Skocz do zawartości

Fanklub Grado


majkel

Rekomendowane odpowiedzi

Skuteczność to jedno, sama charakterystyka dB (f) .
Ilość wyemitowanej energii kolejna rzecz tudzież jak to w klasie A vs B pokryci pasma liniowo.
Ile idzie w eter po za uszy.
Bliskość przetwornika.

Od strony źródła też sporo zależy.



Kabooom!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i tak mi się dzisiaj stało w SR60i. Na razie wklejone na kropelkę, jak puści znowu, to się zaciapie jakimś epoksydem. Szukałem tych gimbali w necie na wszelki wypadek i straszna bida. I nie ma na Ali :(

IMG_2831s.jpg

Edytowane przez RiccardoPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to się nie dzieje naprawdę, to fotomontaż ;)

Ja byłem świadkiem, jak się PS1000 rozpadły na kawałki i to dwa różne egzemplarze. Po tych doświadczeniach powiedziałbym, że mają kiepską kontrolę jakości, ale to by sugerowało, że jakąś maja :)

Dołączam jeszcze zdjęcie tej fabryki wykwintu, nie, to nie melina w której palą crack, to Grado Labs :)

 

gradolabs.png

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kuba_622 napisał:

Dołączam jeszcze zdjęcie tej fabryki wykwintu, nie, to nie melina w której palą crack, to Grado Labs

Każdy zainteresowany wie jak to wygląda. I każdy wie, że prawdziwa fabryka jest kilkanaście poziomów poniżej gruntu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Rafacio napisał:

 I każdy wie, że prawdziwa fabryka jest kilkanaście poziomów poniżej gruntu.

 

Tam jest tajne laboratorium gdzie robią zaawansowane audiofilskie przetworniki do słuchawek za kilka tysięcy zielonych wykorzystując tajne technologie kosmiczne z XXII wieku, choć od lat nie potrafią sklecić porządnej obudowy.

A poziom niżej jest jeszcze bardziej tajne laboratorium doktora Fanga, gdzie zajmują się tym samym.

 

 

  • Thanks 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, audionanik napisał:

Ja słyszałem, że jednak przetworniki dojrzewają na poziomie parteru, żeby naciągnęły trochę światłocieniem z żulerskich szczochów - to im dodaje charakteru.

Czyli to jest to słynne „destressed driver” ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no; troszkę poważniej, to seria e już wolna jest od glutów z kleju, a i przetworniki zacniejsze, nadal są krzykliwe/jasne; ale np. Gs 1000e to mniej zniekształceń względem poprzedniej serii i realizmem zajeżdżają ładnie.


Po ukazaniu się „e” chór miłośników dźwiękowych obrazów a’la Picasso i rzeczywistości odbitej w pomarszczonej tafli jeziora zawył i zaskowyczał: „ to już nie to, Grado się skończyło”:D

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, RiccardoPL napisał:

Teraz znowu będą krzyczeć na serię X ;)

Teraz nie będą krzyczeć, bo nie ma na kogo, nikt już nie chce instrybuować Grado w PL, byli zbyt profesjonalni w swoim fachu i to się zemściło na nich (*). ;) 

Edytowane przez neonlight
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Kuba_622 napisał:

A poziom niżej jest jeszcze bardziej tajne laboratorium doktora Fanga, gdzie zajmują się tym samym.

To prawdopodobne. Jakość i wytrzymałość produktów podobna więc coś w tym jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, saudio napisał:

Nie no u Fanga jest lepsza technologia, są głębiej to mają niższe pomieszczenia i musieli pójść w płaskie membrany;)

No nie wiem. Może była. Ale teraz Grado ma X. Archiwum X. Nawet nie domyślamy się jaka technika się za tym kryje.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no fajna jest ta otoczka, że rodzinny interes z tradycjami robiony ręcznie w tym samym miejscu, wygląd retro i brzmienie strojone na ucho. Problem w tym że oczekujesz rękodzieła a dostajesz chałture. Zazwyczaj jak się mówi że produkcja przenosi się do chin to jakość spada ale tutaj to raczej by się podniosła. Brzmienie może się podobać bo to fajnie grający sprzęt oczywiście ze swoją specyfiką. Miałem sr60, sr325, sr325i i GS1000i.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Spawn napisał:

Brzmienie może się podobać bo to fajnie grający sprzęt oczywiście ze swoją specyfiką. Miałem sr60, sr325, sr325i i GS1000i.

Społn, ja też miałem u siebie kilka modeli i dam se uciąć, że jakbyś teraz posłuchał, zwłaszcza jakiegoś większego składu, na gs1000 ze starej serii; to padłbyś ze śmiechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, audionanik napisał:

Społn, ja też miałem u siebie kilka modeli i dam se uciąć, że jakbyś teraz posłuchał, zwłaszcza jakiegoś większego składu, na gs1000 ze starej serii; to padłbyś ze śmiechu.

Może tak być. Jak swego czasi posłuchałem dłuzej podstawowych staxów i potem wróciłem do grado to miałem wrażenie że zamiast wysokich tonów ktoś szeleści reklamówką foliową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności