Samuel_ Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 24 minuty temu, Artorias napisał(a): Tu mnie trochę zagiąłeś. Nie mam kontrargumentu Co do Susvar to chyba zależy od tego do czego są podpinane. Ja je odebrałem jako bardzo rozdzielcze, detaliczne i dla mnie sceny i powietrza to jednak trochę miały. Grały też muzykalnie. Z drugiej strony, ja wolę gęściej grające słuchawki, które potrafią się popisać właśnie takim "lampowym" wypełnieniem, nawet kosztem tego "powietrza", dlatego ogólnie Hifiman nie jest moim pierwszym wyborem, jak chodzi o charakterystykę, chociaż ją doceniam. Może i nawet byłbym w stanie oddać Susvarą palmę pierwszeństwa, gdyby za świetnym brzmieniem, szła w parze równie dobra jakość wykonania (Zwłaszcza w tych pieniądzach). Do komfortu zastrzeżeń nie miałem. Dla mnie bardzo dobre słuchawki, ale raczej sam bym słuchał ich z lampą. A które w takim razie pod Twoje gusta są najlepsze bez względu na cenę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artorias Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 (edited) 37 minut temu, Samuel_ napisał(a): A które w takim razie pod Twoje gusta są najlepsze bez względu na cenę? Zadałeś mi cholernie ciężkie pytanie, ale postaram się na nie odpowiedzieć, ale konkretnego modelu Ci nie wskażę. Zakładając szkołę grania Hifiman i np Audeze, to zdecydowanie bliżej mi do tych drugich, szczególnie udanych rewizji LCD3, gdzie dźwięk jest nasycony, dociążony, wypełniony. Ogólnie kaloryczny. Lubię poczuć tą ścianę dźwięku. Hifiman z reguły prezentuje brzmienie napowietrzone, detaliczne, rozdzielcze, trochę nawet anemiczne jak dla mnie. (Ale nie mówię, że w każdym modelu). Oczywiście nasycone i wypełnione brzmienie wcale nie oznacza, że takie słuchawki będą miały słabą scenę czy nie będzie tej przestrzeni pomiędzy instrumentami. Słuchałem takich Audeze od @Tommy66 na zbudowanym pod nie torze i to wszystko było. Grało to razem wspaniale. Choć na pewno fani dużej sceny czy bardzo napowietrzonego przekazu by dalej kręcili nosem. Osobiście użytkuje m.in Ether Flow 1.1, które potrafią zagrać ścianą dźwięku z bardzo dobrym wypełnieniem, jednocześnie zachowując muzykalny, płynny przekaz, wystarczająco dużą scenę, detaliczność, dobrą holografię itd. Pewne rzeczy da się pogodzić, choć na pewno pod niektórymi względami przegrywają ze słuchawkami z pułapu 10k+. Tyle, że jakość wykonania i trwałość słuchawek od MrSpeakers to praktycznie najwyższa liga, a to dla mnie bardzo istotna sprawa. Abyssy też grają bardzo dobrze, chociaż dla mnie ten model 1266 był za ostry na wysokich. Ja widocznie jestem na to pasmo wrażliwy. Podobnie tez miałem z Campfire Supermoon, gdzie klient przy mnie się zachwycał, a ja nie byłem w stanie na żadnym torze w pełni się nimi cieszyć, bo grały za ostro i agresywnie. Jestem jednak świadom tego, że odsłuchy w terenie nie dadzą mi w pełni obiektywnego poglądu na dany sprzęt. Zupełnie inaczej odbiera się sprzęt mogąc słuchać go w domowych warunkach, przy odpowiedniej atmosferze, wyciszeniu. Zwłaszcza, że część tych "demówek", to praktycznie nówki sztuki, niewygrzane, więc można też za szybko dany sprzęt pokrzywdzić. Edited October 30, 2022 by Artorias 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spawn Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 35 minut temu, Artorias napisał(a): Osobiście użytkuje m.in Ether Flow 1.1, które potrafią zagrać ścianą dźwięku To prawda, niestety strasznie mocno kompresuja dynamikę. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saudio Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 (edited) 3 godziny temu, Samuel_ napisał(a): na tyle, na ile się dało, ale dla mnie było naprawdę ok. i nie zauważyłem rzucających się na pierwszy rzut ucha mankamentów. Gratuluję susvar - super słuchawki, na odpowiednim torze mało co jest im w stanie zagrozić. Ja pamiętam jak na poprzednich AVS założyłem je na głowie i szczęka opadła od pierwszych taktów. Niestety potem przeszedłem w kierunku muzyki z dużą ilością subbasu i zaczęły się dziwnie zachowywać, to mnie zniechęciło, choć wtedy to było to z tą ich przystawką do głośnikowych wzmaków. Ciekawy jestem tych nowych i tego co im się udało poprawić w tych starych. A Susvary to fakt trzeba niestety trochę nad nimi popracować, kabelek, wzmacniacz, do tego można też coś niecoś zmienić padami. Choć najważniejszy z tego wszystkiego jest wzmacniacz (głośnikowy). Edited October 30, 2022 by saudio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artorias Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 Godzinę temu, Spawn napisał(a): To prawda, niestety strasznie mocno kompresuja dynamikę. Możesz mieć rację. Jednak komercyjna muzyka i tak jest dość mocno skompresowana pod kątem dynamiki (Loudness War). Pewnie w tych nagraniach, gdzie o to zadbali EF nie będą w stanie tego odpowiednio dobrze pokazać. Dla mnie to jednak do przeżycia, patrząc na całokształt 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafacio Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 4 godziny temu, Samuel_ napisał(a): znalazłem w katalogu te kolumny co mi się tak spodobały - blumenhofer gioia xxl Ja widząc takie egzoty nawet nie wchodziłem do środka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Samuel_ Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 52 minuty temu, saudio napisał(a): A Susvary to fakt trzeba niestety trochę nad nimi popracować, kabelek, wzmacniacz, do tego można też coś niecoś zmienić padami. Choć najważniejszy z tego wszystkiego jest wzmacniacz (głośnikowy). a na jakim wzmaku słuchasz? widziałem wiele rekomendacji dla susvar, ale wiadomo jak to z takimi rekomendacjami jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dawindyk Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 Ja widząc takie egzoty nawet nie wchodziłem do środka.Nie wiem jak to wyglądało później ale jak słuchałem to leciała muzyka specjalnie dobrana żeby zamaskować problemy tub więc nawet nie czekałem na więcej Sent from my SM-S908B using Tapatalk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Popular Post Tytus1988 Posted October 30, 2022 Popular Post Report Share Posted October 30, 2022 @MichalZZZprzepraszam za późną odpowiedź i przesyłam poniżej kilka spostrzeżeń z wczorajszego dnia AVS. Najpóźniej do wtorku prześlę drugą część ze strefy słuchawkowej. Z własnej strony przepraszam za wszelkie literówki, itp. Jutro spokojnie jeszcze przejrzę. Dane techniczne Stax SR-X9000: Typ: elektrostatyczne, push-pull, obudowa otwarta Kształt membrany: okrągła, o dużej powierzchni Elektroda stała: MLER-3 (elektrody wielowarstwowe) Pasmo przenoszenia: 5Hz - 42.000 Hz Pojemność elektrostatyczna: 110pF Impedancja: 145kΩ Skuteczność: 100dB Napięcie polaryzacji: 580 VDC Długość kabli: 2,5 m, 1,5 m Nauszniki: prawdziwa skóra owcza (część stykająca się ze skórą), sztuczna skóra (część otaczająca) Masa: 432g Najnowszy flagowiec STAXa jest obiektem pożądania wielu i chęć ich posiadania jest dodatkowo podsycana wspomnianą problematyczną dostępnością wynikającą ze zdolności wyprodukowania bardzo niewielu egzemplarzy przez wspomnianą firmę, o czym wspomniał powyżej @_salgado_ Podchodziłem do nich z pewnymi obawami, bo podczas eventów audio zgiełk wokół przeszkadza w ocenie brzmienia szczególnie modeli otwartych. Poza tym problemem bywa często niezbyt fortunne zestawienie reszty toru, a także repertuar muzyczny, który niekoniecznie potrafi wydobyć oraz pokazać pełnie możliwości danych słuchawek. Te trudności nie ominęły odsłuchu X9000 i dlatego rozumiem też mniej przychylne opinie na ich temat. Tradycyjnie przetwornikiem na tym stanowisku był Jadis, a energizerem flagowy T8000. Repertuar taki, jak wspomniał Dawid (jazz i klasyka w wydaniu orkiestrowym). Do wad wspomnianego systemu zaliczyłbym nie do końca zadowalającą dynamikę w skali makro, wypełnienie żródeł pozornych oraz dociążenie, które było i tak najlepsze spośród pozostałych modeli od STAXa na tym stanowisku. Przypomniałem sobie w tym momencie to, jak brzmiały 007mk1 przy Cayinie A-50T na stockowych lampach w połączeniu z ifi iESLem. Jednak pomimo wspomnianych ułomności w tym zestawie, X9000 przejawiały kilka cech, które uznałbym za wybitne nie tylko na tle innych modeli słuchawek, ale także zestawów kolumnowych odsłuchiwanych w hotelu Sobieskim oraz Grand Tulip. Przede wszystkim wybitna rozdzielczość i zdolność wyłapywania z przestrzeni muzycznego planktonu, złożonej i naturalnej w odbiorze akustyki pomieszczenia nagraniowego, czego nie potrafiły porównywane bezpośrednio z nimi, podpięte przez znajomego 009s przynajmniej tak samo dobre technicznie jak flagowe Abyssy i Susvary. Z zestawów głośnikowych jedynie te z pokoju Lampizatora oraz AudioConnect/Albedo zbliżały się pod tym względem do wspomnianych elektrostatów. Nie znalazłem spośród testowanych wczoraj słuchawek takich, które mogłyby równać z nimi pod względem holografii, zdolności separacji (nie tylko źródeł, ale i muzycznych planów dźwiękowych), ale także wyrazistości artykulacji pozbawionej najmniejszych przejawów ostrości. Swoją jedwabistą gładkością, piękną, delikatnie bursztynową barwą, miękkością, równo schodzącym, pełnym basem, plastycznością w formowaniu dźwiękowych brył, muzykalnością bardzo przypominały mi złoto-brązowe 007mk1. Z drugiej strony ich większa makrodynamika, szybkość, kreślenie odrobinę wyrazistszą kreską obrazu muzycznego, bardziej zaakcentowana wyższa średnica, zdolność wyłuskiwania najdrobniejszych szczegółów z nagrań (choć bez uciekania się do ich naświetlania), otwartość i sopranowa ekstensja, nawiązywały do poprzedzającego je flagowca. Przypuszczam, że mogą okazać się idealne do dłuższych odsłuchów, chociaż nie wiem, czy wręcz niespotykana ilość informacji, podawana nawet w takiej łagodnej formie, nie będzie na początku przyprawiać o pewien ból głowy🤯🎶😉 Poza tym warto byłoby się zatroszczyć o mocniejszy wzmacniacz, aby wydobyć z nich potencjał dynamiczny, a także odrobinę ocieplić, nadać lepszego wypełnienia, odrobiny eufoniczności, organiczności, nawiązującej do MDR-R10 i przez to uczynić ich pełen wyrafinowania przekaz bardziej angażującym. Wtedy przynajmniej dobrze powinny sprawdzać się w każdym repertuarze muzycznym i z czystym sumieniem zostać zaliczone do praktycznie najlepszych słuchawek z obecnej produkcji. Osobiście jako jedynym byłbym w stanie przyznać kategorię S+. Ponadto na duże wyrazy uznania zasługuję ich wręcz "hawkowa" ergonomia (znikają po chwili z głowy... i jak widać także ze zdjęcia ;)) oraz wykonanie z wysokiej jakości materiałów. Na pewno chciałbym ich posłuchać u siebie. Gdyby w wyniku "niepomyślnych zdarzeń" moje 007 mk1 uległy nieodwracalnemu uszkodzeniu, niezwłocznie składałbym zamówienie na te wybitnie pięknie, a zarazem naturalnie grające X9k. Dane techniczne Stax SR-009S: Typ: elektrostatyczne słuchawki „Push-Pull Open Back Circular”; wokółuszne, otwarte. Pasmo przenoszenia: 5 Hz – 42 kHz. Pojemność elektrostatyczna: 110 pF (łącznie z kablem). Impedancja: 145 kΩ. Czułość ciśnienia akustycznego: 101 dB/100 V RMS 1 kHz. Maksymalne ciśnienie akustyczne: 118 dB. Prąd podkładu (bias): 580V DC. Waga: 450 gramów. (Bez kabla.) Kabel: 2,5 m, 6-żyłowy, nieodpinany, z miedzi OFC powlekanej srebrem 6N. Nauszniki: naturalna skóra jagnięca (bezpośredni kontakt ze skórą), wysokiej jakości skóra ekologiczna (część otaczająca). Opakowanie: drewniana kaseta. Spoglądając na ulokowanie podczas AVS 009s, a następnie dokonując odsłuchu, miałem wrażenie, że znalazły się między młotem a kowadłem. Z jednej strony nowy flagowiec nawiązujący do dawnego, pełnego powabu, muzykalnego oraz jeszcze lepszego technicznie brzmienia z bardzo trafnie uchwyconą tonacją, od którego po dłuższej chwili ciężko się oderwać. Z drugiej grające dość podobnie szczytowe lambdy w najnowszej wersji mk2 z odpinanym kablem, gorsze technicznie, ale łatwiejsze w napędzeniu, wciągające swoim rozrywkowym przekazem na planie muzykalnej V-ki z lekkim ociepleniem względem 009s oraz pulsującym rytmicznie basem. Ich przesunięta wyraźnie ku górze tonacja, szczególnie na tle bardziej koherentnych, gęściej grających, pełniejszych i gładszych na średnicy X9k (słyszalne było to, m.in. w przypadku głosu głębszego, dojrzalszego głosu Peggy Lee w jej kultowym kawałku "Fever"), była odczuwalna nawet po przepięciu ich z 700s pod T8000. Żałuję, że nie znalazł się w repertuarze elektroniczny ambient, w którym potrafiłyby czarować swoją eteryczną górą oraz eksplorować sopranami krystalicznie czystą przestrzeń. Ewentualnie akustycznym przy gramofonie z cieplejszą wkładką lub gramofonie szpulowym, aby bas oraz niższa średnica uzyskały lepsze wypełnienie. Mam nadzieję, że będę miał okazję posłuchać za jakiś czas u siebie przy okazji spotkania z @kopec23, bo słuchawki uważam za bardzo udaną, piękną brzmieniowo konstrukcję wolną od jakichkolwiek zniekształceń (podobnie jak X9k). Dane techniczne STAX SR-L500 mk2: - pasmo przenoszenia: 7-41000 Hz - skuteczność: 118 dB - BIAS: 580 V - kabel: 250 cm - waga: 465 g (z kablem) Z SR-L500 miałem okazję posłuchać przed kilkoma miesiącami w konfiguracji z Naim Audio Uniti Atom Headphone Edition oraz firmowym energizerem SRM-353X. Wtedy miałem dość mieszane odczucia, bo pomimo lepszej sceny niż w L300 nie oferowały dla mnie progresu względem wspomnianego modelu w innych aspektach. Poza tym bardziej kameralny przekaz L300 był bardziej ujmujący, a cena zdecydowanie niższa. Natomiast po ich odsłuchu podczas AVS jestem w stanie zrozumieć sympatyków tego modelu lambdy. W połączeniu z Jadisem oraz energizerem SRM-400s zaoferowały muzykalny, ocieplony przekaz o przyjemnej w odbiorze, bardziej mięsistej niż w L700 średnicy oraz delikatnej górze. Bardzo dobrze wypadł na nich znany utwór Henry'ego Mancini, tj. "Pink Panther", w którym saksofon oraz trąbki zagrały poprawnie, dość bezpośrednio, bez nadmiernej agresji, odchudzania. Podobnie przyjemnie wypadały wokale. Jednak w tym przekazie brakowało mi mimo wszystko czarowania przestrzennością, bardziej napowietrzoną górą pasma, trójwymiarowość przekazu i lepszą stroną techniczną brzmienia, jaką mogą się pochwalić L700 mk2. Bardzo się cieszę, że miałem okazję je ponownie do nich podejść i tym razem zdecydowanie przyjemniej spędzić z nimi czas. Oczywiście Hotel Golden Tulip to nie tylko STAXy, ale również zestawy głośnikowe. Niestety, największym ich wrogiem zarówno w tym budynku, jak i Hotelu Sobieski okazała się niefortunna adaptacja akustyczna pomieszczeń, a także ich zbyt małe wymiary. Po AVS na pewno życzliwszym okiem będę spoglądał na pewne Hawkowe przypadłości Jednak mimo wszystko kilka zestawów zwróciło moją uwagę i były to przede wszystkim bardzo żywiołowo, ciśnieniowo (aż czułem delikatny ucisk na klatce piersiowej, drugi raz się pojawił, jak sprawdziłem ceny poszczególnych komponentów😉), dużego formatu, potężnie, dynamicznie, a przy tym oferując wysokiej klasy technikalia sprzęty w pokoju Lampizatora (pomieszczenie docelowe dla nich na pewno powinno być przynajmniej ponad dwukrotnie większe), przypominając w niektórych momentach przekaz z bardzo zgłośnionych Sonorousów X. Drugim zestawem były natomiast znajdujące się w pokoju Albedo oraz Audio Connect isodynamiczne panele marki Diptyque DP140, które miały swoją polską premierę podczas AVS. Ich dźwięk określiłbym jako kompletny w całym paśmie i najmniej podbarwiony spośród wszystkich kolumn, z jakimi miałem okazję się spotkać w pomieszczeniach wspomnianych hoteli. W utworze "Don't Look Back" Blissa zaoferowały wspaniałą potęgę, doskonale kontrolowanego, ale pozbawionego twardości basu, wyjątkowej gładkości, wręcz elektrostatyczną średnicę i soprany. Były to dla mnie praktycznie jedyne kolumny, których dźwięk odczuwalnie odseparował od głośników i odtwarzał w ramach dobrze zaadoptowanego akustycznie pomieszczenia zapisaną w nagraniu zjawiskową przestrzeń. Gdyby odnieść to brzmienie do słuchawek, stanowiłoby połączenie pełnego, nisko schodzącego w dolnych rejestrach brzmienia Meze Empyreanów/Elite, ich nasyceniem z zachwycającą czystością, pozbawioną nawet najmniejszych przejawów ostrości detalicznością, separacją, neutralną tonalnością, holografią, otwartością brzmieniową, ekstensją sopranów Raali SR1b. Diptyque DP140 zachowywały też właściwe proporcje żródeł, ukazując ich odpowiedni format, a także położenie na scenie. Zarówno drobne, jak i te gargantuiczne, pozostawały takimi, jakimi być powinny. Zastanawiałem się cały czas, jak wypadłyby w lepiej znanym mi albumie od Bliss, tj. "So Many of Us", a szczególnie w kawałku "Marrakesh", który doprowadzał słuchawki Meze, a szczególnie D8k Finala w przyjemne wibracje. Przyznaję, że w przyszłości chętnie przekonałbym się o tym, gdybym miał dla nich odpowiedniej wielkości pomieszczenie, aby cieszyły swoim dźwiękiem w różnorodnym repertuarze. Ostatnim zestawem kolumnowym, jaki mnie ujął swoim charakterem brzmienia były Magnepany 20.7 z podobnego pułapu cenowego w połączeniu m.in. ze sprzętem od Elinsaudio (przedwzmacniacz liniowy oraz dwie końcówki mocy Mille). Być może sympatią do ich dźwięku zapałałem od początku za sprawą utworu Muddy Watersa "Good Morning Little Schoolgirl", gdy wchodziłem do pokoju, a następnie "Beatrice" Stan Getza, które lubię... jednak gdyby nie były w stanie oddać klimatu tych nagrań, na pewno zniknąłbym szybciej niż przyszedłem 😉 Niestety, nie miałem okazji uświadczyć na nich repertuaru z innych gatunków muzycznych, jak rock, czy klasyka. Jednak jestem przekonany, że w każdym repertuarze akustycznym sprawiałyby się dobrze, podobnie jak to jest na posiadający zblizony do nich charakter brzmienia Audeze LCD-3. Poniżej jeszcze kilka innych ciekawych zestawów, których dźwięk okazał się całkiem przyjemny: - Avantgarde Acoustic Trio🎶 -pokój Moonriver Audio🎶 Życzę Koleżankom i Kolegom miłego wieczoru oraz udanych odsłuchów podczas ostatniego dnia AVSu!🎶 12 12 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalZZZ Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 O kurcze Przemku mój drogi... Ide zaparzyć herbatke i zabieram sie za lekture. Dziękuję! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saudio Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 2 godziny temu, Samuel_ napisał(a): a na jakim wzmaku słuchasz? widziałem wiele rekomendacji dla susvar, ale wiadomo jak to z takimi rekomendacjami jest. Enleum i coraz rzadziej Niimbus. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tytus1988 Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 @MichalZZZnaprawdę nie ma o czym mówić 😉 Dziękuję, życzę miłej lektury i pozdrawiam! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saudio Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 Dzięki @Tytus1988za opis zachęciłeś do posłuchania X9k. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalZZZ Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 No Ci powiem Przemku, że czapki z głów za powyższe! Jestem Ci po stokroć wdzięczny. Taki system może się okazać grą końcową dla niejednego z nas👍 Jestem bardzo zainteresowany odsłuchem flagowych Staxów i napewno będę do tego dążył. Rozumiem, że nie miałeś okazji posłuchać Warwick Bravura? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pierotero Posted October 30, 2022 Report Share Posted October 30, 2022 3 godziny temu, Tytus1988 napisał(a): ... Jednak pomimo wspomnianych ułomności w tym zestawie, X9000 przejawiały kilka cech, które uznałbym za wybitne nie tylko na tle innych modeli słuchawek, ale także zestawów kolumnowych odsłuchiwanych w hotelu Sobieskim oraz Grand Tulip. Przede wszystkim wybitna rozdzielczość i zdolność wyłapywania z przestrzeni muzycznego planktonu, złożonej i naturalnej w odbiorze akustyki pomieszczenia nagraniowego, czego nie potrafiły porównywane bezpośrednio z nimi, podpięte przez znajomego 009s przynajmniej tak samo dobre technicznie jak flagowe Abyssy i Susvary. Z zestawów głośnikowych jedynie te z pokoju Lampizatora oraz AudioConnect/Albedo zbliżały się pod tym względem do wspomnianych elektrostatów. Nie znalazłem spośród testowanych wczoraj słuchawek takich, które mogłyby równać z nimi pod względem holografii, zdolności separacji (nie tylko źródeł, ale i muzycznych planów dźwiękowych), ale także wyrazistości artykulacji pozbawionej najmniejszych przejawów ostrości. Swoją jedwabistą gładkością, piękną, delikatnie bursztynową barwą, miękkością, równo schodzącym, pełnym basem, plastycznością w formowaniu dźwiękowych brył, muzykalnością bardzo przypominały mi złoto-brązowe 007mk1. Z drugiej strony ich większa makrodynamika, szybkość, kreślenie odrobinę wyrazistszą kreską obrazu muzycznego, bardziej zaakcentowana wyższa średnica, zdolność wyłuskiwania najdrobniejszych szczegółów z nagrań (choć bez uciekania się do ich naświetlania), otwartość i sopranowa ekstensja, nawiązywały do poprzedzającego je flagowca. Przypuszczam, że mogą okazać się idealne do dłuższych odsłuchów, chociaż nie wiem, czy wręcz niespotykana ilość informacji, podawana nawet w takiej łagodnej formie, nie będzie na początku przyprawiać o pewien ból głowy🤯🎶😉 Poza tym warto byłoby się zatroszczyć o mocniejszy wzmacniacz, aby wydobyć z nich potencjał dynamiczny, a także odrobinę ocieplić, nadać lepszego wypełnienia, odrobiny eufoniczności, organiczności, nawiązującej do MDR-R10 i przez to uczynić ich pełen wyrafinowania przekaz bardziej angażującym. Wtedy przynajmniej dobrze powinny sprawdzać się w każdym repertuarze muzycznym i z czystym sumieniem zostać zaliczone do praktycznie najlepszych słuchawek z obecnej produkcji. Osobiście jako jedynym byłbym w stanie przyznać kategorię S+. Ponadto na duże wyrazy uznania zasługuję ich wręcz "hawkowa" ergonomia (znikają po chwili z głowy... i jak widać także ze zdjęcia ;)) oraz wykonanie z wysokiej jakości materiałów. Na pewno chciałbym ich posłuchać u siebie. Gdyby w wyniku "niepomyślnych zdarzeń" moje 007 mk1 uległy nieodwracalnemu uszkodzeniu, niezwłocznie składałbym zamówienie na te wybitnie pięknie, a zarazem naturalnie grające X9k. ...bo słuchawki uważam za bardzo udaną, piękną brzmieniowo konstrukcję wolną od jakichkolwiek zniekształceń (podobnie jak X9k). Tytus 1788 czyli mamy koniec końców AD22'? Słuchałem kiedyś na targach 009 i takie mi się wydały Jedwab kreska, nasycenie planktonem i te spiętrzenia dynamiki. Nawet akceptowałem niski zakres głośności po którym miękko wchodziły w kompresję. Ja za głośno słucham (praca w drukarni) i takie słuchawki byłyby dla mnie swego rodzaju kalibratorem uszu - powrotu do źródeł słuchania 3 godziny temu, Tytus1988 napisał(a): Dane techniczne STAX SR-L500 mk2: Jak byś określił L500 vs L700? Przed pandemią słuchałem na tym korytarzu powyższych i 7-setki wydały mi się rozwinięciem pięćsetek. Wszystkiego miały więcej również z zaangażowaniem w muzykę. Z twojego wpisu nie jest to takie oczywiste L700 z dedykowanym wzmakiem (nie pamiętam jakim) były swego czasu staxowym best bajem w sieci 🙄 3 godziny temu, Tytus1988 napisał(a): Oczywiście Hotel Golden Tulip to nie tylko STAXy, ale również zestawy głośnikowe. Niestety, największym ich wrogiem zarówno w tym budynku, jak i Hotelu Sobieski okazała się niefortunna adaptacja akustyczna pomieszczeń, a także ich zbyt małe wymiary... Drugim zestawem były natomiast znajdujące się w pokoju Albedo oraz Audio Connect isodynamiczne panele marki Diptyque DP140, które miały swoją polską premierę podczas AVS. Ich dźwięk określiłbym jako kompletny w całym paśmie i najmniej podbarwiony spośród wszystkich kolumn, z jakimi miałem okazję się spotkać w pomieszczeniach wspomnianych hoteli... Ostatnim zestawem kolumnowym, jaki mnie ujął swoim charakterem brzmienia były Magnepany 20.7 z podobnego pułapu cenowego w połączeniu m.in. ze sprzętem od Elinsaudio ... Wielkie Svedy, szkoda że nie dałem im więcej czasu. Może w tej mega dynamice coś jest. Poprzednie wystawy prowadzone przez Lampiego były lepsiejsze. Francuzkie panele dp140/160? grały jak na francuza przystało. Dobijały dobitnie barwą, jednak wszystko czytelne i na tacy. Chciałbym je przesłuchać w domu z niejednym ampem Magneplanary 20.7? A nie 3.7 czyli początek magnepana do hie-ndu? Magnepany nigdy nie miały spójności całości i super-hiper zakresu średnio-wysoko tonowega rodem z elektrostatów ale to właśnie one broniły się w roku i cięższym materiale. Podstawa to wydajny wzmak 🤣 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tytus1988 Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 14 godzin temu, saudio napisał(a): Dzięki @Tytus1988za opis zachęciłeś do posłuchania X9k. Bardzo się cieszę, że mogłem zachęcić Ciebie do ich wypróbowania. Według mnie mogłyby być idealnym dopełnieniem jeśli posiada się Susvary, Dan Clarki (naprawdę Stealthy bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły podczas AVS) oraz STAXy 009. Dla mnie X9k są w tym momencie praktycznie jedynymi słuchawkami, które zapewne umożliwiłyby poznanie mojej płytoteki cyfrowej, plikowej, kompaktowej oraz winylowej na nowo. 14 godzin temu, MichalZZZ napisał(a): No Ci powiem Przemku, że czapki z głów za powyższe! Jestem Ci po stokroć wdzięczny. Taki system może się okazać grą końcową dla niejednego z nas👍 Jestem bardzo zainteresowany odsłuchem flagowych Staxów i napewno będę do tego dążył. Rozumiem, że nie miałeś okazji posłuchać Warwick Bravura? Bardzo dziękuję Michale!🙂👍 Podejrzewam, że flagowy model STAXa może rzeczywiście ostatecznym króliczkiem. Jednak bardzo ważna będzie odpowiednia amplifikacja, bo słuchawki potrzebowały mocniejszego podkręcenia gałki potencjometru nawet od 009s. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym w przyszłości sprawdzić u Wiktora dawną Omegę (lub innego jej posiadacza), aby mieć jakiś punkt odniesienia. Wiktorowi nowe X9k aż tak bardzo się nie podobały jak protoplasta serii. Tak samo Padam uznał za bardziej naturalnie grające dawne Omegi. Zobaczymy, jak będzie Niestety, tak jak się obawiałem, moje gadulstwo trochę przeszkodziło mi w eksploracji większej ilości stanowisk i niestety nie posłuchałem modeli, które mnie ciekawiły, m.in. ZMF Atrium, Utopii 2022, czy polecanych przez @audionanik Sendy Audio Peacock. Następnym razem będę musiał obrać trochę inną strategię odsłuchową😉 Na szczęście nie ominąłem zestawu Warwick Acoustic i odsłuchałem Bravurę. Najpóźniej w środę więcej o nich wspomnę w większym wpisie ze Strefy słuchawek. Jednak teraz mogę powiedzieć, że ich brawurowy dźwięk jest bardzo dobry i będę miał je za jakiś czas u siebie, dzięki uprzejmości Marcina. @mikla też się spodobały @pieroterodziękuję 😉👍 W dużej mierze można tak uznać. Jak rozmawiałem ze znajomymi w trakcie wydarzenia, to uznawali je za najlepszy zestaw obok Abyssów 1266TC (w konfiguracji z WA33 oraz Sonnet Pasithéa grały fenomenalnie), Susvar oraz Raali. Zgadzam się, że 009 dobrze wypadają przy niższych poziomach głośności ze względu na swoją wspaniałą czystość i szczegółowość. Zgadzam się z Tobą, że L700 mk2 potrafią porwać swoim dźwiękiem i są bardziej rozrywkowym, dynamicznym rozwinięciem L500. W tej konfiguracji L500 zagrały wyjątkowo dobrze (nie miałem nigdy okazji posłuchać ich u siebie, tylko w Koris), chociaż jak przeszedłem na pobliskie L700... zostałem już przy nich U mnie L700 stanowią dopełnienie dla bardzo naturalnie, majestatycznie, chociaż dość spokojnie, w wyważony sposób grających złoto-brązowych 007 mk1. Dziękuję za podzielenie się spostrzeżeniami na temat zestawów głośnikowych! 😉👍🥇 Dla mnie to trochę terra incognita, ale takie przetarcie szlaków sprawiło mi dużo przyjemności. Przy okazji nie brakowało też dość zabawnych sytuacji, gdy w jednym pokoju system grał głównie średnicą i górą. Szybko przeszedłem do pobliskiego, ale zostałem z niego wydmuchany przez sam bas. Jakby te sprzęty udało się połączyć, byłoby ciekawie 😉 Gdybym miał odpowiednie pomieszczenie, to z przyjemnością również sprawdziłbym je u siebie Diptyque u siebie, chociaż połączyłbym z trochę cieplejszymi elementami. Według mnie świetnym źródłem dla nich mógłby się okazać magnetofon szpulowy. Sprawdzałem w innych pokojach i tam, gdzie bywał źródłem, to niezależnie od systemu, dawało się tego słuchać. Na temat Magnepanów mam takie same spostrzeżenia. Mnie osobiście ich dźwięk przypominał swoim charakterem LCD-3, które w jazzie, klasycznym rocku są świetne i tworzą podobny muzyczny klimat. Swoją drogą nie myślałem, że potrzebują aż tak mocnego wzmaka. Bliżej się temu przyjrzę. Życzę miłego dnia! 3 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalZZZ Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 Jo to bym bardzo chciał spróbować X9k z Blue Hawaii : https://www.headamp.com/products/blue-hawaii-se I kto wie, czy nie będzie to moim celem. Dziękuję raz jeszcze Przemku i czekam z wypiekami na twarzy co napiszesz o Warwicku i który z tych systemów przypadł Ci bardziej do gustu 🙂👍 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vaiet Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 Tegoroczny AVS... był super. Fajnie było znów, po trzech latach przerwy, znaleźć się po drugiej stronie kurtyny i poczuć ten klimat. Bycie odwiedzającym jest spoko, ale pomoc na stoisku wystawcy to całkowicie inne przeżycie. Masa fajnych ludzi się przewinęła, od kompletnych laików, po zajaranych początkujących melomanów, przez absolutnych prosów z grubymi sprzętami Najlepsza w tym roku była jednak ekipa - @Mayster, @espe0, @Methuselah, @VexAv, @docentorei @trez0r. Jednym słowem dreamteam Bawiłem się prześwietnie. Obiektywnie rzecz ujmując myślę, że stoisko było na mega wypasie. Poza absolutnie niezrównaną wystawą kabli słuchawkowych która przyciągała sporo uwagi, bardzo podobał mi się cholernie pozytywny feedback odwiedzających w stosunku do małych Aune (zwłaszcza Flamingo) i Thinksound OV21. Oczywiście wszyscy (lub niemal wszyscy) byli oczarowani połączeniem ZMF Atrium + Shanling EM7 i przyznaję, był absolutny sztos. Verite Open i Verite Closed z Bursonami C3X Reference i C3X GT Grand Tourer robiły robotę. Dużo też działo się na stoisku z IEMami, gdzie ruch był niemal non stop. Fantastycznie też było spotkać masę użytkowników forum, zarówno tych mniej aktywnych jak i tych bardziej znanych, pogadać chociaż chwilę i wymienić się spostrzeżeniami. Z zapamiętanych imion pamiętam @ForeseenQuasar... i dalej pamięć zawodzi Tu muszę przeprosić starego wyjadacza, którego nicku zapomniałem, a który wpadł ze swoimi Abyssami 1266 z kablem Double Helix. Już rozumiem, czemu ludzie płacą tak srogi hajs za te słuchawki. Pozdro dla eipy AudioHeaven - @bigmarasi @Inszy (reszty nicków ziomków, którzy byli na tym stoisku nie znam). Fajnie było się w końcu zobaczyć morda w mordę @jedrula1 - nie mogłem zapomnieć o Tobie. Trzy lata temu byłeś początkującym IEM-maker'em, w tym roku już ze swoją ekipą i swoimi produktami wystawiałeś się na AVS. Fantastycznie było znów się zobaczyć, pogadać, wymienić opiniami. Oby tak dalej! Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok, pojawi się jeszcze więcej znajomych twarzy i ciekawych sprzętów. 4 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalZZZ Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 Mógłbyś coś więcej skrobnąć o Bursonie 3X GT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TaediEdi Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 12 minut temu, Vaiet napisał(a): Tegoroczny AVS... był super. Fajnie było znów, po trzech latach przerwy, znaleźć się po drugiej stronie kurtyny i poczuć ten klimat. Bycie odwiedzającym jest spoko, ale pomoc na stoisku wystawcy to całkowicie inne przeżycie. Masa fajnych ludzi się przewinęła, od kompletnych laików, po zajaranych początkujących melomanów, przez absolutnych prosów z grubymi sprzętami Najlepsza w tym roku była jednak ekipa - @Mayster, @espe0, @Methuselah, @VexAv, @docentorei @trez0r. Jednym słowem dreamteam Bawiłem się prześwietnie. Obiektywnie rzecz ujmując myślę, że stoisko było na mega wypasie. Poza absolutnie niezrównaną wystawą kabli słuchawkowych która przyciągała sporo uwagi, bardzo podobał mi się cholernie pozytywny feedback odwiedzających w stosunku do małych Aune (zwłaszcza Flamingo) i Thinksound OV21. Oczywiście wszyscy (lub niemal wszyscy) byli oczarowani połączeniem ZMF Atrium + Shanling EM7 i przyznaję, był absolutny sztos. Verite Open i Verite Closed z Bursonami C3X Reference i C3X GT Grand Tourer robiły robotę. Dużo też działo się na stoisku z IEMami, gdzie ruch był niemal non stop. Fantastycznie też było spotkać masę użytkowników forum, zarówno tych mniej aktywnych jak i tych bardziej znanych, pogadać chociaż chwilę i wymienić się spostrzeżeniami. Z zapamiętanych imion pamiętam @ForeseenQuasar... i dalej pamięć zawodzi Tu muszę przeprosić starego wyjadacza, którego nicku zapomniałem, a który wpadł ze swoimi Abyssami 1266 z kablem Double Helix. Już rozumiem, czemu ludzie płacą tak srogi hajs za te słuchawki. Pozdro dla eipy AudioHeaven - @bigmarasi @Inszy (reszty nicków ziomków, którzy byli na tym stoisku nie znam). Fajnie było się w końcu zobaczyć morda w mordę @jedrula1 - nie mogłem zapomnieć o Tobie. Trzy lata temu byłeś początkującym IEM-maker'em, w tym roku już ze swoją ekipą i swoimi produktami wystawiałeś się na AVS. Fantastycznie było znów się zobaczyć, pogadać, wymienić opiniami. Oby tak dalej! Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok, pojawi się jeszcze więcej znajomych twarzy i ciekawych sprzętów. Jeszcze fajniej by było jak by "ekipa" była ekipą tu i w realnym kontakcie z potencjalnym klientem, a nie do klienta zachwalała sprzęt ze swojego stoiska a hejtowała urządzenia na konkurencyjnych stoiska. Trochę to mało profesjonalne jak nasze jest "o panie to topka topek" ale tamto to już szrot. Czasem chyba powiedzieć mniej, lub wcale o konkurencji wygląda lepiej jak ją hejtować a swoje wychwalać pod niebiosa. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad_a Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 W dniu 30.10.2022 o 12:06, Samuel_ napisał(a): na tyle, na ile się dało, ale dla mnie było naprawdę ok. i nie zauważyłem rzucających się na pierwszy rzut ucha mankamentów. Gratuluję susvar - super słuchawki, na odpowiednim torze mało co jest im w stanie zagrozić. @Rafcio znalazłem w katalogu te kolumny co mi się tak spodobały - blumenhofer gioia xxl Mnie się też bardzo podobało jak grały. Ale jak zapytałem o cenę (400k euro) to mnie cofnęło. Co ciekawe słyszałem na AVS sprzęt który zagrał jeszcze lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vaiet Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 57 minut temu, TaediEdi napisał(a): Jeszcze fajniej by było jak by "ekipa" była ekipą tu i w realnym kontakcie z potencjalnym klientem, a nie do klienta zachwalała sprzęt ze swojego stoiska a hejtowała urządzenia na konkurencyjnych stoiska. Trochę to mało profesjonalne jak nasze jest "o panie to topka topek" ale tamto to już szrot. Czasem chyba powiedzieć mniej, lub wcale o konkurencji wygląda lepiej jak ją hejtować a swoje wychwalać pod niebiosa. Cóż, ja niczego od konkurencji nie hejtowałem i wypowiadałem się wyłącznie na temat sprzętu który znam, słuchałem choć chwilę albo generalnie posiadam. Taką mam regułę, że nie dyskutuję na temat sprzętu, którego tak na dobrą sprawę nie znam, bo mnie nie kręci nakręcanie jałowych dyskusji. 58 minut temu, MichalZZZ napisał(a): Mógłbyś coś więcej skrobnąć o Bursonie 3X GT? Chciałbym, ale słuchałem tak krótko i na słuchawkach, których nie mam osłuchanych, że jedynie wprowadził bym Cię w błąd. Wiem tyle, że sygnatura to Burson i gra mega, aczkolwiek Shanling EM7... WOW. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad_a Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 W dniu 29.10.2022 o 23:23, vonBaron napisał(a): @Samuel_ jakie słuchawki były podłączone do Liny? Ciekawe jak wypada porównanie Envy z WA33. Na moje uszy zestaw Rose RS150+Envy+ moje HEkSE grał gorzej od Pasithea+WA33+ moje HEkSE. Na tych samych plikach, po opticalu. Oczywiście wokół był hałas więc ponoszę ograniczoną odpowiedzialność za tą wypowiedź. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vonBaron Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 Bo Pasithea to kapitalny DAC! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalZZZ Posted October 31, 2022 Report Share Posted October 31, 2022 A były w na AVS lampy Elrog Mo razem z Envy? Czy tylko stockowe Full Music i niższy model Elrogów ER300B? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.