczoraj słuchając Silverstein'a - Ozawę miałem ochotę wyłączyć to nagranie i powrócić do Vivaldiego właśnie z serii Discovery.

 

A podane przez kolegów propozycję postaram się jak najszybciej przesłuchać :)

 

Podawać tego więcej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcecie jeszcze lepiej zagłębić się w koncerty skrzypcowe polecam koncerty skrzypcowe Mendelssohna i Brahmsa. Ja jestem niezmiennie zakochany w tym pierwszym koncercie, ale Brahms też bardzo dobry. Z wykonań Mendelssohna polecam Hilary Hahn z filharmonikami z Oslo pod batutą Hugh Wolffa (wykonanie szybsze i bardziej żywe), albo dość niedawne Anne-Sophie Mutter ( http://www.deutschegrammophon.com/en/cat/4778575 ) - spokojniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ktoś tu wspomniał o Andre Rieu . Przecież to kicz nad kiczami , nie powinno się tego nazwiska mówić głośno gdziekolwiek ...............

1.Andre Rieu

2.iL Divo

3.Yanni


Pierwsze trzy kicze wszechczasów......coś na modłe Final Countdown zespółu ..tfuu....Europe

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności