Skocz do zawartości

Kabelki zbalansowane XLR raczej jasno i otwarcie grajacego systemu


fallow

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tylko dodam, bo moje wczesniejsze pytanie i odpowiedz przesla bez echa ;)

 

A spodziewales sie czegos innego? :)

 

Owym analogowym EQ o ktorym wspomniales Dawindyk raczej nie zmodyfikujesz takich parametorw jak ADSR czy szerokosc sceny. Np. problem grania tylko do powiechni wyznaczonej przez glosniki :) Oczywiscie mozna powiedziec, ze efekt taki nie istnieje bo przeciez nie mozna go zmierzyc :)

 

EQ ktory sugerujecie zamiast kabla pozwala zmienic tylko mala czastke parametrow - charakterystyke pasma przenoszenia w danych grupach zakresow czestotliwosci.

Equalizer nie zmienia np. chociazby takiego parametru jak czas :) co ma scisly zwiazek z ADSR.

 

Coz - skoro jestes w stanie osiagnac to kablem to mozesz osiagnac dowolnym elementem toru. Szukaj eq. ktory poza zmianami cz. modyfikuje tez porzadane przez Ciebie parametry :) Przynajmniej bedziesz mial wplyw na cos - w wypadku kabla masz gotowa charakterystyke (nb nie wiadomo jak modyfikujaca Twoj sprzet). Taniej wyjdzie kupic nawet wyszukany cyfrowy korektor pozwalajacy na zmiane tych parametrow niz bawic sie w eksperymenty z kablami (bo tanich kabli nie bierzesz pod uwage)

 

 

Wiec, jesli EQ wystarcza Wam do wszystkiego co chcecie zmienic - to na 100% zadne inne ingerencje faktycznie nie sa Wam potrzebne :) Mozna sie po prostu cieszyc :)

 

To lubie - ta nutka wyzszosci (w podtekscie "ja juz nie jestem takim leszczem zeby mi wystarczalo" :) )

 

A jesli za 20 lat to wszystko bedzie mierzalne :) To ze czegos nie da sie wyjasnic nie znaczy, ze owo nie istnieje :)

 

Przyklad - Kiedys myslelismy ze Ziemia jest plaska, Jednak za n lat pojawily sie naukowe dowody na to, ze nie jest :)

 

Kiedys na pewno, bedziemy miec odpowiedz czarno na bialym :)

 

Na razie to wlasnie z kablami jest jak z plaska ziemia - nikt nie ma dowodu ale slyszacy spala innych dla idei. I to przekonanie o wiekszej czulosci sluchu niz instrumentow pomiarowych - zwlaszcza u tych ktorzy nigdy w zyciu nie byli (i nie wybieraja sie na wszelki wypadek) u audiologa. Jak ktos ma ochote na eksperymenty to mozemy wyprobowac to na meetach - w jednym tygodniu posluchamy sobie sygnalu referencyjnego na sprzecie referencyjnym a w nastepnym zrobimy test czy bedziemy w stanie odroznic ten wlasciwy od lekko zmienionych. To nam da odpowiedz kto jest upowazniony do wypowiedzi np. na temat wygrzewania sluchawek czy brzmienia roznych sprzetow w momencie kiedy nie ma sie ich w tym samym czasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyklad - Kiedys myslelismy ze Ziemia jest plaska, Jednak za n lat pojawily sie naukowe dowody na to, ze nie jest

 

Kiedys na pewno, bedziemy miec odpowiedz czarno na bialym

 

Według mnie już teraz można sobie odpowiedzieć - takie kabelki to filtry, które zmieniają charakterystykę. Być może one wcale nie poszerzają sceny tylko np uwypuklają pewne częstotliwości i produkują tylko złudzenie powiększenia/pogłębienia sceny.

To twoja prywatna sprawa na co wydajesz pieniądze i jak chcesz modyfikować brzmienie sprzętu ale czy opłaca się płacić za finezyjne nazwy kabelków oraz niecodzienny wygląd? Może zamiast tego lepiej zainwestować w filtry wpinane w RCA czy XLR, myślę, że efekt będzie podobny i na pewno tańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawindyk - a kto powiedział, że tu same ścisłe umysły. Dla mnie ważniejsze jest to co JA słyszę niż to co można udowodnić czy obalić przy pomocy jednego, drugiego czy trzeciego doświadczenia. Jeśli jednak chcesz to w necie pełno jest pomiarów akustycznych i zmian na wykresach, które powstają na skutek zmiany poszczególnych kabli.

 

Ps.: a czułem w kościach, że tak się skończy zakładanie tego tematu i działu. Kolejne HiFi-kłótnie i argumenty sprzed 100 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przykład - dlaczego op-ampy brzmią różnie? Przecież zasada ich działania jest taka sama, i z tego samego krzemu zostały wyprodukowane.

Aha, czyli np. TL072 nie różni się budową od AD8397? ;)

Wkurza mnie tylko pisanie bez sprawdzenia samemu. Niechby któryś kablosceptyk napisał, że słuchał tego i tego modelu kabla, w takim i takim zestawie sprzętu, i różnicy nie usłyszał, to byłoby o czym rozmawiać, a tak jest przelewanie z pustego w próżne.

Może ta grupa traktuje brak tak znakomitego wpływu kabli wedle stanu swojej wiedzy jako oczywistość? W końcu nie uważa się za nienormalne, że każdy osobiście nie sprawdza wspomnianej kulistości Ziemi... Ale na to są dowody. No właśnie, ogorek "odgraża się" ;) że jest w stanie to i owo zaprezentować na swoim sprzęcie, zobaczymy czy podzielę jego doznania...

Jeśli jednak chcesz to w necie pełno jest pomiarów akustycznych i zmian na wykresach, które powstają na skutek zmiany poszczególnych kabli.

No proszę, czyli spór już rozwiązano dawno temu. :) Mam nadzieję, że nie piszesz o "pomiarach" ze stron producentów takich gadżetów? ;)

Dla mnie koniec tematu w tym wątku.

Dla mnie też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

och przepraszam :)

 

Czy mi się wydaje czy zaczyna się tu robić gęsta atmosfera rodem z audiostereo itp. ?

 

To, że w wątku wypowiadają się osoby z wielce ciekawą wiedzą i doświadczeniem nie znaczy, że ma być bałagan. Proszę się trzymać tematu. Autor pytał o konkretny efekt i kabel dzięki, któremu może go uzyskać. Prosił też sceptyków żeby nie wypisywali swoich poglądów o nikłych wpływach przewodów na brzmienie. Jeśli chcecie - załóżcie proszę osobny wątek na ten temat, a ja chętnie przeniosę posty z tego tematu.

 

pozdrawiam

z małym apelem o dystans do swoich i cudzych wypowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, jeszcze jedna wypowiedź :P

Tu i tu kawałek krzemu. :P Różnią się architekturą. Klotz La Grange GY107 też się różni od Tara Labs Air 1 budową. Dlatego daje inny dźwięk.

Przy projektowaniu wzmacniacza operacyjnego konstruktor stosuje konkretne fizyczne elementy (tranzystory, etc.) wykonywane docelowo w krzemowej strukturze. Elementy te mają swoje konkretne właściwości, które są znane i opisane, wiadome są też interakcje z innymi elementami. A kabel? Kabel ma być dobrym przewodnikiem, powinien też zapewniać odporność na zakłócenia, etc. Występujące w nim pojemności, indukcyjność, ewentualne inne zjawiska są pasożytnicze i powinny być eliminowane. A jeśli dąży się do ich minimalizacji, to powstaje pytanie: czy mimo wszystko nadal są to rzędy wielkości uprawniające do stwierdzenia, że zadziała to jak filtr dla sygnałów akustycznych, który wyraźnie wpłynie na sygnał (a przecież właśnie tak traktuje kable np. fallow)? Inna sprawa, że może w tych audiofilskich wynalazkach wcale się do tego nie dąży i kabel ma "grać" bo jest do tego celu specjalnie spreparowany? ;) Tylko znowuż póki co chyba nikt nie wykazał się bezbłędnym odróżnieniem od siebie kabelków i dalej pozostaje to wszystko w sferze quasi-religijnych przekonań, chęci trwania w ewentualnej iluzji (bo takie hobby), domniemaniu własnej złotouchości, posiadaniu drogiego sprzętu który reaguje na kable (no właśnie, czy jeśli taka sytuacja zachodzi to świadczy o nim źle czy dobrze?), łotewer... I jednym z tym dobrze (tak jak Tobie majkel) a inni chcieliby jakiegoś wiarygodnego wytłumaczenia (a nuż sami się mylą i po prostu nie są w stanie tego i owego usłyszeć, ale są w stanie przyjąć to do wiadomości).

 

siloe: do AS jeszcze na szczęście daleko :) Nie obrzucamy się kupą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A spodziewales sie czegos innego? :)

Tak, spodziewalem sie odpowiedzi na pytanie czy uwazasz np. ze Equalizerem jaki wymieniles moge wplynac na takie parametry jak ADSR :)

 

Coz - skoro jestes w stanie osiagnac to kablem to mozesz osiagnac dowolnym elementem toru. Szukaj eq. ktory poza zmianami cz. modyfikuje tez porzadane przez Ciebie parametry :) Przynajmniej bedziesz mial wplyw na cos - w wypadku kabla masz gotowa charakterystyke (nb nie wiadomo jak modyfikujaca Twoj sprzet). Taniej wyjdzie kupic nawet wyszukany cyfrowy korektor pozwalajacy na zmiane tych parametrow niz bawic sie w eksperymenty z kablami (bo tanich kabli nie bierzesz pod uwage)

Urzadzenia jakie opisujesz kosztuje znacznie wiecej niz taki kabel. I nie jest to troche wiecej, to sa wielokrotnosci ceny takiego kabla.

Kable o jakich pisalem mozna kupic na wtornym rynku za ~700 PLN.

 

To lubie - ta nutka wyzszosci (w podtekscie "ja juz nie jestem takim leszczem zeby mi wystarczalo" :) )

kabli nie bierzesz pod uwage)

Dawindyk, jesli Tobie to wystarcza, to co mowisz - wszystkie uzasadnienia sa dla Ciebie na tyle logiczne, ze nie ma dla Ciebie sensu takich zabaw i uwazasz, ze wplyw tego o czym mowimy jest na tyle znikomy by sobie tym nie zaprzatac glowy, i wystarczylby Ci powiedzmy taki Equalizer - no to gdzie tu jakas wyzszosc. Masz problem z glowy. W kontekscie i teoretycznym i praktycznym. Po raz drugi - nic tylko sie cieszyc. Je chce miec dzwiek okreslony wedlug moich zasad, to jest juz moj moje "zmartwienie" a czy to jaka droga do tego ide wydaje Ci sie mniej lub bardziej logiczne - Twoja sprawa - ja to wszystko traktuje jako dobra zabawe. Jak chce miec referencje to ide to studio, bo zdecydowanie nie stac mnie na taki sprzet. A i tak z naturalnym dzwiekiem wspolnego to za duzo nie ma i nie jest to tylko moje zdanie.

Na razie to wlasnie z kablami jest jak z plaska ziemia - nikt nie ma dowodu ale slyszacy spala innych dla idei (...)

Jeden z tych slyszacych zalozyl ten watek by wymienic sie pogladami i wyraznie napisal, ze nie chce rozpetac takiej dyskusji. Napisal tez ze jesli jest potrzeba, to mozna porozmawiac w hydeparku. Wiec hmm :) To raczej "nieslyszacy" zaczeli ta cala dyskusje ;) (Wyraznie jest to napisane w pierwszym poscie)

 

Z innej beczki,tak - uwazam ze kazdy kabel jest filtrem, ba niekiedy przez udziwniona budowe lub nawet czyms bardziej zaawansowanym niz filtr :)

A czy kazdy kabel nie jest filtrem :) ? Chetnie przeczytam logiczne uzasadnienie lub dowod bo za ombibusa sie nie uwazam i jesli jestem w bledzie - zwroce honor i przyznam racje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, spodziewalem sie odpowiedzi na pytanie czy uwazasz np. ze Equalizerem jaki wymieniles moge wplynac na takie parametry jak ADSR :)

 

No popatrz - a wydawalo mi sie ze Ci odpowiedzialem :)

 

Urzadzenia jakie opisujesz kosztuje znacznie wiecej niz taki kabel. I nie jest to troche wiecej, to sa wielokrotnosci ceny takiego kabla.

Kable o jakich pisalem mozna kupic na wtornym rynku za ~700 PLN.

 

Rynek wtorny wyklucza odsluch - ile tracisz jak kabel okaze sie nie taki jak trzeba? No chyba ze pozyczasz w sklepie a kupujesz z drugiej reki ... Equalizer zreszta tez mozna kupis w ten sposob. Zreszta biorac pod uwage fakt ze Twoim zrodlem jest komputer mozesz to zalatwic przy jego uzyciu

 

Dawindyk, jesli Tobie to wystarcza, to co mowisz - wszystkie uzasadnienia sa dla Ciebie na tyle logiczne, ze nie ma dla Ciebie sensu takich zabaw i uwazasz, ze wplyw tego o czym mowimy jest na tyle znikomy by sobie tym nie zaprzatac glowy, i wystarczylby Ci powiedzmy taki Equalizer - no to gdzie tu jakas wyzszosc. Masz problem z glowy. W kontekscie i teoretycznym i praktycznym. Po raz drugi - nic tylko sie cieszyc. Je chce miec dzwiek okreslony wedlug moich zasad, to jest juz moj moje "zmartwienie" a czy to jaka droga do tego ide wydaje Ci sie mniej lub bardziej logiczne - Twoja sprawa - ja to wszystko traktuje jako dobra zabawe. Jak chce miec referencje to ide to studio, bo zdecydowanie nie stac mnie na taki sprzet. A i tak z naturalnym dzwiekiem wspolnego to za duzo nie ma i nie jest to tylko moje zdanie.

 

Nie wystarcza mi - ale nie daje sie wciagnac w ta zabawe bo nie lubie jak ktos sie bawi moim kosztem. Poza tym obawiam sie ze to w Twoim wypadku mozna mowic o "wystarczaniu" - kupujac kabel jestes uzalezniony od jednej charakterystyki i mozesz nigdy nie trafic na taka charakterystyke jakiejbys chcial. No chyba ze chodzi o gonienie kroliczka - ale to juz jest esencja audiofilii i nie ma nic wspolnego z jakoscia dzwieku

 

Jeden z tych slyszacych zalozyl ten watek by wymienic sie pogladami i wyraznie napisal, ze nie chce rozpetac takiej dyskusji. Napisal tez ze jesli jest potrzeba, to mozna porozmawiac w hydeparku. Wiec hmm :) To raczej "nieslyszacy" zaczeli ta cala dyskusje ;) (Wyraznie jest to napisane w pierwszym poscie)

 

To nie ja zaczalem dyskusje o szlyszeniu czy nieslyszeniu -faktycznie byl to OT ale moje pytanie nie neguje faktu ze kable "graja"

 

Z innej beczki,tak - uwazam ze kazdy kabel jest filtrem, ba niekiedy przez udziwniona budowe lub nawet czyms bardziej zaawansowanym niz filtr :)

A czy kazdy kabel nie jest filtrem :) ? Chetnie przeczytam logiczne uzasadnienie lub dowod bo za ombibusa sie nie uwazam i jesli jestem w bledzie - zwroce honor i przyznam racje :)

 

Jak przeczytasz moje odpowiedzi to moze zauwazysz ze ja nie neguje "grania" kabli - mnie tez sie wydaje ze je slysze. Ale tak jak pisze nie mam pewnosci czy tak jest na prawde czy tez tylko mi sie wydaje. Co do udowadniania - najczesciej trzeba jednak udowodnic ze cos jest a nie ze tego nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy kazdy kabel nie jest filtrem :) ? Chetnie przeczytam logiczne uzasadnienie lub dowod bo za ombibusa sie nie uwazam i jesli jestem w bledzie - zwroce honor i przyznam racje :)

 

Na pewno dobrej jakości kabel w mniejszym stopniu wnosi coś "od siebie" do toru audio niż audiofilskie wynalazki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno dobrej jakości kabel w mniejszym stopniu wnosi coś "od siebie" do toru audio niż audiofilskie wynalazki.

A podaj jakiś "dobrej jakości kabel", który nie jest audiofilskim wynalazkiem. Przy okazji napisz jak powinien być użyty.

 

@Dawindyk, a Ty bawiłeś się kiedyś komercyjnym equalizerem, czy tak teoretyzujesz? Bo wedlug mnie, na podstawie tego, co do tej pory słyszałem z takich urządzeń, to zanim equalizer cokolwiek zmieni, to wpierw psuje dźwięk w znacznym stopniu, bo jest kolejnym elementem toru złożonym z elementów elektronicznych i przewodów. Porządny equalizer, który coś robi nie psując czego innego to studyjny, jak już o tym @fallow pisał, i kosztuje sobie odpowiednio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podaj jakiś "dobrej jakości kabel", który nie jest audiofilskim wynalazkiem. Przy okazji napisz jak powinien być użyty.

 

@Dawindyk, a Ty bawiłeś się kiedyś komercyjnym equalizerem, czy tak teoretyzujesz? Bo wedlug mnie, na podstawie tego, co do tej pory słyszałem z takich urządzeń, to zanim equalizer cokolwiek zmieni, to wpierw psuje dźwięk w znacznym stopniu, bo jest kolejnym elementem toru złożonym z elementów elektronicznych i przewodów. Porządny equalizer, który coś robi nie psując czego innego to studyjny, jak już o tym @fallow pisał, i kosztuje sobie odpowiednio.

 

Owszem, bawilem sie - a Ty? Te EQ ktore slyszalem byly w miare przyzwoite i nie psuly wiecej niz "audiofilskie" kable. W wypadku fallow'a sprawa jest duzo prostsza - wystarczy skorzystac z rozwiazania opartego o komputer - bedziej mniej inwazyjnie a powinno byc taniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rynek wtorny nie wyklucza odsluchu - nawet na allegro sa ogloszenie ludzi ktorzy pisza wyraznie "udostepnie do odsluchu" :)

 

Owszem, bawilem sie - a Ty? Te EQ ktore slyszalem byly w miare przyzwoite i nie psuly wiecej niz "audiofilskie" kable. W wypadku fallow'a sprawa jest duzo prostsza - wystarczy skorzystac z rozwiazania opartego o komputer - bedziej mniej inwazyjnie a powinno byc taniej

 

@Dawindyk: Odpowiedziales mi

Coz - skoro jestes w stanie osiagnac to kablem to mozesz osiagnac dowolnym elementem toru. Szukaj eq. ktory poza zmianami cz. modyfikuje tez porzadane przez Ciebie parametry

:) No ale to Ty mowisz, ze wyjdzie mnie to taniej i sugerujesz takie rozwiazanie, wiec moze podasz mi jakis przyklad takiego ? :) Link do opisu produktu spokojnie wystarczy.

 

Bardzo chetnie poznam tez pomysl na rozwiazanie tego w oparciu o komputer - realizacja rownie tania.

 

Z tanszych rozwiazan moglaby to byc powiedzmy wieloprocesorowa karta DSP i odpowiednie oprogramowanie, ktorej atutem byloby to - ze mozna ja wykorzystac takze do innych ciekawych rzeczy, a minusem - cena kompletu karta+software. Powstaje kolejne pytanie, czy nawet tak zaawansowana obliczeniowo platforma da mi kontrole nad parametrem takim jak efekt generowania sceny do przestrzneni ograniczonej rozmieszczeniem glosnikow (przykladowo - poniewaz juz wczesniej go uzylem) A i ze cena takiego rozwiazania to znow przynajmniej kilka razy tyle ile kosztuje kabel o ktorym wspomnialem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności