Skocz do zawartości

Recenzja Creative Aurvana Live!


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

Szybkie słuchanie (10 minut): mniej basu niż Senki HD202, lżejsze, mniejszy docisk, gorsza izolacja, Vedia A7 słabo je ciągnie (przy vol. 20/40 jest dość cicho).

HD202 i bas, hmm.... chociaż kiedyś byłem posiadaczem 202 nie będę tu pisał elaboratu żeby nie wylewać swojego rozczarowania do 202.

 

 

Bas w 202 to jedna wielka dudniąca kupa co wszystko zasłania. Nawet proszę nie porównywać 202 do CAL. Nie ta liga Panowie :D

 

Z resztą się zgodzę :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stałem się posiadaczem tychże słuchawek. I jak ktoś wcześniej wspomniał, gdize jest ten niby potężny bas ?! W moim odczuciu wcale nie jest go dużo. Doszedłem do wniosku, że to chyba przywyczajenie do doków, gdzie bas chcąc nie chcąc jest dość mocno akcentowany. Aczkolwiek posiadam teraz EX85 i po przesiadce na CAl! dlatego odczuwam właśnie mniejszy bas ?!. Pierwsze wrażeie po założeniu na głowę, ot zwykłe słuchawki. Oprócz w/w basu mocno akcentowane są wysokie tony. JEst ich po prostu dużo. Wychodzą na pierwszy plan, czasem są lekko piskliwe. Zaś średnica pozostaje gdzieś tak w tyle, między niskimi, wysokimi. Jest schowana i mam wrażenie jakby "chciała z tamtąc uciec" :) Sczerze myślałem, że słuchawki lepiej zagrają. Lecz doszedłem do wniosku, że Ex85 są już i tak dobrymi słuchawkami i Cal!e nie robią przez to na mnie, aż takiego wrażenia. Czuć jednak po przesiadce z w/w doków, że aurvany grają podobnie. Tyle, że pewnie po wygrzaniu (słuchałem tylko przez chwilę "prosto z pudełka ") będą to zupełnie inne, jeszcze lepsze nauszniki. Poza tym muszę zainwestować w Nano 1g gdyż moja v39 padła i słuchałem Cal! na integrze :( Co i tak utwierdza mnie w przekonaniu, że w słuchakach tych drzemię ogromny potencjał. Czuć, że z dobrym źródłem mogłyby "dokopać" wielu droższym słuchawkom. No cóż, muszę poczekać, aż się wygrzeją i zakupić Nano. Wtedy myślę, że Ex85 pójdą w odstawkę, gdyż sposób grania aurvan jak najbardziej mi odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę opcji "edytuj", więc pisze nowy post.

Słuchawki (wczesniej słuchałem przez chwilę na integrze) podłączyłem pod więżę i muszę powiedzieć, że opadła mi szczęka :o Na sprzęcie stacjonarnym CAl!e pokazują na co je stać. Jestem pod wrażeniem jakości dzwięku. Zwiększył się bas, ale znikły zarazem te "piszczące" wręcz, wysokie tony. Dzwięk nabrał dynamiki, przestrzeni. Czekam, aż gdzieś upoluję Nano 1g/2g i wtedy porównam sobie dzwięk :)

 

Odbiegając od tematu. Czy wzmacniacz, dokładnie ten http://allegro.pl/mxm-przenosny-wzmacniacz-sluchawkowy-i1197036345.html, nada się do w/w playerka i do tych słuchawek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamieniłem najpierw CAL! na HD595, później wróciłem do CAL! (ah d-1000), po czym zostały zamienione na HD380, które imo są lepsze i wygodniejsze... ale i one zmieniły właściciela, ale ze względów czysto finansowych, teraz u mnie graja HD 438, jak dla mnie najrówniej grające ze wszystkich wspomnianych i chyba one zostaną na dłużej, może z czasem dołączą do nich dt150 od beyerdynamic.

Mimo zmian wciąż lubię kameralny styl grania CAL!, taki gęsty, ciepły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garp - to co może się nie podobać w Aurvanach Live! to np. używanie ich gdy temperatura w pokoju wynosi ok. 30 stopni i więcej bo leciutko grzeją uszy :P I w rockowych 'sieczkach' wokal trochę wycofany - w innych typach muzyki jest okay :) Ale ogólnie bardzo lubię te słuchawki :) Na pewno warte swojej ceny. Jak tak słucham muzyki 5 H w pracy na dokanałówkach, a przyjdę do domu i włączam muzykę na moim domowym sprzęcie to jest niebo a ziemia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, temat jest strasznie obszerny, wiec pytanie na pewno już padło,ale nie widzę opcji przeszukania tematu, wiec zapytam.

Jak CAL! współgrają z Taczką 1G?

Czy Ipod radzi sobie dobrze z ich napędzeniem? nie potrzeba będzie dodatkowego wzmacniacza? Czy lepiej odpuścić sobie CAL! do tego grajka i poszukać czegoś innego?

Pozdrawiam.

 

Szkoda, że nie widzisz bo znalazł byś odpowiedź.

Edytowane przez KaszaWspraju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Spotkałem już się wieloma opiniami, ale dalej nie wiem jaka jest ostateczna konkluzja, co sądzicie o CAL! jako o słuchawkach, które bd używane zarówno w domu jak i na zewnątrz (głównie autobus- codzienne dojazdy, czasem nawet kilka razy dziennie, gdzie potrzeba dobrej izolacji i to nie tylko z racji dźwięków wydawanych przez pojazd, ale również przez niektórych lokalnych autochtonów, których rozmowy często są poniżej pewnego poziomu i przebijanie się ich konwersacji przez słuchawki jest często bardzo denerwujące, wręcz zabija przyjemność słuchania). Dodam, że używam iPoda Nano 4gen( w domu głownie laptop), czy w ogóle nanówka nadaję się do tych słuchawek?

Myślałem nad 518dj, ale jednak problemy z wygodą, o których się słyszy trochę mnie niepokoją, poza tym wykonanie CAL! bardzo mi się podoba, boję się tylko, czy aby nie są troszeczkę za duże.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam pytanie odnośnie wygrzewania CAL!

Wygrzewam je już około 60 godzin. Na początku w pierwszych 20 godzinach słyszałem różnicę. od 20h do teraz - nie. Nie mogę już wytrzymać, aby przerwać wygrzewanie i zacząć normalne odsłuchy. Czy to nie zaszkodzi? Dźwięk, jaki teraz wydobywa się z słuchawek już mnie bardzo zadowala. Czy one podczas normalnego słuchanie same się nie 'dogrzeją'? Podczas normalnych odsłuchów głośność będzie trochę niższa. Pomocy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej miliona godzin wygrzania nie ma co się brać za ich słuchanie, ewentualnie użyj piekarnika by proces nieco przyśpieszyć...

 

A na poważnie to daj sobie spokój z wygrzewaniem i po prostu słuchaj!! Kiedyś sam byłem zwolennikiem wygrzewania, ale uważam to za stratę czasu, słuchawki same dotrą się na głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hasos, bo to akurat prawda jest. Przecież po 1000h już nawet nie jesteś w stanie pamiętać jak grały na początku, tak więc możesz śmiało twierdzić, że grają inaczej :D

 

Najlepszym wygrzewaniem słuchawek jest ich słuchanie... no chyba, że ktoś ma słuchawki za 10.000zł, które należy wygrzewać w bardzo konkretny sposób, gdyż inaczej słuchawki nie będą grały jak za kwotę 10.000 tylko za 9.500, a niby dlaczego mamy tracić 500zł? :P

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat przy obecnych temperaturach wygrzewanie ma gleboki sens :)

 

inna sprawa co wygrzewac, czy sluchawki czy "siedzenie".

 

istotna cecha wygrzewania jest adaptacja sluchu do nowego brzmienia. takie jest moje osobiste odczucie.

 

a fizyczne wygrzewanie moze miec wplyw na brzmienie - ale to sa raczej pierwsze godziny a nie tysiace godzin. to tyle ja.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a fizyczne wygrzewanie moze miec wplyw na brzmienie - ale to sa raczej pierwsze godziny a nie tysiace godzin

To tak jak pisałem. Zmiany zachodzące w dźwięku słyszałem przez pierwsze ok. 20 godzin wygrzewania. I nie przyzwyczajałem się powoli do dźwięku, gdyż słuchałem je po wyjęciu z pudełka około godziny, by się nacieszyć, później właśnie po jakichś 20 godzinach, etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności