Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×
  • 0

Jakie słuchawki polecacie do 2 tysięcy złotych? HiFiMAN/SENNHEISER/BEYERDYNAMIC


Antos17

Ankieta do pytania  

17 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakie słuchawki do 2 tysiecy złotych polecacie?

    • SENNHEISER HD600
      1
    • SENNHEISER HD650
      5
    • BEYERDYNAMIC DT 1770 PRO
      0
    • BEYERDYNAMIC DT 1990 PRO
      6
    • HIFIMAN SUNDARA
      5


Pytanie

Budżet: 2000,00 zł

(źródło zostanie zakupione później, za miesiąc lub dwa, do 1000 zł)

 

Słuchana muzyka: pliki flac/ mp3 320 kb/s

w zasadzie wszystko, od popu oraz elektroniki przez rock/metal aż po muzykę klasyczną i filmową.

Faworyt - EDM

 

Obecne słuchawki: AudioTechnica MSR7 

Obecne źródło: DragonFly Black

 

To co w mi się w nich podoba:  możliwość rozróżnienia poszczególnych instrumentów, granie w miare równo (neutralność), w moim odczuciu wyraźny dźwięk.  

To co mi się w nich NIE podoba:  bas u samego dołu (jego brak), kująca góra przy wyższych głośnościach (sytuację ratuje podbicie basu w eq oraz sam DragonFly Black)

 

Czego oczekuję od nowych słuchawek?

Sposób grania podobny NIE IDENTYCZNY do MSR7, jednak o kilka klas/poziomów wyżej. Poczucie otwartości, przepływu powietrza (konstrukcja otwarta). Bas nie przymulający całego utworu dudnieniem, nadający mu jednak rytmu, dający się wyczuć - wyraźny i zaznaczony (zwłaszcza mid bas). W miarę możliwości słuchawek w tej klasie cenowej - poczucie bycia na koncercie/ słuchania muzyki z głośników. Stosunkowo łatwe do napędzenia. 

 

Zaproponowałem kilka modeli, które po przeczytaniu paru recenzji wydały mi sie być najciekawsze. Jestem otwarty na wasze propozycje, zwłaszcza jeżeli znacie lepsze sprzęty do dwóch tysięcy złotych. Jestem przygotowany na to, że nowe słuchawki mogą mi się na początku nie spodobać, tak jak to było w przypadku MSR7, które dopiero z czasem stały się dla mnie przyjemne w odsłuchu. 

 

Zapraszam do udziału w ankiecie 😄

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1
3 godziny temu, Antos17 napisał:

Miał ktoś okazję przesłuchać obu modeli (DT 1990 PRO - TH610), aby jako tako porównać oba modele? 

 

Ja słuchałem jednych i drugich ale TH610 tylko chwilę. Ciężko mi też bezpośrednio porównywać, bo to był duży odstęp czasu. Moim zdaniem Fostexy jednak bardziej ci podejdą. Granie DT 1990 Pro ciężko IMHO określić jako funowe. To takie techniczne brzmienie ze starej szkoły Beyera, może nie suche, ale dość wyrafinowane, by nie powiedzieć trochę sterylne. Dla mnie mało ciekawe i męczące, ale są fani takiego brzmienia. Na pewno nie są to złe słuchawki, ale w ciemno bym ich nikomu nie polecił - to samo mogę powiedzieć o DT 1770 Pro, które także mnie odrzuciły. Kupując bez odsłuchu wg mnie Fostexy są bezpieczniejszym wyborem.

Edytowane przez Dirian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z tych słuchawek co masz w ankiecie to żadne ci nie podejdą. Beyery potrafią zakłóć górą, Sennki nie mają zbyt wyrazistego niskiego basu, Sundary moim zdaniem są mało rozrywkowe i przez to mało uniwersalne. 

 

Zerknąłbym w stronę iBasso SR2. Konstrukcja półotwarta, z wyraźnie zaznaczonym basem (może nie schodzi do głębin piekieł, ale i tak robi dobrą robotę), ogólnie brzmienie które określiłbym jako całkiem uniwersalne. Brak irytującej góry. Miałem swego czasu i miło wspominam.

 

Może też używki Fostex TH610? Te co prawda zamknięte, ale z fajnym basem i powietrza mi też tam zbytnio nie brakowało (ale słuchałem tylko chwilę). 

Edytowane przez Dirian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W pierwszej kolejności źródło do wymiany i ponowny odsłuch AudioTechnica MSR7 bo możliwe, że zmiana słuchawek nie będzie konieczna ;) Do zaproponowanych z listy słuchawek DFB jest za słaby. Bardzo mocny i dosyć ciepło grający dongiel z wyjściem 3.5mm to tylko Creative SXFI mi przychodzi na myśl. Warto by spróbować go z MSR7.

 

Sennheisery HD650 to dobre słuchawki ale w mojej skromnej opinii lepiej pójść w Monolith Monoprice M1070 lub Quad ERA-1 w tym budżecie. Pod moje preferencje różnica niebo, a ziemia.

 

EDIT. Tylko przestrzegam przed łączeniem Quadów z SXFI bo wyjdzie z tego bardzo mocna, basowa mieszanka wybuchowa :D SXFI z MSR7 lub M1070.

Edytowane przez cpu1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, Antos17 napisał:

Budżet: 2000,00 zł

(źródło zostanie zakupione później, za miesiąc lub dwa, do 1000 zł)

 

Słuchana muzyka: pliki flac/ mp3 320 kb/s

w zasadzie wszystko, od popu oraz elektroniki przez rock/metal aż po muzykę klasyczną i filmową.

Faworyt - EDM

 

Obecne słuchawki: AudioTechnica MSR7 

Obecne źródło: DragonFly Black

 

To co w mi się w nich podoba:  możliwość rozróżnienia poszczególnych instrumentów, granie w miare równo (neutralność), w moim odczuciu wyraźny dźwięk.  

To co mi się w nich NIE podoba:  bas u samego dołu (jego brak), kująca góra przy wyższych głośnościach (sytuację ratuje podbicie basu w eq oraz sam DragonFly Black)

 

Czego oczekuję od nowych słuchawek?

Sposób grania podobny NIE IDENTYCZNY do MSR7, jednak o kilka klas/poziomów wyżej. Poczucie otwartości, przepływu powietrza (konstrukcja otwarta). Bas nie przymulający całego utworu dudnieniem, nadający mu jednak rytmu, dający się wyczuć - wyraźny i zaznaczony (zwłaszcza mid bas). W miarę możliwości słuchawek w tej klasie cenowej - poczucie bycia na koncercie/ słuchania muzyki z głośników. Stosunkowo łatwe do napędzenia. 

 

Zaproponowałem kilka modeli, które po przeczytaniu paru recenzji wydały mi sie być najciekawsze. Jestem otwarty na wasze propozycje, zwłaszcza jeżeli znacie lepsze sprzęty do dwóch tysięcy złotych. Jestem przygotowany na to, że nowe słuchawki mogą mi się na początku nie spodobać, tak jak to było w przypadku MSR7, które dopiero z czasem stały się dla mnie przyjemne w odsłuchu. 

 

Zapraszam do udziału w ankiecie 😄

Z tych, które wymieniłeś zdecydowanie DT1990 PRO - są dość uniwersalne, grają dynamicznie, szczegółowo, ale też potrafią zaangażować. Ewentualną górkę możesz skorygować EQ albo spróbować wkładek od modelu TYGR? Do tego słuchawki są świetnie wykonane i z porządnych materiałów, są dwa zestawy padów w komplecie, dwa przewody i twarde etui.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kolejny głos na DT1990, szczególnie jeśli słuchasz wielu gatunków, a króluje EDM. DT1990 na padach analitycznych brzmią cudownie we wszelkiej maści elektronice (basu ilościowo nie jest dużo więcej niż w Twoich Audio Technicach, ale ma potężny wykop). Do tego jakość wykonania pierwsza klasa i w mojej opinii komfort co najmniej ponadprzeciętny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
12 godzin temu, Dirian napisał:

Może też używki Fostex TH610?

Plus na TH610. Słuchałem ich w łódzkim mp3store. Dźwiękowo - wg opisu wymagań - wpisywałyby się idealnie. Niby są zamknięte, a grają jak otwarte. Nówki poza budżetem, ale używki pewnie by się zmieściły w 2000 zł.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 godzin temu, Bednaar napisał:

Plus na TH610. Słuchałem ich w łódzkim mp3store. Dźwiękowo - wg opisu wymagań - wpisywałyby się idealnie. Niby są zamknięte, a grają jak otwarte. Nówki poza budżetem, ale używki pewnie by się zmieściły w 2000 zł.

Jak na ich tle wypadają DT1990 Pro? Poczytalem parę recenzji, w których ludzie zachwalają nisko schodzący i mocny, ale zarazem niemulący bas. Akurat świetnie sie składa bo znalazłem używaną sztukę za dokładnie 2000zł. Jeśli granie miałoby faktycznie "fun'owy" charakter grania, a DF Black dałby radę je uciągnąć przez miesiąc lub dwa, to jestem w stanie dołożyć do nówek. O MSR7 też czytałem że nadają się tylko do spokojnej elektroniki i jazzu, podczas gdy moim zdaniem przy lekkiej korekcji w eq oraz ze źródłem ocieplającym bas można posłuchać także czegoś mocniejszego.

 

Miał ktoś okazję przesłuchać obu modeli (DT 1990 PRO - TH610), aby jako tako porównać oba modele? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
13 minut temu, The Grand Wazoo napisał:

Mojo i TH610 powinni sprzedawać w komplecie :) 

Mówimy o pierwszym czy drugim Mojo? Bo mnie nie ukrywam, TH610 kuszą od długiego czasu, a jakby się jeszcze z Modżo 2 zgrały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, Antos17 napisał:

Jeśli granie miałoby faktycznie "fun'owy" charakter grania,

No właśnie tak jest, obiektywnie podchodząc do sprawy jestem w stanie je polecić, choć akurat taki sposób grania nie dla mnie. Wolę studio i wyraźną średnicę: czyli AKG ;) 

Niestety, nie słyszałem DT1990. Z Beyerów znam tylko DT770 i T5p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podobny dźwięk do MSR7, ale wyższej ligi to Audio Technica AD900X. Mega obszerna scena, masa powietrza. Duża zwiewność. Imitują już lekko granie kolumn. 

Jeżeli dźwięk miałby być masywniejszy, ale super jakościowo to Monolith M1070 oraz Hawki od AQ. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
9 godzin temu, Dirian napisał:

Ja słuchałem jednych i drugich ale TH610 tylko chwilę. Ciężko mi też bezpośrednio porównywać, bo to był duży odstęp czasu. Moim zdaniem Fostexy jednak bardziej ci podejdą. Granie DT 1990 Pro ciężko IMHO określić jako funowe. To takie techniczne brzmienie ze starej szkoły Beyera, może nie suche, ale dość wyrafinowane, by nie powiedzieć trochę sterylne. Dla mnie mało ciekawe i męczące, ale są fani takiego brzmienia.

No własnie, zależy co kto lubi. Ja akurat wolę takie techniczne, studyjne brzmienie - ale bardziej AKG, niż Beyerdynamic. Dlatego dla siebie tych Fostexów bym nie brał, ale polecam gorąco amatorom fun'owego brzmienia, gdyż w tej kategorii TH-610 to mistrz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sundary są bardzo fajne ale do cięższego grania niekoniecznie, sam wolałbym Monolithy M1070 mimo że też nie mają nie wiadomo jakiej ilości basu -> ale jest on w nich bardziej taki autorytatywny a samo brzmienie ma dobrego kopa w muzyce typu Dead Can Dance. Jeszcze lepsze są M1570 pod tym względem chociaż w zależności od tego w jakiej cenie dostępne są akurat dane modele brałbym to co się bardziej opłaca bo przyrost jakości nie jest jakiś duży. Niemniej obie pary od Monoprice są super, zresztą Sundary też choć to radośniejsze granie. 

 

Tutaj chyba ciekawa oferta na DT1990 Pro, ponoć nowe i z papierami - może warto?  Od forumowicza @bols244więc może uszłoby jeszcze coś z prowizji urwać. 

W razie chęci w tym serwisie można znaleźć takie jedno ogłoszenie na M1070 i przy dobrych wiatrach w okolicach tych 2 kółek mieć obie pary :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 29.06.2022 o 20:37, Dirian napisał:

Mówimy o pierwszym czy drugim Mojo? Bo mnie nie ukrywam, TH610 kuszą od długiego czasu, a jakby się jeszcze z Modżo 2 zgrały...

Zarówno z jedynką, jak i z dwójką Mojo pięknie grają. TH 610 to świetne słuchawki sprawdzające się w różnym repertuarze, a używki były na bazarku w okolicach 1500-1700 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Antos17 jeśli mogą to być słuchawki używane, lubisz brzmienie Audio Techniki, mają być otwarte, łatwe do napedzenia to według mnie świetnie nadadzą się AD2000X. Na OLX jest wystawiona para za 1995 zł z możliwością negocjacji ceny:

 

https://www.olx.pl/d/oferta/sluchawki-audio-technica-ath-ad2000x-CID99-IDPcQJe.html

 

Ewentualnie warto brać pod uwagę Hifimany Deva Pro:

 

https://kropka.audio/test/sluchawki/hifiman-deva-pro-recenzja/

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
40 minut temu, bakus1233 napisał:

To ciekawe, bo takie th900 nie miały dla mnie synergii z mojo 1. Th610 to niby inny model, ale dalej fostex. 

Myślę, że to kwestia osobistych preferencji brzmieniowych i tego, że różnie odbieramy dźwięk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Elhaz_77 napisał:

Zarówno z jedynką, jak i z dwójką Mojo pięknie grają. TH 610 to świetne słuchawki sprawdzające się w różnym repertuarze, a używki były na bazarku w okolicach 1500-1700 zł.

 

Ano były, ale ostatnio ceny nówek poszły ostro w górę więc już pewnie takiej promocji nie będzie. Udało mi się jednak dorwać trochę drożej i już do mnie lecą, chociaż prędko nie posłucham bo póki co na kontrakcie jestem. Będą grzecznie czekać :)

 

Warto im zaaplikować jakiś lepszy kabelek niż ten zestawowy? Gdzieś czytałem, że dobrym kompanem jest Noir HPC Mk2 od ForzaAudio.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
37 minut temu, Elhaz_77 napisał:

Myślę, że to kwestia osobistych preferencji brzmieniowych i tego, że różnie odbieramy dźwięk.

Może, ja np nie lubię surowego brzmienia, a tak właśnie grały z mojo. Bo np z geek out 450 "lampowo" i to mi się bardziej podobało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
37 minut temu, Dirian napisał:

 

Ano były, ale ostatnio ceny nówek poszły ostro w górę więc już pewnie takiej promocji nie będzie. Udało mi się jednak dorwać trochę drożej i już do mnie lecą, chociaż prędko nie posłucham bo póki co na kontrakcie jestem. Będą grzecznie czekać :)

 

Warto im zaaplikować jakiś lepszy kabelek niż ten zestawowy? Gdzieś czytałem, że dobrym kompanem jest Noir HPC Mk2 od ForzaAudio.

Warto. Ja mam FAW Copper Series HPC Mk2 i jestem bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności