Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Questyle M12


Methuselah

Rekomendowane odpowiedzi

M12, czyli pierwszy przenośny DAC/AMP Questyle'a, pojawił się już oficjalnie na naszym rynku (w cenie 649 zł), więc czas dodać parę słów na jego temat, bo to naprawdę interesujący produkt.

 

Questyle M12 1.jpg

 

To kompaktowy DAC/AMP (51 x 16,5 x 8,1 mm), który wyposażony jest w wyjście słuchawkowe 3,5 mm (SE) i złącze USB-C (kable na USB-A i USB-C w zestawie). Oparty jest on na układzie ESS ES9281AC i wspiera MQA, ale wyróżnia się przede wszystkim wzmacniaczem SiP Current Mode Amplifier (operujący natężeniem prądu), jednostką Torex do zarządzania energią oraz systemem automatycznego wzmocnienia (high włącza się powyżej 70-omowej impedancji słuchawek). Więcej o specyfikacji na stronie producenta lub dystrybutora.

 

Questyle M12 5.jpg

 

Największe wrażenie robi brzmienie M12. To jeden z przenośnych DAC/AMP-ów, które wybijają się ponad swoją cenę. Po kolei:

- Questyle M12 to czyste, klarowne i neutralne brzmienie o bardzo dobrej rozdzielczości i separacji, ale nigdy nie jest nudne, pozbawione życia czy "cyfrowo zabarwione";

- prezentacja jest bardzo naturalna, ale bez wyraźnego ocieplenia, w czym zasługa wzmacniaczy CMA, które gwarantują do tego świetną dynamikę;

- dół jest liniowy (nie jest podbity), ale ma dobre zejście, dobrze oddaje fakturę i nie brakuje impaktu; bassheadom może brakować nieco dołu, ale - wspomniana już - świetna dynamika gwarantuje, że M12 sprawdza się w elektronice czy metalu;

- średnica jest klarowna, czysta i żywa; szczegółowa, ale gładka; wokale są nieco z przodu, angażują;

- góra jest obecna, chociaż dość neutralna; żywa, dobrze doświetlona i szczegółowa, ale świetnie kontrolowana, więc nie ma mowy o sybilantach;

- scena robi wrażenie świetną holografią; szerokość nie jest może tak dobra jak w M15 czy RU6, ale rozłożenie w osi x jest pod przeciętne; do tego dochodzą dobre wysokość i głębia; pozycjonowanie jest do tego bardzo precyzyjne;

- Questyle M12 to bardzo ogólnie bardzo uniwersalny DAC/AMP, który sprawa się w większości gatunków i w parze z różnymi słuchawkami (połączenie z gładkimi i dość neutralnymi Softears RSV jest wyśmienite);

- M12 świetnie radzi sobie tak w parze z czułymi dokami (Softears RS10, CA Andromeda), jak i bardziej wymagającymi IEM-ami (Craft Ears Aurum, Kinera Nanna). Spokojnie napędza także modele nauszne, szczególnie o wyższej impedancji, gdy uruchamia się high gain (chociaż tu wolałbym dołożyć do EarMen Colibri czy M15 ;).

 

Questyle M12 3.jpg

 

Questyle M12 przez długi czas dostępny był głównie w Azji i na rynku europejskim było o nim cicho. Świetnie więc, że firma wchodzi teraz z M12 (i M15) do Polski, bo to model, który zdecydowanie warto poznać. Jeżeli ktoś nie potrzebuje wyjść 2,5/4,4 mm, to jest to jedna z najbardziej atrakcyjnych opcji w budżecie do 1000 zł. Świetny stosunek jakości do ceny.

 

Questyle M12 4.jpg

Questyle M12 2.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Methuselah napisał:

M12, czyli pierwszy przenośny DAC/AMP Questyle'a, pojawił się już oficjalnie na naszym rynku (w cenie 649 zł), więc czas dodać parę słów na jego temat, bo to naprawdę interesujący produkt.

 

Questyle M12 1.jpg

 

To kompaktowy DAC/AMP (51 x 16,5 x 8,1 mm), który wyposażony jest w wyjście słuchawkowe 3,5 mm (SE) i złącze USB-C (kable na USB-A i USB-C w zestawie). Oparty jest on na układzie ESS ES9281AC i wspiera MQA, ale wyróżnia się przede wszystkim wzmacniaczem SiP Current Mode Amplifier (operujący natężeniem prądu), jednostką Torex do zarządzania energią oraz systemem automatycznego wzmocnienia (high włącza się powyżej 70-omowej impedancji słuchawek). Więcej o specyfikacji na stronie producenta lub dystrybutora.

 

Questyle M12 5.jpg

 

Największe wrażenie robi brzmienie M12. To jeden z przenośnych DAC/AMP-ów, które wybijają się ponad swoją cenę. Po kolei:

- Questyle M12 to czyste, klarowne i neutralne brzmienie o bardzo dobrej rozdzielczości i separacji, ale nigdy nie jest nudne, pozbawione życia czy "cyfrowo zabarwione";

- prezentacja jest bardzo naturalna, ale bez wyraźnego ocieplenia, w czym zasługa wzmacniaczy CMA, które gwarantują do tego świetną dynamikę;

- dół jest liniowy (nie jest podbity), ale ma dobre zejście, dobrze oddaje fakturę i nie brakuje impaktu; bassheadom może brakować nieco dołu, ale - wspomniana już - świetna dynamika gwarantuje, że M12 sprawdza się w elektronice czy metalu;

- średnica jest klarowna, czysta i żywa; szczegółowa, ale gładka; wokale są nieco z przodu, angażują;

- góra jest obecna, chociaż dość neutralna; żywa, dobrze doświetlona i szczegółowa, ale świetnie kontrolowana, więc nie ma mowy o sybilantach;

- scena robi wrażenie świetną holografią; szerokość nie jest może tak dobra jak w M15 czy RU6, ale rozłożenie w osi x jest pod przeciętne; do tego dochodzą dobre wysokość i głębia; pozycjonowanie jest do tego bardzo precyzyjne;

- Questyle M12 to bardzo ogólnie bardzo uniwersalny DAC/AMP, który sprawa się w większości gatunków i w parze z różnymi słuchawkami (połączenie z gładkimi i dość neutralnymi Softears RSV jest wyśmienite);

- M12 świetnie radzi sobie tak w parze z czułymi dokami (Softears RS10, CA Andromeda), jak i bardziej wymagającymi IEM-ami (Craft Ears Aurum, Kinera Nanna). Spokojnie napędza także modele nauszne, szczególnie o wyższej impedancji, gdy uruchamia się high gain (chociaż tu wolałbym dołożyć do EarMen Colibri czy M15 ;).

 

Questyle M12 3.jpg

 

Questyle M12 przez długi czas dostępny był głównie w Azji i na rynku europejskim było o nim cicho. Świetnie więc, że firma wchodzi teraz z M12 (i M15) do Polski, bo to model, który zdecydowanie warto poznać. Jeżeli ktoś nie potrzebuje wyjść 2,5/4,4 mm, to jest to jedna z najbardziej atrakcyjnych opcji w budżecie do 1000 zł. Świetny stosunek jakości do ceny.

 

Questyle M12 4.jpg

Questyle M12 2.jpg


działa z iPhonem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, zOrg napisał:

działa z iPhonem?

 

Sprawdzałem z iPadem tylko. Działał bez problemu, ale kabelka w zestawie nie ma (sam wziąłem przewód z innego dongle'a). Postaram się jeszcze z iPhone'em sprawdzić na dniach.

Edytowane przez Methuselah
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Methuselah napisał:

 

Sprawdzałem z iPadem tylko. Działał bez problemu, ale kabelka w zestawie nie ma (sam wziąłem przewód z innego dongle'a). Postaram się jeszcze z iPhone'em sprawdzić na dniach.

Z ciekawości - jest jakaś różnica w brzmieniu między iPadem a Androidem? Z tego co pamiętam, to chyba lightning podawało mniej prądu na wyjściu, więc jestem ciekaw, czy to w jakiś sposób wpływa na ogólne brzmienie takiego dongle'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.06.2022 o 22:28, Vaiet napisał:

Z ciekawości - jest jakaś różnica w brzmieniu między iPadem a Androidem? Z tego co pamiętam, to chyba lightning podawało mniej prądu na wyjściu, więc jestem ciekaw, czy to w jakiś sposób wpływa na ogólne brzmienie takiego dongle'a.

 

Podobnie, iPad zdaje się podawać nieco więcej prądu po USB, więc wielkich różnic nie ma między tabletem Apple'a a smartfonami na Androidzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności