Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×
  • 0

Słuchawki bezprzewodowe - Budżet 2000+


Maciek91x

Pytanie

Cześć wszystkim,

Dawno nie było mnie na tym forum. Szukam dla siebie słuchawek bezprzewodowych.
Póki co używałem: Shure SRH840 + Fiio E07K(wysokie +2, niskie +2) jednak szukam czegoś bez kabla :)

 

Obecne źródło: Samsung Galaxy S21, Deezer Hifi.

 

Przetestowałem już kilka słuchawek:

- Ultrasone iSAR (plastikowy, prosty, męczący dźwięk),

- Sony WH-1000XM5 (przebasowny, ciemny, ogromnie mnie rozczarowały),

- Bowers & Wilkins Px7 S2 oraz Px8 (wrzucam do jednego worka, słuchawki pozbawione klarowności, nastawione na rozrywkę, podobnie jak sony)

 

Znalazłem też słuchawki które miały kilka fajnych cech:

- Shure AONIC 50 - Bardzo podobała mi się ich klarowność, przejrzystość, rozdzielczość, szczegółowość, design i jakość wykonania natomiast zabrakło dołu...
- Sennheiser Momentum 4 - Ogromne wrażenie zrobił w nich bas - nisko schodzący, miękki, dość czysty, nie kopiący!, dobrej jakości jednak było go za dużo. Średnie i wysokie tony były zalane przez ten bas a zabawa korektorem psuła efekt jeszcze bardziej.

- Audio-Technica ATH-M50xBT2 - Słuchawki dość mocno zrównoważone brzmieniowo jednak sprawiają wrażenie jak by dźwięk był przepuszczony przez jakiś filtr.

 

Po tych testach jestem w stanie określić mniej więcej czego szukam:
Wokali, średnicy, sceny oraz góry z Shure AONIC 50, basu z Sennheiser Momentum 4 oraz równowagi brzmienia z Audio-Technica ATH-M50xBT2.

 

Czy możecie mi pomóc i podpowiedzieć jakie słuchawki powinienem przesłuchać jako następne?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie sugestie.

Edytowane przez Maciek91x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Z takimi wymaganiami w tym budżecie już żadne :)

 

Edit, a sorki nie zauważyłem tego plus w budżecie. Jeśli oznacza on też 3,5/4 plus, to Focal Bathys, albo Levinson 5905. A jeśli oznacza też 6 plus to jeszcze T+A Solitaire 

Edytowane przez zdzichon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dlatego dodałem plus. Mogę budżet naciągnąć bardziej - po prostu szukam ciekawego i pełnego brzmienia, nie musi być perfekcyjne - tylko nie aż tak zmulone/zbite jak w większości słuchawek bluetooth które miałem na głowie ;)

Widziałem propozycje od Bayerdynamic, NAD, Yamaha, Bang&Olufsen mieszczące się w tym zakresie - być może któraś z nich jest warta uwagi?

Focal Bathys widziałem i korci mnie, żeby zamówić i przetestować. Jednak tak jak zauważyłeś, to już naprawdę konkretna kasa...
Wiesz, dawno temu zakup słuchawek Creative Aurvana Live (rebrand Denona), w typowo studenckim budżecie uświadomił mi, że nie zawsze trzeba wydawać tysięcy aby mieć w miarę przyzwoite brzmienie - stąd moje pytanie.

Edytowane przez Maciek91x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Maciek91x napisał(a):

Wiesz, dawno temu zakup słuchawek Creative Aurvana Live (rebrand Denona), w typowo studenckim budżecie uświadomił mi, że nie zawsze trzeba wydawać tysięcy aby mieć w miarę przyzwoite brzmienie

 

Z jednej strony tak, też je miałem i wydawało mi się przez jakiś czas że lepiej się nie da. Z drugiej apetyt rośnie w miarę jedzenia, a parę następnych modeli pokazało że da się ;)

 

Większość średniej półki już masz obsłuchane i w każdym przypadku coś ci nie pasuje więc jedyną drogą jest droga w górę drabinki cenowej na ten moment.

 

Na bank lubimy też inne granie, bo takich PX8 na pewno nie nazwał bym zmulonymi. A próbowałeś się bawić EQ w tych słuchawkach? Bo takie M4 można dość skutecznie wyrównać.

 

Możesz spojrzeć jeszcze na Drop Pandy, ale to już podróż w używki, Edifier wydał też jakieś planary BT pod szyldem Stax.

 

Kolega @kopaczmopa bardzo poleca też B&O H95, ja sam wolę od nich H9, ale jak PX8 są dla ciebie zmulone to te tym bardziej będą.

Edytowane przez zdzichon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@zdzichon Bowersy nie były zmulone tylko podawały dźwięk w taki dość prosty, plastikowy(?) sposób. Nie było "tego czegoś" w nich... Bardzo ciężko mi to opisać.
Też fakt, że słuchałem ich przez 5-7 minut... więc nie jest to czas kiedy da się wtopić w szczegóły i odkryć wszystkie zalety. Na pewno nie uważam ich za złe słuchawki pod względem brzmienia (tak jak sony - masakra) tylko nie koniecznie trafiły w mój gust.
Np Shure miały tę klarowność, M4 niesamowity bas na "wyższym" poziomie - pewne cechy które nie spowodowały, że zdjąłem te słuchawki po 5 min.

 

Creativy miały to do siebie, że za niewielką cenę brzmiały jak słuchawki o półkę cenową droższe (albo i ze dwie). Żaden ze mnie znawca, przyznaję się, jednak te słuchawki (zarówno ponad 10 lat temu jak i teraz) uważam za udaną konstrukcję i nie raz do nich wracam.

 

Co do equalizera - próbowałem się bawić zarówno w dedykowanej aplikacji do Sennheiserów jak i eq w androidzie. Ten Androidowy w chwili gdy go w ogóle dotknąłem całkowicie zmieniał dźwięk. Jak by... zmieniał jego jakość z flac na mp3 128-160. Takie było moje subiektywne odczucie. W opcjach developerskich sprawdziłem kodek - był wybrany aptX. Więc pod tym względem raczej powinno być ok (S21 nie ma opcji aptX adaptive...) Podpiąłem je pod laptopa po Bluetooth i tam też miałem dość podobne wrażenie niestety. Z tymi Sennheiserami było mi się ciężko rozstać. Mają coś w sobie!

 

Dzięki za sugestie co do Edifiera. Przyznam, że miałem na głowie (dawno temu) ich słuchawki bezprzewodowe za około 300? zł (o ile dobrze pamiętam) i firma mnie odepchnęła. Może nie powinienem się uprzedzać. Na pewno je przetestuję.

@kopaczmopa Dzięki za podsunięcie tych modeli. O ile na H95 patrzyłem tak o ux3000 nie miałem nawet pojęcia, że są warte uwagi. Poczytam o nich, zamówię któreś z nich i wrócę z odczuciami.

Dzięki za pomoc! Jak zawsze to forum stoi na poziomie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Finale, nie tak zamulone jak px8 ale brzmienie ciemnawe, nie tak komercyjne, basem nie zabijaja ale maja go calkiem sporo w opcji z ANC. Jedyne co to wygoda, nie cisna ale maja male puszki.

13 godzin temu, licha89 napisał(a):

MOMENTUM 4 i można gasić światło :) 

Tez nie do konca choc to sa ok sluchawki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@kopaczmopa Testuję aktualnie słuchawki które poleciłeś - Final ux3000. To są naprawdę bardzo ciekawe słuchawki. W opcji z ANC faktycznie trochę łupią basem natomiast bez ANC to szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego brzmienia w tej kwocie. Wiem, że czegoś mi w nich brakuje natomiast bezdyskusyjnie są to znacznie lepsze słuchawki niż np sony.
@licha89 Momentum 4 są bardzo ciekawe. Jeżeli ktoś lubi aż taką ilość basu (w mojej laickiej ocenie, niezłej jakości) to jest to bardzo ciekawa opcja. Natomiast mnie te słuchawki męczyły ilością tego basu, wycofaniem wokali i łagodną górą.
 

Gdyby połączyć jakość (nie ilość) basu z wokalem i górą z Final ux3000 plus dodać chociaż trochę sceny/przestrzeni to w końcu bym znalazł słuchawki dla siebie.

 

Co do Final ux3000 - W końcu perkusja brzmi jak powinna, wokal nie jest ukryty i wycofany, góra nie kuje w uszy (a mogła by być bardziej wyrazista i oddawać więcej szczegółów), bas jest w porządku (ok, nie jest tak miękki i niski jak w Momentum 4). ux3000 jak za tę cenę to w mojej (powtarzam się - laickiej) ocenie najlepsze słuchawki w tym (oraz wyższym) przedziale cenowym jakich słuchałem. Są bardzo ciekawe i @kopaczmopa dzięki za polecenie! Mój jedyny zarzut do nich, to że trochę brakuje im życia. Jednak naprawdę są bardzo ciekawą opcją.

Edytowane przez Maciek91x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ok, tylko mam wrażenie, że zabawa korektorem w telefonie bardzo obniża jakość dźwięku... (Mam S21 z wyłączonymi wszystkimi "polepszaczami" dźwięku + deezer HiFi i dotknięcie korektora to subiektywnie przeskok jak z mp3 320 na 160). Może masz jakąś sugestię co robię "nie tak"?

 

Z Soundcore miałem styczność. Tylko były to słuchawki douszne E10. Zapamiętałem je dość pozytywnie jak na tamten moment (z mojej obserwacji moje ucho rozwija się z czasem i z doświadczeniami z lepszym sprzętem). Więc firma faktycznie ciekawa i warta uwagi. Dzięki, spojrzę na nie na pewno.

 

Szczerze w UX brakuje mi jedynie sceny i basu (jakościowo, nie ilościowo) zapuszczającego się nisko (nie kopiąco).
Tak czy inaczej nadal uważam, że te słuchawki za tę cenę są świetne. Jestem pod wrażeniem. Myślę teraz nad zamówieniem H95 do przesłuchania (nie chodzi tu o cenę a o jakość dźwięku). Jedynie obawiam jest opinii z różnych recenzji - że swoje prawdziwe brzmienie uzyskują dopiero po 200-300h grania. Co o tym sądzisz, jest sens się tym kierować czy po prostu świeżo wyjęte z pudełka powinny mieć "to coś" a z czasem jedynie uzupełnić to wrażenie?

Edytowane przez Maciek91x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mowiac o korektorze mam na mysii apke. Soundcore maja dedykowana apke. Bez eq graja slabo, po eq calkiem ok. No i cene maja znosna. Ja swoje Bangi sprzedalem, to fajne sluchawki ale calosciowo wolalem jakos sluchac na UXach. Do tej pory nie znalazlem sluchawek, ktore w 100% by mi odpowiadaly, kazde mialy cos a jesli wydaje 3k to oczekuje ze jednak wiekszosc spraw zalatwia. Czekanie 200h zeby zaczely grac to tez nie rozwiazanie. Bangi maja wlasnie bas zapuszczajacy sie nisko, nie kopie jak w px8 ale wystarczajaco, ladna srednice (ale lepsza ma px8) no i dziwne wysokie, jakies takie nierowne, raz sa ok, raz za duzo, raz za malo. Senki m4 mam takie samo wrazenie jak Ty, duzy bas, cofniete wokale. Px8 lubilem ale dla mnie byly za grzeczne, z komorki mi nie graly tak jak z pc. Bathysy nudne. Ciekaw jestem MW75 i Airpod Maxow, tych nie sluchalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Aha, ok - w porządku. Chociaż przyznam Ci, że jak próbowałem wysterować M4 w dedykowanej aplikacji to efekt też był podobny. Miałem subiektywne odczucie, że pogorszyła się jakość dźwięku. Może ta od Soundcore działa dużo lepiej. Też szczerze mówiąc wychodzę z założenia, że kolumny/słuchawki/głośniki powinny grać dobrze bez użycia korektora.

 

W sobotę miałem okazję posłuchać H95. Szczerze niesamowicie mnie rozczarowały. Na samym początku rzucił mi się w oczy słaby komfort (twarde nauszniki, duży nacisk na głowę) i ta ogromna muszla... Dźwiękowo było tylko gorzej. Ok, jak zawsze - bas w porządku (chociaż M4 mają bas zdecydowanie lepszej jakości) jednak średnica jak zza poduszki, wysokie tony też wycofane. Nie dziwię Ci się, że wybrałeś UX i sprzedałeś Bangi.

 

W święta miałem okazję posłuchać dłużej UXów i zdecydowałem, że zostają. Może w przyszłości pojawi się coś innego co je wygryzie ale na ten moment zdecydowanie najlepsza jakość dźwięku (wokale, wysokie, średnica, perkusja brzmi fajne, ok - po M4 ciężko zadowolić ucho w kwestii basu) spośród wszystkich słuchawek bezprzewodowych jakie miałem okazję mieć na głowie, nie trzeba w nich grzebać korektorem, są wygodne no i ich cena... Naprawdę mógłbym sobie pozwolić na droższy produkt ale te słuchawki jak na moje ucho grają najlepiej ze wszystkich których miałem okazję posłuchać.

 

Dzięki wszystkim za pomoc i wypowiedzi. W szczególności Tobie @kopaczmopa za sugestię co do UX3000 :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Generalnie tez nie lubie mieszac w eq zwykle chwilowo wydaje mi sie, ze jest lepiej a potem okazuje sie, ze jest sztucznie. Malo ktore sluchawki zyskuja z eq chyba ze subtelnym. Najlepsze do tej pory czysto subiektywnie byly dla mnie px8 ale tylko z laptopa z donglem btw4 i po delikatnym eq wysokich i bez ANC. Z ANC za duzo basu,z komorki graly juz gorzej, chodzac slychac kroki, jako sluchawki uniwersalne niestety odpadly. Od Bangow wolalem sluchac uxy. Bathysy moze jeszcze kiedys wyprobuje a na Levinsony czy T+A na ten moment szkoda mi kasy. Zostalem teraz z UX3000 i Q30. Przy czym q30 bardzo zyskuja po equalizacji. Soundcore kosztuja grosze, z boxa graja jak g..wno ale mozna je equalizowac by graly niezle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie chcę tu uchodzić za jakiegoś znawcę bo mam niewielkie doświadczenie dosłownie w kilkoma zestawami audio. Kolumnami, głośnikami 2.0 (profesjonaliści nazwą to monitorami bliskiego pola) i słuchawkami, jednak bardzo często gdy grzebałem cyfrowo przy EQ to po czasie dochodziłem do wniosku, że to brzmi gorzej. Jedyny wyjątek to Fiio E07K + Shure 840. Tam +2 do basu i wysokich dawało bardzo przyjemny efekt (co nie zmienia faktu, że bez EQ ten zestaw też brzmi w porządku).

 

Tak, zgadzam się z Tobą. ANC w każdych słuchawkach (które miałem na uszach!) obniżało jakość dźwięku i uwydatniało Vkę. Niestety to nie dla mnie.

 

UXy sobie zostawię na pewno. To bardzo dobre słuchawki przenośne (wiadomo, Bt, kodek, obcinanie jakości na kompresji itd...) jednak jako przenośne są świetne. Może poszukam czegoś na dodatek, jako alternatywę. Może spróbuję jeszcze z tymi Soundcorami jeżeli polecasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności