Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Trochu śmiechu :d


Trance

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, John Grado napisał:

Już od dawna się boję. 

Większość broni krótkiej w policji to Walther. 

Dla gościa, który nie strzela często na strzelnicy ( oni nie strzelają, bo koszty ) trafienie w nisko profilowaną oponę auta, które jest w ruchu to jak 1 do 100. Po prostu.

Nie da się dobrze strzelać z pistoletu jeśli nie ćwiczy się bardzo często i regularnie.

Krótka broń jest pod tym względem bezlitosna, a to co pokazuje kino - strzelanie z dwóch "gnatów" bez celowania jest wręcz niedorzeczne. Żeby to zrozumieć trzeba trochę postrzelać :-)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

36 minut temu, paratykus napisał:

Większość broni krótkiej w policji to Walther. 

Dla gościa, który nie strzela często na strzelnicy ( oni nie strzelają, bo koszty ) trafienie w nisko profilowaną oponę auta, które jest w ruchu to jak 1 do 100. Po prostu.

Nie da się dobrze strzelać z pistoletu jeśli nie ćwiczy się bardzo często i regularnie.

Krótka broń jest pod tym względem bezlitosna, a to co pokazuje kino - strzelanie z dwóch "gnatów" bez celowania jest wręcz niedorzeczne. Żeby to zrozumieć trzeba trochę postrzelać 🙂

Zdzichu będzie takich snafcuf więcej, bo większość średniego pokolenia i młodzieży zna niestety broń z filmów i gier. Czasami zdarzają się cuda :) , pamietam jak moje potomstwo z 10 lat temu kupiło wiatrówkę Colt 1911. Poszliśmy przestrzelić i pierwszy raz strzelając z tego Colta zrobiłem 3 dziurki w tarczy co spowodowało wybuch radości u młodego. Niestety jak zajrzał do kulochwytu, przestał się śmiać; było tam 5 śrutów. Oczywiście był to fuks, bo inaczej trudno to nazwać, broń nowa, nie przestrzelona. Ale młody musiał okazać szacun rodzicielowi. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, paratykus napisał:

Większość broni krótkiej w policji to Walther.

A jakie to ma znaczenie?

Gdyby policjanci mieli strzelanie sytuacyjne na szkoleniach, to poradziliby se i z p64. Babka stała przez jakiś czas i to w odlegości poniżej 10m od strzelców. Strzelanie sytuacyjne odbywa się po wysiłku z dobiegłem na stanowisko 15 m od celu i bez użycia przyrządów celowniczych (proces celowania jest oparty na pamięci mięśniowej). P99 ma 15 pestek - gdyby gość przyklęknął i lądował dubletami, to kilka dziur w oponie by zrobił z tych paru metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, audionanik napisał:

P99 ma 15 pestek - gdyby gość przyklęknął i lądował dubletami, to kilka dziur w oponie by zrobił z tych paru metrów.

To zwiększa ryzyko trafienia w istrybutor.

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, paratykus napisał:

Większość broni krótkiej w policji to Walther. 

Dla gościa, który nie strzela często na strzelnicy ( oni nie strzelają, bo koszty ) trafienie w nisko profilowaną oponę auta, które jest w ruchu to jak 1 do 100. Po prostu.

Nie da się dobrze strzelać z pistoletu jeśli nie ćwiczy się bardzo często i regularnie.

Krótka broń jest pod tym względem bezlitosna, a to co pokazuje kino - strzelanie z dwóch "gnatów" bez celowania jest wręcz niedorzeczne. Żeby to zrozumieć trzeba trochę postrzelać :-)

Strzelałem z P99, Glocka 17, CZ75 i Makarova. Był jeszcze Mosberg i polski Glauberyt.  Z Walther trafiłem 53 punkty na 60 za pierwsyzm podejściem. Jestem licencjonowanym ochroniarzem i to w sumie jest dość śmieszne, ale nie pracuję jako ochorniarz. Licencja mi wygasła i nie odnawiałem jej nigdy po 2014 roku :D Walther to bardzo dobrze wyważona broń, lepiej mi się strzelało niż z Glocka. CZty i Makarovy to przeżytki. Więcej dymu i odrzutu w łapę niż to warte. Ale P99 dosłownie leży na dłoni jakby. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, John Grado napisał:

Strzelałem z P99, Glocka 17, CZ75 i Makarova. Był jeszcze Mosberg i polski Glauberyt.  Z Walther trafiłem 53 punkty na 60 za pierwsyzm podejściem. Jestem licencjonowanym ochroniarzem i to w sumie jest dość śmieszne, ale nie pracuję jako ochorniarz. Licencja mi wygasła i nie odnawiałem jej nigdy po 2014 roku :D Walther to bardzo dobrze wyważona broń, lepiej mi się strzelało niż z Glocka. CZty i Makarovy to przeżytki. Więcej dymu i odrzutu w łapę niż to warte. Ale P99 dosłownie leży na dłoni jakby. 

Pierwszy raz po wojsku jak strzelałem (odstęp ok 11 lat), trafiłem w obrys hultaja wszystkie pestki :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, espe0 napisał:

To zwiększa ryzyko trafienia w istrybutor.

Instrybutor by się wylizał. Gorzej z tymi asystentami/krzykaczami.:D

@John Grado co Ci nie pasowało w cezecie? Wolałem ją o wiele bardziej niż glocka, a przez prawie dziesięć lat miałem strzelania co tydzień/dwa, wiec miałem czas na porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Nicodem napisał:

Hmm. Wydało sie. Te Wasze częste strzelanie tłumaczy mi teraz niektóre opinie o sprzęcie na forum :) :)
Głuche pieńki jesteście i już :)



pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.
 

Uważaj @Nicodembo zygzakiem będziesz uciekał, jak wyciągniemy swoją artylerię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, audionanik napisał:

co Ci nie pasowało w cezecie?

Odrzut i złe wyważenie. Źle leżała w ręce w porównaniu do Walthera, miała środek ciężkości przesunięty na przód w stronę lufy, mocno biła w rękę, podnosiła się do góry przy strzelaniu co przedkładało się na szybkostrzelność, bo nie można było walić po dwa strzały w tarczę.  Ponadto kupę dymu tylko robiła. Glock był okej ale nie jakoś nie wiadomo jaki, podobny do CZ trochę tylko mniejszy ale nie kopał tak w rękę. Walther był najlepszy, najlepiej wyważony, podobały mi się przyrządy celownicze, mały odrzut, pewny chwyt gumowanego uchwytu. Dobry pistolet, coś mozna z niego naprawdę trafić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Nicodem napisał:

Hmm. Wydało sie. Te Wasze częste strzelanie tłumaczy mi teraz niektóre opinie o sprzęcie na forum :) :)
Głuche pieńki jesteście p
 

Ja tam się przyznałem kiedyś, że mam na audiogramie wąską studzienkę na 4khz w jednym i 6khz w drugim uchu. Najśmieszniejsze jest to, że nadal są to jednocześnie zakresy na które moj słuch jest najbardziej wrażliwy:ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A strzelałeś z Beretty PX 4? Rękę chce urwać. Krótka lufa i do góry podrzuca jakby po fruwać chciała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, John Grado napisał:

Odrzut i złe wyważenie. Źle leżała w ręce w porównaniu do Walthera, miała środek ciężkości przesunięty na przód w stronę lufy, mocno biła w rękę, podnosiła się do góry przy strzelaniu...

Miałem z niej najlepsze wyniki - w statycznym na 25m nie schodziłem poniżej 42/50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jaro54 napisał:

A strzelałeś z Beretty PX 4? Rękę chce urwać. Krótka lufa i do góry podrzuca jakby po fruwać chciała :)

Tylko z tego co pisalem. Walther byc mkze jest  zbudowany na jednym z tych nowych ukladow ktore bija bardziej w reke bo mniej gazu jest wyrzucanego przez lufe, tak mi sie wydaje ale moge sie mylic. Stary uklad wewnetrzny w broni i system wyrzucania gazu taki jak byl w Uzii np, powodowal ze lufe nioslo zawsze mozno do gory, pistolet maszynowy badz pistolet zawsze bil do gory, a nowe konstrukcje mniej do gory a wiecej w tyl, co ma w teorii zwiekszac mozliwa szybkostrzelnosc. Tak jest zbudowany nowy pistolet maszynowany kalibru 0.45 Vector dla armii USA.  On nie ma odrzutu lufy w gore w ogole.

 

Wracajac do Walthera mysle ze P99 to bron taka troche idiotoodporna, wiec idealna dla przecietnego policjanta polskiego ktory wali 5 bledow ortograficznych w mandacie i po wyrobieniu licencji na bron, w czasie sluzby strzela juz tylko do inslybutorow albo opon. Taka bron w sam raz dla nich zeby w cos w ogole trafili.

8 minut temu, audionanik napisał:

Miałem z niej najlepsze wyniki - w statycznym na 25m nie schodziłem poniżej 42/50.

Najlepiej Ci siadla do reki i do gustu. Mi siadl Walther.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z Raka strzelali? ;) Miałem w MarWoju jako broń służbową (jako sanitariusz-sadysta) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, audionanik napisał:

Owszem, mam duże łapy.

Ja mam małe takie kobiece prawie chociaż w bicepsie 45 cm a ważę 105 kilo. W takie małe rączki mi Walther siadł najlepiej, taki damsko męski. Z takimi małymi rączkami jak walisz konia to podnosi Ci się samoocena, bo wydaje Ci się że targasz taki k***a kawał mięcha że ja ******lę. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem celny, tylko na małe odległości. 48-50/50 miałem jak doszlem jak z tego korzystać. W sumie genialny w mieście, a takie miał przeznaczenie. Towarzyszył mi 10 miesięcy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Jaro54 napisał:

A z Raka strzelali? ;) Miałem w MarWoju jako broń służbową (jako sanitariusz-sadysta) :)

 

Ja coś tam strzelałem rekreacyjnie i zapamiętałem jako PM z prawie zerowym odrzutem, ale ten chwyt przedni raczej średnio wygodny :D

 

@John Grado to nic tylko kabelki pleść 😛

screenshot_6_1614600056_330427.jpg

Edytowane przez zolwinho
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności