Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Wzmacniacze Sluchawkowe


x500

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, saudio napisał(a):

To zależy od oporu, w starym iCANie to było nie możliwe.

 

W Aurium czy Burku C3XP też nie było dużego oporu, do tego mocy tez nie mialy te wzmaki od groma, a doskonale sobie radziłem jednym palcem. Chyba, że ktoś ma potrzeba skrajnego wykorzystywania głośności i krecenie potkiem jak szalony, to wtedy ok. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

W Aurium czy Burku C3XP też nie było dużego oporu, do tego mocy tez nie mialy te wzmaki od groma, a doskonale sobie radziłem jednym palcem. Chyba, że ktoś ma potrzeba skrajnego wykorzystywania głośności i krecenie potkiem jak szalony, to wtedy ok. :)

Ale co Ty podajesz za przykłady, ja piszę o poprzedniku od iFi z chyba tym samym potencjometrem, więc opór pewnie będzie podobny, co z tego że w produktach innych firm jest ok, piszemy o iFi.

Zresztą zobaczymy jak będzie jak już będzie dostępny i będą testy.

 

Edytowane przez saudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze mogę napisać co Ty podajesz za przyklad, skoro dyskusja nie dotyczy poprzednich wersji IFI tylko rozmawiamy o Phantomie w ktorym nawet nie wiesz jak się zachwuje potek, a z góry zakładasz, że będzie luźno chodzil i do tego będzie przycinał palce 😄 Sorry ale dla mnie to bzdura wyssana z palca :)

 

Wstrzymajmy się z wróżniem z fusów do czasu jak sobie weźmiemy Ifiego na testy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, w sensie, że ciężko chodził ? To w sumie też nie zmienia faktu, że to wciąż tylko gdybanie, bo nie wiemy jak się będzie zachowywał nowy potek. Być może to zmienili. Tego nie wiemy. Zresztą nawet jeżeli ciężko chodził w starym Ifi, co nijak sie może mieć do nowego egzemplarza, to nie sądze, że nie byłbym w stanie nim operować jednym palcem. No chyba, że faktycznie wyglądało to bardziej jak dokręcanie śruby, a nie jak sciaszanie/podglaśnianie, to wtedy zwracam honor ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
14 godzin temu, MichalZZZ napisał(a):

Mi się podoba i chętnie przetestuje :) Może będzie to mój wstęp do świata elektrostatów...

 

@kurop

 

Spodziwacie się tego wynalazku u siebie w sklepie w wersji demo? Macie dobre relacje z IFI ? :)

 

Z ifi na wysyłkę raczej nie masz co liczyć, lokalnie może się uda na kilka dni. Jak będzie już dostępny do kupienia to zobaczymy, może będzie łatwiej

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie lokalnych zamieszek na temat jak chodzi potek iFi Phantoma i czy tnie palce - nie wydaje się ;). Przynajmniej nie Zeos'owe (a cieniutkich nie ma) - timestamp: 31:33.

 

Na wideo IMO wygląda naprawdę zacnie.

 

 

Edytowane przez RadekBe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@RadekBe

 

Na wstępie mogę Ci napisać, że nie będziesz zadowolony z działania potka w Blissie KTE. Dziś w temacie wzmacniaczy lampowych pisałeś, że przeszkadzał Ci odgłos klikania drabinki w Enleumie, no to w Blissie pracuje jeszcze głośniej. Najgłośniej spośród trzech wzmacniaczy jakimi są Niimbus US5 Pro, Enleum AMP 23R i wspomniany Holo Bliss KTE. Trochę mnie też drażni, żeby podgłośnić/ściszyć, to muszę pilotem dość długo trzymać przycisk volume +/-. Podobnie kiedyś miałem w Bursonie.

 

Rozmawialiśmy jeszcze o głębi dzwięku, to tutaj akurat moge Ci już teraz napisać, ze Bliss pod tym względem jest świetny. Nie tak przestrzennie grający jak WA33, bo ten nie dość, że gra kapitalnie w głąb, to i też zdecydowanie szerzej. Trochę mi brakuje tej szerokości w Blissie. Nie chce póki co więcej pisać o dzwieku, bo to dopiero pierwsze chwilę z nowiutkim fabrycznie Blissem, ale półka WA33 z lampami KR Audio to napewno nie jest. Niimbus na obecną chwile też sie broni. Ale dam mu się jeszcze otworzyć i ułożyć, niech sobie pogra pare dni i wtedy napiszę dłuższego posta. Na szybko mogę jeszcze dodać, że ma kapitalny bas. Najlepszy spośród wszystkich tranzystorów jakich słuchałem. Tutaj jest wow :)

 

Ciąg dalszy nastąpi👍

  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzelam: Bliss jest pełniejszy, bardziej dociążony ale nie tak klarowny/precyzyjny/przestrzenny jak Niimbus? Trafienie czy pudło?

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po części trafione. Jest gladziej grajacy i napewno nie tak transparentny jak Niimbus. Bliss też gra bliżej średnicą i to robi spora różnice. Aż muszę przywyknąć :) Ale tak jak mówię, chce mu dać czas, bo ponoć go potrzebuje, żeby zacząć grać na 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MichalZZZ napisał(a):

Po części trafione. Jest gladziej grajacy i napewno nie tak transparentny jak Niimbus. Bliss też gra bliżej średnicą i to robi spora różnice. Aż muszę przywyknąć :) Ale tak jak mówię, chce mu dać czas, bo ponoć go potrzebuje, żeby zacząć grać na 100%.

Tak go sobie wyobrażałem. Czyli jest mgiełka i nie tak popisowo technicznie. Po wygrzewaniu, jak się ułoży wzmacniacz i Twój mózg to daj znać i napisz proszę coś więcej.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocyk może nie, bo jest czysto grający. Przejrzystości też mu nie brakuje, ale nie jest tak neutralny i przejrzysty jak Niimbus. Bardziej bym powiedział, że jest naturalnie niż neutralnie grający :) Jest też bardziej barwny. Dzwiek ma bardziej dociążony. Ma jednak sporą przewagę przy dolnym paśmie nad Niimbusem i to go wyróżnia. To tak w wielkim skrócie.

 

Edytowane przez MichalZZZ
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

Po części trafione. Jest gladziej grajacy i napewno nie tak transparentny jak Niimbus. Bliss też gra bliżej średnicą i to robi spora różnice. Aż muszę przywyknąć :) Ale tak jak mówię, chce mu dać czas, bo ponoć go potrzebuje, żeby zacząć grać na 100%.

TERAZ TO JA JUŻ NIE CHCĘ memy, gify i śmieszne obrazki facebook, tapety,  demotywatory zdjęcia

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bliss KTE ma nieco ponad 10 godzin za sobą i jest minimalna poprawa, ten dzwięk nie jest już tak spięty i zaczyna się otwierać. Jest też nieco szybszy niż był. Zaczyna mi się coraz bardziej podobać 🙂👍

 

W każdym razie parę osób mnie wypytywało jak się ma do Niimbusa, bo po hajpie na HeadFi można było wywnioskować, że Bliss to obecnie najlepszy wzmacniacz i wszystko inne jest słabsze :) Spieszę z odpowiedzią, robiąc bezpośrednie porównania - właściciele Niimbusa mogą spać spokojnie. Bliss wcale nie jest lepszy, a jedynie inny. Jeżeli ktoś preferuje mega neutralne, czyste, przejrzyste, otwarte, transparentne, szczegółowe granie z totalnie czarnym tłem, to powinien spróbować Niimbusa, bo pod tym względem jest to wciąż topowy tranzystorowy wzmacniacz. Natomiast jak ktoś chce więcej fanu, więcej kolorków, bardziej muzykalne oraz dociążone granie ze świetną głębia dzwieku, bliższą średnica, gładszą górą i referencyjnym wręcz basem (tu jest naprawde wow!), to niech wybierze Holo Bliss KTE i będzie nim zachwycony. A jak ktoś chce zauważalnie lepszy wzmacniacz od obu, to niech wybierze WA33 i włoży do niego jakieś topowe lampy. Tutaj już nie ma kompromisów.

 

Wszystkie te wzmacniacze mają dość mocy aby wydobyć z Susvary wszystko co najlepsze.

 

Ciąg dalszy nastąpi...

 

 

 

 

IMG_4656.JPG

 

IMG_4679.JPG

 

IMG_4670.JPG

 

IMG_4707.JPG

Edytowane przez MichalZZZ
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MichalZZZ - a jakbyś (do swoich własnych preferencji) musiał pozostać tylko z jednym z nich, to wybrałbyś na ten moment Nimbus'a czy raczej Bliss'a?

Edytowane przez mrosin72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie wiem czy jest sens, żebym zostawał z trzema wzmacniaczami, bo jeśli tak, to będę musiał dokupić jeszcze jeden daczek i znów zrobi mi się cała góra klamotów. Oba wzmacniacze mają swoje wady i zalety, oba mi się podobają jak grają, pomimo tego, że są inne, ale zdaje się będę musiał wybierać. Jako iż bardzo lubię referencyjny bas, to skłaniam sie ku Blissowi, ale nie jestem pewien swego wyboru. Brakuje mi kurcze w nim szerokości sceny. Potrzebuje więcej czasu, nawet wielu tygodni, żeby podjąć taką decyzje :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności