djtomas Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Witam! Jak przerzucę z płytki CD audio muzę na mp3 128kbps i na ogg 128kbps to która muza zajmie mniej miejsca i która będzie lepszej jakości? POzdr. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitiq Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 zajmą ~dokładnie~ tyle samo miejsca a ich jakosc bedzie bardzo zblizona przy uzyciu lame, aczkolwiek minimalnie wieksza dla ogg http://www.rjamorim.com/test/multiformat12...28/results.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtomas Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 dzięki za odpowiedź czyli zgrywając z CD będę ogg używał a jeżeli mam mp3 128kbps to warto je myknąć na ogg 128kbps? POzdr. PS. A jeżeli o max. upychanie w pamięci playerka to jakiego używać formatu do konwersji żeby mało zajmowały mp3? ale żeby nie były tragicznej jakości jak np. mp3 64kbps Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luXyfer Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 mp3 80 kbps jest w porządku. Piosenka 4 minuty zajmuje grubo ponizej 3 Mb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2005 zajmą ~dokładnie~ tyle samo miejsca a ich jakosc bedzie bardzo zblizona przy uzyciu lame, aczkolwiek minimalnie wieksza dla ogg nie zgadzam się po zripowaniu płyty: - mp3 128 kbps zajmowało 36,3 MB - ogg 128 kbps zajmowało 33,6 MB chodzi o to, że ogg standardowo jest kodowane do VBR i końcówki utworów mają 0 kbps jakość ogg jest lepsza przy tym samym bitrate i ripie z płyty aha, ogg siorbie 30 % więcej prądu (sam mierzyłem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtomas Opublikowano 15 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2005 logiczne że OGG VBR jest lepsze niż zwykłe MP3 a jak jest z OGG VBR I MP3 VBR ? ? który format daje lepszą jakość ? ? i co to za wynalazki w OGG jak ABR i CBR ? ? POzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZyGmUnT Opublikowano 16 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2005 A czy ktoś z was bierze pod uwagę, że jest cały wysyp coderów mp3 i różnych ich typów ( cbr, vbr, abr ). Ja kodowałem tą sam utworek 4 różnymi codekami mp3 za każdym razem używając innego rodzaju kompresji ( cały czas mówimy o mp3 ) i tylko jeden kodeck mnie zadowolił ( niestety nie jestem w stanie powiedzieć jak on się konkretnie nazywa ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 huh... pora obalić pewne mity :] 1) OGG jest ZNACZNIE lepsze od MP3... wynika to z zastosowanego modelu psychoakustycznego i sposobu kompresji... nie przymieżając - OGG@Q4 (czyli średnio 128kbps) w ślepym teście często jest nieodróżnialne od MP3@192... a OGG@Q6 (średnio 192kbps) od CD-Audio... dla zasady podam że OGG@Q5 to średnio 160kbps ;] oczywiście w zależności od konkretnego utworu śrenia może się różnić od średniej-średniej ;] 2) OGG faktycznie zżera więcej "prądu" ale kosztem znacznie wyższej jakości dźwięku :] 3) metody: VBR to "zmienna przepływność" - koder sam dobiera "aktualne kbps" (nie-do-końca wiadomo jaki rozmiar będzie miał plik po konwersji), ABR to "uśredniona przepływność" - koder dobiera "aktualne kbps" z dostępnych trybów CBR (uproszczone VBR, zapewnia stałą wielkość pliku), CBR to "stała przepływność" (wiadomo ;] ), jakościowo wygląda to tak: VBR>ABR>CBR 4) OGG używa czegoś pomiędzy VBR (jakość) a ABR (z góry wiadomo jaką wielkość będzie miał plik ;] ), OGG NIE MA trybu CBR!... MP3 kożysta z VBR (ABR to odmiana VBR) lub CBR... 5) najlepszym kodekiem MP3 jest LAME (aktualnie LAME 3.96.1) - tylko on się liczy przy robieniu plików MP3 z CD-Audio, każdy kodek OGG jest dobry - byle nowy! (są to odmiany "oficjalnego" kodeka, zmiany są niezauważalne jeżeli kodek jest nowszy niż z roku 2004) 6) ja sam kompresuję wszystko do OGG@Q5 (śrenio wychodzi 160kbps) i jestem z OGG zadowolony jak z żadnego innego kodeka! 7) zapomnijcie o Musepacku (pliki MPC) - jest gorszy niż OGG (ponownie polecam ślepe testy)... 8) konwersja MP3/WMA/MPC->OGG (albo dowolna inna) ma sens tylko gdy chodzi o zaoszczędzenie miejsca (np.: MP3@320->OGG@Q4 lub OGG@Q5) 9) jakościowo kodeki: OGG>WMA>MP3 (o MPC nic nie piszę bo jest nie odtwarzany przez żaden player i do tego jest jeszcze mocno "niedorobiony" :/ ) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bommbel Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 kiedys ktos juz dal podobny temat ... tam byly wykresy czym rozni sie ogg od mp3 ... wystarczy poszukac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomPL Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Post KHRONa powinien byc dolaczony do FAQ w dziale 'kompresja' Moze sami powinnismy zrobic/zalozyc jakis FAQ? Te ciagla powtarzajace sie te same pytania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 7) zapomnijcie o Musepacku (pliki MPC) - jest gorszy niż OGG (ponownie polecam ślepe testy)... ja ze swojej strony chciałbym dodać, że według mnie mpc w wysokim bitrate jest nie do odróżnienia od ogg przy takim samym bitrate - ale uwaga: to że ja nie słyszę, nie znaczy, że i inni nie usłyszą różnicy. mpc przy ustawieniu niskich bitrate poniżej np. standard zagra gorzej od ogg w porównywalnym bitrate. ogg totalne wygra z mpc jeśli chodzi o wsparcie w playerach. mpc nie ma takiego wsparcia, jego zastosowanie ogranicza się do słuchania na komuputerku i do kompresowania w celu zmniejszenia wielkości plików. ogg dodatkowo może być odtworzony bezpośrednio na playerku przy zachowaniu wspaniałej jakości. ogg jest rewelacyjny - a zużycie większej ilości energii jest niewielkim problemem - pojemności źródeł zasilania stale wzrastają, także relatywnie ta drobna wada ogg jest coraz mniej dokuczliwa. na podsumowanie dodam: nie zapominajcie o MPC. jeśli dany album jest w mp3 i w mpc lepszą generalnie jakość zapewni mpc /w szczególności jeśli album będzie wysmażony jako cd-audio/. tyle od kreta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyteck8 Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Moze sami powinnismy zrobic/zalozyc jakis FAQ? Te ciagla powtarzajace sie te same pytania... No właśnie. Forum sie rozrasta i znalezienie wśrod kilkudziesięciu tematów tych kilku najbardziej wartościowych nawet poprzez wyszukiwarkę jest trudniejsze i zajmuje wiele czasu. Takie przyklejone topiki odpowiednio przygotowane przez specjalistów w danej dziedzinie byłyby wg mnie bardzo pomocne, nie tylko dla nowoodwiedzających forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 voyteck8 - to prawda, im więcej to łatwiej się pogubić. pewną opcją jest korzystanie z "pokaż nowe posty", ale nie do końca to rozwiązuje sprawę. z tego co się orientuje, to admini są podatni na głosy ludu pracującego, uczącego się i przebywającego na emigracji. do takich tematów przyklejonych jest dużo łatwiejszy dostęp, są one na widoku i zmniejszą ilość pytań "jakie słuchawki kupić" "ktoś ma coś do dodania jeszcze" "gdzie kupić" " "co to jest mpc, mp4, mpa" oraz całą resztę w stylu "czy mogę podłączyć xxxx do yyy". pomoże na 60-75 % a tym co nie pomoże już nic nie pomoże, poza oczywiście nami tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adams Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 też myślę, że to dobry pomysł Coś w stylu jak w sklepach internetowych, jak patrzysz na playera a u dołu jest ramka "klienci do tego produktu zakupili