Jacek53 Opublikowano 2 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2022 Dopiero od niedawna słucham muzyki z laptopa z plików offline poprzez dac Topping E30, wzmacniacz słuchawkowy diy RS Headamp oraz słuchawki AKG 240 mkii. Używam obecnie 3 programów (audio player-ów) do słuchania tj. Foobar 2000, J. River Media Center w wersji trial oraz OnlyWav w wersji testowej. I mam problem, bo u mnie słychać różnice dźwiękowe pomiędzy tymi audio playerami i nie wiem czym to jest spowodowane? W teorii nie powinno być przecież żadnych różnić, bo to cyfra i nic nie powinno się zmieniać, 0 są zerami i 1 są jedynkami. Jednak dla mnie pod względem dźwięku najmniejsza różnica jest pomiędzy Foobar-em a J. River Media Center, a najlepiej odtwarza z tej trójki dźwięki OnlyWav, ale jest niestety jeszcze funkcjonalnie daleko za pozostałymi. A ja chciałbym funkcjonalność Foobar-a i dźwięk OnlyWav. Mam więc pytanie czy słyszycie jakąś różnice w dźwięku pomiędzy tymi programami? A może szukać przyczyny różnic w dźwięku w/w programów w działaniu laptopa z Windows 10? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 2 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2022 Nawet w obrębie jednego programu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bbobii Opublikowano 13 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2022 https://www.strawberrymusicplayer.org/ miłego użytkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek53 Opublikowano 20 Listopada 2022 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2022 Zastosowałem się do waszych porad. Ustawiłem wszystkie programy w trybie WASAPI EXLUSIVE, mam wyłączone wszystkie ulepszacze w programach. Jednak nadal słyszę różnice w dźwięku. Słucham plików w formacie „wav”, więc żadne kodeki nie zmieniają jakości dźwięku, bo to prosty format dźwiękowy. Co zauważyłem : - Foobar 2000 ma chyba jakąś manierę w dźwięku tj. jakby był na stałe włączony jakiś delikatny korektor dźwięku, oczywiście w porównaniu do niżej wymienionych audio playerów. Jego systemowy korektor dźwięku mam wyłączony, a w „Active DSPs” też nic nie jest włączone. - J. River Media Center już gra znacznie lepiej i nie ma tam takich cyrków. - Strawberry Music Player (też go sprawdziłem). Ma lepszy dźwięk od dwóch poprzednich. - OnlyWav audio player – zwłaszcza po ostatniej aktualizacji ma moim zdaniem najlepszy dźwięk ze wszystkich przetestowanych przeze mnie audio playerów. Słychać różne niuanse dźwięku, których nie usłyszałem w ww. audio playerach. Słychać naturalne pogłosy instrumentów, a głosy wokalistów są wyraźne i naturalne. Dźwięk jest taki 3D. Jakby ktoś chciał wypróbować oprócz mnie ten audio player i sprawdzić czy faktycznie gra lepiej, czy tylko mój laptop i system go jakoś preferuje, to bym był zainteresowany taką opinią. Można go znaleźć na stronie: https://www.onlywav.pl . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 21 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2022 U mnie J.River Media Center to spory regres w stosunku do tego, co mogę uzyskać z foobara. Porównuję go ze stacjonarnym transportem na tych samych albumach samemu zrippowanych i da się tak zrobić, żeby foobar2000 zagrał nawet nieco lepiej, a ten transport to nie jakiś ostatni. Teraz mam foobar2000 w wersji 1.6.12. Tam nie stosuję wtyczki WASAPI. Jest odinstalowana. Z DSP też nie korzystam tylko jak na początku wątku - 16 bitów 44,1kHz na żywca. Bufor ogólny na 2860 ms. Reszta jak w opisach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.