Fanklub Grado

[Corvin74]

1 minutę temu, Rafacio napisał:

To jedyny trop. Ale gdy ich słuchałem mimo, że wydały mi się lepsze to nie czułem potrzeby ich nabycia. Ale jeśli coś mam nabyć to własnie one lub nieznane mi 872.

K812 są moim zdaniem niedocenione, wymagają dobrze dobranego wzmacniacza, ja w sumie słuchałem na dwóch, na których brzmiały fantastycznie.

Jeden to IFI iDSD i na pierwszym wzmacniaczu @Name44, chyba na lampach KT150, zresztą Maciek wie chyba wszystko o tych słuchawkach... dopieszczał tor chyba ze 2 lata pod nie.

[Rafacio]

Mi zabrzmiały fantastycznie od razu. Ale od ponad chyba 5 lat fantastycznie brzmią mi K701 i 812 nie spowodowały chęci wymiany czy ich dokupienia. Ale może kupię.

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez Rafacio

[Tytus1988]

@Rafacio jak rzuci mi się w oczy dobra oferta na K812 to dam znać

[Rafacio]

Spoko. Aczkolwiek jak ich słuchałem były zbyt idealne. Były idealne jak jakaś zaprogramowana maszyna. Przypomina mi to opinie naszego nieodżałowanego kolegi który napisał, że wręcz się ich bał. Ale jak oferta będzie dobra to czemu nie. Technicznie chyba najdoskonalszy dźwięk jaki słyszałem z urządzenia.

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez Rafacio

[Tytus1988]

@Rafacio Jeśli uważałeś je za zbyt idealne, to znaczy, że powinny być dla Ciebie optymalne  Jesteśmy umówieni. 

[Rafacio]

Bardziej interesują mnie emocje niż techniczna doskonałość. Umówieni nie jesteśmy, ale jak propozycja zyska moją akceptację to pewnie w końcu kupię.

 

[Tytus1988]

Niech tak będzie

[Mcarto]

A jak k712 pro mają się do innych AKG? Mogę je załatwić sobie do testów ale nie wiem czy to dobra droga.

Szukam słuchawek wokółusznych z dobrą holografią i sceną które zagrają na słuchawki za ponad 1000zł.

[majkel]

Godzinę temu, Corvin74 napisał:

K812 są moim zdaniem niedocenione, wymagają dobrze dobranego wzmacniacza, ja w sumie słuchałem na dwóch, na których brzmiały fantastycznie.

Jeden to IFI iDSD i na pierwszym wzmacniaczu @Name44, chyba na lampach KT150, zresztą Maciek wie chyba wszystko o tych słuchawkach... dopieszczał tor chyba ze 2 lata pod nie.

No właśnie klienci wypunktowali te słuchawki właściwie. Choćby za fakt utrudniania im życia z trzypinowym przyłączem na niepopularnym konektorze, gdzie nie można z marszu zrobić balansu. Ja uważam za lepsze Beyery T1 v1 nawet bez modów, HD800, Grado PS1000 pierwotną wersję, i to wystarczyło, żebym tych AKG nie nabył, szczególnie że wchodziły na rynek, kiedy posiadałem PS1000. Przegrały z nimi pojedynek na grubych sprzętach właśnie. Wyrównana walka to była z dziurki MDACa, ale jak wszedł do walki ARC ref. CD 9 i różne wzmacniacze, to K812 zostały w tyle nawet za HE-6. HD800 słyszałem na co najmniej kilku wzmacniaczach. T1 czy PS1000 na kilkunastu. K812 myślę, że na co najmniej trzech. Najbardziej mi nie pasowało, że grały lepiej ze wzmacniaczem, który ja uważam za gorszy od innego z tamtej puli. Z wymienionych modeli HD800 są najbardziej kapryśne na wzmacniacz. Natomiast jak się komuś zgrają z torem, to zostają w domu na lata.

To, co napisałeś, można zastosować do dowolnych słuchawek i dlatego jakbym się miał wokół czegoś kręcić spoza obecnego stanu posiadania, to byłyby to właśnie HD800. Kabel im tylko trzeba wydziergać i dostawić pasujący wzmacniacz. Tzn. nie musiałbym się wokół nich kręcić, bo mam gotową receptę na HD800 grającą w sposób dla mnie najbardziej ciekawy. Kwestia nabycia konektorów i polutowania kabla.

Z K812 ja miałem taki problem, że one mają drobny rezonans między 2 a 3kHz. Jego widać w postaci ząbka na wykresie impedancji. Niektóre wokale trafiają w ten zakres, np. Anny Netrebko, i jak się to raz zauważy, to potem już nie daje spokoju podczas słuchania i jest pozamiatane. Przynajmniej ja tak mam. Ich mocną stroną jest bas oraz precyzja artykulacji, ale dźwięk był dla mnie mechaniczny, bez uwolnienia czy ekspansji, i jakiś taki sucho-metaliczny. Zresztą taka dźwiękowa skorupa robi się właśnie w sytuacjach, kiedy gdzieś w wyższym zakresie jest jakiś rezonans, albo za dużo odbić wewnętrznych wracających na przetwornik.

[Compton]

15 minut temu, majkel napisał:

Ja uważam za lepsze Beyery T1 v1 nawet bez modów, HD800, Grado PS1000 pierwotną wersję, i to wystarczyło, żebym tych AKG nie nabył, szczególnie że wchodziły na rynek, kiedy posiadałem PS1000. Przegrały z nimi pojedynek na grubych sprzętach właśnie. Wyrównana walka to była z dziurki MDACa, ale jak wszedł do walki ARC ref. CD 9 i różne wzmacniacze, to K812 zostały w tyle nawet za HE-6. HD800 słyszałem na co najmniej kilku wzmacniaczach. T1 czy PS1000 na kilkunastu. K812 myślę, że na co najmniej trzech. Najbardziej mi nie pasowało, że grały lepiej ze wzmacniaczem, który ja uważam za gorszy od innego z tamtej puli. Z wymienionych modeli HD800 są najbardziej kapryśne na wzmacniacz. Natomiast jak się komuś zgrają z torem, to zostają w domu na lata.

Ale o co chodzi z tą lepszością w wyżej wymienionych słuchawkach?

Ja HD800 miałem 3 tygodnie, HE-6 miesiąc, T1 (co prawda v2) półtora miesiąca i każde sprzedałem bez większego żalu.

PS1000 na własność nie miałem ale może będę miał jak sprzedam K812, które to posiadam już czwarty miesiąc.

Nie każdy traktuje słuchawki jak lodówkę, która to działa 24/7 i musi posłużyć na lata.

[majkel]

9 godzin temu, Compton napisał:

Ale o co chodzi z tą lepszością w wyżej wymienionych słuchawkach?

O to, że według mnie lepiej grają. Z wykonaniem to już różnie. AKG całkiem porządne. Grado trzeba traktować jak zestaw do samodzielnego złożenia, który producent pokazał, jak ma wyglądać na końcu.

[marekhall]

W dniu 26.04.2020 o 08:54, majkel napisał:

O to, że według mnie lepiej grają. Z wykonaniem to już różnie. AKG całkiem porządne. Grado trzeba traktować jak zestaw do samodzielnego złożenia, który producent pokazał, jak ma wyglądać na końcu.

 

No sorry, ale to już jest lekkie przegięcie. Wydać 4kzł na produkt, w którym trzeba grzebać, żeby zaczął jako-tako grać? To w co niby producent wpakował tyle kosztów, żeby uzasadnić tą cenę? Chyba nie w driver, bo taki sam montuje w swoim najtańszym produkcie? Konstrukcja też mało finezyjna i raczej nieskomplikowana.

Proszę, nie piszcie mi, że z tych 4 k tylko ułamek trafia do producenta, bo nie inaczej jest w przypadku AKG. K812 gra od razu po wyjęciu z pudełka na 100%.

 

[majkel]

Grado akurat nigdy nie przerabiałem akustycznie. Kable też dostają bardziej lepsze niż gorsze od średniej słuchawkowej. Problemem jest, że potrafią się rozpadać - ginące kapturki na prętach to standard. Swoje podlałem klejem ostatecznie. Ponadto przetworniki same zjeżdżają w PS1000, bo są za ciężkie na ten sposób montażu odziedziczony po serii Prestige i Reference. Musiałem zakładać opaski kablowe pod uchwyt przetwornika, żeby go opór opaski zablokował. Pałąk bywa różnie wygięty, i trzeba go sobie uformować samemu. Domyślam się, że co Meksykanka, to inne udo, na którym to było wyginane, stąd rozbieżności. Długość kabla w PS1000 też była bardziej odpowiednia dla krawata. Niby dają przedłużacz, ale on znowu bardzo długi i już nie na tak "bogatym" kablu.

Co do dźwięku, to mi się podobał do powrotu z ostatniej naprawy moich PS1000. One nie grały jak niewygrzane Grado. One grały najpierw jak niewygrzany badziew, a potem jak badziew. Stąd od kilku lat tylko śledzę z uwagą dzieje ich właścicieli oraz wrażenia dźwiękowe.

[Spawn]

8 godzin temu, marekhall napisał:

 

No sorry, ale to już jest lekkie przegięcie. Wydać 4kzł na produkt, w którym trzeba grzebać, żeby zaczął jako-tako grać? To w co niby producent wpakował tyle kosztów, żeby uzasadnić tą cenę? Chyba nie w driver, bo taki sam montuje w swoim najtańszym produkcie? Konstrukcja też mało finezyjna i raczej nieskomplikowana.

Proszę, nie piszcie mi, że z tych 4 k tylko ułamek trafia do producenta, bo nie inaczej jest w przypadku AKG. K812 gra od razu po wyjęciu z pudełka na 100%.

 

 

No to przecież od lat była beka z grado że:

 

- fatalne wykonanie z odstającymi pozostalościami po odlewach w badziewnym plastiku

- regulacja na prętach z których odpada kapturek i wypada nam cała słuchawka, mnie też odpadł pręt od plastikowego mocowania i kleiłem super klejem.

- możliwe drzazgi od wewnetrznej strony drewnianych modeli

- zapakowane w pudełko po pizzy

- pady z gąbki do mycia naczyń

- palące się przetworniki w gs i ps1000

 

Podobno seria E jest o wiele lepsza, podobno.... Grado to był oryginalny hihimen, na wiele lat przed hihimenem który wprowadził nowy, najwyższy stosunek badziewia do ceny na nowe niespotykane wcześniej wyżyny żenady.

Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez Spawn

[retter]

Jako fan grado zgadzam się z powyższym tylko jak każda firma ma swoje błedy.
Małe drobnostki można samemu poprawić.

A jeśli sprawiają że bardziej słuchamy muzyki niż sprzętu to chyba dobrze?

- Tapatalk

[audionanik]

10 minut temu, retter napisał:

Jako fan grado zgadzam się z powyższym tylko jak każda firma ma swoje błedy.
Małe drobnostki można samemu poprawić.

Ale tutaj to nie były błędy, tylko styl i  pokręcony marketing „na rękodzieło artystyczne”.

Piwnica, strojenie na ucho, niepowtarzalność, wyjątkowość, ręczna robota, słuchawka jak instrument z duszą, cudowny choć niedoskonały, dla kontrastu zwykle kartonowe opakowanie, sratatata. Firma zapewnia też (zupełnie za darmo!) wszelkie udręki, których dobrze wytresowany audiofil wręcz łaknie, a nawet wypisuje peany na ich cześć (słynny motyl lecący za ocean).

[peperoni]

A ja dalej jestem zakochany :).

[John Grado]

Kumpel ma i ponoć ten model jest wyjątkowo udany, inny od serii E, swietnie gra z pudełka. Słuchałbym   

[Weird_O]

Słuchałby i patrzyłby bo śliczne są! 

Jak Ci sie udało je zdobyć?

[peperoni]

W dniu 9.05.2020 o 09:35, Weird_O napisał:

Słuchałby i patrzyłby bo śliczne są! 

Jak Ci sie udało je zdobyć?

Udało mi się je dorwać na brytyjskim amazonie. Jeszcze niedawno były normalnie dostępne.

[Zamoy72]

2200 zł z dostawą do Polski TUTAJ

[xtpppp]

jak sie maja do grado GH 4?

[peperoni]

Widzieliście najnowsze dziecko grado? https://gradolabs.com/headphones/limited-editions/item/124-hemp Co ciekawe, wrócili do starych padów.

[John Grado]

To są pady TTVJ, zamienniki od innej firmy, na wykresach poprawiaja dol pasma. Sluchawki zrobione dla milosnikow zielonej roslinki, pewnie dysponuja niezlym basem, ladna barwa i skoczna slodka sygnatura do sluchania zjarusowych rytmow heh

[peperoni]

Wiem, że to są flatsy od TTVJ. Bardziej ciekawi mnie to, że grado zdecydowało się zestroić przetworniki do tych padów. Ostatni raz montowali flatsy prosto z fabryki z 20 lat temu. Zamówił bym te słuchawki, ale żona by mnie chyba z domu wyrzuciła jakby zobaczyła kolejne graty 😂