jeszcze... " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 pytający o to samo, dostali zjebkę od nick1, nick2, nick3 .....nick* wypełnij za karę stustronnicową ankietę, przed wykonaniem tego nie masz możliwości zakładania nowego tematu. możesz pisać w rozpoczętych tematach, ale dopiero za 8 godzin. jeśli chcesz natomiast pisać głupoty od razu : wpłać 250 pln na konto bankowe krecika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 kiedys ktos juz dal podobny temat ... tam byly wykresy czym rozni sie ogg od mp3 ... wystarczy poszukac ... to ja go napisałem ogg jest rewelacyjny - a zużycie większej ilości energii jest niewielkim problemem nowa generacja procesorów DSP do playerków będzie zużywała tyle samo energii przy odtwarzaniu MP3 co WMA i OGG - więc problem za rok (max dwa) przestanie i tak istnieć :] [edit] a oto dlaczego MPC jest "be"... uwaga: 1) NIE JEST "seekable" - co to znaczy? ano, jeżeli słuchamy muzyki i chcemy "przewinąć" w inne miejsce to się NIE DA! O_o (tak było do SV7, SV7.5 jakoś nie ma a o SV8 nie ma co nawet marzyć ) więc dlaczego programy jak foobar2000 albo winamp "dadzą" te pliki przewijać? bo szybki procek = sztuczka - plik jest "odtwarzany" bardzo szybko od początku do wybranego miejsca i wtedy już odtwarzany "normalnie" odtwarzany!! niezła sztuczka, co? na playerkach to nie przejdzie, pliki będą się odtwarzały od poczatku do końca BEZ możliwości przeszukiwania... o ile będą :] 2) MPC jako format to... "poprawione" w pewien sposób MP3!! (czyli źle) - innymi słowy brzmi dobrze przy wysokiej przepływności a tragicznie przy niskich... OGG brzmi ZAWSZE dobrze... kiedyś MPC nazywał się a pliki miały takie rozszrzenie: "MP+", że niby "lepsze MP3"... 3) MPC nie jest formatem elastycznym, do dziś (patrz punkt 1) nie jest stosowany jako ścieżka dźwiękowa w filmach - OGG jest - pliki OGM mają ścieżkę wideo w dowolnym kodeku (DivX, XviD, theora etc.) a dźwięk w OGG... nie musze mówić że dźwięk w OGG@Q3 (mniej niż 128kbps) brzmi ZNACZNIE lepiej niż MP3@128 a dzięki temu "zostaje" więcej miejsca na obraz? (bądź dodatkową ścieżkę dźwiękową w innym języku) :] i w OGM można "dodać" napisy (tak jak w plikach VOB - czyli na DVD :] ) nie mówiąc już o "rozdziałach" (też jak na DVD) :] ... innymi słowy - start niezły ale to już koniec formatu "MPC" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 ... innymi słowy - start niezły ale to już koniec formatu "MPC" tak, to początek końca mpc. ogg wygrał (no może jest w trakcie wygrywania). oczywiście gdybym miał głosować to wybrałbym ogg - ze względu na dobrą jakość przy niskich bitrate - co we flashach jeszcze długo będzie ważnym czynnikiem. przy flashach powyżej 5 GB można już olewać bitrate , czy to 128 czy 160 kbps, i tak upchamy dość dużo. ale przy flashach rzędu 256/512 MB jest to Dużo a ciekawe jaka będzie przyszłość mp4@mpa też może być ciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 aha... ale nic poza iPodem tego nie obsługuje i mimo niezwykłego potencjału jest ten "chamski lowpass" na około 16kHz... każdy plik MP4 z iTunes który miałem okazję słyszeć tak właśnie brzmi (brak wysokich tonów) - niezależnie od bitrate'u (??) O_o wiem że to jest do ustawienia, i można mieć lowpass na 18-19kHz jak bóg przykazał... ale dlaczego dopiero po długim grzebaniu w konfiguracji (dla typowego użytkownika zresztą wcale niełatwej)... lub wręcz po użyciu innego/zewnętrznego programu do kompresji do AAC? O_o ale to wciąż może być przypadek, może to pliki konwertowane przez iTunes do MP4 a nie ripy z CD-Audio? O_o przecież MP4 ma potencjał podobny do OGG i może się wywiązać z tego pojedynek o wiodący standard...! ... puki tego nie poprawią MP4 będzie brzmiało nielepiej niż MP3 (nie licząc mniejszych zniekształceń i poziomu szumu...) [edit] aha - zapomniałem dodać ;] MPC to miałobyć poprawione MP3, a AAC/MP4 to ma niby być pełnoprawny następca MP3... ja osobiście wolę OGG :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 mpa jest także formatem lossless warto wspomnieć, że wma też ma opcję bezstratną. możesz się "ustosunkować" co do niskich bitrate dla wma ? bo jest to format z tego co wiem lepiej kompresujący w niskich bitrate niż mp3. a o to chyba nam głównie chodzi. bo wysokie bitrate --preset standard daje jakość już akceptowalną - ale to jest ~210 kbps, troszkę dużo jak na playerki z małymi flashami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 dla mnie osobiście akceptowalne wartości to: dla MP3: "--preset standard" (ostatecznie MP3@192 - praawie na jedno wychodzi ;] ) dla WMA: WMA@128/WMA@160 (jeszcze nie zdecydowałem do końca, ale jak miałem MuVo TX FM 256MB to nie narzekałem jakoś specjalnie słuchając WMA@128 ;] choć dopiero WMA@160 brzmi tak dobrze... ) dla OGG: OGG@Q4 (~128) jest zupełnie OK, OGG@Q5 (~160) brzmi doskonale dla MPC: nie pamiętam, jak sprawdzę to dopiszę :] co do WMA w niskiej przepłyności? jasne! WMA@128 brzmi naprawdę dobrze...! WMA@64 nie ma zniekształceń słyszalnych przy niskim bitrate'cie u MP3... ALE WMA ma lowpass ustawiony wtedy NA SZTYWNO na... 14kHz! O_o to mało... dla WMA@80/WMA@96 nie pamiętam... ;] ale to było coś pomiędzy 128 a 64 (konkretnie lowpass się obniża sukcesywnie...) i WMA nie ma takich zniekształceń dźwięku jak MP3... za to NIE POLECAM "WMA-VBR"!! jakoś jakość mnie nie przekonuje (w porównaniu do odpowiadających im "CBR")... O_o tyle się osłuchałem i wyjątkowo WMA brzmi lepiej jako CBR niż VBR! O_o BTW OGG@Q10 (jakieś 500kbps) też jest bezstratne... i o ile player tyle "udźwignie" to nie trzeba jakiegoś specjalnego trybu wcale ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 BTW OGG@Q10 (jakieś 500kbps) też jest bezstratne... i o ile player tyle "udźwignie" to nie trzeba jakiegoś specjalnego trybu wcale ;] hmmmm, ogg q10 bezstratne ??? nie nie nie. weź plik wav i zrób jego sumę crc lub md5 skompresuj do ogg q10 rozpakuj do wav-a sprawdz ponownie crc lub md5 można także porównać w dużym powiększeniu oba pliki w jakimś edytorze. czy jesteś przekonany ? co do wma - zdziwiło mnie tylko, że cbr jest lepszy niż vbr - ale nie mam zdania, więc się nie wypowiadam. sprawdź jak możesz te crc dla wava z ogg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 przepraszam za to wkradł mi się do tekstu błąd... oczywiście masz rację iż OGG@Q10 NIE JEST formatem stricte bezstratnym czego jestem w pełni świadom... chciałem napisać "OGG@Q10 (jakieś 500kbps) też jest nieomal bezstratne...", jedno słówko mi wcięło i zmienił się sens wypowiedzi :/ ... ale fakt-faktem, OGG@Q10 nie różni się wiele (niemal wcale) od pliku WAV... ALE jednak się różni... :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 jest nieomal bezstratne, w pełni się tutaj zgadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djtomas Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 temat wnosi wiele cennych info apeluję o jego podwieszenie i jeszcze jedno pytanie... jak chcę upakować muzę no to już wiem że - ogg vbr ale jakie Q polecacie ? zależy mi na tym żeby muza zajmowała mniej niż mp3 128 (sporo mniej) ale grała lepiej niż mp3 64 a może nawet lepiej niż mp3 128 POzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 jak chcesz to OGG@Q4 (~128kbps) albo OGG@Q3 (~96kbps) - tyle iRiver obsłuży ;] OGG@Q2 (~80 albo ~64... nie pamiętam :/ ) i tak powinno brzmieć jak MP3@128 :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.