Fanklub Grado

[matkin]

sn4ke

piszesz o opku, który jest ostatnim z ciągu opków - tam musi być coś z rodzaju "Stable in gain >=5"

 

Sugerowane OPA1612 oraz LME49990 są "Unity gain stable" a więc nie mogą być ostanim z ciągu opków, za to po mikolajowym modzie mogą być w miejscu gdzie był opek niewymienny, a już jest wymienny

 

ostatnim z ciągu opków sugerowałbym też MUSES8820, albo pospolite podbicie w equalizerze tego co ma około >=2kHz

[sn4ke]

Kilka opampów jest w drodze, więc zobaczę, czy uda się coś poprawić, więc na razie temat odkładam na bok.

 

Czym da się poprawić komfort tych RS2? W SR325 pady były już nieco wyeksploatowane, więc zwalałem sprawę na ich wiek, tu mam pady znacznie świeższe i to jest tradycyjna mordęga znana fanom Grado jak ucho przez dłuższy czas dotyka przetwornika. W SR125 miałem S-cushion i w sumie nie było to złe, na pewno komfort był większy niż przy L-cushion, chociaż pewnie wielkość czy brak otworu ma tu znaczenie dźwiękowe. Czy znacznie większe pady G-cushion zrobią różnicę na plus czy niekoniecznie? Czytałem sprzeczne opinie - jedne, że większa scena, inne, że tłumi. Widziałem też takiego moda na headfi: http://www.head-fi.org/t/441116/new-grado-pad-mod-that-sounds-great ale to znów wygląda, że ucho opiera się o przetwornik.

 

Jakie są wasze doświadczenia z wygodniejszymi padami i ich wpływem na SQ?

Edytowane 9 Listopada 2015 przez sn4ke

[bakus1233]

Pady od grado gs/ps 1000 są bardzo wygodne

[sn4ke]

Czyli G-cushion według czyjegoś tam nazewnictwa



No właśnie też o nich myślałem, ale jak to wpływa na dźwięk? Pad jest większy, ale przez mniejszy otwór przetwornik jest częściowo przysłonięty.

A może to tylko złudzenie optyczne i otwór jest taki sam?

Gdzie są do kupienia takie pady za nieduży pieniądz? Wiem, że Michał coś tam rzeźbi z padami, ale to są chyba krążki, a nie takie duże pady.

Edytowane 9 Listopada 2015 przez sn4ke

[lok]

Sn4ke przerabiałem to samo z rs1. Po czasie uszy sie przyzwyczaiły. Teraz już jest dobrze. Na początku po 15 min musiałem ściągać z bólu. Podobno duże pady pogarszają dźwięk.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[sn4ke]

Tylko zastanawiam się w jakim kierunku. Przecież GS i PS są większe, więc przetwornik jest jeszcze bardziej przesłonięty, a to są dla nich domyślne pady.

[bakus1233]

Spotkałem się z opinią, że RS-2 z dużymi padami idą w stronę Grado GS-1000, ale na ile to prawda, to ciężko powiedzieć

Możesz zaryzykować. Na 100% zyskasz wygodę
Pady można kupić np tutaj: http://sklep.rms.pl/nausznice-gabki-do-sluchawek-grado-gs1000-ps1000 ale wydaje mi się, że kiedyś były tańsze?

[michauczok]

Otwór jest taki sam, ale zasada jest taka, że G-cushion grają dobrze tylko z GS/PS, na reszcie modeli występują:
-dramatyczny spadek skuteczności

-jasne bezbasie

Jest to pochodną zwiększonej odległości przetwornika od ucha, i jeszcze słabszej izolacji niż w przypadku bowlsów.

[sn4ke]

U chinczykow z ebaya za 30zl z wysylka standartem Moze wezme na sprobowanie, bo na pewno nie wywale 200zl za takie pady z rms gdzie jest piekielnie drogo. Jak chinczyki sie nie sprawdza bedzie mniej zalu, a to nie jest sprzet mobilny, zeby mialy na deszczu sie rozpasc

 

Michal - jasne bezbasie nie brzmi zle. RS2i sa wyjatkowo ciemne jak na Grado i mogloby nastapic rozjasnienie, ale nie sadze zeby az tak ekstremalne jak twierdzisz.

 

Zawsze tez mozna zakleic kratke i zrobic zamkniete Grado

[bakus1233]

U chinczykow z ebaya za 30zl z wysylka standartem Moze wezme na sprobowanie, bo na pewno nie wywale 200zl za takie pady z rms gdzie jest piekielnie drogo. Jak chinczyki sie nie sprawdza bedzie mniej zalu, a to nie jest sprzet mobilny, zeby mialy na deszczu sie rozpasc

 

Michal - jasne bezbasie nie brzmi zle. RS2i sa wyjatkowo ciemne jak na Grado i mogloby nastapic rozjasnienie, ale nie sadze zeby az tak ekstremalne jak twierdzisz.

 

Zawsze tez mozna zakleic kratke i zrobic zamkniete Grado

Jak zakleisz kratkę, to strasznie szumią te słuchawki

[Chickenek]

Nie polecam zmieniać padów, bo efekty są negatywne - zarówno w przypadku zmiany standardowo mniejszych na większe, jak i odwrotnie. Dodatkowo nie polecam też marnować kasy na pady od chińczyków, czy innych pokemonów, bo to strata kasy - lepiej zaoszczędzić na czymś innym lub nie kupować ich wcale. Podróby różnią się materiałem, jego gęstością i wytrzymałością - czasami także wysokością całych padów. W efekcie nie gra to jak powinno, ale ktoś kto nie miał styczności i porównania z oryginalnymi stwierdzi, że to wina padów, a nie tego, że nie są oryginalne

[sn4ke]

No i właśnie o tym mówię - jedni mówią o wymianie na jumbo pady, inni jak ty mówią o degradacji dźwięku. A jak to pogodzić z wygodą? Rozumiem, że do wszystkiego się można przyzwyczaić, na ból też po jakimś czasie nie zwraca się już uwagi, ale szukam rozwiązania pośredniego nie dla masochistów. Grado odpowiada mi dźwiękowo, ale jeśli zakładam je okazjonalnie, to wolałbym się cieszyć dźwiękiem zamiast majstrować z ułożeniem słuchawek na głowie, a potem siedzenie nieruchomo żeby się nie przesunęły. Musi istnieć jakiś chałupniczy sposób.

 

Ktoś używał tych krążków od Michała? Jak to się aplikuje na pady? I jak grają RS na S-padach?

[Spawn]

No i właśnie o tym mówię - jedni mówią o wymianie na jumbo pady, inni jak ty mówią o degradacji dźwięku. A jak to pogodzić z wygodą? Rozumiem, że do wszystkiego się można przyzwyczaić, na ból też po jakimś czasie nie zwraca się już uwagi, ale szukam rozwiązania pośredniego nie dla masochistów. Grado odpowiada mi dźwiękowo, ale jeśli zakładam je okazjonalnie, to wolałbym się cieszyć dźwiękiem zamiast majstrować z ułożeniem słuchawek na głowie, a potem siedzenie nieruchomo żeby się nie przesunęły. Musi istnieć jakiś chałupniczy sposób.

 

Ktoś używał tych krążków od Michała? Jak to się aplikuje na pady? I jak grają RS na S-padach?

 

Ja jak miałem sr325 to używałem padów od grado sklejonych taśmą izolacyjną z przeciętymi na pół (wzdłuż żeby zmniejszyć grubość) padami z hd414. Ucho mieśi się wtedy w całości w padach i nic do niego nie dotyka i można siedzieć godzinami. Wygląda ghetto style ale mod w pełni odwracalny i tani. Różnica w dźwięku na poziomie minimalnym. Wychwyciłem że minimalnie zmniejsza się impakt basu ale za to minimalnie zwiększa się przestrzeń ale różnica jest naprawdę kosmetyczna.

Edytowane 11 Listopada 2015 przez Spawn

[michauczok]

sn4ke

piszesz o opku, który jest ostatnim z ciągu opków - tam musi być coś z rodzaju "Stable in gain >=5"

 

Sugerowane OPA1612 oraz LME49990 są "Unity gain stable" a więc nie mogą być ostanim z ciągu opków, za to po mikolajowym modzie mogą być w miejscu gdzie był opek niewymienny, a już jest wymienny

 

ostatnim z ciągu opków sugerowałbym też MUSES8820, albo pospolite podbicie w equalizerze tego co ma około >=2kHz

 

Z tego co wiem, to opampy są bardziej stabilne dla wyższego gainu, a unity-gain to praktycznie najgorsza możliwość jak chodzi o stabilność i możliwość występowania oscylacji. Czyli w zasadzie jest odwrotnie niż mówisz ;p

[majkel]

 

sn4ke

piszesz o opku, który jest ostatnim z ciągu opków - tam musi być coś z rodzaju "Stable in gain >=5"

 

Sugerowane OPA1612 oraz LME49990 są "Unity gain stable" a więc nie mogą być ostanim z ciągu opków, za to po mikolajowym modzie mogą być w miejscu gdzie był opek niewymienny, a już jest wymienny

 

ostatnim z ciągu opków sugerowałbym też MUSES8820, albo pospolite podbicie w equalizerze tego co ma około >=2kHz

 

Z tego co wiem, to opampy są bardziej stabilne dla wyższego gainu, a unity-gain to praktycznie najgorsza możliwość jak chodzi o stabilność i możliwość występowania oscylacji. Czyli w zasadzie jest odwrotnie niż mówisz ;p

 

W zasadzie to nie ma jednej zasady. Op-amp skompensowany jest stabilny na wzmocnieniu = 1 do kilku, a wyżej mu gorzej, natomiast nieskompensowane wolą wysokie wzmocnienia i mają ustalone minimalne, przy którym są stabilne. Poza tym to nie jest tak, że on się obowiązkowo wzbudzi, bo to co podaje producent to jest dla danej pojemności obciążenia. Jak jest za duża, to się wzbudzi nawet na takim wzmocnieniu, gdzie teoretycznie nie powinien. Podobnie nieskompensowany nie musi się wzbudzić na małym gainie, jeśli ma obciążenie czysto rezystancyjne. Do tego są różne sposoby kompensacji lub dekompensacji op-ampów. To pierwsze można zrobić na kilka sposobów, z czego najbardziej popularny i najskuteczniej psujący dźwięk to kondy równolegle do rezystora sprzężenia zwrotnego Rf. Dekompensacja tylko przez dedykowane piny jak np. w AD797.

[sn4ke]

Panowanie nie rozmywajcie aż tak tematu w stronę właściwości elektrycznych opampów

[lok]

Moje krótkie doświadczenia z poszukiwaniem wzmacniacza do Grado Rs1.
Mam Skorpiona HV-1 i mam Majkela Black Pearl poprawioną wersję.
Skorpion z Grado gra dla mnie trochę za mało rozdzielczo, ale z fajnym wypełnieniem i sceną oraz powietrzem. Pearl gra z kolei bardzo szczegółowo i rozdzielczo. Brakuje mi w Pearlu dociążenia dźwięku i wypełnienia.
Na te wszystkie bolaczki sprawdził sie wzmacniacz kolumnowy na lampach 300B. Grado podłączone do zacisków głośnikowych przez HiFiMAN HE-Adapter, Jedyna wada to to że trochę brumi.

Dźwięk otwarty szczegółowy rozdzielczy dynamiczny.

Oczywiście trzeba uważać z regulacją głoośności, ale w tym przypadku u mnie nie jest to problem.

Polecam każdemu spróbować podłączyć Grado do wzmacniacza kolumnowego.

[Spawn]

300b to wyjątkowa lampa tyle że problemem z grado jest w tym przypadku to że mają 32ohmy i wyciągają takie rzeczy właśnie jak brumienie.

[lok]

No tak delikatnie słychać ale można słuchać. Mi to tak bardzo nie przesadza innym może tak. Ale można podłączyć Grado do wzmacniaczy tranzystorowych tam nie powinno być brumu. A tutaj mamy już spory wybór.

 

Kiedyś miałem fajnego Ganiclona może on się dobrze sprawdzić.

Edytowane 18 Listopada 2015 przez lok

[retter]

 

No i właśnie o tym mówię - jedni mówią o wymianie na jumbo pady, inni jak ty mówią o degradacji dźwięku. A jak to pogodzić z wygodą? Rozumiem, że do wszystkiego się można przyzwyczaić, na ból też po jakimś czasie nie zwraca się już uwagi, ale szukam rozwiązania pośredniego nie dla masochistów. Grado odpowiada mi dźwiękowo, ale jeśli zakładam je okazjonalnie, to wolałbym się cieszyć dźwiękiem zamiast majstrować z ułożeniem słuchawek na głowie, a potem siedzenie nieruchomo żeby się nie przesunęły. Musi istnieć jakiś chałupniczy sposób.

 

Ktoś używał tych krążków od Michała? Jak to się aplikuje na pady? I jak grają RS na S-padach?

 

Ja jak miałem sr325 to używałem padów od grado sklejonych taśmą izolacyjną z przeciętymi na pół (wzdłuż żeby zmniejszyć grubość) padami z hd414. Ucho mieśi się wtedy w całości w padach i nic do niego nie dotyka i można siedzieć godzinami. Wygląda ghetto style ale mod w pełni odwracalny i tani. Różnica w dźwięku na poziomie minimalnym. Wychwyciłem że minimalnie zmniejsza się impakt basu ale za to minimalnie zwiększa się przestrzeń ale różnica jest naprawdę kosmetyczna.

 

Ciekawy patent, ale czerwonych gąbek to jeszcze nie widziałem ...

 

Ja z pytaniem gdzie tanio dostać sensowne pady L-ki?

Ciekawa jest ta siatka na driverach gdzie to dostać?

[hibi]

 

No i właśnie o tym mówię - jedni mówią o wymianie na jumbo pady, inni jak ty mówią o degradacji dźwięku. A jak to pogodzić z wygodą? Rozumiem, że do wszystkiego się można przyzwyczaić, na ból też po jakimś czasie nie zwraca się już uwagi, ale szukam rozwiązania pośredniego nie dla masochistów. Grado odpowiada mi dźwiękowo, ale jeśli zakładam je okazjonalnie, to wolałbym się cieszyć dźwiękiem zamiast majstrować z ułożeniem słuchawek na głowie, a potem siedzenie nieruchomo żeby się nie przesunęły. Musi istnieć jakiś chałupniczy sposób.

 

Ktoś używał tych krążków od Michała? Jak to się aplikuje na pady? I jak grają RS na S-padach?

 

Ja jak miałem sr325 to używałem padów od grado sklejonych taśmą izolacyjną z przeciętymi na pół (wzdłuż żeby zmniejszyć grubość) padami z hd414. Ucho mieśi się wtedy w całości w padach i nic do niego nie dotyka i można siedzieć godzinami. Wygląda ghetto style ale mod w pełni odwracalny i tani. Różnica w dźwięku na poziomie minimalnym. Wychwyciłem że minimalnie zmniejsza się impakt basu ale za to minimalnie zwiększa się przestrzeń ale różnica jest naprawdę kosmetyczna.

 

Lki mi odpowiadają ale ciekawe rozwiązanie które można wypróbować

[david11]

Ja znacznie bardziej wole L-ki, ze względu na lepsze trzymanie się na głowie i dobry wpływ na dźwięk. Natomiast słuchawki z S-cushion nie dość że bardzo łatwo spadały mi z głowy już przy minimalnym jej pochyleniu, to jeszcze dość mocno grzały uszy (idzie przywyknąć, ale jednak to nie jest wygodne).

Edytowane 20 Listopada 2015 przez david11

[bakus1233]

Kiedyś gdzieś czytałem, że grado zmieniają kolor siateczki podczas wygrzewania.

Wydawało mi się to dziwne, ale to rzeczywiście jest prawda. Moje słuchawki są teraz chyba w połowie wygrzane

[Chickenek]

Tak, to prawda U mnie obie całkiem czarne - i taki widok oznacza pełne wygrzanie Bakus muszę Ci wrzucić Grado na moim torze, po wczorajszych zabawach z nim (wieczorem kilka fotek wrzucę do tematu "bądź bohaterem(...)"), jak słucham dziś to szczena opada Niesamowity impet, atak - są momenty, że nie jestem w stanie zarejestrować wszystkiego, co się dzieje.

Edytowane 12 Grudnia 2015 przez Chickenek

[bakus1233]

Ja swoje napędzam Feliksem Espressivo pod niskie Ohmy. Jest nieźle, ale nie wydaje mi się żeby to był szczyt ich możliwości. Cały czas czekam aż się wygrzeją