Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Perul Opublikowano 5 Czerwca 2023 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2023 (edytowane) Niedawno na mój warsztat trafiły kolejne Goldplanar GL-2000, poprzedni mod miał być nieinwazyjny i w pełni odwracalny zastosowałem więc w nim jedynie oringi dystansujące pady. Tym razem, jako, że słuchawki już po gwarancji, dostałem wolną rękę i możliwość zrobienia zmian nieodwracalnych. 1. Podobnie jak poprzednio zostały wydrukowane pierścienie dystansujące (fotki z poprzedniego modu) Po przykręceniu w miejsce oryginalnych ringów, słuchawki prezentują się jak poniżej (również zdjęcia z pierwszego modu) 2. Samo założenie oringów daje mocne odchudzenie dźwięku, z racji dużych "przedmuchów". Już w pierwszym modzie zakleiłem większość otworów, ale poniżej fotka jak zaklejone zostały w obecnej wersji. Jak widać tylko dwa tylne otwory dostały po jednej warstwie pianki, reszta jest w miarę uszczelniona. 3. To już daje całkiem niezłe granie na padach skórkowych i perforowanych, ale w obecnym modzie założenie było zmienić pady na bardziej oddychające, i nie stracić basu względem słuchawek z padami hybrydowymi (brzmienie na nich w oryginale ma więcej basu). Próba z padami od Takstarów TS671 zakończyła się znaczną utratą basu. Pady te od spodu są materiałowe i przez to bardzo przepuszczające powietrze (i bas). 4. W związku z tym trzeba było wyjąć przetwornik z obudowy, trzeba w tym celu odkręcić 5 najbardziej "zewnętrznych" śrubek, które widać po zdjęciu ringów (wewnętrzne są od trzymania w całości przetwornika i nie polecam ich odkręcać, żeby go nie uszkodzić). 5. Wypróbowałem kilka zmian dampingu z tej strony przetwornika, finalnie została usunięta fizelinowa przekładka (nieprzyklejona) pomiędzy przetwornikiem a siateczką, a przyklejona do przetwornika fizelina została delikatnie odklejona po obwodzie i podklejona, żeby w razie co był możliwy powrót "do fabryki". 5. Potem zostało już tylko całość poskładać. Mod finalnie daje łagodniejsze i pełniejsze na średnicy brzmienie. Basu jest podobna ilość, ale, z racji pełnej otwartości i mocno przewiewnych padów zmienia się jego prezentacja (bardziej "wachluje", mniej "kopie"), wszystko gra tak jakby z pomieszczenia otaczającego nas, a nie "dołożonego bunkra". Miłośnicy Grado będą wiedzieli ocb, aczkolwiek tutaj jest chyba jeszcze większa otwartość dźwięku. Brzmienie jest spójne, pełnozakresowe, wysokie tony pięknie wybrzmiewają, i mimo sporej ilości nie są nachalne. Oczywiście warto te słuchawki podłączyć pod coś mocniejszego, żeby wydobyć ich pełen potencjał i pełniejsze brzmienie. Na donglu Link2Bal brakowało nieco basu, ale po podłączeniu do wzmacniacza ok 2W na kanał, słuchawki zrobiły się takie "pełne" - brzmienie było tak wciągające, że miałem rzucić tylko uchem, a zeszło się prawie godzinę. Słuchawki świetnie spisują się w repertuarze akustycznym, klasycznym, jazzowym i wszelkim gdzie naturalność i otwartość brzmienia "robi robotę". W innych też jest całkiem dobrze, ale jeśli ktoś chce więcej basu, to wystarczy założyć pady hybrydowe. To tyle z mojej strony, mam nadzieję, że właściciel niedługo też coś na ich temat napisze. Edytowane 5 Czerwca 2023 przez Perul 6 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BearPL Opublikowano 14 Czerwca 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2023 Dziękuję @Perul za świetną robotę!! Efekt przerósł moje oczekiwania. Nie testowałem jeszcze na padach stockowych, bo te, które zostały założone z Sennheiserów, poprawiły sporo wygodę, a to był dla mnie największy problem w tych słuchawkach. Przez miesiąc je sukcesywnie rozciągałem. Teraz w końcu jest wygodnie. Co do dźwięku, to robiłem sporo porównań przed i po modach zarówno z Clearami MG na padach Utopii jak i z jednym dość wybitnie grającym modelem Focal Utopia. Utopie miałem niestety zanim wysłałem GL2000 do zmodowania, więc nie mogłem porównać bezpośrednio. GL2000 przed modem: Jeden recenzent opisał je jako swoje ulubione do muzyki na żywo i ocenił wyżej niż Susvary. Warunkiem miał być bardzo mocny wzmacniacz >10 W/32 Ohm. Susvar nie słuchałem, ale z moich testów porównawczych wynikało, że słuchawki te grały gorzej niż Utopie. W swoim repertuarze (muzyka na żywo) oceniałem je na prawie takim samym poziomie, rzadko na podobnym a najczęściej to jednak Utopie brały górę. GLe były bardzo wrażliwe na realizację. Co prawda potrafiły zagrać dźwiękiem ogromnej skali, co dla Utopii było nieosiągalne, ale Utopie nadrabiały w innym repertuarze. Były zdecydowanie bardziej wszechstronne i nie aż tak czułe na realizację...no ale miało być o modzie. Po modzie faktycznie bas troszkę inny. Bałem się, że będzie go brakować, ale myślę, że jest na dobrym poziomie jak na otwarte planary. Dużo bardziej podoba mi się średnica. Szybkość ataku bardzo się poprawiła. Słuchawki są teraz bardzo szybkie, grają z większą swobodą i bardziej wyrównanym pasmem. Wysokie też bardzo przyjemnie. Nie straciły detalu a przez odsunięcie trochę od ucha grały jeszcze przyjemniej. Nasunęło się więc pytanie czy mogą one zastąpić moje ulubione Focal Clear MG z padami z Utopii. Trochę potestowałem a potem dałem do posłuchania żonie. Wynik był 4:1 dla Gold Planarów a jeden utwór oceniła na równie fajny. Co ciekawe tam gdzie Clear MG wygrały to był utwór Byonce - Listen, który wg mnie jest źle zrealizowany, a Cleary MG pografią przedstawić wokal tak, żeby brzmiał świetnie, detalicznie i nie przejawiał oznak sybilizowania. GLe pokazały gdzie jest problem. Wnioski miałem podobne jak żona. Gl2000 po modach to wyższy poziom niż Clear MG. Bardzo podobało mi się w Clearach jak potrafią zagrać gitary basowe. Często słucham Riverside i tam Cleary są świetne ale GLteż się w tym aspekcie poprawiły do tego stopnia, że pomyślałem, że mógłbym z Clearów zrezygnować. Trochę z bólem serca, ale jako, że król może być tylko jeden a u mnie są to Crosszony CZ-1 i nie sądzę aby cokolwiek im zagroziło to strata Clearów aż tak bardzo nie bolała. Technicznie to GLe wzięły górę nad MG i różnica wg mnie była większa niż między MG a Utopiami, stąd nasuwa się myśl, że GL2000 po modach prezentują poziom flagowców typu Utopia. Jest to oczywiście zupełnie inne granie, bardziej przestrzenne i o większej skali, a im głośniej tym bardziej GLe zyskują. Utopie za to dla mnie są mistrzami wokali i przekazywania emocji w głosie. Chciałbym je kiedyś porównać z jakimiś Hifimanami z serii 1000 tak z ciekawości. Raczej nie planuję już upgradów z GL2000 ponieważ po tych modach nie znam słuchawek z lepszym stosunkiem jakości do ceny a jak zmieniłem źródło i udało się ominąć Windowsa to jakość jeszcze się poprawiła. Trochę to wyszło "chwalipiętowanie" , ale nie moja wina, że tak ładnie grają, tylko @Perula 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BearPL Opublikowano 23 Lipca 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2023 Mały UPDATE: W międzyczasie udało mi się skompletować swój docelowy tor słuchawkowy, który jest odpowiedni dla tych słuchawek. To co o nich czytałem się potwierdziło. Niestety są one ekstremalnie wymagające i grają adekwatnie do toru. Jeśli tor jest wysokiej klasy to grają wybitnie. Miałem okazję ich też słuchać z torem topowym (oczywiście wiem, że w audio zawsze da się trochę lepiej) i zupełnie zmiotło mnie z planszy jak potrafią zagrać. Było to najlepsze granie słuchawkowe jakie do tej pory słyszałem. Zrobiłem reverse engeneering moda i finalnie zlikwidowałem dystanse, a resztę moda zostawiłem. Zostały pady perforowane, bo grają najlepiej a z ich wygodą nie mam już żadnego problemu. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.