Upgrade toru - Dave, Pasithea, Headonia, WA32, WA33 ?

[konrad_a]

Myslę o upgrade toru: Hugo2+Pathos Aurium+HE1000SE.

Docelowo może kiedyś: Pasithea + WA33 + Abbys 1266 TC.

Jakimi krokami tam dojść?

Na pierwszy krok mam ok. 30 tyś.

Zastanawiam się czy docelowym DACem byłby Dave czy Pasithea. Obydwa krótko słuchałem i obydwa świetne. Ale który lepszy?

Dave to fajne 2w1 ale raczej techniczne granie, a mnie w obecnym torze chyba najbardziej brakuje dociążenia i fun-u.

Może Hugo2+ Headonia? Headonię trudno dostać. Może jakaś używka. Pytanie czy WA23/33 będą dużo lepsze....

A może sparować Pasithea+Aurim?

Liczę na Wasze redy....

Edytowane 13 Listopada 2022 przez konrad_a

[vonBaron]

1255 to jakieś nowe Abyssy? 

Ja bym najpierw kupił właśnie 1266 TC a później spokojnie resztę, nawet na twoim obecnym torze odczujesz sporą różnicę względem H1kse. 

[konrad_a]

5 minut temu, vonBaron napisał(a):

1255 to jakieś nowe Abyssy? 

Ja bym najpierw kupił właśnie 1266 TC a później spokojnie resztę, nawet na twoim obecnym torze odczujesz sporą różnicę względem H1kse. 

Już poprawiam. Do Abyssów tak mi się nie śpieszy bo trochę niewygodne. Hugo2 pociągnie Abyssy?

[MichalZZZ]

W Aurium brakuje Ci dociążenia i fanu? U mnie było wręcz przeciwnie. Aż za dużo. Chyba, że ten Hugo taki jasny. Weź jeszcze pod uwagę z DACów Holo May KTE + do tego HQ Player. Albo Rockna Wavelight/Wavedream. 

 

Edytowane 13 Listopada 2022 przez MichalZZZ

[konrad_a]

2 minuty temu, MichalZZZ napisał(a):

W Aurium brakuje Ci dociążenia i fanu? U mnie było wręcz przeciwnie. Aż za dużo. Chyba, że ten Hugo taki jasny. Weź jeszcze pod uwagę z DACów Holo May KTE + do tego HQ Player. Albo Rockna Wavelight/Wavedream. 

Tak, Hugo2 jest raczej jasny i HE1000SE też ciemne nie są. Pasithea podobno ciut lepsza od May i lepiej dostępna w PL.

[vonBaron]

10 minut temu, konrad_a napisał(a):

Już poprawiam. Do Abyssów tak mi się nie śpieszy bo trochę niewygodne. Hugo2 pociągnie Abyssy?

Spokojnie powinien 

[konrad_a]

2 minuty temu, vonBaron napisał(a):

Spokojnie powinien 

Z forum na h:

"Can the Abyss Phi be driven to satisfactory levels using direct with CHORD HUGO2 and no amp??

Wit the DAVE, yes, with the Hugo2, not really. FWIW, I own both."

 

Z autopsji - słuchałem kiedyś krótko Abyssów i mnie nie powaliły. Słuchałem ich rok później z Pasithea+WA33 i to był opad szczęki.

[MichalZZZ]

1 minutę temu, konrad_a napisał(a):

Tak, Hugo2 jest raczej jasny i HE1000SE też ciemne nie są. Pasithea podobno ciut lepsza od May i lepiej dostępna w PL.

Dlaczego Pasithea ciut lepsza od Maya? Są to inaczej brzmiące DACi. Mimo, że technologia taka sama. Moim zdaniem Holo ciut jaśniejszy, bardziej detaliczny i dynamiczny, a Pasithea ciut cieplejsza i bardziej organiczna. Mam Holo i miałem Pasithea przez 2 tyg na testach. 

 

Posłuchaj sobie gdzieś Maya z HQP. Choć z tym może być trudno, bo z dostępnością faktycznie ciężko

[konrad_a]

1 minutę temu, MichalZZZ napisał(a):

Posłuchaj sobie gdzieś Maya z HQP. Choć z tym może być trudno, bo z dostępnością faktycznie ciężko

No chętnie, tylko właśnie gdzie?

[MichalZZZ]

Pojęcia nie mam. Też dużo ludzi mnie o to pyta. Może warto zapytać dystrybutora w Holandii? Fajny człowiek, polecam kontakt. Ew. można kupić i później zwrócić w razie jakby nie podpasował. Aczkolwiek nie wiem jaką ma ten sklep politykę i musiałbyś podpytać. 

 

Jeżeli uda mi się za jakiś czas wypożyczyć gdzieś Rockna Wavedream (z tym też jest ciężko) i zagra lepiej od Maya, to wtedy pewnie będę sprzedawał Holo i robił podmianke. Najpierw jednak muszę być pewien wzmaka z którym docelowo zostanę. 

 

Edytowane 13 Listopada 2022 przez MichalZZZ

[vonBaron]

Ale po co ma się bawić w ściąganie Holo zza granicy skoro Sonnet jest za rogiem 

[MichalZZZ]

Teraz, vonBaron napisał(a):

Ale po co ma się bawić w ściąganie Holo zza granicy skoro Sonnet jest za rogiem 

To też racja. Pasithea to świetny DAC i to nie podlega żadnej dyskusji. Ta organiczność zrobiła mnie pioronujace wrażenie i to jest fakt. Jedynie co to tylko raziła mnie jakość wykonania, ale ten temat już przerabialiśmy wielokrotnie Sonnet kładzie nacisk na dźwięk, a nie na obudowę 👍

[saudio]

Dave to trudna i kosztowna droga, poza tym to już 7 letni DAC, z drugiej strony jak masz czas i …. to można iść "małymi" krokami do "przodu".

Abyssów to musisz dłużej posłuchać, no i zależy czego słuchasz, jak dla mnie to nie są zbyt wygodne i nie nadają się do długich odsłuchów, ale to u mnie, mój syn może słuchać godzinami pasują do jego repertuaru metal i dubstep.

[konrad_a]

2 minuty temu, saudio napisał(a):

Dave to trudna i kosztowna droga, poza tym to już 7 letni DAC, z drugiej strony jak masz czas i …. to można iść "małymi" krokami do "przodu".

Abyssów to musisz dłużej posłuchać, no i zależy czego słuchasz, jak dla mnie to nie są zbyt wygodne i nie nadają się do długich odsłuchów, ale to u mnie, mój syn może słuchać godzinami pasują do jego repertuaru metal i dubstep.

Słucham ****ie muzyki akustycznej, wokali, trochę jazzu, ciut klasyki, ciut rocka. Metal rzadko - raczej ballady. Dubstep - nie.

[Kridzu]

Godzinę temu, konrad_a napisał(a):

Myslę o upgrade toru: Hugo2+Pathos Aurium+HE1000SE.

Docelowo może kiedyś: Pasithea + WA33 + Abbys 1266 TC.

Jakimi krokami tam dojść?

Na pierwszy krok mam ok. 30 tyś.

Zastanawiam się czy docelowym DACem byłby Dave czy Pasithea. Obydwa krótko słuchałem i obydwa świetne. Ale który lepszy?

Dave to fajne 2w1 ale raczej techniczne granie, a mnie w obecnym torze chyba najbardziej brakuje dociążenia i fun-u.

Może Hugo2+ Headonia? Headonię trudno dostać. Może jakaś używka. Pytanie czy WA23/33 będą dużo lepsze....

A może sparować Pasithea+Aurim?

Liczę na Wasze redy....

 

Wg mnie najlepiej iść kierunkiem, który najszybciej da Ci największe zmiany.

Na pierwszym miejscu słuchawki, np 1266, następnie wzmacniacz a na końcu DAC.

 

Jeżeli chcesz się wstrzymać narazie ze słuchawkami to dociążenie najszybciej uzyskasz wzmacniaczem a dopiero potem DAC. Oczywiście też ważna jest synergia i dobre dobranie obu elementów do siebie.

Pasithea raczej nie da Ci dużego dociążenia, to sprawka przede wszystkim WA33. Pasithea da Ci organiczność, rozdzielczość, detal. 

 

Spróbuj ją może pożyczyć z mp3store i będziesz wiedział co najpierw zmienić.

 

Nie wiem czy miałeś okazję słuchać zestawu Raal SR1b + VM-1a ale to też urywa, szczególnie z Pasithea. 

Edytowane 13 Listopada 2022 przez Kridzu

[vonBaron]

Nawet pod gusta kolegi chyba Raale będą lepsze od 1266. 

[saudio]

Widzę, że @Kridzupoleca Raale to tego typu muzyki mogą być kilerem, z tym że to mocno otwarte słuchawki słychać wszystko no i wszyscy słyszą.

Nie wiem czy słuchałeś Susvar do wokali, klasyki, jazzu moim zdaniem lepiej pasują niż Abyssy, tylko potem niestety wzmacniacz, ale jak myślisz o WA33 to jesteś w stanie w tych pieniądzach dobrać coś idealnie pasującego.

[MichalZZZ]

Akurat do wokali 1266 nie są najlepsze. One mi służą głównie do szeroko pojętej elektroniki, której też dużo słucham. Tutaj są spektakularne. Idealne są też do metalu. Do jazzu, klasyki, wokali lepsze Susvary, pomimo, że to Abyssy lubię najbardziej i mają u mnie status dożywocia

[Samuel_]

wg mnie Susvary to nie najlepsze słuchawki do muzyki akustycznej, niezależnie od tego, z czego by były pędzone, świetne słuchawki, ale nie najlepsze do tego typu repertuaru; do wokali jak najbardziej jeden z najlepszych, a może i najlepszy wybór (no chyba, że chodzi o wrzaski heavy metalowców - tu abyssy z ich cofniętą średnicą lepiej się nadają  ). 

[konrad_a]

19 minut temu, Kridzu napisał(a):

Nie wiem czy miałeś okazję słuchać zestawu Raal SR1b + VM-1a ale to też urywa, szczególnie z Pasithea. 

Tak, słuchałem, ale to nie to. Za mało masy. To wszystko tam jest ale gdzieś wirtualnie, eterycznie, nienamacalnie. Takie granie na razie do mnie nie trafia.

14 minut temu, saudio napisał(a):

Widzę, że @Kridzupoleca Raale to tego typu muzyki mogą być kilerem, z tym że to mocno otwarte słuchawki słychać wszystko no i wszyscy słyszą.

Nie wiem czy słuchałeś Susvar do wokali, klasyki, jazzu moim zdaniem lepiej pasują niż Abyssy, tylko potem niestety wzmacniacz, ale jak myślisz o WA33 to jesteś w stanie w tych pieniądzach dobrać coś idealnie pasującego.

Susvar słuchałem i nie są dla mnie dużo lepsze od HE1000SE. Są inne. Bardziej dystyngowane. Ale chyba mają mniej energii / dynamiki. Za mała różnica z HEkSE dla mnie w stosunku do ceny.

[MichalZZZ]

Jak brakuje Ci masy, dociążenia, barwy, to posłuchaj Enleum Amp 23R. Pod tym względem ten wzmak zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Słuchałeś? 

[konrad_a]

22 minuty temu, Kridzu napisał(a):

Wg mnie najlepiej iść kierunkiem, który najszybciej da Ci największe zmiany.

Tak, to ma sens.

 

22 minuty temu, Kridzu napisał(a):

Na pierwszym miejscu słuchawki, np 1266, następnie wzmacniacz a na końcu DAC.

 

Jeżeli chcesz się wstrzymać narazie ze słuchawkami to dociążenie najszybciej uzyskasz wzmacniaczem a dopiero potem DAC. Oczywiście też ważna jest synergia i dobre dobranie obu elementów do siebie.

To też brzmi rozsądnie.

 

22 minuty temu, Kridzu napisał(a):

Pasithea raczej nie da Ci dużego dociążenia, to sprawka przede wszystkim WA33. Pasithea da Ci organiczność, rozdzielczość, detal. 

Uhm.

 

22 minuty temu, Kridzu napisał(a):

Spróbuj ją może pożyczyć z mp3store i będziesz wiedział co najpierw zmienić.

Tak, porozmawiam z mp3store o jakichś odsłuchach i ewentualnie o wypożyczeniu.

2 minuty temu, MichalZZZ napisał(a):

Jak brakuje Ci masy, dociążenia, barwy, to posłuchaj Enleum Amp 23R. Pod tym względem ten wzmak zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Słuchałeś? 

Słuchałem tylko chwilę na AVS i niestety stał obok zestawu Pasithea+WA33+Abyss. Ten zestaw mnie pozamiatał więc nie poświęciłem dużo uwagi Enleum.

[saudio]

10 minut temu, konrad_a napisał(a):

Tak, słuchałem, ale to nie to. Za mało masy. To wszystko tam jest ale gdzieś wirtualnie, eterycznie, nienamacalnie. Takie granie na razie do mnie nie trafia.

Susvar słuchałem i nie są dla mnie dużo lepsze od HE1000SE. Są inne. Bardziej dystyngowane. Ale chyba mają mniej energii / dynamiki. Za mała różnica z HEkSE dla mnie w stosunku do ceny.

Wzmacniacz, jak Susvary nie odjechały HEkom. 

[MichalZZZ]

Rozumiem. To też mi daje do myślenia, skoro tak Cię powalił dźwiękiem ten zestaw, że nawet Enleum nie zrobił żadnego wrażenia. WA33 był na stockowych lampach? Pewnie tak, ale wolę się upewnić czy na stockach też tak świetnie gra. Ja jak wiesz, mam ogromny dylemat co do wzmaka i Tobie może to też da do myślenia - dziś przeleciałem cały wątek na Head Fi na temat WA33 i często się powtarza problem, a w zasadzie narzekanie ludzi na brzęczenie/brumienie tego kolosa. Zaczęło mnie to zastanawiać, pomimo, że byłem już w zasadzie zdecydowany. Na ten przykład Envy jest absolutnie cichutki z zewnątrz. Jak makiem zasiał. Majac takie WA33 w odległości ~jednego metra od głowy nie wiem czy nie będzie mi to przeszkadzać...

 

Edytowane 13 Listopada 2022 przez MichalZZZ

[saudio]

17 minut temu, Samuel_ napisał(a):

wg mnie Susvary to nie najlepsze słuchawki do muzyki akustycznej, niezależnie od tego, z czego by były pędzone, świetne słuchawki, ale nie najlepsze do tego typu repertuaru; do wokali jak najbardziej jeden z najlepszych, a może i najlepszy wybór (no chyba, że chodzi o wrzaski heavy metalowców - tu abyssy z ich cofniętą średnicą lepiej się nadają  ). 

U mnie nic ich nie pokonało, no może poza Staxami 009.