Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

To może meet w krakowie?


reGGarf

Rekomendowane odpowiedzi

1. Swordfish_ - gospodarz, sprzęt jak w sygnaturce ^^

2. Chickenek - audio szufladka, TS-671@Sonolene, kabelki do cyfry, jakieś propozycje na coś tańszego np. takstar?
3. Giwera - to co w sygnaturce
4. Minczin - Lambdy, Lite dac, TS-671 stock (bedzie do porownania), DT931, CM6631A (może w końcu zadzaiła :D), QNKTC
5. mkl - denony d7100, m-dac, rapture, czyli to co w sygnaturce.
6. krecik - he300, eph100

7. JuRik99 - To co w sygnaturce

8. Niewiernus - to co w sygnaturce

Czy mogę się jeszcze dopisać?

9. Konrad_A - Denon AH-D5000, VSonic GR07 mk1, VSonic GR07 mk2, SGS1, SGS3

Mogę też zabrać wzmacniacz Cambridge Audio A500 i pchełki Skullcandy Titan ale nie wiem czy jest sens więc dajcie znać czy chcecie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Dzięki wszystkim za spotkanie i podzielenie się wrażeniami! Dobrze jest mieć zgraną paczkę na forum :D Miłej nocy! (zwłaszcza Tobie Adam :ph34r: )

 

Też dzięki. Dzisiaj, jak złapię kontakt z planetą ziemią to napiszę moje wnioski, powiem tylko tyle - Staxy mnie zamiotły. Jeżeli Lambda tak się nadaje do słuchania mojej jakże wysublimowanej muzyki, to pytanie, co takie 507 potrafią. Dawno nie słyszałem 2pac'a California Love w takim wykonaniu. Az w głowę zachodzę, jak to możliwe, że po tylu latach użytkowania elektrostatów, w sensie głośników, nie wpadłem na pomysł p.t.: Stax.

 

Mam nadzieje, że NS1000M się podobały, DAC Aune też dał radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest fajne porównanie: http://www.headfonia.com/sr-404le-sr-404-signature-and-sr-lambda-pro/

 

http://www.stereophile.com/headphones/stax_sr-lambda_pro_classic_headphones/


Moje to SR-Lambda, a słuchałem jeszcze Lambd Pro Classic, które grają nieco jasniej i chyba z lepszym impaktem na basie. Przez to pewnie, że mają też cieńszą membranę.

 

No i oczywiście dzieki za spotkanie :) NS-1000 fajnie zagrały, ale chyba musisz popracowac nad akustyką. Pierwsze co mi się rzuciło to, że bas się "dusił"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Tutaj jest fajne porównanie: http://www.headfonia.com/sr-404le-sr-404-signature-and-sr-lambda-pro/

 

http://www.stereophile.com/headphones/stax_sr-lambda_pro_classic_headphones/

Moje to SR-Lambda, a słuchałem jeszcze Lambd Pro Classic, które grają nieco jasniej i chyba z lepszym impaktem na basie. Przez to pewnie, że mają też cieńszą membranę.

 

No i oczywiście dzieki za spotkanie :) NS-1000 fajnie zagrały, ale chyba musisz popracowac nad akustyką. Pierwsze co mi się rzuciło to, że bas się "dusił"

 

Akustyka jest zerowa, jak będę robił remont, to to ogarnę tak, że NS1000 będą grały na 90% możliwości. Wszystko opiera się na kasie i czasie.

 

Jutro, to znaczy dziś, zamawiam SR 007M. Plus wzmacniacz. Oczywiście: tranzystor.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tutaj jest fajne porównanie: http://www.headfonia.com/sr-404le-sr-404-signature-and-sr-lambda-pro/

 

http://www.stereophile.com/headphones/stax_sr-lambda_pro_classic_headphones/

Moje to SR-Lambda, a słuchałem jeszcze Lambd Pro Classic, które grają nieco jasniej i chyba z lepszym impaktem na basie. Przez to pewnie, że mają też cieńszą membranę.

 

No i oczywiście dzieki za spotkanie :) NS-1000 fajnie zagrały, ale chyba musisz popracowac nad akustyką. Pierwsze co mi się rzuciło to, że bas się "dusił"

 

Akustyka jest zerowa, jak będę robił remont, to to ogarnę tak, że NS1000 będą grały na 90% możliwości. Wszystko opiera się na kasie i czasie.

 

Jutro, to znaczy dziś, zamawiam SR 007M. Plus wzmacniacz. Oczywiście: tranzystor.

 

Seriously? :woot:

W takim razie nie pozostaje nam nic innego jak wyczekiwać kolejnego meet'u :D

Edytowane przez JuRik99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Poważnie, aż tak ? :D

 

Skąd bedziesz brał?

 

No tak, w zasadzie albo 007 albo 507 wchodzą w grę, jutro podzwonię i się umówię na odsłuch 507 i 007, jeżeli gdzieś mają.

Na razie znalazłem tutaj:

http://www.wooaudio.com/headphones/stax/sr007mk2.html#electrosystem

http://www.wooaudio.com/headphones/stax/sr507.html

http://www.pricejapan.com/front/e_result_goods.php?in_category=&in_maker=25

 

Na eBay'u 507 są do kupienia (nowe) za 785 USD, SRM 006 kosztuje ok 1000 USD, (323S się nie opłaca, jest tylko 200 USD tańszy a 006 jest już zbalansowany),

wysłałem już zapytanie do znajomego w Kanadzie, żeby mi poszukał powyższych, oczywiscie jest jeszcze kwestia tego, że trzeba będzie kupić wersję wzmacniacza

z zasilaniem europejskim, to nieco komplikuje temat, mimo wszystko po przemyśleniu sprawy po prostu chcę mieć oryginalny wzmacniacz Stax'a, zwłaszcza, że po

meecie dość oczywistym jest to, że te ich wzmacniacze to nie jest w żadnym wypadku przypadek ani też coś robionego na zasadzie, żeby tylko było, a po prostu

bardzo przemyślany element toru.

 

Swoją drogą, jeżeli uznam, że np. tańszy system mi pasuje, mam tutaj na myśli 3170 albo 4170, to nie będę się pakował w 007, tutaj jest oczywiście kwestia tzw.

'diminishing returns'. No i mimo wszystko trzeba będzie posłuchać i HiFiMan'ów i Audeze wcześniej, tak dla spokoju umysłu, bo to nie są zabawki tanie.

 

Swoją drogą, tak zamykając temat Stax'ów - mogłem sobie wyrobić w końcu zdanie o basie w Stax'ach, oczywiście to, co napiszę będzie na podstawie odsłuchów

z SR-Lambda, na Aune. Na początku jedna rzecz mi bardzo 'nie pasowała', w sensie pozytywnym, bo myślalem, że w Aune jest przetwornik Delta-Sigma, czyli PCM179x,

a od razu to mi grało jak dobry MultiBit, swoją drogą _w_moim_ systemie Aune zagrał dużo inaczej, niż Mytek, którego brzmienie przecież znam bardzo dobrze, zagrał

bardzo specyficzną, znaną z multibitowców barwą. Oczywiście to, że tam jest lampa w torze to jedno, natomiast mój wniosek jest taki, że jeżeli taki system, czyli DAC Aune plus

Staxy może zagrać na takim poziomie, to naprawdę jest dobrze. W sensie takim, że oczywiscie słyszałem limitacje tego systemu ale one były, że tak powiem _dla_mnie_

zupełnie drugorzędne, w sensie takim, że nie wchodziły jakoś negatywnie na odbiór muzyki. Natomiast bas w Stax'ach bardzo mi pasował, bo był lekko przyciszony względem

reszty pasma ale zachowywał bardzo dobrą barwę, impakt na wyższym i średnim basie i tutaj w zasadzie brak najniższego basu nie był w żaden sposób dokuczliwy, albo

inaczej - dla mnie taka prezentacja basu bardzo pasuje do reszty pasma. Swoją drogą, to samo miałem w przypadku Martin Logan'ów, czy to Scenario, czy SL3 - tam na

basie był w obu przypadkach głośnik dynamiczny w obudowie zamkniętej. Dobrze to określił kiedyś właściciel pierwszego salonu hi-end w Krakowie, czyli Zena Studio,

który powiedział, że "jakby tutaj był bas z obudowy bass-refleks to by tutaj kompletnie do tego brzmienia nie pasował" i jednak coś w tym jest. Owszem, Staxy mają przesunięty

balans tonalny w górę, natomiast pomimo tego, brzmienie okresliłbym jako minimalnie przyciemnione, ale to jest takie pierwsze wrażenie, to samo miałem jak się przesiadłem

z głośników dynamicznych na elektrostaty całe 14 lat temu - wtedy też było takie mylne pierwsze wrażenie przyciemnienia dźwięku. Myślę, że bierze się to stąd, że po pierwsze

elektrostaty, poprzez specyfikę technologi będą miały zawsze mniej rezonansów w paśmie pracy, ja te drobne piki słyszę, zarówno na Sennheiser'ach, jak i na każdych praktycznie

słuchawkach dynamicznych, jest to praktycznie nie do uniknięcia, pewnie wynalazki typu K1000 tego unikają (tak można wywnioskować z recenzji), GS1000 też mają czyste pasmo

(z tego, co tak na szybko słyszałem na meecie) ale w większości przypadków to jednak jest bolączka technologii dynamicznej. Po drugie - góra. Góra w elektrostatach zawsze będzie inna,

tutaj w przypadku kolumn dochodzi jeszcze kwestia tego, że tam powyżej 10 KHz impedancja leci na łeb, aż do 1-2 Ohm, i część wzmacniaczy się nie wyrabia przyciemniając górę.

Oczywiście, w dobrych konstrukcjach jest to zminimalizowane do takiego poziomu, że w sumie nie przeszkadza, natomiast po przesłuchaniu SR-Lambda doszedłem do wniosku,

że ja jednak znowu obieram kurs w tą technologię, zarówno jeżeli chodzi o słuchawki, jak i - za jakiś czas - głośniki.

 

Grado mnie zastanawia, bo o ile to nie jest moje brzmienie, to z Continentalem zabrzmiały bardzo dobrze, zwłaszcza GS1000, zastanawiam się, ile one się zmienią po wygrzaniu, swoją

drogą, albo mi się wydaje albo GS1000 to jest pójście w nieco innym kierunku niż RS1. O dziwo, to jest takie brzmienie, którego trzeba by posłuchać dłużej, żeby sobie wyrobić opinię.

 

Denon 7100 - nieźle dociążone brzmienie, ale wiadomo, konstrukcja zamknięta.

 

Shure SE 215 - brzmienie ok, ale trzeba im przyznać, że wykonanie jest świetnie, nie dość, że niezniszczalny kabel to jeszcze jest on odpinany. Jestem ciekaw, jak z wygodą na dłuższą metę

ale w sumie znalazłem jakąś alternatywę dla Ety HF3, które są - podobno - niewygodne (i to już kilka takich opinii słyszałem, więc coś w tym może być).

 

--------------

 

Odnośnie systemu stacjonarnego - tutaj NS1000M wymagają jednak dopracowanej do końca akustyki pokoju, early reflections dają się we znaki no i bas - w tym ustawieniu mocno się ujawniają dwa rezonanse pokoju, czyli sufit-podłoga i ten rezonans na krótszej odległości między ścianami ale przeede wszyskim odbicia dźwięku od ściany za kolumnami oraz od ściany za miejscem odsłuchu, z tym będę walczył w czerwcu ale tego się nie da zrobić tak po najmniejszej linii oporu tylko trzeba umiejętnie zastosować pochłaniacze, dyfuzory tutaj niewiele zmienią, bo jedna z największych zaletNS1000M, czyli bardzo szeroka dyspersja, jest jednocześnie największym problemem tutaj. Ten wzmacniacz, który mam, ma niby tylko 20W na kanał ale raz, że to jest klasa A, dwa, że jest to pełne

single-ended bez żadnego sprężenia zwrotnego i ten Audio Lot potrafi tak przywalić basem, że gdybym mieszkał w innym miejscu, to byłym na 90% na locie kolizyjnym z sąsiadami i ogólnie pojętym

otoczeniem. Natomiast słyszę, ile się zmieniło po wpięciu srebrnego Albedo jako interkonekt, pytanie jakie zmiany będą po zmianie kabli głośnikowych i podstawek oraz może dopracowaniu zasilania

w sensie jakiegoś konkretnego DIY kondycjonera na filtrze Schaffnera policzonym tak na 5x zapotrzebowanie mocowe całego systemu, Audio Lot ciągnie powyżej 300W cały czas z sieci, ale tutaj

własnie na tym polega cały numer, swoją drogą - gdybym nie Staxy to mógłbym powiedzieć, że mam idealny wzmacniacz do AKG K1000 :D

 

Oczywiście chodzą mi po głowie znowu Logany albo któryś z Magnepanów ale tutaj właśnie się pojawia problem - jedne i drugie wymagają potężnej końcówki mocy, w zasadzie najtańsze, co może zagrać, dajmy na to, z Ascentami czy MG 1.7 to jest Krell KAV300i albo nowszy S300 no i pojawia się tutaj odwieczny problem, znany ogólnie pod nazwą - siano. Wszystko tak naprawdę kończy się na sianie. Na dość sporych ilościach owego siana, a z sianem to wiadomo jak jest - trudno się je zarabia a wydawanie wydaje się pozornie proste, tylko już nie na tych poziomach jakościowych, bo można się przepięknie wtopić w coś, co będzie drogie a nie będzie grać. Takie NS1000M kosztują - jak komuś się uda trafić w dobrym stanie - około 1000 Euro, w tej cenie na rynku second-hand naprawdę ciężko jest ustrzelić coś, co będzie porównywalne, bo Mini Utopie raz, że są droższe, a dwa, że Yamahy je rozjechały, jak chciały, dopiero konstrukcje klasy ATC mogą tutaj powalczyć, tylko, że ATC wyższych modeli na rynku s-h nie ma praktycznie no i one mają tą samą specyfikę, co Logany i Magnepany - bez końcówki mocy, która jest w stanie wypluć czyste 100-200W@8Ohm nawet nie ma co podchodzić, no ale układy long-gap - short-coil własnie taką mają specyfikę, a tutaj jeszcze sprawa się komplikuje, bo ja po prostu lubię brzmienie wzmacniaczy Single-Ended a żaden singiel, czy to będzie PSET (Pararrell Single-Ended Triode), czy hybryda (jak mój Audio Lot) nie pociągnie dużego panelu, tutaj trzeba by było upolować któregoś z Aleph'ów Pass'a - a ich na rynku wtórnym u nas po prostu nie ma, trzeba by byłu ustrzelić gdzieś na eBayu ale wersję na nasze napięcie i tutaj się sprawa komplikuje, bo to jeszcze musiał by być np. Aleph 5 (a nie 3), chociaż właśnie tutaj sobie mogę odpowiedzieć na pytanie - trzeba by było zrobić klona,

a sam klon takiej 5ki to wyjdzie spokojnie 4 tyś w samych częściach, więc znowu - siano. No i taki 60 watowy (na kanał) Aleph to już oddaje niebotyczne ilości ciepła, więc w lecie - dodatkowym kosztem jest klimatyzacja, przy tego typu systemach to już jest opcja domyślna, w lecie zeszłego roku przy odpalonym projektorze i sprzęcie miałem niemalże saunę w pokoju. Oczywiście, można pójść w triody typu 845 w konfiguracji PSE ale tutaj będą inne problemy, 845 ma anodowego ponad 1000V i koszty dobrych transformatorów wyjściowych są niebotyczne i tutaj też jest pewien problem z samym brzmieniem, bo 845 w sumie to gra dość specyficznie sama w sobie, wystarczy sobie poczytać kilka opinii, poza tym - moim skromnie aroganckim zdaniem - transformator wyjściowy to same problemy na basie, oraz masa problemów przy operowaniu wyższymi mocami i tutaj jednak tranzystorowe single ended na głupich IRFach może być po prostu lepszym wyjściem.

 

Cały numer i tak się rozchodzi o to, że nie za bardzo chcę teraz kombinować ze sprzętem stacjonarnym bo raz, nie wiem, czy dalej będę mieszkał w tym samym miejscu i może być tak, że po prostu potem będzie mniejsze pomieszczenie, a dwa szykuje mi się wyjazd do dość dalekich krajów, jak tak dalej pójdzie wszystko w tym kierunku i z tego względu to po prostu bezpieczniej będzie jednak zainwestować w słuchawki. HD600, które mam są fajne, ale w sumie wcale się sobie już nie dziwię, dlaczego ich tak często już nie słucham, po posłuchaniu Stax'ów zrozumiałem, że HD600 o ile same w sobie są ok i chyba nawet obiektywnie lepsze od HD650 to jednak to nie jest kompletnie moja bajka.

 

No nic, trochę się rozpisałem, trzeba się zabierać do roboty :)

Edytowane przez Swordfish_
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci mogę tylko o wzmaku napomnieć, że ten DIY'erski też ma z nimi synergię i podrzucić Ci mogę linka do podobnej konstrukcji bez kilku moich upgrade'ów projektu :) Jedyny tutaj problem, który mnie blokował to cena i czas realizacji. Wydaje się to tania sprawa, a dochodzą wszelkie konektory, 4 lampy (+koszt parowania), dwa monobloki wzmacniacza, pcb zasilacza, obudowa i robi się już suma z 3 zerami. Generalnie bazowałem na tym:

http://www.headamp.com/electrostat_amps/bhse/index.htm

Projekt znany, sensowny, tylko miejscami za mocno przekombinowany i to właśnie poprawiałem + dobór odpowiednich kondów, bo z tym zawsze jest problem. Ale znalazłem już swoje "złote" kondy :D Przynajmniej jeśli chodzi o kwestię zasilania, co zawsze było dla mnie priorytetem :)

 

Co do Grado, (nie)stety uwierzyłem w to długie wygrzewanie i zauważyłem proces wygrzebania tego wszystkiego, co na początku raczkowało. RS1 bardzo mi się spodobały i mają dla mnie dwie wady, z czego jedną (mam nadzieję) z czasem wyeliminuję, mianowicie:

1. Brak mi wokółusznych padów i wygody Beyera (to jest raczej nie do przeskoczenia.

2. Nie zgrały się z moim torem, a to mam nadzieję, że się zmieni, gdy tylko wezmę się za nowy projekt :D

 

 

Jak sam widzisz Sword, z tymi napięciami i doborem wszystkiego zawsze jest problem :) Ten wzmak, który wybrałem może oddać 1600Vpp, więc i montowanie go trochę mnie przeraża, bo sam mam uprawnienia tylko do 1kV ^^ Ale jak to mawiają:

#audio#YOLO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Ja Ci mogę tylko o wzmaku napomnieć, że ten DIY'erski też ma z nimi synergię i podrzucić Ci mogę linka do podobnej konstrukcji bez kilku moich upgrade'ów projektu :) Jedyny tutaj problem, który mnie blokował to cena i czas realizacji. Wydaje się to tania sprawa, a dochodzą wszelkie konektory, 4 lampy (+koszt parowania), dwa monobloki wzmacniacza, pcb zasilacza, obudowa i robi się już suma z 3 zerami. Generalnie bazowałem na tym:

http://www.headamp.com/electrostat_amps/bhse/index.htm

Projekt znany, sensowny, tylko miejscami za mocno przekombinowany i to właśnie poprawiałem + dobór odpowiednich kondów, bo z tym zawsze jest problem. Ale znalazłem już swoje "złote" kondy :D Przynajmniej jeśli chodzi o kwestię zasilania, co zawsze było dla mnie priorytetem :)

 

Oczywiście BHSE kojarzę, jednak cena nowego jest po prostu zaporowa. Wiesz, z DIY jest wszystko fajnie, jakbym miał czas i ochotę na grzebanie się z tym przez kikadziesiąc wieczorów z rzędu, to raz, a dwa z DIY jest inny, mniej oczywisty ale istotny - dla mnie problem - kwestia późniejszego odsprzedania zrobionego klocka. Oczywiście - tutaj jest opcja żeby zrobić coś po swojemu (np. wrzucić inny potencjometr, czy dopracować takie szczegóły, jak np. gniazda, okablowanie wewnętrzne) i tak dalej, ale w przypadku Stax'a te ich wzmacniacze są wykonane naprawdę nieźle, jak pisałem powyżej.

 

 

Co do Grado, (nie)stety uwierzyłem w to długie wygrzewanie i zauważyłem proces wygrzebania tego wszystkiego, co na początku raczkowało. RS1 bardzo mi się spodobały i mają dla mnie dwie wady, z czego jedną (mam nadzieję) z czasem wyeliminuję, mianowicie:

1. Brak mi wokółusznych padów i wygody Beyera (to jest raczej nie do przeskoczenia.

2. Nie zgrały się z moim torem, a to mam nadzieję, że się zmieni, gdy tylko wezmę się za nowy projekt :D

 

 

Jak sam widzisz Sword, z tymi napięciami i doborem wszystkiego zawsze jest problem :) Ten wzmak, który wybrałem może oddać 1600Vpp, więc i montowanie go trochę mnie przeraża, bo sam mam uprawnienia tylko do 1kV ^^ Ale jak to mawiają:

#audio#YOLO

 

Co do Grado, to mam wrażenie, że to mogą być w pewnym przypadku genialne słuchawki, ale na odpowiednim torze, oraz w momencie, kiedy są wygrzane. Wygoda to już jest inna kwestia, faktycznie te pady są nieco małe, mi na głowie dużo lepiej leżały GS1000. Właśnie dochodzę do wiosku, że z tymi Staxami, konkretnie z zakupem całego systemu to muszę trafić w złoty środek, w sensie, żeby nie kupić czegoś bardzo podstawowego, co będę chciał dwa miesiące później sprzedać i jednocześnie - nie kupić czegoś za drogiego, żeby się nie spłukać totalnie. Dlatego 507/007 plus wzmacniacz do 1000 USD to jest jakaś opcja. Jest jeszcze inna kwestia - jakie róźnice w dźwięku są między SR-Lambda, 407, 507 a 007. I czy dodatkowa kasa wydana na 007 będzie miała przełożenie na jakość dźwięku. Jakby nie patrzeć, 007 jest ponad 2x droższe od 507. Z kolei można też się pokusić o opcję p.t. lepszy wzmak/gorsze słuchawki, np. kupując 407, które są po ok 500 USD, wtedy byłoby więcej kasy na wzmacniacz, no nic, właśnie sprawdzam opcje ściągnięcia i słuchawek i wzmacniacza z US/Kanady i będę myślał dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie Staxów i porównania do 507 możesz napisać do SlawekR. Jest tez z Krakowa, więc mógłbyś nawet sie umówić na odsłuch. Swoją droga bardzo miły gość. Miał i słuchał chyba większość modeli. Ostatnio miał w posiadaniu Gammy, Pro Classic, 507 i chyba coś jeszcze.

Tak dla sprostowaniu to mam Lite Daca 60 :)

 

Z tego co mi pisał, to jednym z bardziej opłacalnych wyborów co do wzmacniacza to lampowy T1.

Edytowane przez minczin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

W sprawie Staxów i porównania do 507 możesz napisać do SlawekR. Jest tez z Krakowa, więc mógłbyś nawet sie umówić na odsłuch. Swoją droga bardzo miły gość. Miał i słuchał chyba większość modeli. Ostatnio miał w posiadaniu Gammy, Pro Classic, 507 i chyba coś jeszcze.

Tak dla sprostowaniu to mam Lite Daca 60 :)

 

Z tego co mi pisał, to jednym z bardziej opłacalnych wyborów co do wzmacniacza to lampowy T1.

 

Właśnie tak kojarzyłem, że ktoś ma jeszcze Staxy w Krakowie, nick też kojarzę ale chyba z jeszcze innego forum.

 

Tak na logikę faktycznie wychodzi, że lampowy T1 jest tutaj najciekawszą opcją. Nie ukrywam, że najchętniej bym kupił od razu 007 ale jeżeli np. takie 507 zagra dobrze (a pewnie tak będzie) to nie będę się jecnak pchał w wyższy model. ten gośc z Allegro chce 2300 zł za SR Lambda z SRM-1mk2 oraz 3350 z T1. Może warto by się było go zapytać, czy nie sprzeda któregoś ze wzmacniaczy a osobno wziąć 507ki ze stanów? (mogę tak wykombinować, że będę miał je po prostu przywiezione poza cłem itd.).

 

Ps. Tak, tak - Lite DAC, swoją drogą - tam siedzi jedna z moich ulubionych kostek - PCM1704 :)

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do ceny, to chyba źle usłysząłem, że 2300zł za T1 + Lambdy :) Kiedyś do niego pisałem, to chciał 2000zł za T1. Ogólnie nie jest skory do negocjacji, bo meczyłem go jakiś czas temu o inny zestaw i zaproponował tylko wysyłke w cenie :)

 

SlawekR, na audiostereo siedzi i audiohobby. Teraz chyba nawet jest moderatorem na AS, o ile dobrze kojarze.

Edytowane przez minczin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Chyba dobrze kojarzysz, na dniach się do niego odezwę, dobrze będzie posłuchać 507 bez konieczności jechania do innego miasta.

 

Raczej wszystko wskazuje, że kupię za wielką wodą, nawet odliczając VAT od słuchawek u nas ceny po prostu są, tak jak w przypadku Grado,

mało atrakcyjne. Problem tylko z tym napięciem zasilającym.

 

EDIT: Słuchałem 507 no i cóż mogę powiedzieć... zacytuje tylko opinię człowieka, który słuchał 507 z 252 v2 podłączonych do Myteka i z plikami

natywnymi DSD - "opad szczeny" :D Nic dodać, nic ująć.

 

Niebawem zmieniam sygnaturkę ;)

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności