Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Panele z wełny i dyfuzory z styroduru na bocznych scianach


Aro91

Rekomendowane odpowiedzi

Siema ostatnio pokusiłem się żeby dopiąć wszystko na ostatni guzik i wiedzieć co rzeczywiście lepiej się zgrywa na ścianach bocznych w moim malutkim pokoju.

Ustawienie kolumn> 120cm od frontu do ściany za nimi, 30cm od ściany bocznej,  od frontu kolumn do słuchacza 210cm, szerokość bazy 210cm.

Pokój 3.27 x 3.52  a sufit wysoki na  2.5m

Wiem że będą tacy co napiszą że panele są źle ustawione, za blisko, za duże itd.. mimo to nie mam miejsca aby panele z wełny postawić 50cm od kolumn.

Zastosowałem 3 rodzaje paneli z styroduru, na fotce będzie widać dokładniej jakie to typy i panele z wełny PT80.

Wymiary paneli z styroduru 4 sztuki 50x50cm, 2 duże 114 x 50cm

panele z wełny 128 x 64cm grube na 10cm

 

Posłuchałem może z 2h przekładając co trochę panele, ale wnioski były odrazu zauważalne i raczej bez zaskoczenia się zakończyło.

na fotce gdzie są 2 duże panele z wełny na bocznych ścianach a dużo styroduru za kolumnami słychać że barwa jest ciemniejsza i bardziej dociążona, w kawałku Tool Pneuma nie dało się dłużej tego słuchać, wyraźnie podbity niski środek pasma, bije ciepłem, góra mało wyraźna, ogólnie muzyce  odebrało trochę energii, werble grały jak by na pół gwizdka bez mocy, na panelach z styroduru na bocznych ścianach sporo lepiej, większy spokój na scenie z lepszą barwą.

Brzmienie fortepianu tez było jakieś wycięte z detali, wybrzmień, wyraźnie zaoblone, bardzo okrągłe bez zarysowanego konturu, standardowo przytłumione na górze i bardziej dociążone gdy absorbery działały na bocznych ścianach.

 

W elektronice nie było za dobrze, gdy jest więcej źródeł na scenie słyszałem efekt krzykliwego dźwięku, niektóre źródła na silę chciały grać najważniejszą rolę gdzie robił się czasem chaos, ten sam efekt był również przy ofensywnej gitarze elektrycznej z lewej strony w kawałku Pneuma.

Wracając do styroduru na bokach dźwięk trochę bardziej szczegółowy, konturowy i co ciekawe czuć było że jest szybszy, lepszy drive w muzyce, sporo lepsza barwa, doświetlona, wyrównana i fajnie kontrastuje bez efektu zmulenia, ospałego grania na silę.

W tym wypadku nie ma sensu się więcej rozpisywać bo absorbery nie znajdą miejsca u mnie na bocznych ścianach, mam mniejsze kawałki 40x60cm takich samych paneli z wełny, ale nie wiem czy to ma jakiś sens testować, raczej w złą stronę schodzi barwa po użyciu takich paneli i dużo lepiej jak stoją sobie daleko za kolumnami z tyłu.

 

IMG_20230121_013659.jpg

IMG_20230121_024443.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Aro91 napisał(a):

Pokój 3.27 x 3.52 a sufit wysoki na 2.5m

 

Pokój wydaje mi się bardzo mały i bardzo zagracony. Kolory też nie sprzyjają odpoczynkowi / wyciszeniu z ulubioną muzą.

Ja uciekam. Ale ja się nie znam, więc to nie ma znaczenia ;) 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Najner napisał(a):

Przecież muzykę i tak najlepiej się chłonie z zamkniętymi oczami

W moim przypadku bardzo krótko. Natychmiast zasypiam.

A ja tam lubię kolory i zagracenie. Nie lubię takich pustych, szarobiałych (niektórzy to nazywają skandynawskimi) wnętrz. Natomiast to czy te wszystkie styropiany są potrzebne? No nie wiem. Jest dywan, jest zasłona itp. No nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce się wymądrzać, ale czy z racji kwadratowego pokoju próbowałeś może ustawiać audio przy sąsiednich ścianach?

Z doświadczenia wiem, że takie ustawienie potrafi bardzo dobrze zrobić w przypadku bardzo podobnej kubatury.

Testowane na Infinity R90.

Chodzi mi o taki układ:

 

02.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Aro91 Fajnie kombinujesz i nawet jakbyś zostawił 1/3 tych paneli akustycznych to razem z zasłonami, dywanem itd. (nie wiem co jest na ścianie za miejscem odsłuchowym, ale u mnie fajnie się sprawdzały książki i jakiś kwiat typu bluszcz, a w ostateczności nawet duża poducha za głową robiła wyraźną zmianę) masz pewnie lepiej akustycznie zaadoptowane pomieszczenie niż masa ludzi, którzy wydają bajońskie sumy na stereo, a potem jakieś cuda na kiju typu podkładki pod kable, podkładki antywibracyjne, audiofilskie bezpieczniki itp., a kolumny stoją pod ścianą, wciśnięte między komodę, a szafkę RTV, na podłodze są panele, zasłon brak, echo jak cholera i w efekcie całość brzmi po prostu słabo.

 

Pomyśl nad tym, co napisał napisał @waski, bo kwadratowe pomieszczenia są bardzo kapryśne i przekonałem się o tym na własnej skórze.

 

W dniu 21.01.2023 o 21:01, marek_m napisał(a):

 

Pokój wydaje mi się bardzo mały i bardzo zagracony. Kolory też nie sprzyjają odpoczynkowi / wyciszeniu z ulubioną muzą.

Ja uciekam. Ale ja się nie znam, więc to nie ma znaczenia ;) 

Nie każdy może mieć pokój odsłuchowy o powierzchni 20-30 m², a odnośnie zagracenia to z reguły jest to związane z metrażem, a i tak jest to lepsze niż puste ściany.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za pomoc, dawniej słyszałem gdzieś o ciekawych efektach gdy by kolumny rozstawić przy sąsiednich ścianach, myślałem żeby spróbować takiego ustawienia nawet żeby chwilę posłuchać ale mam ten problem że jest mega ciasno w pokoju i ciężko mi sobie wyobrazić gdzie by te kolumny miały stać hmm..

Chyba że bym całkiem wywalił materac bo to pokój sypialny też 😕

 

co innego salony audio gdzie jest 30 czy 40m2 hah

wydaje mi się że kwiaty nie są za dobrym pomysłem chyba że byśmy zapuścili puszczę w pokoju żeby coś rozpraszały dźwięków 

IMG_20230122_225945.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widząc więcej mam wrażenie, że tu zapanowała gruba przesada z tymi wszelkimi panelami, rozpraszaczami itp. A i szerokość rozstawienia kolumn w stosunku do ich odległości od słuchacza jest ogromna. Od razu zaznaczę, że mnie tak naprawdę scena w kolumnach nie obchodzi, często słucham leżąc bokiem do głośników czy siedząc z boku, ale tu wydaje się być przesada. Albo tylko tak widać na zdjęciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Widząc więcej mam wrażenie, że tu zapanowała gruba przesada...

 

Zdecydowanie. Dot. również rozmiaru kolumn. Mówiąc krótko: groteska*

 

________

*Uwaga dotyczy wyłącznie muzycznych / akustycznych parametrów pokoju i doboru sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno się nie zgodzić z tym co koledzy piszą, ale jak fajnie gra (o czym zapewnia @Aro91 ), sprawia to przyjemność i co najważniejsze dobrze się słuchający czuje w tym wnętrzu to jego sprawa. Ja bym wywalił większość gratów z tego pokoju, tych skrzynek po jabłkach i część tych paneli. Za łóżkiem to wszystko można usunąć i powiesić coś na ścianie- zyskasz miejsce. To samo dotyczy dystansu kolumn od tylnej ściany- może nie muszą stać na środku pokoju i jest szansa coś przeorganizować i je trochę wsunąć. Kolumny są spore jak na pomieszczczenie- to fakt. Pozdrowienia.

Edytowane przez lobuz1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co to za kolumny, ale ja miałem najwięcej problemów z konstrukcjami Bass Reflex (ogólnie omijam "dziurawce" szerokim łukiem). U mnie bez względu na pomieszczenie w jakim stały zawsze była masa kombinowania by dawały choć odrobinę radości, a i tak ciągle czegoś mi brakowało.

Panaceum na moje problemy był zakup starych Thieli 2.2 (następne w kolejce były 2.4, obecnie gram na 3.7 i zawsze było ok). Wszystkie problemy zniknęły. Kolumny mogłem dosunąć praktycznie pod ścianę. Skoczyły się ku uciesze żony zabawy w przesuwanie regałów z książkami, przestawianie kanapy etc..

Napisałem to tylko dlatego, że może Twoje paczki nie zgrywają się z jak by nie było trudnym pokojem. Popieram też zdanie kol. Rafacio odnośnie uwagi w temacie zbyt dużej ilością ustrojów, choć z drugiej strony nie słyszałem zestawu u Ciebie i wydawanie opinii na podstawie zdjęcia można sobie między bajki włożyć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei 😆

"Widząc więcej mam wrażenie, że tu zapanowała gruba przesada z tymi wszelkimi panelami, rozpraszaczami itp"

Dawniej, kilka lat temu miałem więcej pustki w pokoju i wcale, wcale nie było lepiej a nawet gorzej, pamiętam jak mnie wysokie tony męczyły, pogłos dodatkowo psuł barwę, lokalizacje na scenie i było nieprzyjemnie, niżej fotki poglądowe o czym mówię>

1674517388958.jpg

1674517270083.jpg

1674516869788.jpg

 

Dla wielu było by to normalne, pokój niezagracony, mniej zawalony ustrojami itd ale dźwięk słabej jakości, co z tego że Dynaudio miało bardzo łagodny Tweeter jak wystarczy że wrzuciłem coś z wyższej półki by górę doświetlić i nadać więcej oddechu przestrzeni to już było jasno i za ostro momentami, nie dało się w takich warunkach jak wyżej z przyjemnością słuchać każdej muzyki bez ostrości gdy miałem neutralne kolumny, nie muły jak Dynie.

 

"A i szerokość rozstawienia kolumn w stosunku do ich odległości od słuchacza jest ogromna"

Wydaje się tylko, rozstaw między kolumnami to 190cm licząc od wewnętrznej krawędzi, do słuchacza jest 210-220cm.

 

"Ja bym wywalił większość gratów z tego pokoju, tych skrzynek po jabłkach i część tych paneli. Za łóżkiem to wszystko można usunąć i powiesić coś na ścianie- zyskasz miejsce."

Przerabiałem takie sprawy, w sensie co tu mówić>> wymazałem swoja mordke heh, akustyka nie była tak dobra chyba że ktoś jest przyzwyczajony do dosyć wyraźnego echa i o większych kolumnach można pomarzyć bo będą walić basem.

1674518198701.jpg

 

"Kolumny są spore jak na pomieszczenie- to fakt. Pozdrowienia."

I właśnie dlatego o ile ogarnąłem pokój tak by pochłaniał też trochę basu mogłem sobie pozwolić na spore monitory czy podłogowe, bo nic mi nie dudni nie się nie wlecze na dole, wiadomo że większy woofer ma więcej zalet niż malutki (inna dynamika, wypełnienie,zróżnicowanie na dole, głębia) jeżeli ktoś jest w stanie zapanować nad akustyka.poziomie.

 

Chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem byłyby monitory z BR z przodu , pewnie zyskałbyś ok 50cm.

No zyskał bym większa odległością między kolumna a słuchaczem, w zamian scena była by bardziej płytka, jedni wolą granie głównie na linii kolumn inni wolą granie w głąb, są różne gusta, uważam że kolumny co stoją blisko ściany za nimi grają mniej czysto z prostych spraw fizycznych, tu mam więcej powietrza, jest lepsza separacja.

 

"ale ja miałem najwięcej problemów z konstrukcjami Bass Reflex (ogólnie omijam "dziurawce" szerokim łukiem)."

Kwestia upodobań i problemów z akustyką, miałem już u siebie monitory z budą zamkniętą NHT 1.5, wielkościowo takie monitorki powinny idealnie grac w 11m2 a nie miały startu pod wieloma względami z większymi paczkami które u siebie testowałem.

Ale wiem że buda zamknięta przez wielu ma najlepszy bas, nie spotkałem się jeszcze z takimi kolumnami by bas mnie zerwał z nóg o takiej budowie, nie raz rozglądałem się za kolumnami marki Thiel, ale zazwyczaj to były wielkie podłogówki, bardzo chwalona Amerykańska marka z dawnych lat.

 

"Popieram też zdanie kol. Rafacio odnośnie uwagi w temacie zbyt dużej ilością ustrojów,"

Z czasem będę wywalał ustroje z styroduru i książki na bok, więcej twardych powierzchni z sklejki czy drewna spróbuję, ale nie zostawię takiej pustki jak na zdjęciu wyżej bo pogłos potrafi popsuć walory sceniczne itd

Dawniej robiłem pomiary, nie wiem czy tu coś zamieszczałem na forum, wyszło że w dole pasma praktycznie nie było problemów by była wyraźna podbitka, minimalna górka w okolicy 60hz i tyle, z kolei na małych monitorach z zdjęć nie da rady osiągnąć tak koncertowego, dynamicznego, równego dołu, sorki że tak się rozpisałem 😆

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że jednak ja skupiam się na muzyce i byle ******ły nie zakłócają mi przyjemności jej odbioru. Dobrze, że tak zwana scena w ogóle nie wchodzi orbitę moich zainteresowań. Tzn. fajnie jak coś tam się w niej usłyszy ciekawego, ale jak już pisałem nie raz, ja prawie wcale nie słucham muzyki po audiofilsku siedząc w idealnym miejscu więc żaden ze mnie znawca. Ale jednak pomieszczenie wygląda na przetłumione. W takim pokoju normalne mebelki, jakiś obrazek na ścianie, zasłony (są), dywan powinny załatwić sprawę, a nie przemysłowe maszkary, pułapki czy rozpraszacze dźwięku.

Jak już musisz z tym walczyć to może wywal to wszystko, porób jakieś proste pomiary (w dzisiejszych czasach przy powszechności elektroniki powinno się to dać zrobić tanio i miarę poprawnie) i dopiero wtedy walczyć z tym co jest do zwalczenia. Tak miotasz się po omacku. Zwłaszcza, że jak siądziesz o kilka cm w innym miejscu to już efekt może być inny.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Aro91 napisał(a):

No to po kolei 😆

"Widząc więcej mam wrażenie, że tu zapanowała gruba przesada z tymi wszelkimi panelami, rozpraszaczami itp"

Dawniej, kilka lat temu miałem więcej pustki w pokoju i wcale, wcale nie było lepiej a nawet gorzej, pamiętam jak mnie wysokie tony męczyły, pogłos dodatkowo psuł barwę, lokalizacje na scenie i było nieprzyjemnie, niżej fotki poglądowe o czym mówię>

 

1674517270083.jpg


To Twój pokój i skoro wszystko pasi to genialnie. Wrzucasz zdjęcie pewnie licząc na komentarze, więc moim zadaniem być może warto wszystko wypośrodkować i trochę się tego pozbyć i uzyskać przestrzeń w pokoju. Pokazujesz 2 skrajności- w obudwu przypadkach osobiście dla mnie nie do przyjęcia (nie dźwignąłbym tego psychicznie), ale ja tam nie mieszkam 😊.

 

Co do basss reflex to właśnie m.in. ze względu pewnych ograniczeń w moim pomieszczeniu zdecydowałem się kolumny z systemem rozpraszającym strumień powietrza i jego wylot w podstawie i dzięki temu stoją 30cm od najbliższej przeszkody. Kolumny umieściłem na izolatorach akustycznych- nic nie dudni, nie ma pogłosu, granie jest soczyste, przestrzenne i nasycone, choć sam wiem że do high end to jeszcze daleko, ale gra świetnie i mam normalny pokój dzienny, w którym funkcjonują 3 osoby. Z tumi kolumnami zamkniętymi a szczególnie za 30k-50k PLN nie miałem nigdy kontaktu- zawsze miałem takie co dmuchały.

 

E185D04E-02EE-4CD3-A73C-B0EC9FCED4ED.jpeg

 Myślałem, zeby zabawić się i kupić na próbę coś takiego na ścianę z mną, z ciekawości (bo nie muszę gasić pożaru), ale boję się żony. 😊

Może kupię jakiś specjalny obraz.

 

spacer.png

spacer.png

 

 

 

https://allegro.pl/oferta/panel-akustyczny-vicoustic-multifuser-dc3-dyfuzor-12082660341

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafacio Rozumiem że każdy inna uwagę przywiązuje do jakichś tam aspektów, fajnie że są tacy co kupią sobie proste kolumny aktywne, soundbar i tym się jarają ich decyzja 😆

Nie wiem czy potrafisz czytać z wykresów ale to moj pomiar z poziomu pogłosu w pokoju i wyszło że>

Wynik około 200ms dla małego pokoju jest to jeszcze zwykłym pomiarem, co innego jak bym miał może 60 lat i przytępiony słuch mogło by mi to przeszkadzać ale jeszcze nie jest tak źle z słuchem, może z wiekiem będzie więcej pustki w pokoju jak pisałem wszystko zależy od wizji na wygląd pokoju bo imo nie mam kobiety czy dzieci ez

Clipboard04.jpg

 

@lobuz1 Jaki to model Fyne? byłem na zlotach audio i miałem okazję raz posłuchać Fyne podłogowych 5xx nie pamiętam dokładnie modelu ale tam akustyka była do kitu i wszystko słabo grało, salony audio często są kiepsko dostosowane do odsłuchów niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Aro91 napisał(a):

 

 

@lobuz1 Jaki to model Fyne? byłem na zlotach audio i miałem okazję raz posłuchać Fyne podłogowych 5xx nie pamiętam dokładnie modelu ale tam akustyka była do kitu i wszystko słabo grało, salony audio często są kiepsko dostosowane do odsłuchów niestety

To Fyne F501. Nie jest to niewiadomo co i jak je kupiłem to był dramat. Wymieniłem cały tor, okablowanie, dodałem izolatory akustyczne Isoacoustics, zmieniłem ustawienie i jest elegancko. Teraz też słucham i jest to głęboki, nasycony, dynamiczny, otwarty, szybki dźwięk- żadnego zamulania. Nic mi więcej nie trzeba tym bardziej, że leniwy jestem i nie chce mi się przerzucać sprzętu, testować itp. Itd. Chcę kupić jeszcze coś na ścianę za miejscem odsłuchowym (nie dlatego, że muszę gasić pożar bo jest elegancko jak dla mnie), ale to musi być coś ładnego żeby żona zaakceptowała. To jest normalny salon a nie sala odruchowa i taki zawsze pozostanie.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200-400 ms? Tak sobie czytam i taki czas ma np reżyserka studia nagrań. A zresztą. To może zamiast zagracać pokój kolejnymi kartonami wyłóż ściany jakimś materiałem pochłaniającym dźwięk? Są jakieś tam tapety materiałowe. I wtedy dopiero skoryguj kilkoma pudłami, bo jak tak dalej pójdzie to się w tym pokoju przestaniesz mieścić.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lobuz1 Chyba te same kolumny słyszałem, czym je napędzasz i co robi za źródło?

@Rafacio jak pewnie wiesz są coraz to bardziej popularne panele ścienne z różnych materiałów i to one potrafią poprawić akustykę, zniwelować pogłos i fale stojące bo nie są jak typowa płaska ściana

Czymś takim bym obłożył jedną moze dwie ściany ale to jeszcze zanim zarobię na takie rarytasy, tak szczerze to od kiedy siedzę w małym pokoju mi tam bez różnicy, pamiętam gdy za młodego kupiłem sobie ławeczkę do ćwiczeń i też narzekałem że ciasno a właściwie miałem aby 1 ścianę zawalona regałami hah więc walić 

Screenshot_2023-01-25-06-34-47-011_com.android.chrome.jpgScreenshot_2023-01-25-06-37-09-039_com.android.chrome.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Aro91 napisał(a):

@lobuz1 Chyba te same kolumny słyszałem, czym je napędzasz i co robi za źródło?


Własne pliki z serwera Nas Qnap Ts-253Be => ethernet => RPI4B + hat Alo DigiOne => coax Neotech Nei-3003 => dac North Star Design 192 => IC Neotech Nei-3003 => Rotel Ra-1572 MKII => kable głośnikowe Chord ClearwayX => Fyne F501

 

lub

 

Atoll CD200 jako transport CD => coax Neotech Nei-3003 => dac North Star Design 192 => IC Neotech Nei-3003 => Rotel Ra-1572 MKII => kable głośnikowe Chord ClearwayX => Fyne F501

 

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.01.2023 o 21:36, lobuz1 napisał(a):

ale to musi być coś ładnego żeby żona zaakceptowała. To jest normalny salon a nie sala odruchowa i taki zawsze pozostanie.

lamele 

 

@Aro91 skoro chcesz pokombinować to jak już będziesz przerabiał spróbuj takiego układu żeby panele rozpraszające były za kolumnami a wygłuszające za miejscem odsłuchowym, na podłodze i suficie. Tak suficie - skubaniec bywa niezmiernie ważny, najczęściej bardziej niż ściany jeśli pokój zbliża się do sześcianu co u ciebie właśnie ma miejsce. A że problematyczne jest cały obłożyć to zastosuj w miejscu w którym przyłożone na suficie lusterko będzie ci pokazywało kolumny patrząc z miejsca odsłuchowego (potrzebna druga osoba albo przylepna taśma dwustronna :P). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności