padl t60 4gb

[squonk]

podczas usuwania muzyki z playera przezd sprzedaza (mial pojechac do Patryka) przy pelnej baterii dostalem komunikat "error connection" no i playerek uruchamia sie tylko z ekranem powitalnym. zmiana baterii na inna bez efektu. wyjalem na noc baterie - rezultat ten sam. komputer nie widzi playerka. przelaczanie na inny kabel i inny port usb - bez zmian (nb.na tym samym porcie i7 jest normalnie widoczny. dzwonilem do serwisu - zamiast do Patryka leci do serwisu...

 

coz, bywa. btw.powierdzam ta "plastikowosc"e100 opisywana przez Seamusa....

[krecik]

przynajmniej byl na gwarancji.

ogolnie mam wrazenie - ze ta obecna elektronika jest coraz bardziej watpliwej jakosci. bez wzgledu na model / producenta / kraj pochodzenia.

z jednej strony klienci chca aby wszystko bylo tanie, z drugiej aby wszystko bylo dozywotnie.

dlatego warto kupowac w pewnym sklepie z normalna gwarancja producenta. nawet ja ma byc te kilka zlotych drozej.

[pavlitto]

Z moim ukochanym T10 obchodzę się jak z jajkiem i pochlastałbym się, gdyby się zepsuł. Wiadomo, że nie dostałbym go z powrotem, gdyż nie jest produkowany.

[squonk]

jak pisalem w watku "komis" - reanimacja w serwisie pozytywna - dzis odebralem poprzez sklep ten sam egzemplalarz i "diełajet"

[wuwu]

To dobrze mnie przedwczoraj nastraszył T60 podłączyłem pod USB i nagle przerwało połączenie, odpiąłem go i nie mogłem włączyć! Okazało się że bateria padła (na szczęście nie zgrywałem muzyki w trakcie tego incydentu)