Schiit Valhalla 2 + ____ (DAC)

[Janko Muzykant]

Cześć,

 

Posiadam wzmacniacz lampowy Schiit Valhalla 2. Do pełni szczęścia brakuje mi DACa.

Przedział cenowy to max 3000 zł. 

 

W tym momencie słucham muzyki z Dac/Amp Schiit Hel i uznałem, że po 2 latach nadszedł czas na zmiany 🙂.

Na oku mam DACa Soncoz SGD1, ale nie wiem czy coś bardzo neutralnego będzie dobrze współgrało z lampą. 

 

Słuchawki: 

Beyerdynamics DT 880 Pro 250 Ohm

Fostex TRP50 MK3 (z wymienionymi padami)

Sennhaiser HD540 Reference 600 Ohm, rocznik 1985

Grado SR60X 32 Ohm

 

 

 

Jakie są Wasze doświadczenia?

 

 

 

Edytowane 17 Sierpnia 2022 przez Janko Muzykant

[The Grand Wazoo]

W komisie jest Schiit Bifrost 2. Można by pomyśleć. Poczytaj, w sumie to jedna firma, to może być dobra synergia. 

[Janko Muzykant]

Myślałem nad nim, ale nie jest dostępny na europejskiej stronie Schiit.  Na allegro widziałem Bifrosta 1, ale ta aukcja wisi już z ponad rok 😅.

Nad Bifrostem 2 z komisu muszę się poważnie zastanowić. 

Edytowane 17 Sierpnia 2022 przez Janko Muzykant

[bakus1233]

To może lepiej zmienić/dokupić nowe słuchawki? Dla mnie różnice w dacach są tak niewielkie, że szkoda sobie zawracać nimi głowy.  

[MichalZZZ]

Pozwolę sobie nie zgodzić się z sympatycznym kolegą @bakus1233 Dla mnie przechodząc z jednego DACa na kolejny, zawsze słyszałem poprawę w jakości dźwięku. Najbardziej charakterystyczną poprawą było przede wszystkim tło, czystość, rozdzielczość i holografia na scenie. Na pasma typu dół, średnie, czy wysokie też DACi mają wpływ. Na ogólną muzykalność również. Oczywiście umówmy się, że nie są to jakieś duże zmiany, ale są i to z całą pewnością. Zgodzę się natomiast, że wymiana słuchawek czy wzmacniacza wniesie więcej 👍

[konrad_a]

3 minuty temu, MichalZZZ napisał:

Pozwolę sobie nie zgodzić się z sympatycznym kolegą @bakus1233 Dla mnie przechodząc z jednego DACa na kolejny, zawsze słyszałem poprawę w jakości dźwięku. Najbardziej charakterystyczną poprawą było przede wszystkim tło, czystość, rozdzielczość i holografia na scenie. Na pasma typu dół, średnie, czy wysokie też DACi mają wpływ. Na ogólną muzykalność również. Oczywiście umówmy się, że nie są to jakieś duże zmiany, ale są i to z całą pewnością. Zgodzę się natomiast, że wymiana słuchawek czy wzmacniacza wniesie więcej 👍

Ja również się nie zgadzam.

Być może to zależy od słuchawek - ja na czułych wyraźnie słyszę różnice między DACami.

Do cech wymieniony powyżej przez @MichalZZZ ja bym jeszcze dodał różnice w tonalności / jakości reprodukcji barwy.

Skoro kolega ma kilka par słuchawek, to sugestia zmiany słuchawek chyba za dużo nie pomoże.

No chyba że sprzedać kilka i kupić jedne z wyższej półki. Tylko czy przy słabym DACu to będzie wyraźna zmiana na plus?

W forumowym komisie widziałem Toppinga D30 Pro w dobrej cenie. Proponuję napisać do @Undertaker-a, wypożyczyć, przesłuchać i być może zakupić.

[audionanik]

12 minut temu, MichalZZZ napisał:

przechodząc z jednego DACa na kolejny, zawsze słyszałem poprawę w jakości dźwięku.

Ja nie zawsze; często słyszałem pogorszenie jakości dźwięku.

[MichalZZZ]

Teraz, audionanik napisał:

Ja nie zawsze; często słyszałem pogorszenie jakości dźwięku.

A to też możliwe, dlatego bardzo ważna jest odpowiednia synergia. 

 

Teraz, konrad_a napisał:

.

Być może to zależy od słuchawek - ja na czułych wyraźnie słyszę różnice między DACami.

 

To swoją drogą. Pełna zgoda.

[Janko Muzykant]

16 godzin temu, bakus1233 napisał:

To może lepiej zmienić/dokupić nowe słuchawki? Dla mnie różnice w dacach są tak niewielkie, że szkoda sobie zawracać nimi głowy.  

A jakich daców używałeś? 

16 godzin temu, MichalZZZ napisał:

Pozwolę sobie nie zgodzić się z sympatycznym kolegą @bakus1233 Dla mnie przechodząc z jednego DACa na kolejny, zawsze słyszałem poprawę w jakości dźwięku. Najbardziej charakterystyczną poprawą było przede wszystkim tło, czystość, rozdzielczość i holografia na scenie. Na pasma typu dół, średnie, czy wysokie też DACi mają wpływ. Na ogólną muzykalność również. Oczywiście umówmy się, że nie są to jakieś duże zmiany, ale są i to z całą pewnością. Zgodzę się natomiast, że wymiana słuchawek czy wzmacniacza wniesie więcej 👍

Wzmacniacz dopiero kupiony. Nie czas na wymianę 😁.

Słuchawki na pewno pojawią się nowe. Nie wiem jeszcze jakie bo chciałbym dopasować je do charakterystyki przyszłego zestawu (podobno Sennheiser HD 650 grają fajnie z lampami).

15 godzin temu, konrad_a napisał:

Ja również się nie zgadzam.

Być może to zależy od słuchawek - ja na czułych wyraźnie słyszę różnice między DACami.

Do cech wymieniony powyżej przez @MichalZZZ ja bym jeszcze dodał różnice w tonalności / jakości reprodukcji barwy.

Skoro kolega ma kilka par słuchawek, to sugestia zmiany słuchawek chyba za dużo nie pomoże.

No chyba że sprzedać kilka i kupić jedne z wyższej półki. Tylko czy przy słabym DACu to będzie wyraźna zmiana na plus?

W forumowym komisie widziałem Toppinga D30 Pro w dobrej cenie. Proponuję napisać do @Undertaker-a, wypożyczyć, przesłuchać i być może zakupić.

Dzięki  

16 godzin temu, konrad_a napisał:

ja bym jeszcze dodał różnice w tonalności / jakości reprodukcji barwy.

 

O i to jest właśnie mój problem. Jaki Dac pasuje do lampowego wzmacniacza. Nie chciałbym już bardziej podkręcać tego co Valhalla 2 robi z dźwiękiem (słyszałem ją u kolegi na moich słuchawkach). Szukam czegoś co dodałoby trochę detalu i przestrzeni i dlatego budżet to 3000 zł. Słyszałem, że dac Soncoz SGD1 ma właśnie takie cechy, których szukam. 

Słuchawek na razie mam "zapas" i na pewno dodam coś do kolekcji, ale to najwcześniej za 3 miesiące.  

[bakus1233]

2 godziny temu, Janko Muzykant napisał:

A jakich daców używałeś?

Było tego trochę. Tak z pamięci to: M2Tech Hiface Dac, meridian explorer v2, geekout 450/1000, kilka różnych modeli audio gd (nie pamiętam już oznaczeń), Chord mojo oraz Hugo pierwszej generacji, Mytek Stereo 192DSD, jakiś dobrze grający dac DIY, Fostex hpa A8, Fostex hp A4, Yulong U100, shanling ua2, ifi audio zen dac drugiej generacji, hifimediy u2, Schiit Bifrost. Jasne, nie grają dokładnie tak samo, ale często byłem rozczarowany, że dokładam sporo pieniędzy a różnice w brzmieniu jak dla mnie były niewielkie. 

[Janko Muzykant]

27 minut temu, bakus1233 napisał:

Było tego trochę. Tak z pamięci to: M2Tech Hiface Dac, meridian explorer v2, geekout 450/1000, kilka różnych modeli audio gd (nie pamiętam już oznaczeń), Chord mojo oraz Hugo pierwszej generacji, Mytek Stereo 192DSD, jakiś dobrze grający dac DIY, Fostex hpa A8, Fostex hp A4, Yulong U100, shanling ua2, ifi audio zen dac drugiej generacji, hifimediy u2, Schiit Bifrost. Jasne, nie grają dokładnie tak samo, ale często byłem rozczarowany, że dokładam sporo pieniędzy a różnice w brzmieniu jak dla mnie były niewielkie. 

Nie spodziewałem się tak pokaźnej listy  .

Kojarzysz mniej więcej jak Bifrost wypadał na tle np. Chord Mojo?

[MichalZZZ]

Jak widzisz każdy z nas ma jakieś tam doświadczenie z dźwiękiem. Niektórzy mniejsze, inni zaś większe. Ja mam mniejsze, bo testowałem zaledwie kilka DACów. IFI Zen DAC -> DAC w Bursonie C3XP -> Matrix X Sabre Pro MQA -> Sonnet Pasithea -> Holo May KTE. Każdy z nich grał lepiej od poprzedniego wyłączając ostatnie dwie pozycje, bo to bardzo podobna półka i tak naprawdę różniły się detalami, przy czym Sonnet był odrobinę cieplej grający. Oba były zdecydowanie lepsze od poprzednich pod każdym względem. 

 

Tak więc podsumowując ja mogę odpowiadać tylko i wyłącznie za mój słuch i moje odczucia, a te są ni mniej ni więcej takie i jestem tego pewien, że odpowiednio dobrany DAC może wnieść sporo dobrego do dzwięku. Jestem również pewien, że słychać różnice między DACami. A zwłaszcza wtedy kiedy sprzęt im towarzyszący jest odpowiednio dobrany, w tym źródło, zasilanie, kable itd. itd. Nie wspominając o wrażliwych słuchawkach czy odpowiedniej synergii ze wzmacniaczem. 

 

Życzę samych dobrych wyborów! 

 

Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez MichalZZZ

[Janko Muzykant]

Ostatecznie wybór padł na Bifrost (pierwsza edycja z zewnątrz, środek wymieniony na najnowsze komponenty z Bifrost 2). 

Udało mi się posłuchać muzyki przez 2 godzinki na Bayerdynamics DT 880 Pro. Jest wspaniale! Pierwsze na co zwróciłem uwagę to przestrzeń między wokalem, a instrumentami. Jest w tym taka przyjemna. Cudownie oddziela wszystkie sekcje. Nic nie jest za ostre. 

 

Źródłem był iPad Air (aplikacja Apple Music) podłączony przejściówką USB C-A do kabelka bezpośrednio wpiętego w Bifrosta. Dzięki temu mogłem w końcu wykorzystać opcję najlepszego strumieniowania jakie apple ma do zaoferowania, czyli ALAC do 24 bitów/192 kHz. Słuchawki podpięte do Valhalli 2. Dac to Bifrost. Wspaniałe połączenie.

[The Grand Wazoo]

W dniu 17.08.2022 o 14:37, bakus1233 napisał:

To może lepiej zmienić/dokupić nowe słuchawki? Dla mnie różnice w dacach są tak niewielkie, że szkoda sobie zawracać nimi głowy.  

 

W dniu 18.08.2022 o 09:45, bakus1233 napisał:

Było tego trochę. Tak z pamięci to: M2Tech Hiface Dac, meridian explorer v2, geekout 450/1000, kilka różnych modeli audio gd (nie pamiętam już oznaczeń), Chord mojo oraz Hugo pierwszej generacji, Mytek Stereo 192DSD, jakiś dobrze grający dac DIY, Fostex hpa A8, Fostex hp A4, Yulong U100, shanling ua2, ifi audio zen dac drugiej generacji, hifimediy u2, Schiit Bifrost. Jasne, nie grają dokładnie tak samo, ale często byłem rozczarowany, że dokładam sporo pieniędzy a różnice w brzmieniu jak dla mnie były niewielkie. 

 

Jak się wchodzi do perfumerii, to wszystkie zapachy pachną podobnie. Przy dużej ilości sprzętu w krótkim czasie, to wszystko się potrafi mieszać, zlewać, stąd problem z percepcją i wyłapaniem różnic. Ja tak miałem w każdym bądź razie z kablami. Aż znajomy z salonu audio doradził, abym słuchał kilka dni (tygodni) jeden, później drugi, itd. i kupił najtańszy z tych, które się podobają. 

 

@bakus1233, skoro różnice są tak niewielkie, to powinieneś zatrzymać się na 3-4 DAC-u, a tutaj z 20 razy...  Audiofil jak nic. 

51 minut temu, Janko Muzykant napisał:

Ostatecznie wybór padł na Bifrost (pierwsza edycja z zewnątrz, środek wymieniony na najnowsze komponenty z Bifrost 2). 

Udało mi się posłuchać muzyki przez 2 godzinki na Bayerdynamics DT 880 Pro. Jest wspaniale! Pierwsze na co zwróciłem uwagę to przestrzeń między wokalem, a instrumentami. Jest w tym taka przyjemna. Cudownie oddziela wszystkie sekcje. Nic nie jest za ostre. 

 

Źródłem był iPad Air (aplikacja Apple Music) podłączony przejściówką USB C-A do kabelka bezpośrednio wpiętego w Bifrosta. Dzięki temu mogłem w końcu wykorzystać opcję najlepszego strumieniowania jakie apple ma do zaoferowania, czyli ALAC do 24 bitów/192 kHz. Słuchawki podpięte do Valhalli 2. Dac to Bifrost. Wspaniałe połączenie.

 

A nie mówiłem, znaczy pisałem? 

W dniu 17.08.2022 o 13:26, The Grand Wazoo napisał:

W komisie jest Schiit Bifrost 2. Można by pomyśleć. Poczytaj, w sumie to jedna firma, to może być dobra synergia.